Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ogrodniczka___zielona

kącik dla zafascynowanych sadzeniem,sianiem,przesadzaniem,hodowaniem etc.

Polecane posty

witajcie!!u sąsiadów i u paru jeszcze innych ludzi zakwitł piekny kwiat i ja go koniecznie musze mieć!!!!!!oczywiście za rok. Tylko że nie wiem jak sie nazywa więc jak mam go kupić? Pytałam sąsiadów oni nie wiedzą jak on sie zwie ( albo nie chcą powiedzieć) powiedzieli mi tylko że jest wieloroczny. A wygląda nastepujaco- fioletowa kulka średniej wielkości, nie mała i nie taka duża jak piwonia, piękny fiolet taki głęboki ( innych kolorów nie widziałam ale może są) i ta kulka nie jest cała ( tak jak piwonia) z daleka wyglada jak kulka z bliska to takie lekko strzepiate. Może któras z was wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny !Jakos jest was malo czy juz zapal ogrodniczy Was przerosl ?Myslalam ,ze po powrcie bedzie kilka stron do przeczytania a tu klapa zywej duszy.Jesli chodzi o ten kwiat to zapewne hortensja ogrodowa .Ona zalezna jestn od kwasowosci podloza i sie przebarwia od fioletu po roz ,kwitnie do mrozow kwiaty nzasychaja nie spadaja ,obcinam ja dopiero na wisne wszystko co jest suche.Nie wolno nic obcinac bo kwitnie na ubiglorocznych pedach.Nazime liszcie spadaja ,wytwarzaja sie paczki na przyszly rok dozakwitniecia .Mozna jeszcze kupic i posadzic.dozobaczeniaPapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mi pomożecie , kupiłam kwiatki bakonowe podobne troche do petunii\\ czerwone\\ nazwa cos od tytoniu ale nie mogę sobie przypomieć .Dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tu zagladam cale lato i nic! wszyskie entuzjaski malego ogrodnictwa zginely .Dziewczyny moze ,ktoras jeszcze zyje odezwijcie sie!!!!!! Prosze napiszcie jak fasola ja jeszcze zbieram na bierzaco.Jak kwiaty ????kupa pytan na jesienne wieczory!!!Czekam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skalka
ja jestem! 🖐️ w moim ogrodzie wiele zmian i jeszcze duzo pracy - pojawił sie podjazd, nowe tereny pod trawnik itp. umęczona grabieniem i plantowaniem zajęłam sie lzejsza pracą i wysadziłam wczoraj cebule tulipanów i czosnków. chyba nie za wcześnie? zajęłam sie takze hortensją, ale z tego co piszecie to raczej jej nie pomogłam, bo obcięłąm podsychające kwiatostany... nawiozłam także azalię bo podobno tak trzeba, ale teraz to juz sama nie wiem... oby coś mi zakwitło w przyszłym roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_anastazja
Witajcie dziewczyby!Ja zaniteresowałam się hodowlą roślinek jakieś 2 m-ce temu,niestety już za późno,żeby na poważne zająć się uprawą roślin.Na razie więc stawiam pierwsze kroki w hodowaniu kwiatów doniczkowych.Mój zieleniak to jak na razie 3 różyczki wyhodowane ze szczepek,z czego jedna już pięknie kwitnie i fiołek otrzymany od ciotki,także kwitnący,moja rola ogranicza się tylko do podlewania go co jakiś czas,ale nie jestem niestety zadowolona z jego wyglądu.Trzymam też w wodzie szczepki 2 pelargonni i czekam aż się ukorzenią.Oczekiwanie na wiosnę umilam sobie planowaniem co zasieję gdy skończą sie mrozy,ale przyznam się,że nie za bardzo mam pojęcie o hodowaniu jakichś wymyślniejszych roślin.....Piszcie co Wy planujecie siać wiosną,może wymienimy się pomysłami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sana
DO Anastazji! Czy mozesz mi powiedziec jak udalo ci sie zrobic naszczepke z rozy?? Ja probowalam ale po kilku probach wyrzucilam bo nic z nich nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Tak sobie Was podczytuję a ostatnio postanowiłam przeczytać od deski do deski, aby wrazie czego wstrzelić się w temat :) pozdrawiam wszystkich szczególnie znajome nicki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Skalki! Jezeli [odcielas tylko same kwiatostany to nic sie nie stalo.Hortensja kwitnie na drugorocznych pedach.Tak ,ze mozna nic obcinac jesienia .Suche kwiatostany obcinam wiosna.Zima oslaniaja rosline przed przemarznieciem.Wiosna kiedy zaczynaja wypuszczac nowe listki i paczki dobrze widac co jest suche wtedy nalezy bardzo delikatnie obciac suche galazki.Dziewczyny teraz sadzcie wszystkie cebulowe.One musza sie traszke przemiescic w glab,uciekaja przed zmarznieciem.Pa pa pa pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_anastazja
Dostałam gotowe od znajomej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skalka
ja wysadziłam kilkadziesiąt cebul tulipanów i krokusów i jednocześnie zaczęlam walczyć z kretami i nornicami, żeby ocalić te cebulki. za kilka dni okaże sie czy walka przynosi efekty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_anastazja
Hodowcą roślin egzotycznych będę za parę dni,jak dostanę nasiona :) Próbowałam wyhodować adenium obesum,ale nasionka nie wykiełkowały i czekam na następną partię. A co do cebul to ja chciałabym hodować wiosną lilie,ale nie w gruncie tylko w donicach i nie wiem kiedy powinnam je wsadzić żeby na wiosnę już kwitły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt się nie odzywa bo wszystkie siedzimy w ogródkach i z zafascynowaniem sadzimy, siejemy, przesadzamy itd. :) Pięknia wiosna, wszystko pięknie rośnie. Ach............. idę do ogrodu bo tam duuuuuuuuuuuuuuuużo roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kia1
ile kiełkuje bratek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Topolo, susy, może zajrzycie na ekotopik.mojeforum.net - tam dużo z ogrodujących kafeteriuszy siedzi. Ja zrobiłam pierwszy swój warzywnik i posiałam rzodkiewkę, szczypiorek, posadziłam dymkę i kilka ziółek. W domu podpędzam kanny, posiałam floksy jednoroczne i werbenę oraz eksperyment - miniaturowe pojedyncze dalie. Wzeszły bardzo ładnie, ciekawe, co będzie dalej. Jeszcze w doniczkach, ale na zewnątrz trzymam dostawę sadzoneczek liliowców i funkii ze sklepu internetowego. Nie na wszystko zdążyłam przygotować rabaty :( Ale się dzieje ogólnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ekotopik zaglądam ale jak mam czas a obecnie nie bardzo bo mam masę roboty w ogrodzie, a właściwie w zakładaniu ogrodu. Wczoraj skończyliśmy zakładać część trawnika (na razie tylko kawałeczek przed domem (ok. 150m2) masakra, ziemia po budowie tragiczna, nierówna, z gruzem, zachwaszczona - jednym słowem katastrofa. Zakupiłam nasiona trawy królewskiej i jeszcze nie wykiełkowała (wczoraj dopiero zasiana :) a już jestem niezadowolona. Na opakowaniu nie było żadnego opisu trawy (ja niestety w sprawach trawnika jestem laikiem - no może od paru dni już trochę mniej) więc poprosiłam o pomoc w wyborze sprzedawcę (w dużym sklepie rolno-ogrodniczym) zebrało się ich kilku. Prosiłam o trawę na normalną glebę (ziemia nie piach i nie glina) atrakcyjną wizualnie, odporną na bieganie psa (zaznaczyłam, że to huski ale nie biega w jednym miejscu (tzn. niewydeptuje ścieżek przy ogrodzeniu bo co dziwne jak na psa, otoczenie zewnętrzne ją mało interesuje) tylko po całej działce i żeby nie potrzebowała intensywnej specjalnej pielęgnacji. Dostałam nasiona na trawnik królewski. Po zasianiu części spojrzałam na stronę producenta i szlag mnie trafił jak zobaczyłam opis: do intensywnej pielęgnacji, więcej opisu nie było więc mam nadzieje, że chociaż będzie haszczo wytrzymałą. O moich zmagańach więcej napisze później bo jeszcze mam jakieś 1500m2 to zagospodarowania więc lecę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się wiosennie przywitam :) 🌻 Susy//:) pisz jak najwięcej, jesteśmy na podobnym etapie i bardzo budujące jest czytanie, że ktoś ma podobnie ;) pozdrawiam wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marggle
Odpowiedzią na intensywną pielęgnację jest kosiarka z opcją mulczowania np. husqvarna robi takie z funkcją BioClip ale to właśnie o to rozdrabnianie chodzi. Trawę kosi się raz na dwa tygodnie (mniej więcej bo przecież każdy trawnik ma inne tempo wzrostu to zależy od gatunku trawy, od nasłonecznienia, podlewania -ilości, sposobu i pory, jakości gleby, tempa parowania itd.) i nie trzeba potem tego ani grabić ani palić bo kosiarka skoszoną trawę od razu przerabia na bardzo drobne ścinki, które siłą odśrodkową wbija w ziemię, tam one się rozkładają i użyźniają i wzbogacają glebę a co za tym idzie stanowią czystą, ekologiczną pożywkę dla rosnącej trawy. Poza tym z gleby tak usianej tymi drobnymi ścinkami woda wolniej paruje, a to oznacza, że trawa ma więcej czasu żeby się "napić", czyli będzie lepiej rosła, wolniej wysychała i dłużej cieszyła oko intensywną zielenią. Dobrze odżywiona trawa lepiej też znosi przydeptywanie więc nie ma obaw o wydeptanie ścieżek. Pozdrawiam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, tyle, że o mojej trawie napisane jest kosić co 5 dni i to mnie martwi. Moja kosiarka posiada opcję mielenia ale to jest podobno dobre tylko co jakiś czas ponieważ zmielona trawa (przyjmując to co napisał producent) nie rozłoży się w ciągu 5 dni a z kolejnym koszeniem będzie powstawać coraz większa warstwa, utrzymująca wilgoć co z czasem spowoduje gnicie trawy. Tak więc, jeśli prawdziwa jest informacja o tym, że tą trawę należy kosić co 5 dni to jednak coraz bliższa jest mi opcja koszenia z koszem. To tak w teorii bo to mój pierwszy trawnik od początku, jak wyrośnie z biegiem czasu przekonam się jak jest w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marggle
Tak jak są różne rodzaje gleby i trawy tak różne są kosiarki i typy mulczowania czy też mielenia i typ typowi nie równy więc wcale nie jest powiedziane, że Twoja trawa w ciągu kilku dni będzie przerastać, ani, że Twoja kosiarka będzie źle rozdrabniać aczkolwiek przy starszych typach kosiarek i trawie do częstej pielęgnacji na ogół zaleca się stosowanie preparatów przyśpieszających biodegradację, no i oczywiście nie zawadzi przynajmniej raz w roku potraktować trawnik areatorem. Głowa do góry cała zabawa jeszcze przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajkoo
Ja hoduje cytryny i mam jóż 3 krzaczki:)(pisze z błedami ale to specjalnie:))co zrobić rzeby wykiełkował mi melon??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×