singels- od 24 lat wzwyz... zapraszam

hmm Wy zasiadacie do książek... a ja ? tak samego mnie zostawicie ? :P foch jak nic

bratowa??????? a nie ja????? do książek to dopiero w weekend terrra jeszcze leseruje...

a Ty.. yyy tego nie wie nikt... ;) bo ja to ciężki przypadek jestem...

poczytałam co ludzie za farmazomy wypisują tutaj na tych topach.... matko bosko!!!! toż to istne dance makabre!!!! kocham ksiądza, kocham wykładowce, kocham brata ojca siostre męża wujka i całą resztę!!!!! co to ma być za degeneracja??

dobra rada... lepiej tam nie zaglądać ;) no chyba że tu Ci źle no to zmienia postać rzeczy szokoladko... ;)

jam mi zle to się jeszcze pogorszy!!!!! paranoje straszne!!!!

witam towarzystwo, zmęczona jestem, padam na ryjek.....ale wiecie co, może to Was nie obchodzi ( nawet o tym wiem: ) ale, chyba będzie oki.....zmęczona jestem, ale do przodu:) a tu rozmowa wre...jak zwykle romansujecie .....:P tylko Smoczyca coś marudzi....wiem wiem, pogadać to sobie można, a życie swoim torem płynie.....czas coś upolować w lodówce...

hmm... jakiś taki troche nerwowo pokręcony jestem... ale są sposoby na mnie ;) zresztą jak na każdego, mądra kobieta potrafi... oj i to bardzo wiele potrafi z facetem zrobić... a ja czekam i czekam... może też dać sobie termin do końca września jak tu taki jeden jegomość :D:D:D:D jak nie to losie mam Cie w d..e :D ale wiecie co czym dłużej jestem sam to jakoś przyzwyczajam się do bycia samemu, nikt mi nie gdrea nie pyta dlaczego znowu wróciłem o świcie, dlaczego znowu piłeś łachudro... i takie tam inne... czemu chodzisz w tych starych spodniach a nowe w szafie... kobiety... jeszcze chwila i będę nie reformowalny...

ide już koleżanki i koledzy!!! zmęczona jestem musze się na tą okoliczność wcześniej położyć lulać.... bawcie się dobrze. sajonara

uła smacznego.. ;)

pa szokoladko... ;) niespokojnych snów cukiereczku... ;)

kochany jesteś stworzony dla mię. w życiu nie pytam o takie perdoły!!! a łaź se w czym chcesz gdzie chce i do której chcesz!!!

ok mówisz i masz... obyś nie żałowała ;)

dobre.......przecież nie pyta:P

w sumie tak, co babeczka to inne obyczaje... oj smoczku wyobraźnie to Ty masz że ho ho ... ;)

ja myślę, że upierdliwą być jest niedobrze. zingiel ze mnie czerstwy już.....roczek, hmmmm radzę sobie całkiem dobrze, chopów dookoła się kręci ale....ale jacyś pyziawi, fajne chłopaki, ale nic więcej, widocznie ma orzyjsć pora....a i wiem.....doświadczenie to wspaniała sprawa:P

ok dziewczęta, na dziś koniec internetowego szaleństwa... nie wiem jak Wy ale ja uciekam... pa dziewczęta wyśpijcie się dobrze bo jutro kolejny dzień zmagania z rzeczywistością... ;) razem raźniej... ;) ciao

oj nie ma co....kazdego musi walnąć strzała amora, więc cierplowości:) A smoczyca to po co siem męczyła ze debilem....? ale widzę dzielnie sobie radzisz.....

życie to nie je-bajka życie to je-walka!!!!!!

witam ;) smoczku wszystko jest dla nad doświadczeniem które owocuje przy wyborze kolejnego partneta na dobre i na złe... ;) a co nas nie zabije to nas wzmocni... Każdy tu z zaglądających, piszących kiedyś dostał jakiegoś kopa w cztery litery od \"ukochanej\" osoby... no cóż życie bywa brutalne... tych co kochamy to najciężej nas ranią... no ale zmieńmy temat pomówmy o pogodzie :D taaaaaaaaaaaaakie piękne słoneczko świeci za okienkiem... aż chce się żyć.... Ja dziś jadę na taką małą imprezkę dla pracowników... oj będzie się działo... więc osoba ma może wrócić w stanie lekkiej nieważkości... smoczku w razie \"w\" pomożecie ?? Szokoladko wyspałaś się bo ja jakoś nie bardzo... siedzę i wspomagam się zapałkami... sie rozgadałem jak stara baba po 80 ciao laski i inne gady ;)

szokoladko... dużo zależy od nas jakie mamy \"szycie\"... ;) świat się zmienia my się zmieniamy... Boże jaki piękny dzień się zapowiada...mmm... aż se chyba coś ustrzelę... zabójczego dnia laski smoczku ! ja Ci dam dzieciaku :P no żeby mi to było przed ostatni raz!!!

nie wyspałeś się??? ciekawe.... ktoś przeszkadzał w spaniu??? nie to żeby zazdrość.... nigdy w życiu ;)

Ja mu dałam do myslenia??? Ciekawe czym? To on cały czas mnie odrzuca i zmusza do palpitacji sercowych!!! Co mi przyszło z takim chłopem się użerać! I żeby to jeszcze mąż a to nie wiadmix kto. Czy to mąż czy nie-mąż....

śpią?

chcieliby spać, ale nie mogą;) hej:)

hej, witam dlaczego nie śpicie? w ogóle to jak dziś dzień? a i jest radość, jutro piątek...wreszcie....

nie śpię bo czytam kpk z kotką na kolanach, która usilnie stara się pożreć Art. 494;) co czytasz?

miłośnik kotów? Lahkoona, nie można za dużo myśleć...wiesz, żeby tylko nie przyszły jakieś niedobre wnioski......

miłośnik to za dużo powiedziane (chociaż fajnego mam kota), przypałętał się bazpański kociak to mam zwierzaka;)

oj znam to, tak truno żyć bezmyślnie:P ale chciałabym czasem tak....płynąć tylko..