Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna bardzo

to juz koniec

Polecane posty

nie odezwie sie ja to wiem i czuje bo jak by miałą sie odezwac to by to juz zrobił.a moze odezwie sie dopiero jak bedzie w angli w tedy to juz pozamiatane nie bede czekałą na jego kolejny urlop bo nie warto chociaz mysle ze jak by tylko poprosił to bym czekała ale dzieku bogu wiem ze tego nie zrobi...niedosyt jest ...i ciekawosc starszna jak to sie stało ?co sie stało ze sie wszystko zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..ale chociaz mam powod..a ja ? z mezem wszystko oki.. isama sie zastanawiam jak sie w to uwiklalam..ale serce nie sługa...nic nie poradze...zagoscil tam na dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutno tu u was piszcie kobitki piszcie ..ja juz M mam za soba tak mi sie przynajmniej wydaje na chwile obecna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ja tez to znam
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja powoli dochodzę do siebie. Jeszcze dużo myślę, ale już nie rozmawiamy ze sobą, nie piszemy...brakuje mi tego... życie toczy się, bo musi...nie ma już motylków (no czasami się pojawiają jeszcze), nie budzę się radosna... w ogóle nic mi się nie chce. Tęsknię, ale chciałabym żeby się już nie odzywał, a to co czuje prędzej czy później minie (raczej później) ale minąć musi... Głowy do góry dziewczyny, będzie dobrze... A ja nie pozwolę juz nigdy uwikłac się w taką gre... nie chce, bo potem bardzo boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgos 🌻 ciesze sie ze sie odezwalas...ano boli...cholernie i wciąz...mysle ze nie mamy szans no nowe komplikacje(przynajmniej ja) bo za duzo przeszłysmy...zreszta ja mam Go wciaz w sercu i zawsze bede miala...z jednej strony nie chce zeby sie odzywal a z drugiej tesknie,chcialabym wziac telefon do reki i przeczytac jak pisze ze kocha,ze czeka,teskni..pragnie :( ech pogoda...i jeszcze sie zle czuje wiec pewnie bede znow myslec i sie umartwiac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie sie dowiedzialam w sumie calkiem przypadkiem ze jednak mnie oszukał z pewna sprawa :( ....wiec juz nie wiem co było prawda a co nie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sklamał...młoda mi powiedziala prawde a ja jej nie wierzyłam...ale dzis odkrywlam prawde..niestety... czemu ja jestem taka głupia,naiwna...nic nie warta.. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam cholernego doła...moge zrobić coś głupiego...mam dośc :( ...................................................................................................................................................................................................................................................................................to chyba pożegnanie z Wami 😭 ........trzymajcie sie 🖐️.......................................................................................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia to co powiem to nie nowość ale żaden facet nie jest wart łez i naszego złego samopoczucia! Napewno nie jest ci łatwo ale weź się w garść bo masz obok siebie kochane osoby które są sto razy ważniejsze niż ...on :) I odezwij się jeszcze na topiku 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sylwia, mam nadzieję że tu jeszcze zaglądasz... mam ciągle włączone gg i czekam na Ciebie, chyba musimy porozmawiac co? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Asiu..tak...juz Malgosia mi tłumaczyła..a ja dalej go kocham..\"mimo wszystko\" ...prezent wysłalam..dzis dostal...napisal podziękowanie...i ze \"skarbie przeciez ja nie zalsuzylem na to :(\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weszłam z kolezanka do baru...a tam ?przy barze on siedzi.....udał ze mnie nie zna wiec ja uczyniłam to samo.wyszedł wiec ulzyło mi.wypiłyśmy po piwku i poszłysmy do baru na drugą strone ulicy.wchodzimy...a tam on heheheheh juz nie wytrzymałam podeszłam i poprosiłam na bok.pierwsze co zrobiłam to zapytałam DLACZEGO?a on ze mnie nie poznał ze inaczej wyglądam\"dobry kit hehehe\"milczałam on mowił ...ale nie na temat wiec powturzyłam pytanie,zaczoł mowic dlaczego tak postapił ,spokojna i opanowana zadawałam konkretne pytania i odpowiadałam tez konkretnie ale on???? on sie mieszał jak głupi hehehe a co najśmieszniejsze heheheeh okazało sie ze to gnojek młodszy odemnie o rok heheheeh no to wcale sie nie dziwie ze sie zachował tak jak sie zachował!!!bo czego mozna sie spodziewac po duzym dziecku hehehe jak mi powiedział i le ma lat to sie mu rozesmiałam w twarz i powiedziałam no tak ten wiek tłumaczy ta głupote hehehe zatkało go.chyba nie byłam dla niego miła no i tak sobie pogadalismy.....a jak paliłam to sie głupek pyta czy sie złoszcze? mowie ze nie, ze nie mam na co i o co bo to juz jest zamna i nic nie znaczy.ale dopiekłam mu ze nie widac po nim tego spokoju jaki miał w sobie jak pisalismy....hehehe bo wczoraj na prawde był zakłopotany hehehe dobrze mu tak a ja na luzie bez emocji. aaaaa własnie jeszcze jedno zagiecie...pytam go jak mu urlop mija? a on ze nudno a ja beszczelnie: nudnoooo?a przeciez miało byc tak pieknie?!heheheeh zatkało go heheheeheh.no a na koniec zaczoł cos o tym ze sie jutro odezwie na gg lub zadzwoni wiec mu powiedziałam w prost ze by tego nie robioł bo nie chce...a on wyciaga telefon i dzwoni do mnie hehehe moze myslał ze sie uciesze jak bede miała jego numer heheh a ja na beszczelnego mowiac mu to wykasowałam to połaczenie hehehe zeby nie miec tego numeru heheh odwrociłam sie i poszłam do stolika hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze rozmowa na ggkilka dni po tym przypadkowym spotkaniu....miałam w tedy ustawiony opis:UUUUUU!!!! WITAMY BRAWKAMI DZIELNEGO RYCERZA.... on; no hej ja; hej on; ten komentarz to dla mnie on; ???? hmm ja; czy tylko ty jestes na gg? on; yyy.....moze..... ja; no nie!!nie tylko ty ja; chciałes cos? on; ok jestes zla no trudno.... ja; czy z grzecznosci sie przywitac? ja; nie jestem zła ,nie mam o co byc zła,prawda? on; yyy...nonie wiem..... ja; no to ja ci powiem,nie nie jestem ,złosc juz mi mineła on; jeju tak piszesz ze nie wiem sam czy warto sie jeszcze oddzywac? ja; ej przestan nie jestem zła on; ok ok on; humorek dopisuje? ja; tak dzisiaj jest ostatni dzien mojej wolnosci,zakłamanej on; aaa....to gdzie dzis bawisz ?hmm ja; nigdzie ja; chyba ze chcesz to mozemy na piwko skoczyc?? on; ??? on; pytanie czy ty chcesz? on; zdziwiony? ja; no a czemu nie? on; a nie boisz sie mnie? ja; nie ja dlaczego?mam sie bac? on; po tym spotkaniu na zywo? ja; nie ja; ja jestem z siebie dumna po tym spotkaniu on; ja sie boje z toba spotkac.. ja; dlaczego?spokojnie nie denerwuj sie on; oj bo ja tak chce ale moze cos wyjc dziwnego a potem...sama rozumiesz.. ja; co moze wyjsc? on; roznie to bywa....yyy ja; co? ja; za duzo sobie dobierasz do głowy ,spokojnie to jest tylko piwko ja; bez zobowiazan on; lubie ryzyko ale.... ja; jak z \"kolezanka\",opowiesz jak ci urlop mija ,ja ci powiem jak mi zleciał czas i tyle ja; oo jeszcze o pogodzie mozemy pogadac ja; widzisz ja sie po tym wszystkim dobrze czuje a widze ze ty masz z tym problem? on; troszke...... ja; to wyluzuj,przezyłam to i jest dobrze ja; ale powiedz mi czego sie boisz? siebie? czy mnie? on; siebie i ciebie.... ja; :P wiesz co?ja ci podaje reke,aby nie było zalu a co z tym zrobisz to juz twoja sprawa on; ok dzieki.... on; jestem dla ciebie za mlody ha ha on; zartuje... ja; to tylko piwko jak masz 18lat ukonczone to juz jest dobrze on; lubie z przypadku.....ha ha ja; ok jak uwazasz on; to buzka ......moze sie spotkamy.... ja; raczej nie, ja tam nie przyjde z nikim konkretnym sie nie umawiałam,wiec nie licz na przypadek ja; masz do mnie tel ?! on; ok......napisze smska.....uciekam i sorki pa pa ja; pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego ten człowiek sie boi??nie rozumiem...moze swoich uczuc?ale tak daleko to on chyba nie siega hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 no Margolka wszystkie dziewczyny sie ulotniły...podejrzewam ze albo znajomosci sie skonczyły albo spotkaly sie i jest oki..szkoda tylko ze nic nie pisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o_raju
nie nawidzę takich osób jak Wy myślicie tylko o sobie a co z Waszymi mężami? o nich nie pomyślicie... szkoda słów.. jesteście hipokrytkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apprrii
O raju a co w tym złego że dziewczyny wyrzucają z siebie ten cały ból... Lepiej trzymać go w sobie i przybrać maskę osoby szcześliwej z życia tylko po to żeby naszemu byłemu kochanie nie sprawiać przykrości?? Żeby nie widział jak cierpimy?? Wiesz co niech patrzy może to ich nauczy że jeżeli nie jest pewnym uczuć nie wchodzi się w związek i nie wykorzystuje kobiety, która akurat szczere intencje miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i jesteśmy hipokrytkami, może i oszukujemy ... ja chce przestac bardzo, tyle że nie mogę. Najbardziej na świecie boje sie samotności, a niestety tak bylo do momentu kiedy nie poznałam 2 ... żałosne prawda? :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
historia z M zakonczyła sie klapa...był przy mnie wtedy P on mi pomogł przez to przejsc...dzieki niemu tak bardzo to nie bolało..ale gdy teraz spotykam sie z P nic nie czuje...jest mi obojetny..chociaz był taki czas ze zasuwałam domysłami co bedzie jak P sobie kogos znajdzie bo jest wolny..i takie tam poprostu duzo o nim myslałam..teraz nie mysle co bedzie jest mi to obojetne nie tesknie nie czekam na spotkanie,nie zerkam na telefon,wczoraj spotkałam sie z G kurcze on tez jest mi obojetny...nic nie czuje...chociaz nie chce sie do tego przyznac jedyna osoba jaka moze wzbudzić we mnie jakies uczucia jest na dal M....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×