Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana_kicia19

CHCE SIE ZABIĆ!!!

Polecane posty

Gość zdesperowana_kicia19

nie mam ochoty żyć...straciłam kochanego chłopaka i nie moge przestać o nim mysleć,tak mi go brakuje....ale on nie chce do mnie wrócić,jestem zdesperowana:( podjełam juz decyzje chce umrzeć....pytanie tylko jak...żeby było szybko i bezboleśnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swirusek
Pojebalo Cie???????????????? Nie ma bezbolesnego samobojstwa!A jak Ci sie nie uda to zdajesz sobie sprawe z ytego ze mozesz byc kaleka do konca zycia? I dopiero wtedy odechce Ci sie zyc.Bierz sie w garsc i nie mysl wiecej o takich rzeczach.Tylko rodzicow skrzywdzisz.A facet...tego kwiatu jest pol swiatu! Trzymaj sie MALA;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma takiego faceta, dla ktorego warto byloby sie zabic. Dojdziesz do tego wniosku jak minie ból i zdasz sobie sprawe,ze tak jest lepiej. Daj sobie czasu. Bedziesz cierpiec, wspominac, bedzie ci sie wydawalao, ze juz nie ma sensu zyc bez niego. ale skoro on umie zyc bez ciebie to tymbardziej ty bedziesz umiala bez niego. A skoro cie nie chce, to co ci po tym,ze wroci? nie znaczysz dla niego tyle, by byl wart twojego zainteresowania a tymbardziej zycia!! wiem co mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świrusie 13 lat temu
wygadywałam podobne bzdury po stracie ukochanego chłopaka dziś z perspektywy czasu mówię - NIKT, po prostu NIKT nie jest wart tego by odbierać sobie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez to przezylam, nie ma sensu odbierac sobie zycia, tymbardziej dlatego, ze on nie chce byc z toba. GLUPI PALANT NIECH SOBIE ZNAJDZIE KOGOS KTO BEDZIE JEGO WART.DZIEWCZYNO, GLOWA DO GORY,A JEST JESZCZE NA TYM SWIECIE TYLU WSPANIALYCH MEZCZYZN...a i nie mniej debili...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świrusie 13 lat temu
ten mój po 7 latach chciał do mnie wrócić, ale skrzywdził mnie tak bardzo, że moja godność nie pozwoliłaby mi na to by wrócić do niego poza tym mam od prawie 7 lat najukochańszego człowieka na świecie u boku i nie chce nikogo innego:) i pomyśleć, że od 13 lat mogłabym już nie żyć...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie przezylabys tych wsztskich pieknych chwil, ktore jednak bylo ci dane przezyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *nigdy nie mów nigdy*
Mam pytanie do wszystkich porzuconych dziewczyn: po jakim czasie przechodzi ta "nieszczęśliwość"? Mnie już prawie rok męczy... Czy to minie? Jak sobie pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świrusie 13 lat temu
Kociur--------> dokładnie!!! warto żyć, bo życie jest piękne:):) natomiast mnie wcale ta miłość nie minęła tak szybko:O nawet jak prosił mnie po 7 latach bym wróciła do niego pomimo tego, że nie zgodziłam się to kochałam go nadal:O oj bardzo długo cierpiałam... myślę, że w moim sercu zostanie na zawsze choć miłość mojego życia dopiero teraz mam u boku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jassssssssssne
jak ktoś autentycznie chce się zabić, to nie oznajmnia tego wszem i wobec. tak że twoje desperackie słowa są o dupę potłuc - boisz się i tego nie zrobisz, a chcesz żeby ktoś się nad tobą poużalał. żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gukfguk
Nie warto. Przemęcz się chwilę, a przekonasz się że czas świetnie leczy rany. Ja też przez to przechodziłam i patrząc na to z perspektywy czasu po prostu śmieję się ze swojej głupoty. Wiem, że może teraz, jak jesteś zrozpaczona, dziwnie to brzmi, ale uwierz mi na słowo. Trzeba się z tym pogodzić, widocznie tak miało być. Pomyśl, że nic nie dzieje się przypadkiem, widocznie pisana jest Ci inna osoba. Główka do góry, cały świat stoi przed Tobą otworem! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dziewczyna szuka ale wsparcia i my musimy jej to wsparcie dac!!! trzeba sobie znalezc jak najszybciej jakies zajecie, ktore bedzie zajmowalo duzo czasu, to ejden ze sposobow, aby troche przetrzymac najwiekszy ból. ale chwilami i tak bedzie wracac:-(. tylko CZAS moze tutaj pomoc. na penwo pomyslisz, ze to glupie: CZAS, ja tez tak myslalam, chcialam wsyztskich pobic jakmi mowili o czasie. a teraz wiem,ze mieli racje i znowu jest wszystko oki.nie wspomne o tym,ze jestem znowu zakochana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jassssssssssne
jak się ma prawdziwe problemy to się idzie do specjalisty, a nie uzala nad soba.. nie trzeba wsparcia (obcych w taki nieludzki, zimny sposob) tylko litowania się "jaka ona biedna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym specjalista sie nie do konca zgodze, bo jak czlowiek sobie sam poradzi to jest potem o wiele silniejszy. trzeba samemu pewne rzeczy zrozumiec, a jelsi juz sie nie da to wtedy pojsc... nie mowie ze sie nie myle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻAŁOSNE_____
Gdybys chciała sie zabić to byś nie pisała o tym na forum tylko to zrobiła. Gdybyś chciała wiedzieć jak, to wystarczy Google. Po prostu chcesz zwrócić na siebie uwage, pewnie sie na końcu nałykasz witaminy C i będą cie ratować na pogotowiu. Durne nastolaty :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuje szybką smierć 2 ml czystej metaamfetaminy :) do kupienia na dworcu centralnym w warszawie mysle ze pomogłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ŻAŁOSNE________
a czym innym jest SAMOBÓJSTWO jak nie ostatnim gestem rozpaczy zdesperowanego człowieka, który woła tym sposobem o pomoc? pomysl zanim napiszesz, to naprawdę nie boli:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem swietnie autorke topiku, a dodam ze ja jestem w gorszej sytuacji.Bylam z kims kto rozni sie ode mnie o 180 stopni, ale sam sie uparl ze chce ze mna byc, sam powiedzial mi ze nigdy nie byl z kims takim jak ja, nigdy nie byl z dziewczyna ktora nie pali, nie pije po to zeby sie upic, nie bywa w klubach 3 razy na tydzien.to ze sie poznalismy to byl czysty przypadek pomylil sie co do mojej osoby moze dlatego wlasnie ze poznalismy sie w klubie gdzie poszlam po raz 1 nawiasem mowiac.sam byl zdziwiony jak zobaczyl jaka jestem na prawde, ale chial byc ze mna, bylo nam ze soba dobrze az tu nagle....4dni temu zostawil mnie dla.........plastix girl ze odrostami na pol lba, zoltymi rozdwoionymi koncowkami w bialych kozaczkach, ja tak nie wygladam dbam o siebie , robie delikatny makijaz nie ubieram sie wulgarnie, spod mojej za ciasnej bluzki nie wyplywa masa sadla. peklo mi serce poprostu, wiem, wiem sama jestem sobie winna ze mu zaufalam, ale tak przekonywal ze kocha.......Jest mi cholernie przykro, ze ponioslam kleske i to jeszcze z kims takim.......choc i tak pewnie sie nia znudzi niebawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wtyczka 20
axlfanka to tylko swiadczy o nim, jaki jest i jakie ma wartosci w zyciu. i chyba dobrze ze stalo sie jak stalo bo bys sobie tylko zmarnowala zycie przy takim zaprzeproszeniem gownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Wtyczka za dobre slowo, wiem ze sama jestem sobie winna bo zaufalam choc nie powinnam, zerwal ze mna przez smsa i powiedzial ze sie pomylil to bylo tylko zauroczenie a zapewnial, ze kocha. a nastepnego dnia juz sie nia szczycil, jak nie wiadmo czym, faceci co wy w nich widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gossipgirl
nigdy w zyciu! zadnych samobojstw! pokaz mu tylko co stracil, zaraz znajdziesz nastepnego, ktory cie pokocha i doceni. nie pros zeby tamten do ciebie wrocil, miej swoj honor- i tak nie jest tego wart. Glowa do gory i idz dalej, w razie czego masz przeciez nas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana_kicia19
dzieki kochane dziewczyny baardzo mi pomogłyście....!! spróbuje wziąć się w garść chociaz to nie będzie łatwe bo ja tak bardzo go kocham.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ogólee
teraz jest ci źle, ale na 100% z czasem jest lepiej...wiem co mówie i trzymaj się, bedzie ok, obiecuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dziewczyno,ja mialam chlopaka kiedys (taki chuj jebany),zdradzal mnie i bil,ale nie umialam z nim zarwac.tez chcialam sie zabijac jak mnie zostawial.nawet nie wiesz jak teraz sie ciesze ze z nim nie jestem.mam meza i dziecko i jestem szczesliwa. a jak on z toba zerwal,to znaczy ze cie nie kochal,wiec nie byloby sensu dalej to ciagnac.daj sobie spokoj.ja tez myslalam ze nikogo sobie nie znajde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Britnej
trzymaj sie kicia...:):):) tez niedawno przez to przechodzilam:/ no ale czas leczy rany coraz mniej boli i zaczynam wierzyc ze znowu bedzie dobrze:) czego i ci z calego serduszka zycze:) nie zalamuj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyczliwy ktos
Jesli chcesz sie zabic,to po co nas o tym informujesz?Nie chcesz tego uczynic-chcesz natomiast zwrocic na siebie uwage.W/g przyslowia-Ta krowa co duzo ryczy -malo mleka daje. Zastanow sie ,komu sprawisz najwiekszy bol-sobie -?Nie ,tylko rodzinie.Masz powazne problemy z psychika i powinnas poddac sie leczeniu psychologicznemu.Swiadczy o tym sam fakt ,ze oznajmiasz to calemu swiatu. A tak poza tym,to takie tematy powinny byc kasowane,poniewaz nic nie wnosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana_kicia19
no i dobra!! bogu dzięki że są jeszcze naprawde życzliwe osoby na tym świecie...bardzo mi pomogłyście dzięki...a teraz chciałabym sie zwrócić do=>madae.. piszesz że zdradzał cie i bił....widzisz może gdyby mój były był też takim podłym draniem,prawdopodobnie łatwo byłoby zapomnieć. Ale on ma naprawde wspaniały charakter,mało jest takich facetów na świecie naprawde mało....bardzo sie o mnie troszczył,pocieszał,był przy mnie kiedy wszyscy sie ode mnie odwracali...a teraz nie mam nikogo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miraaaaa
no to jak był taki wspaniały pod każdym względem to znaczy , że z Ciebie musi być kawał żdziry! Dlaczego odszedł czym go wkurzyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana_kicia19
słucham??? jak możesz tak mówić...czy zostawiłabym kolesia na którym mi cholernie zależy?? nie sądzę... po prostu kiedy ja sie bardzo zaangażowałam w ten związek,on stwierdził że jednak nie tego szukał...że to nie była z jego strony prawdziwa miłośc tylko zwykłe zauroczenie:( to po co zaczynał? ja sie ogromnie w to zaangażowałam,taki mój charakter...jestem zdecydowanie za bardzo wrażliwa i zbyt szybko ufam ludziom....ale co ja na to poradze?? Juz za późno...nadal bardzo kocham tego człowieka,chociaz powinnam zapomnieć....a mówią że swojej pierwszej miłości nigdy sie nie zapomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×