Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emika

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Lara🌻już przyzwyczaiłam się do naszej kochanej Polski,choć jest tu o wiele trudniej.Trochę mi brakuję tego komfortu psychicznego jeżeli chodzi o finanse,no ale może to minie jak w końcu znajdę prace.A szukam czegoś związanego z j.angielskim,np lektorat w jakiejś szkole.W poniedziałek zaczynam roznoszenie CV po szkołach prywatnych. A co do sukni ślubnej to cudo,tylko musisz pamiętać o tym,żeby była wygodna no bo musisz się wyszaleć-to będzie twoja noc. Zjadłabym sobie snickersika...;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinek, jeśli chodzi o jakieś uboczne skutki decapeptylu, to ja miałam uderzenia gorąca i chyba bardziej niż zwykle - zmienne nastroje. zrobiłam sie też bardzo płaczliwa - wzruszałam sie wszystkim dosłownie:) ale to mogły być tylko emocje. pamietam jednak uderzenia gorąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cZEŚC DZIEWCZYNKI:) Ja dzis w pracy ale jak będzie tak pusciutko to zwinę sie wczesniej:) Ja wczoraj pospalam poł dnia ,drugie pol byłam na grobach a potem w nocy sprzątałam:P Wysłałam Wam fotke mojego brzuszka:) po obiadku:) ale juz dzis rano widzę ze mi odstaje:) chyba zaczyna juz rosnąc calą gęba:) Olinek:) ja nic a nic nie czułam ,zadnych zmian po decapeptylu, dpiero potem po gonalu jak zaczęlam brac encorton to puchłam i tylam bo to był steryd. Potem ok 10tc podczas mdłosci wsysło mi wszystko:) Teraz wciaz natuszczam skore oliwka i mustellą coby nie miec rozstępów:) Aaa wczoraj jeszcze grzebałam po necie i ogladałam wozki:) i chyba kupię sobie implast border3 lub 4 albo taki inny ticci czy jakos tak ide zrobic kaffke:) zapraszam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wogole to czeka mnie remont domu i przygotowanie pokoiku dla dziecka i mysle co by tu kupic? kurcze ten czas tak szybko leci ze sama nie wiem od czego zacząc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) ja dziś w pracy, a taka piękna pogoda, ze mi się tu siedzieć nie chce;) Enigma, ale ta ciąża Twoja szybko mknie do przodu, jeszcze chwilka i zdjecia maluszka będziesz nam rozsyłać:) Powiedz mi, badania prenatalne robi sie od 35-go roku zycia obowiązkowo? chodzi mi o to, czy jak ktoś skończy dopiero 35 lat... bo ja teraz skończę 34 i zacznę 35...... a zanim zajdę, to może i dociągnę do końca 35-go roku;) piękna suknia ślubna, bardzo mi się podoba:) wkurzają mnie te reklamy, bo na dole w okienku nie działa mi podgląd:( dla wszystkich ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w dzień zaduszny:-) Enigma👄 dziękuję za fotkę, ale ja tak myślałam ze Ty staniesz cała boczkiem i zrobisz to zdjęcie, a ty bez głowy:-( wymagania mam co? hihihi:-D Suzinko👄 ja to w sumie w domciu przesiedziałam 1 listopad, bo na cmentarze w Warszawie pojechaliśmy w weekend by uniknąć przepychanek i tłumów, ale jakoś z łóżka mi się nie chciało wychodzić więc siedziałam sobie jak byczysko i byczyłam się na całego :-D Kasiula👄 no to startuj w poniedziałek z cv, i trzymam kciuki, ja dziś jeszcze podelektuję sie weekendem bo w poniedziałek to mnie robota czeka więc nie chcę myśleć o tym:-P Lara👄 nic mi nie mów o snikersach bo ja tu dziś dietkę oczyszczającą robię i tylko herbatki i wodę mam w jadłospisie, muszę przez dzień oczyścić organizm z toksyn.... a jakie kulki robiłaś? nie smutkaj sie mężuś wróci i Ci to wynagrodzi👄 a co do sukienki to bardzo ładna - mnie sie bardzo podoba:-) Olinek👄 ja nie odczułam żadnych dolegliwości w pogorszeniu stanu zębów a że i tak piję mleczko i jem sery to trudno mi powiedzieć czy to pomogło...mnie mówiono tylko by stosować lekko strawną dietę, a tak to żadnych wskazówek i jak zapytałam gina czy jakieś witaminy powinnam brać to powiedział że dopóki nie rozpoczęłam stymulantów to mogę brać ale jak rozpocznę gonal to najlepiej bym nic sama nie przyjmowała... mówiłam ci że czas będzie tak gnał że nawet nie obejrzysz sie kiedy będzie już po... z pewnością będziesz odczuwać uderzenia gorąca... wiosna👄 maklady👄 a mnie sie dziś nic nie chce - pospałabym sobie szczerze mówiąc, czekam na pójście na basen:-P bo wtedy powera nabiorę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maklady:) to nie jest obowiazkowe ,decyzja nalezy do kobiety a jak skonczysz 35 lat to masz to za darmo, bo tak to kosztuje ok 500-700 zł u nas pochmurno ale jakos daje rade siedziec w pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam! Ja dzisiaj też w pracy! Dolina dolina i jeszcze raz dolina. Nic mi się nie chce. Jestem już na nowym miejscu, ale ogólnie atmosfera w pracy jest dobijająca - wszskim którzy awansowali na kierowników zaczyna woda sodowa do głowy uderzac i wyzywają się na nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helloł emika:) ❤️ a Ty se myskisz ze tel kom mi złapie ryjek z basiorem???:P:P:P:P:P:P:P i tak starałam sie wyginac jak moge aby pokazac to i owo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zaczynam mieć objawy jakby prawidłowe zbliżającej się @, dziś mam jakoś dziwnie dużo białego śluzu:-P piersi mnie ciutkę swędzą, więc mniemam że w poniedziałek małpiszon prawidłowo - jak kiedyś zawita...dziś 26dc..... Aguś👄 dziękuję za zdjęcia twojego przystojniaka, wiesz co, jeśli nikt jeszcze nie był chętny to ja zaklepuję Tego Twojego synusia na przyszłego zięcia :-D enigmuś👄no wiem że jestem wymagająca, ale mogłabyś sie postarać co? :-P hihihihi paula👄 współczuję atmosfery w pracy, spróbuj wykonywać swoje i nie zwracać uwagi na osoby, jeśli będzie nie do wytrzymania to musisz się zastanowić czy warto tam być...przytulam👄 a u mnie cały dzionek wspaniałe słoneczko i tak żółto na dworku, liście się mienią na trawie, hmmm, taką jesień lubię:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELLO Emiczko, ale byłoby bosko, jakby @ nie przyszła i...wiesz co :-) jest szansa? Enigma, ależ zdjęcie przysłałaś, ja tez miałam nadzieję zobaczyć buziaka mamuśki, a tu same wzorki na bluzce ;-) Aga, Pawełek jest taki fajny, ciągle roześmiany :-) strasznie pogodne dzecko... co do wyciszaczy , ja miałam dipherelinę, to tylko przez ostatnie dwa dni stosowania miałam uderzenia gorąca...ja myślę, że krótkie stosowanie tego preparatu nie powinno aż wpłynąc na stan kośćca...ale mogę się mylić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelko👄 hahahahahahahhahahah:-D wiesz, cuda się zdarzają jak sama wiesz, więc nigdy nic nie wiadomo, ja się cieszę, że cykl mi nie zwariował i nie trwał 17dni jak poprzednio, a co będzie dalej to czas pokaże, przyjmę wszystko co mi los niesie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam popoludniem:) Jak zawsze mozna liczyc na Wasza pomoc.Dziekuje Wam bardzo bardzo:) Kazde zdanie jest dla mnie bardzo pomocne -wtedy wiem czym mam soe nie martwic i co jest norma ... A nie zapytalam Was jeszcze ... Ile zarodeczkow mialyscie podane? Wiem ze Szczesciara 1 z racji tego ze to byl jedyny mrozaczek i Estellka chyba 2.. Enigmo,Foli,Emiczko a Wy?? Nie wiem kogo jeszcze pominelam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku, ja miałam podane aż trzy. Z racji tego, że tylko trzy się wyhodowały, a jeden był strasznie marniusieńki i doktorek mi go wszczepił, bo powiedział, że może pomóc reszcie się zagnieździć. A poza tym on się nie nadawał do mrożenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Az 3:D No ciekawe Estellko czy bedzie dwoch smerfikow czy jeden w koncu:D Aha... Mozecie mnie kopnac w tylek ale jeszcze mi sie cos wspomnialo...:) Mialam juz dawno zapytac .Bo z tego co tu czytam to Enigma i Emika to takie sportsmenki;) zapalone... Ja sama tez dwa razy w tygodniu cwicze od kilku lat fitness i w zwiazku z tym dziewczyny sa jakies przeciwskazania? czy mozna cwiczyc swobodnie?? Boże....:O-ale Was unudze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku👄 ja za pierwszym razem miałam podane dwa zarodeczki - były niezbyt piękne, potem rozmrożono moje mrozaczki i były takie sobie więc dr postanowił podać trzy a jeden zamroził, niestety żadne sie nie przyjęły i nie mam już żadnego mrozaczka, bo ten ostatni się nie rozmroził, mam nadzieję, że następnym razem będą lepszej jakości i będą chciały ze mną zostać... ja osobiście mogę powiedzieć, ze moje były brzydulki, dwa chyba widziałam takie które miały jakieś kształty kulek reszta to jakieś be.... Twoje na pewno będą śliczne👄 jeśli chodzi o ćwiczenia to ja bardzo się wypytywałam o to dr i on powiedział, że dopóki nie biorę stymulantów czyli gonalu to mogę ćwiczyć, a potem nie, bo jajeczka mi by popękały za wcześnie... nie marudzisz to normalne, ze o wszystko pytasz my robiłyśmy to samo..... Estelko👄 no ty kochana to najmniej bliźniaki będziesz miała :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczko czyli do brania Menopuru jak zaczna roznac jajeczka moge spokojnie sie mordowac nawet za dwoch a potem lepiej dac sobie luzik... Czyli u Ciebie Myszko to jakosc komoreczek zadecydowala o niepowodzeniu...:( Swoja droga ciekawe co powoduje ze jedne sa 1 klasy a inne nie... Emiczko--ja tam pewna niczego nie jestem .Dzis patrze na moja core jak na chodzacy cud.Glegobo w sercu nastawiamn sie i na porazke ale chce tej proby ..chce zrobic wszystko -wszystko co sie da.Zeby po tem nie zalowac ze nie sprobowalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku👄 dokładnie tak, póki nie zaczniesz brać menopuru to można ćwiczyć... jeśli chodzi o jakość zarodeczków to tak, u mnie to dr powiedział, że główną przyczyną ich nie przyjęcia się była zła ich jakość, a na jakość zarodków niestety duże znaczenie ma PCOS, dr w novum powiedział, że lepiej oporniej reagować na leki, bo jajeczka choć ich będzie mniej to dojrzeją lepiej, niż za szybko reagować na leki, ja niestety na moje nieszczęście mam PCOS i reaguje za szybko przez co moje komóreczki niewystarczająco dojrzały a początkowo było ich 16 sztuk. i z tego wynika marna jakość zarodków....może następnym razem będzie lepiej, choć to ode mnie nie zależy... masz rację, ja dlatego też w styczniu będę próbować by nie żałować że nie spróbowałam, jeśli sie nie powiedzie to znaczy że muszę zaczekać, poprawić warunki mieszkaniowe - wyprowadzić sie od teściów i spróbować za jakiś czas....w końcu sie uda.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki. Enigmaa, Aga dzięki za fotki:) Kurcze u nas trochę nie ciekawie:( Wczoraj okradli dwóch moich sąsiadów, i do nas też próbowali wleźć ale alarm ich spłoszył, dzisiaj mój mąż łazi cały dzień i zakłada dodatkowe czujniki i zabezpieczenia:( nie muszę chyba mówić ze chodzę cała posrana(za przeproszeniem). Boję się że kiedyś przylezą i będą chcieli zrobić krzywdę Naduni i chyba zatłukę gołymi rękami. Mój mąż często wyjeżdża na koncerty i zostaje na noc sama w domku:( następny wyjazd mają w niedzielę do Poznania, cholera chyba sobie wezmę kogoś na noc do domu. Miłego weekendu kochane.❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emisiu--teraz jak ginek juz wie co i jak napewno Twoja stymulacja bedzie wygladala inaczej i w koncu sie uda!!! napewno!! Ja mam odwrotnie .w wyniku tego ze byly u mnie ogniska endometriozy ja bardzo opornie sie stymulowalam .Mialam przyklad przy 2 inseminacjach .Przy 1 szej to byla Femara i co? tylko 1 pecherzyk jak przy naturalnym cyklu przy 2 giej inseminacji to Byl Fostimon i to samo....dlatego ginek od razu zapisal mi Menopur i to 3 ampolki naraz w 1 zastrzyku ... Wiec ja sie obawiam ze ja znow wychoduje jakies wyblagane marne 2 moze 3 :(... Kazdy ma swoje bolaczki :(.. Oki -nie smetole juz..ide na sale cos pomachac nogami -bo dupa tylko rosnie...tendencja zawsze zwyzkowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu👄 jeśli masz kogoś kogo możesz zaprosić do domku by z Tobą został jak mężusia nie będzie to jak najbardziej wskazane, ja tez bym sie jak piszesz\"posrała\" ze strachu... mam nadzieję, że nie będziesz miała takich problemów jak sąsiedzi👄 trzymaj sie kochana... a mnie jajnik prawy nawala, wierci jak cholercia, czyżby wstręciucha chciała przyjść wcześniej? hmm, ale nie dziś kochana bo ja na basen za 1,5 godzinki pędzę, poczekaj no cholero jak sie wypływam:-Phihihihi Olinku👄 wiesz, dr nie może nic gwarantować, bo jak sam mówił jest tylko narzędziem w rękach Boga, może troszkę pomóc - i ja mu przyznaję rację, powiedział, że zastosujemy inaczej stymulację, ale to wiąże sie z dużym ryzykiem mojego zdrowia, wręcz życia, bo przez podanie dużej ilości gonalu - wtedy miałam minimalną ilość,(a tak ma zamiar poprawić jakość komórki co nie znaczy że tak będzie, ale może, bądź choć zwiększy ilość to któraś dojrzeje ) mogę trafić do szpitala i nie mamy innego wyjścia jak zaryzykować.... będzie dobrze, a póki co salsuj sobie do woli.........póki co bo za miesiąc pewnie będziesz tylko mogła na salsę patrzeć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Andzia, współczuję strachu. Ja tez myślę, ze powinnas zaprosić kogoś na noc. Olinku, ja przed isci tez twardo ćwiczyłam, zresztą od lat to robiłam - trzy, cztery razy w tygodniu. Jak zaczęłam \"wyciszacz\" doktor pozwolił mi ćwiczyć, ale raczej nie intensywniej niż zazwyczaj. Jak zaczęłam \"wspomagacze\" to do dziś mam zakaz fikania. A chętnie poszłabym poćwiczyć. Jeśli okaże się, że z ciążą wszystko dobrze i nie będzie przeciwskazań, to zapisuję sia na ćwiczenia \"aktywne 9 miesięcy\" i \"joga w ciąży\" :-) oby tylko wszystko było dobrze.... aaa, moje zarodeczki tez nie było kasy A, tylko dwa B, a ten trzeci to marnizna. a w trakcie wyciszaczy i wspomagaczy piłam olej lniany, jadłam masło orzechowe, piłam conajmniej szklankę mleka 2 % dziennie, jadłam orzechy (zwłaszcza brazylijskie). Takie odżywianie podobno pomaga na jakosć zarodków. Ile w tym prawdy...nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś dostałam e-mail od dr Radwana z wyliczeniem kosztu całego ICSI i zdziwiło mnie to co napisał, może zacytuję go: \"Proszę Pani, Całkowity koszt pozaustrojowego zapłodnienia składa się z kilku rzeczy. Na pewno zna Pani schemat i poszczególne jego etapy. W klinice Gameta w Warszawie koszt procedury medycznej wynosi: - 4500 PLN zapłodnienie pozaustrojowe z ICSI (znieczulenie, pobranie komórek jajowych, etap laboratoryjny) - 850 PLN przeniesienie zarodków do macicy - ewentualne mrożenie zarodków 500 PLN - I rok przechowywania zarodków 500 PLN monitorowanie cyklu (usg, estradiol, wizyta) ok 170 PLN takich wizyt jest min 3 w protokole długim i 2 w krótkim Sumując całkowita cena wynosi: 5850 PLN bez mrożenia zarodków Koszt leków średnio do protokołu długiego 3200 (21 diphereline + 20 amp gonal F) Protokół krótki około 2700 PLN W pani sytuacji ceny leków mogą być mniejsze ze względu na dobrą odpowiedź jajników Koszt badań przed ICSI: cenę ustalamy w zależności od wskazań badania serologiczne są ważne przez 6 miesięcy genetyczne oczywiście całe życie posiewy i inne \"dziwne\" badania nie są konieczne\" zdziwiło mnie mianowicie to - posiewy i inne \"dziwne\" badania nie są konieczne,👄 Foli👄 ty nie robiłaś posiewów? a jak ktoś będzie miał bakterie typu E.coli, które nie zostaną wykryte to jak ma sie przyjąć zarodek i nie zakażając przy tym jajników przy punkcji? powiem szczerze, całość zachęca, ale to że posiewy nie są konieczne odstraszyło mnie poważnie.... wiem, ze novum jest droższą kliniką i robi się tu sporo badań, ale dla mnie osobiście jest jakąś formą bezpieczeństwa to że mam świadomość że lekarza martwi to czy mogę mieć bakterie, bo punkcji to się nie wykona mając E.coli tak mi dr mówił - to duże ryzyko zakażenia jajników.... co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, ja przed rozpoczęciem procedury w Invimed przyniosłam badanie czystości pochwy i cytologię, robione dwa miesiące wcześniej. Lekarz nie kazał mi powtarzać badań. A przed i po punkcji brałam antybiotyk przeciwbakteryjny, bodajże Unidox się nazywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po baseniuku:-D ale mi lekko :-D Estelko👄 ja też miałam po punkcji i przy chyba antybiotyk, ale to dają bo wiadomo nakłuwają jajniczki więc chodzi o ty by zakażenia z tego powodu nie było, ale dr mówił że przed bakteriami z posiewów - to zależy jeszcze jakich i jak trudnych do wyleczenia i groźnych że taki jednorazowy antybiotyk nie wystarczy... ale co klinika to inna opinia...:-P teraz piję waniliową herbatkę i wskakuję pod kołderkę na filmik :-D miłego weekendu kochane koleżanki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w miare, dzisiaj juz zaczelam plamic , wiec moze to wszystko potoczy sie szybciej i bede krocej w spitalu. Bo teraz to najwieksze moje zmartwienie , ze bede bez mojego Nikosia okolo 3 dni I pierwszy raz w zyciu tak sie ciesze , ze zaczelam plamic. Teraz juz jak z tym wszystkim sie oswoiłam, to załuje , ze nie spotkalo mnie to co Emike, przynajmniej bylo by mniej bolu i placzu. Bo to , ze mrozaczki sa slabsze i maja mniej szans to o tym doskonale wiedzialam i spodziewalam sie tego , ze sie nie uda . A tu prosze , test ,dwie kreski , niesamowita radosc i duma , ze akurat mi sie znow udalo. A po nastepnych 2 tyg, placz, smutek i wielki ból. Pozdrawiam i sciskam mocno Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęściara❤️bądź dzielna ,pamiętaj ,że my tu wszystkie myślimy o Tobie i ściskamy Cię mocno:):):) A Twój Nikoś jest po prostu boski!!!!!!A jakie ma piękne oczy.No tego pana to ja na przyszłego zięcia zamawiam!!!!!!!!!!!!Mam nadzieję,że poczeka na moja przyszła potencjalna córuchnę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×