perfekcyjna pani domu oglądacie ten program???

na allegro tez nie ma, moze w jakis supermarketach beda. Powiedzcie taka rzecz, bo przymierzamy sie do remontu lazienki, chcemy wywalic stara wanne i plan jest by wstawic kabine prysznicowa. Nie mamy jeszcze dzieci ale jak sie pojawia czy kabina to bedzie dobry pomysl? bo juz sama nie wiem. Lepiej chyba wsadzic malucha do wanny zeby sie wykapal

Joovi ja osobiscie mialam wanne ale sa podobno takie glebsze brodziki do ktorych mozna nalac sporo wody i dziecku wystarczy a poza tym noworodka i niemowle do ktoregos tam miesiaca wygodniej jest kapac i tak w plastikowych wanienkach

dzieki eternity ;)

Joovi >> dla malucha możesz kupic taką komode z wanienką którą można zamienić na przewijak... :)...a moja córa np bardzo lubi prysznic :)... a te pojemniki na proszek też już o nich myślałam.. nawet były w moim osiedlowym sklepiku...i nie kupiłam ... a teraz już nie ma...

beznadziejna pani domu :) -dla malucha to napewno wanienka ale jak podrosnie to mowisz ze prysznic wystarczy? a pojemnikow nie znalazlam, szkoda bo juz zaplanowalam ukladanie w lazience ;)

moja ma rok... mam wanne ale często robimy tylko prysznic :)... niedawno miała etap... prysznicowy... wogóle nie chciała usiąść w wannie.. więc przez długi czas był tylko prysznic i spoko :)

Joovi - Myślę, że te pudełka na proszek do prania będą w supermarkecie, ten Carlos to właśnie supermarket. A co do łazienki i pytania o kabinę prysznicową, to zdecydowanie doradzam wannę. 3 lata temu wraz z mężem zdecydowaliśmy się na kabinę prysznicową zamiast wanny, a teraz myślimy zmienić to przy najbliższym remoncie domu (za kilka lat...). Znajomi zrobili sobie 2 w 1: mają wannę, a przy niej kotarę więc mają zarówno wannę, jak i prysznic.

Agnieszko, a moglabys zrobic fotki tych pojemnikow na proszek jesli to nie jest problem albo opisac przynajmniej jak one wygladaja?

Joovi - jasne, zaraz zrobię fotki, podaj mi swego maila to ci zaraz przeslę :)

dziekuje Ci bardzo :) mail jest pod moim nickiem :D

Joovi - ok, już się wysyła :)

Agnieszka-dziekuje za fotki :) pojemniki sa swietne, kurcze bede szukac takich, mam nadzieje ze znajde. Nawet na allegro nikt takich nie ma :(

Joovi - Życzę powodzenia! Przypomniał mi się jeszcze jeden pomysł. Mianowicie pudełka kartonowe po butach można okleić papierem ozdobnym (do pakowania prezentów) i wtedy ładnie wyglądają. Ja trzymam w nich np. pocztówki, koperty, listy. Ładnie też się prezentują na półce.

Kazdy ma co woli. Jeden woli wanne drugi kabine prysznicowa. Wybierajac jednak kabine prysznicowa trzeba pamietac o tym , ze trudno bedzie uskutecznic np kapiel ziolowa.

witam jakos pomału zabieram sie za to wszystko przetwory z fasolki zrobione porzadek w szafie z recznikami i poscielą zrobiony a dokładniej mowiąc zostały wywieione do nowego domku i dumnie leżą na pustych półkach: pomimo tego ze jest niedziela to musze dzisiaj nastawic kilka razy pranie i porobic troche rzeczy. Zdobyłam kilka pudeł i moge czesc rzeczy popakowac ale do tej sterty prania co sie wala po całej wersalce dalej niemam natchnienia poprasowac wiem jedno w nowym domku musze miec kosz na bielizne - na tą do prasowania a teraz gotuje warzywa an sałatke bo ostatanimi czasy to nawet nic do jedzenia nierobie bo niemam kiedy..

a co do pojemnikow na proszek do prania to ja mam wiaderka poprostu raz kupiłam w wiaderkach proszek biały i kolorowy i teraz dosypuje do nich stoja sobie rózno jeden na drugim

dzień dobry :)

Uadło mi się dzisiaj obejrzeć powtórkę chyba wczorajszego odcinka. Wolałabym jednak aby więcej prowadząca mówiła o metodach czyszczenia... :O za dużo dla mnie w tym programie mało istotnych rzeczy, niby to program praktyczny, ale dla tych pań co sprzątają swoje mieszkania nie dla oglądających. Dzisiaj troszkę się rozczarowałam... nie wiem czy pisałyście ale zapamiętałam, aby lustro czyścić zgniecioną gazetą z octem. Gazetą to zawsze okna myłam, nie wiedziałam, że mogę i lustro, muszę spróbować. No i aż krzyknęłam, jak powiedziała, że to nieprawda, że na większych powierzchniach mieszkalnych mniej się brudzi :O Mnie ciągle pocieszają, że jak przeniosę się do domu, będę miała więcej miejsca i mniej sprzątania... z programu wychodzi, że jednak ja mam rację, że większa powierzchnia = się większemu sprzątaniu :O Jestem przerażona :(

Dziewczyny, wklejcie tu zdjecie do tych pojemnikow na proszek - od kilku lat szukam czegos takiego - dajcie wiec linka, prosze :)

Zakupilam dzis w Ikei dwa pojemniki, zaraz Wam podam linka :) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70102972 sa i mniejsze i wieksze. A wiaderko po proszku mam ale jest duze i okragle i nie do konca miesci sie w lazience. A ten pojemnik ktory ma Agnieszka to jest to: http://www.plast-team.com/zoom.php?lng=pl&dzial=4&id=135 Niestety nie znalazlam go w zadnym supermarkecie, a sporo ich dzis objezdzilam :)

Ja też mam zakusy na pojemniki z IKEi, bardzo mi się podobają. W ogóle bardzo lubię ten sklep, bo znajduję w nim praktyczne rozwiązania do mojego mieszkania i teraz z domem nie zmierzam robić inaczej.

Jestem Ciekaw drogie Panie waszych pomysłów na odnawianie już wysłużonych mebli kuchennych. Myślałem o oklejnie i specjalnej farbie do drewna. Czekam na ciekawe propozycje. serdecznie pozdrawiam. Nasze forum, to prawdziwa skarbnica wiedzy.

Ja niestety nie pomoge bo nie mam starych mebli, kuchnia zrobiona na wymiar rok temu

Stare, wysłużone szafki, ale w bardzo dobrym stanie w środku, wykleiłam tapetą samoklejącą i ogólnie byłam bardzo zadowolona. To było pare lat temu, teraz pewnie bym fronty wymieniła... ale jak nie ma pieniędzy a mebel jest bez jakiś ozdobień czy faktur to polecam taką tapetę. Tak samo wykleiłam stare i zniszczone parapety. Ostanio w hipermarkecie budowlanym trafiłam środek do naprawiania odprysków i innych drobnych uszkodzeń wanien czy innych urządzeń akrylowych.

Okleiliśmy z mężem stare meble w kuchni nową okleiną do mebli w kolorze jasny buk + do tego nowy blat w kolorze buku i efekt jest rewelacyjny. Tanim kosztem mamy odmienioną kuchnię :) Owszem wymaga to trochę pracy, ale warto bo wybór oklein jest naprawdę duży - my kupowaliśmy w Leroy Merlin. Perfekcyjny pan domu -> jeśli będziesz chciał to mogę podesłać Ci kilka fotek naszej kuchni na maila. Mąż wrócił z weekend i czeka na mnie już dodatkowa sterta rzeczy do prania + prasowanie tego co w sobotę wyprałam. Dobrze, że mam od kumpeli kilka komedii to będzie się jutro przyjemnie prasować :)

ashia a ile kosztowała cie ta okleina? i prześlij mi tez zdjecia bo musze zrobic cos z tymi strasznymi meblami a jeszcze powiem wam ze kawa jest świetnym pochłaniaczem zapachów w lodówce, zawsze wsypuję na spodeczek i wstawiam

ja też miałam swego czasu stare meble w kuchni w okleinie i efekt był niezły :) , a z kolei u mojej znajomej pomalowałyśmy meble farbą (dekoral z tego co pamiętam) i wymieniłyśmy uchwyty w meblach. Efekt był niesamowity, śliczny oliwkowy kolor :) i powiem szczerze, że pomalowanie było o wiele prostsze niż oklejanie drzwiczek i ładniej wyglądało.

Joovi - wielkie dzieki za inspiracje. Te z Ikei chyba nie sa zbyt kompatybilne z moimi szafkami w lazience, ale te drugi pojemnik na proszek - rewelacja. Tylko gdzie go znalezc? Znacie dziewczyny (i chlopaki ;) ) jakis market, gdzie mozna je dostac?

A ja malowałam i oklejałam. Drzwiczki malowałam- farba olejną, ale teraz są takie fajne specjalne farby do mebli, np. Dulux. A na blat dałam okleinę. Wyszło niesamowicie. Meble nie do poznania.

Mamusiu synka-no wlasnie nie wiem gdzie znalezc te pudelka, Agnieszka je zakupila w sklepie sieci Carlos ale w moim miescie nie ma takich sklepow. Objechalam dzis trzy supermarkety i nic choc podobnego nie znalazlam. Dopiero te pudelka z Ikei to jakis kompromis pomiedzy tym pojemnikiem a wiadrem po proszku. Mitula-ja wlasnie mialam wiaderko po proszku ale ono zajmuje za duzo miejsca, a lazienka ma niewiele ponad 3 m2.