Zakładamy Paczkę Znajomych

niestety ten problem mam z Polakami irlandczycy sa dla mnie bardzo mili i pomocni a polak tylko utrudnic moze

Pytam, bo u mojego męża w pracy Anglicy nagminnie kablują na Polaków:(

W tej fabryce najwiecej jest polakow pozniej litwinow a na szarym koncu irlandczycy (raczej w biorach)litwini nie sa zbyt mili dla nas a zazdroszcza kazdego awansu polaka

Mój mąż to ma już dosyć swojej pracy. Dzisiaj jedzie na interview:) Trzymajcie kciuki:D

Ja zmykam, bo wrócił z pracy:) Pa

Ja mam teraz dobra posade ale naprawde zaczne sie rozgladac za czym innym zanudzona jestem na maksa siedzenie za biorkiem byloby ok gdyby jeszcze co do roboty bylo. na poczatku mialam bo potrzebowali kilku rzeczy na \"wczoraj\"a teraz to sie zanudzic chce a 8 godzin jest wiecznoscia:(Moze za jakis czas ruszy znowu wszystko ale mnie juz szlak trafia i nie wiem czy doczekam:(Co robic???

cHCE JA ZMIENIC BO TU MI NUDNO I MECZE SIE TU PSYCHICZNIE PRZEZ MOICH NIBY PRZYJACIOL. POCZEKAM JESZCZE JAKIS CZAS I ZOBACZE CZY RUSZY COS.

JA JESTEM Z NATURY ZYWIOLOWA A TA NUDA MNIE ZABIJA. WIEM ZE NIE JEDNA CHCIALABY TAK ALE TO WSZYSTKO DO CZASU. JAK CI PRZYJDZIE SIEDZIEC 8 H ZA BIORKIEM I NIC NIE ROBIC TO IDZIE FIOLA DO GLOWY DOSTAC:(JUZ WOLALABYM JAKAS PRACE NP. W SKLEPIE ODZIEZOWYM ALBO COS W TYM STYLU. MOZE RUSZY COS JAK ZA KILKA MIESIECY SIE FABRYKA PRZENIESIE (BO PRZENOSI SIE DO INNEGO MIASTECZKA) TAM PODOBNO BEDZIE WIECEJ PRACY DLA MNIE

Witam witam o zdrowie pytam:) po 1 witam plata i off po 2 nie wiedzialam tequilka ze musisz sie tak uzerac ze swoim mezem,jakby mi tak powiedzial na moje razy to chyba by tydzien mial zakaz wstepu do lozka,naprawde a mi sie wydawalo ze jak moj mii nie pomaga w kuchni albo nie pozmywa garow to juz trzeba sie obrazac.Ale mu ulatwilam bo mama mi zmyware wczoraj kupila. w sobote na kurs przedmalz ide,ciekawe co mi beda gadac ciekawego. A dzis jade do kr i bede prowadzic przez 100km uwielbiam to!!!! ale pewnie uwagi mojego nazeczonego mnie beda tak denerwowac ze klotnia murowana:)

mialo byc platka oczywiscie:) acha i krejzol ja tez bym powiedziala czesc bo to swiadczy o tym ze jestes dziewczyna na poziomie !!!!!! kupilam sobie za 10 zl golfik we wzorki z pufkowatymi rekawkami czujecie:)!!!!!!!!wracalam do domu przez bazar i patrze a tam u ruska z kartonowego pudelka zwisa jakis koralik to ja biore wyjmuje patrze a tu ten golf co mi sie w angel eye odobal w zeszlym roku,glupi to ma szczescie:) zrobilam dzis na obiad panierowana cukinie ale dobre !!!!

OMA = u nas cukinia jutro ;) ja tez tak mysle ze dobrze ze powiedzialam \'czesc\' :) OFF = niestety polacy to wiekszosc chamów i zazdrosnikow. Ja tez mam ten sam problem vo ty, tylko ze moja siostra po awansie ktory w pracy dostala, ludzie zaczeli na mnie krzywo patrzec, i sa zazdrosni i traktuja mnie...hmm...wogole nie traktuja. Mam tylko pare osob bliskich mi ktorzy nie patrza na to, z jakiego domu jestem. Bedziesz z nami pisala?? Płatek = papa :) wracaj do nas!! Vilija = ja też LEW :):)

no niechże się ktoś odezwie...mam godzinę czekania, i nie mam co robić :)

no przeciez ja sie caly czas odzywam a na co czekasz?

ale mi goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale wtedy sie nei odzywalas:) czekam na kolege az przyjedzie. a teraz poszlam do babci po kwiatki :) jestes eszcze?:)

:) vilija sloneczko :) co dzis porabiasz?

znów :D:D ja bylam ostatnio na Shreku..chociaz mialam propozycje iść na Harrego, ale nie przepadam za nim:| jakiś romans mógłby wejśc na ekran : D

Ale napisaliscie przez te pare godzin jak mnie nie bylo.... :-) moj maz mnie dzisiaj rozwalił.... przyjechal w południe i mowi ze idzie do lekarza bo go morda piecze.... szok!!! ja z tymi paluchami sie nie moge wybrac bo czasu nie mam, a ten sie zwolnil z roboty... brak mi słow....ja czekam z utesknieniem na wizyte w poradni gastroslogicznej... jak bylam w kwietniu to mnie zapisali na listopad!! katastrofa. juz nie wytrzymywałam z bolu i pojechalam prywatnie do krakowa, przeszło mi po jakis antybiotykach, ale teraz znowu cos mi sie żołądek odzywa... ehh.... ja robie dzisiaj ogorki z chili :-) pierwszy raz, zobaczymy co mi z tego wyjdzie. ja juz jestem chyba tydzien na diecie... i mnie skreca juz powoli,,, ale w sobote ide na jakies imieniny, diete sobie odpuszcze:-) Pił ktos z was smirnofa czarnego ? Dzisiaj zamowiłam sobie do baru i włosy mi na głowie staneły. w hurtowni butelka kosztuje ponad 60 zl! Chyba sie skusze kiedys na ta wodke :-) Hey Płatek :-) Pozniej zaglądne do was....

tequilka = trzymam kciuki, na pewo bedzie wszytsko dobrze jak to facet...spóźnia się!!:[

nie mam do niego słów.. ciągle się spóźnia!!!

mój się spytał, czy może coś zaplanować na niedziele (dla nas) a ja szczerze mówiąc nie wiem czy wogóle chce coś z nim jeszcze robić :( oddaliliśmy się od siebie, a mi się nie chce po raz n-ty tego naprawiać

:|

Hej :) Już wróciłam :( Zajrzałam sie tylko przywitać i idę spać bo padam . przejrzałam o czym pisaliście ,ale niezbyt dokładnie . Płatek :) OFF :) Do jutra

jak chce niby walczyć, to nie powinnam chyba mu tego ułatwiać i dawać na przekór sobie \"sznsę\" jemu, niech ma pod górkę krejzol \"co to za mina, jak z komina?\"

No czesc jak tylko znajde czasami chwile czasu to bedepisac: dlaczego??: Bo to lubie:):)Ja w pracy ale bez zadnego entuzjazmu niemila atmosfera daje znac o sobie.

aniu daj mu szanse:) ja mojemu tez daje i to nie pierwsza a pewnie nie ostatnia,ale czego nie robi sie dla milosci

ciężko będzie bez niego też mi dobrze co za pogoda, chyba dzisiaj z domu nie wyjdę

no to juz co innego jesli bez niego tez ci dobrze!!Ja bez mojego zyc nie moge on beze mnie tez tyle ze poprostu cos nas oddala od siebie ale staramy sie to naprawic -ja sie postaram od jutra:)

znudza sie znudza mi tez tzn. nam sie juz tez znudzilo widze to po nim rowniez zwlaszcza ze ten tydzien mijalismy sie ( ja bylam na rannej zmianie a on na popoludniu)w nocy juz zaczal sie przytulac nie dziwie sie bo po tygodniu osobno to tesknie za nim jak holera on przeciez nie z kamienia i teskni tez:)dzis poczekam na niego az wroci z pracy bo w koncu weekend i nie trzeba sie klasc wczesnie:)

oj wkurzył mnie. Spóźnił sie dziad.! jak zwykle!