bardzo młode mamy a nawet nastoletnie

u mnie to było tak:):sama byłam najbardziej z nich wszystkich sapnikowana:)wszyscy sie cieszyli

u mnie też wszyscy się cieszyli jak już wcześnej wspomniałam ale do mnie to przez dłuzszy czas nie dochodziło że zostane mama

jeśli któraś z was NIE CHCE DZIECKA -NIE USUWAJCIE PłODU URODZCIE I ODDAJCIE DO ADOPCJI ZE WSKAZANIEM.Jest wiele osób które czeka na maleństwo,dajcie im szanse,dajcie dzieciom...

a kto tutaj pisał o usówaniu...:(

usuwaniu:(

jak czytam -adoption1tlen.pl- to odnosze wrażenie, ze ta osoba uważa dziecko jak przedmiot, który można oddac bez zastanowienia. Po pierwsze ja jak mam się kochać to zastanawiam się czy już jestem dorosła na tyle aby utrzymać dziecko. A jeżeli nie jestem w stanie to nie kocham się, uważam, że po to mam rozum i dupa nie ma prawa rządzić moją głową. Sama świadomość, że dziecku mołobybyć źle w rodzinie zastępczej nie pozwoliłaby mi na oddanie go.

a wy tylko szkoła i szkoła:/ przecież dużo mam kończy szkołe. ja teraz idę do 3 kl liceum a mam już 2 miesięczne dziecko. ona mi w niczym nie przeszkodzi. chce skończyc skołe i to zrobie!!

Ciąża z pierwszym facetem. Nie wiem może ja się mylę, ale jakbym zaszła w ciążę z pierwszym moim chłopakiem to zawsze myślałabym co by było gdyby dziiecka nie było, czy bylibyśmy razem małżeństwem itd.

Witajcie dziewczyny! Ja tez jestem młodą mamą .Mam 32 lata i dzieci w wieku 14 i 11 lat.Wszystko mi się ułożyło ,choć nie byo łatwo na początku.Nie wyobrażam sobie innego życia.Nie przejmujcie się głupimi uwagami.Ja też to przechodziłam.Nikt nie ma prawa nas oceniać.Ja jestem dumna ze swojej rodziny,nie robię nic złego i nikogo nie krzywdzę.Moje dzieci mają młodą mamę,są wspaniałe,dają mi siłę do życia.

też zauważyłam że wszyscy czepiaja sie szkoły ja w tym roku mature zdawałam a przez ostnie dwa lata szkoły mały był i mi to w niczym nie przeszkadzło więc przetrwałam przez technikum i jestem zadowolona .a na te niezbedne komentarze nie mam zamiaru reagowac.a co do małżenstwa my sie nie pobraliśmy była to nasz wspólna decyzja nie chcielismy wszystkiego w miesiac w pośpiechu załatwiać tylko odczekać i przeżyć te przygotowania .

no i może jeszcze ślub kościelny, poczekajcie to welon będzie dziecko nioslo, jak nie będzie drugiego dziecka i znów odkładanie imprezy i tak życie może wam zlecieć nie mając czasu na wzięcie ślubu, bo państwo biedne, nie ma kto pracować, także bierzcie się za potomstwo jak zaczęliście tak wcześnie

do emdżi - ale jedną z przyjemniejszych robót przy której się nie kurzy

emdżi chodzi o to że w pewnym wieku za miłość bierze się uczucie fascynacji, hormony itd. Nie zawsze tak jest bo wierze że większość nastoletnich mam naprawdę kocha swoich partnerów i nawzajem. Moje pesymistyczne odczucia wynikają z tego że w przeszłości miałam przykłady takich "miłości w swoim otoczeniu i teraz jest jest że cierpią dzieciątka bo rodzice byli nie dojrzali emocjonalnie do roli rodziców.

witajcie mam 21 lat i 15 miesiecznego synka w ciaze zaszlam zaraz po maturze ;) ale w klasie mialam 2 kolezanki ktore zaszly przed matura i normalnie wszystko pozdawaly ;) od prawie 2 lat mieszkamy sami w listopadzie bedziemy swietowac 2 rocznice slubu pozdrawiam wszystkie mlode mamy

i właśnie,ja też znam takie przykłady o których piszesz,mam takie nawet w rodzinie,ale to nie znaczy,że tak jest zawsze. Starsze osoby też się pobierają,robią dzieci a potem rozwodzą. Na to nie ma reguły,taki jest po prostu świat i nie można tego sprowadzać do młodych mam,bo to chyba od wieku nie zależy tylko od ludzi :(

masz rację, że wspólne życie zalezy od ludzi, ale z danych statystycznych wynika, że więcej jest rozwodów - rozejsć(bo nie zawsze mają ślub) w bardzo młodych wiekowo rodzinach

emdżi jak wiołaś ślub.i to byłas juz w ciąży

emdżi jak brałas slub to kto ci robił te zdjecia bo trudno na nich cokolwiek zobaczyc jak ty je ogladasz/

emdżi zajebiste stwierdzenie robią dzieci tak jak bys mówiła o robieniu ciasta puknij sie w głowe

emdzi zadrza sie ze bardzo młodzi ludzie --prawie dzieci-wiaza sie i jest ok ale niestety sa to rzadkie przypadki ,bo oni nie biora slubu z powodu miłosci ale z powodu ciazy albo dziecka gdyby nie to wiele tych par nigdy by sie nie pobrało

zarychta-masz racje niestety mam duzo znajomych którzy sie pobrali ze wzgledu na dziecko a co druga dziewczyna tego załuje bo chopa w domu nie ma tylko praca piwko i kumple niekiedy inna a zona i dziecko na ostatni plan

emdżi - możesz mi mówić żaneta:) jak ci wygodnie. ja tam uważam że lecpiej mieć dzieci w młodym wieku niż w ogóle. młoe mamy są bardziej wyrozumiałe niż starsze:P pozdrawiam nastoletnie mamy

wypociny emocjonalnych popaprańców -to okreslenie jak najbardziej do ciebie pasuje współczucie dla smiesznie nazwanej córki i dla męzusia bo jestes bezsensownie emdżi nerwowa

chyba cie wysmieje - po co tu weszłaś??? widziałaś temat topiku skoro ciebie nie dotyczy to po co tu wchodzisz?? ja też miałam 17 lat jak wziełam ślub:)

szkole, nic mnie nie swędziało, wy pewnie wszytskie zaszłyście za pierwszym razem i z pierwszym partnerem :-(, bo z tego co piszecie tak wynika. Lepiej żeby wasze dzieci nie miały tak tolerancyjnych matek, bo będziecie za 15 lat babciami.

mama wam nie mowiła ze seks jest dla dorosłych??

emdzi inastoletnia mamo --- w przyrodzie nic nie ginie a kazdy wiek ma swoje prawa --nie wiem czy mnie rozumiecie mam corke w wieku 18 lat i 6 miesiecy i jej nie w głowie slub czy seks masz zaledwie 18 lat emdzi i wierz mi ze o zyciu i facetach wiesz niewiele zycze ci wszystkiego dobrego obys nigdy nie musiała załowac swojej lekkomyslnosci czy wy macie rodziców?

nastoletnia mama -a co cie to obchodzi po co bronisz ta głupia emdżi jestescie wszystkie poryte

nie było mnie tu jakiś czas i znowu zamieszanie niestety emdżi-pisałas że mamy ignorowac te głupawe wypowiedzi ale widze ze momentami cie poniosło a co do stwierdzenia

że>z pierwszym partnerem tak ale z jedynym ale mylisz sie bo za pierwszym razem nie zaszłam w ciąze a rodziców mamy którzy nie płacza nad naszym losem cieżkim jak to sie niektórym wydaje tylko nas wspieraja