bardzo młode mamy a nawet nastoletnie

81 dni po ślubie a ty juz masz taka duża córkę

Oj oj oj , a Ty jesteś mężatką?

nie

nie mam córki, wcale nie mam dzieci, ale myśle ze gdyby moja córka zrobiła cos takiego to nie recze za siebie:O fakt pomogłabym:O ale byłabym wsciekła. nie miałaby takich wzorców w domu by bawic sie w seks w wieku 16-17 lat.....

kazda kochajaca matka dba aby do takiej sytuacji nie doszło a kazda szanujaca sie dziewczyna nie daje dupy w wieku nastu lat

no jak jakim cudem mam narzyczonego jestemy 5 lat razem

prosze prosze Gonia alezs zabłysła teraz wytłumaczenie gowniary ktorej dupe kazdy miał To sie nazywa myslenie dupa własnie Gonia dziecko pobaw sie w piaskownicy moze a moja dupe sie nie martw napisłama ze mam córke?umiesz czytac?czy nie bardzo Dla ciebie napisze jasniej i duzymi luterami MAMA CÓRKE!!!Ma 10lat !!Powinna juz uprawiac seks twoim zdaniem??Bo moim jeszcze nie !! wcale sie "po was" nie wyzywam tylko mowie wam to co cały normalny swiat na ten temat mysli Prawda zabolała?

Jaka prawda??? Jestem z moim obecnie już mężem od 4 lat!!! Nie miałam nigdy innego faceta!!!!!!!! Uważasz więć, że się puszczam??? to niedorzeczne. Puszczaja sie nastki w dyskotekach z byle kim byle gdzie, a nie dziewczyny w stałych związkach, w których panuje miłość i szacunek do siebi nawzajem.

do oj oj oj A jak twój synuś? Zdrowy? jak ma na imię? Ps i czy myślisz o rodzeństwie dla niego?

poprostu mojej d**y nikt nie miał choc chciało wielu ale ja wiem co to znaczy "dobrze sie prowadzic" zegnam z kurwami młodocianymi nie dyskutuje az sama sie dziwie ze tu weszłam i zaczełam gadke z patologią

A ty to nie masz przeciez nastu lat wiec czemu tak sie tu plujesz skoro nie o tobie tu mowa?

Goni a Co nazywasz szacunkiem?? To ze napalony chłopak zapomina o tym ze dziewczyna moze miec niezłe "kongo " w domu i przerwe w edukacji i pogmatwane plany na przyszłosc? To jest ten czacunek? Moim zdaniem to oznaka jego braku

Nie kocham się z nim od 4 lat, bo zaczęliśmy wspólżyci przed moją 18.oboje podjęliśmy decyzję i sie szanujemy na wzajem. Może ty masz takie zasady że sex poślubie. ja je szanuje, ale Ty też szanuj innych. Mam 20 lat, ale rozumiem nastoletnie mamy - nikt nie ma prawa ich obrażać i oceniać bo nie wszystkie to kurewki , które sobie wpadły!! nie ładujcie wszystkich do jednego worka.

Gonia1987 -kubuś zdrowy rozrabia za 5 ale jest strasznie kochany już ładnie mówi, uwielbia wszystkim pomagać a co do rodzeństwa dla małego to jeszcze o tym nie myślałam .

ja nie wiem co niektóre piszą za głi\\upoty:/:/ przeciez żeby zajść w ciąże to facet nie musi się spóścić. już sam stosunek wytwarza plemnikji i można zajśc w ciąze

Ej wy pożadne a za młodu to co robiliście pewnie pzykanko od 14 roku a teraz dziewice

Kobiety nie rozumie was. Dzierwczyny chciały sobie pogadać,a Wy na nie najeżdżacie. Co takiego Wam zrobiły,że je obrażacie? Powiem tylko tyle,jestem Matką,mam 18 letnią córke,która ma dziecko. Jesteśmy zwykłą rodzina,a z córką miałam i mam wspaniały kontakt,zawsze mi się z wszystkiego zwierzała. Ze swoim mężem są już kilka lat,wiem że bardzo się kochają i to nie jest zauroczenie tylko miłość.Córka od zawsze była bardzo samodzielna,gdy miała 12 postanowiła że jest wystarczająco "dorosła"żeby gotować i jak postanowiła tak zrobiła.Najpierw z moją pomocą,a potem już sama. Nigdy nie miała zakazów,ale z tej wolności nie korzystała. Na dyskotece była 2 razy i to ze swoim chłopakiem(dziś mężem) i z koleżankami.Po pierwszej dyskotece była średnio zadowolona,bo nie podobał jej się wszechobecny seks,w boksach.łazienkach i robiły to dziewczyny w jej wieku.Po drugim razie jej koleżanki też zaszalały:upiły się i potem poszły na tyły z chłopakami których znały od godziny.I powiem tylko tyle,że to dziewczyny,które na codzień chodzą do kościoła,świetnie się uczą i są dumą rodziców. Zrezygnowała z dyskotek,bo nie chciała,żeby ktos jej kiedyś powiedział,że ona jest taka sama jak te dziewczyny.

Gdy postanowiła przezyć swój pierwszy raz z chłopakiem powiedziała mi o tym i poprosiła,żebym pojechała z nią po tabletki do lekarza. Zgodziłam się. Pół roku przed jej 18 urodzinami widziałam już jak bardzo ona i jej chłopak chcą mieć dziecko,ale nic nie mówiłam,. Gdy na ulicy mijał ich wózek,widziałam jak z tęsknotą do niego patrzą i jak na widok dziecka świecą się im oczy, dwa miesiące przed urodzinami zaczęli wypytywać o nasze możliwości finansowe,powiedziałam że mamy zapasy.Wiedziałam,że planują dziecko,ale nie interweniowałam,po 3 tygodniach widziałam,że córka chodzi szczęśliwa,a zięć skacze koło niej jeszcze bardziej niż zwykle,wiedziałam że zostanę babcią. Tydzień później na jej urodzinach życzyłam jej zdrowej córki,a ona była zaskoczona skąd wiem.Potem powiedzieli nam,że chcieli oznajmić radosną nowine podczas przyjęcia. 3 miesiące potem odbyło się wesele(młodzi prawie w całości za nie zapłacili-my tylko kupiliśmy córce suknie) i dzisiaj jestem szczęśliwą babcią. Nie żałuje tego co zrobiłam,a raczej tego czego nie zrobiłam. Widzę wspaniałą wnuczkę,którą rodzice kochają ponad wszystko,wspaniałego zięcia i moją córkę,szczęśliwą jak chyba jeszcze nigdy. Zięć nie jest żadnym małolatem,3 tygodnie po weselu skończył 24 lata,nie włuczy się z kolegami i jest bardzo opiekuńczy i kocha swoje kobiety,dobrze zarabia,młodzi mieszkają na swoim i nie podrzucają mi dziecka na wychowanie.Tylko raz w miesiącu jadą na duże zakupy i zostawiają wnuczkę u nas na 2 godziny. Od początku córka radzi sobie sama,miałam nadiej,że pozwoli mi sobie pomagać,ale ona nie chce.Powiedziała,że nie wybaczyłaby sobie,gdyby przegapiła jakąś nową umiejętność swojego skarba. Wiem że jest dobrą matką pomimo takich stereotypów,że młode dziewczyny które maja dzieci muszą się puszczać. Zaszła w ciąze ze swoim pierwszym mężczyzną,nigdy nie szalała i nie zaszla w ciąże z pierwszym lepszym małolatem.Przemyśleli dokładnie swoją decyzje a teraz są samodzielni i szczęśliwi. Ja też estem szczęśliwa.Nie chciałabym,żeby kiedykolwiek powiedziała mi,że jej czegoś zabroniłam i w ten sposób jej życie potoczyło się inaczej niż by chciała. Teraz możecie na mnie naskoczyć,że jestem nieeodpowiedzialna,zła itd.,ale ja swoje wiem i gdy widze szczęście córki to wiem,że dobrze zrobiłam. I uprzedzam już swoje ataki:wyszłam za mąż szybko bo w wieku 20 lat,nie musieliśmy się pobierać,córkę urodziłam rok później,mój mąż był moim pierwszym mężczyzną,nigdy go nie zdradziłam,on mnie też,jesteśmy razemdo dzisiaj i nie jesteśmy żadną patologią.

Naprawde nie rozumię co takiego zrobiły Wam te dziewczyny,że tak je obrażacie. I przypomne ,że nawet biorąc tabletki regularnie tak jak się powinno można zajść w ciąze! A teraz czekamaż się na mnie wyżyjecie,chociaż dziewczyny sobie odpoczną. Swoją drogą już lepsza kochająca mama nastoletnia niż 35-latka która nie potrafi się zdecydować czy tu JUŻ czas na dziecko,która potem płacze,że nie potrafi zajść w ciąże albo gdy jej dziecko urodzi się chore

mama wyrozumiała blefujesz --piszesz chyba tak jak bys chciała by pisała twoja matka nie ma takich matek które pchaja córke obcemu facetowi do łozka przestan zmyslac małolato idz juz spac

Cześc dziewczyny :) Strach czytać co tu wypisują. Też jestem nastoletnią mamą i chciałabym z Wami pogadać,ale napewno nie tutaj,bo ludzie zawsze będą się wtrącać,a ja nie mam zamiaru czytać obelg pod moim adresem. Napiszcie na mojego maila,pogadamy,podzielimy się swoimi spostrzeżeniami. Proszę wszystkie dziewczyny,żeby się odezwały :)

I znowu obelgi. Zdziwisz się,bo nie zmyślam,choć teraz pewnie napiszez,że tylko małolaty się wypierają-znam to na pamięć stąd i innych topików. Jak chcesz to sobie myśl co chcesz,powiem tylko,że to prawdziwa historia,ale nie mam nikomu zamiaru tego wmawiać tak jak wy to robicie. Życzę wszystkim dobrej nocy,nawet tym "złym"

sam stosunek wytwarza plemniki no nastolatka ales wymysliła ozesz w morde jakas pani profesor seksuologii wymysliła nowa teorie stosunek wytwarza plemniki hahahahahhahaha chyba sie posikam ze smiechu ale wy maciew pojecie o plemnikach o stosunkach i wytwarzaniu hahahah normalnie do telewizji sie ten tekst nadaje kabaret normalnie stosunek wytwarza plemniki mamusie pewnie zwas sa dumne ze bez tłumaczenia gdzie co sie wkłada same na to wpadłyscie jestescie genialne wrecz

Justyna a co złego widzisz w spaniu po slubie z facetem?

a ja z kolei nie czaje co wy macie do dyskotek ja tak sredno 2 razy na miesiac bywam z chłopakiem i znajomymi i zadnego seksu nie widziałam w łazienkach czy gdzie kolwiek i czemu takie osoby nazywacie puszczalskimi ja jade na impreze potańczyc bo uwielbiam wiec nie wiem bo tak macie po 40 lat srednio i nigdy nie byliscie i z gazet czy z telewizji sie na słuchały

nastoletnie mamy stara niepisana zasade ze z chujem zartow ni ma:D

ale zes wiochom zaleciala

mama wyrozumiała; gratuluję podejścia do życia. gdyby moja mama miała takie samo ,byłoby nam o wiele łatwiej niestety mnożyła man przeszkody,ale nic jej to nie dało i po latach dała spokój teraz wnuczki są u niej na wakacjach bo są duże a my mamy miodowy miesiąc

żenujący pozio prezentują te ,które krytykują te dziewczyny ciekawe czemu sa tak sfrustrowane i nieszczęśliwe...biedactwa...

HEJ GDZIE JESTESCIE??NO CHYBA NIE SKONCZYNY TAK SZYBKO:)