KPA P

boli mnie np. od wewnetrznej strony kolana bok rzepki... i obok jak jest rzepka to ta kosc... jak leze na lewym boku i prawa noge mam na lewej nodze to mnie boli bo kolana i jak leze na prwej nodze a lewa noge mam na tamtej to mnie tez lewy bok boli... jak dotykam i troche mocniej przycisne tego boku tez mnie boli ... ale jak zwykle zapomnialam powiedziec o tym lekarzowi...

kacha no mnie boli tez wlasnie bok kolana od wewnetrznje strony to chyba od bocznego przyparcia a ten bok bardziej z tylu i na dole to od lekotki ale dokladnie nie rozumie gdzie cie boli:P ciezko tak opisac:P

no wlasnie mi tez bylo ciezko opisac... chyba zrobie zdjecie i wrzuce :P bedzie kolejny temat do dyskusji:P i jeszcze mnie boli tak jakby poczatek kosci piszczelowej :P

a moze ta kosc to po prostu od chondro??:>

pewnie jo

tzn. tak moja babka od angilka tak ciagle mowi i mi sie to udzielilo :P

no domyslilam sie:P hehe

tylko ze to mnie boli najczesciej jak siedze bo jak chodze to mnie boli raczej tam w srodku :)

kacha no to masz coraz wicej wspolnego ze mna u mnie siedzenie to tez najwiekszy problem tylko juz nie wiem sama od czego:(( bo jedni mowia ze to lekotka boli a inni ze to wina miesnia co sie zle napina i dlatego boli przy siedzeniu jak bym byla pewna ze to miesien to nie musialabym robic artro:/ wczoraj gadalam z dziewcyzna po syzciu lekotki tez ternuje ale taniec i to co mowila to mnie przerazalo;/ pewnie przesadzam ale te jej opowiadania o rehabilitacji bylu starszne tak monotonnie i dlugo to trwa:(

Mi powiedziano ,że od chondro ból może zaciągać na wszystko dookoła w tym kości. Mnie czasem też boli piszczel. Kacha, zrób to zdjęcie i wrzuć.

ja ja siedze to mnie jeszcze czasem bok boli i rzepka... Sandra nie martw sie nie bedzie tak zle... badz dobrej mysli...:)

wszystko przezyje cala ta rehabilitacje i wszystko innee byle nie musiec chodzic o kulach:((( a podobno pol roku to takie minimum:(((

o kurcze myslalam ze to ze 3 miesiace trwa... :/

i jeszce w dodatku tzreba noscic stabilizator z ograniczonym katem zgiecia:(

Pól roku o kulach?

nooo tak mi ta dziewczyna powiedziala:/ bede musiala wypytac dokladnie o wsyztko lekarza bo on mi nie powiedzial nic dokaldnie tylko ze dluugo ale niby warto moze to zalezy od indywidualnych postepow ...;/

Ciekawe ile ja będę musiała chodzić o kulach...

to zalezy co ci zrobia ...jesli to nie wiezadla ani szycie lekotki to raczej niedlugo:) ale to ci lekarz powie chyba dopiero po zabiegu:P

Oj, będzie ciężko, ale takie życie. Kacha, i co? Wrzucisz tę fotę? Może bardziej zrozumiemy gdzie cię boli.

Hinter dasz rade skoro my wsyztskie wytrzymalysmy to jakos:) gorzej jesli to bedzie pol roku wtedy moze byc rzeczywiscie ciezko:P najgorsze jest to ze jak sie gdzies idzie to nie mozna niczego w rekach tzrymac i wszystko musi za ciebie ktos noscic to mnie wyprowadzalo z rownowagi:P

Ja raczej nie zamierzam nigdzie wychodzić.

no wlasnie zrobila zaraz wrzuce i zaznacze gdzie boli... troche moga byc niewyrazne...

ale mnie nie chodizlo nawet o tkaie chodzenie gdzies tlyko w domu nie moglam sobie anwet kubka z herbata zaniesc do pokoju...chodiz o zwykle codzienne czynnosci;P a co do wychdozenia to ja nie zmaierzam pol roku siedziec w domu pzreciez tzreba jakaos studiwoac;/

No ja sobie domyślam, jak wszystko jest utrudnione, pewnie nawet ubieranie. Kacha, dobrze zaznacz.

nie pokaze wam moich zdjec bo nie moge znalezc kabla ale poszukam innych zdjec kolana w necie i wrzuce i zaznacze :) a kiedys rzuce swoje :P

ok

to czekamy z niecirpliwoascia:P

Kacha, no i co?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/72eb2b8ec889051d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c9fe570f0b949892.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4c179adf793effb.html to sa rzeczy ktore dziwnie bola... moze nie bardzo dokladnie opisane no ale moze bedzie wiedzialy o co chodzi :D