Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Dość bolący, ale jeszcze ujdzie. Wybieram sie jutro do innego rehabilitanta, żeby mi ocenił stan mięśni, może w końcu rusze troche do przodu, bo na razie to porażka mimo tak długiej i intensywnej rehabilitacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz chodze od czasu do czasu, a teraz zaczne ćwiczyć sama w domu, bo niestety czasu mi brakuje na takie wypady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domu to ja nie mam motywacji i niezbyt mi sie chce, ale niestety ta rzepka może zacząć wypadać, więc mam mały bodziec to ćwiczeń hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast w wynisłości międzykłykciowej znajduje się z boku kolana. Nigdy mi się to nie zdarzyło i mam nadzieje, że mnie to nie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Sorki nie pisalam bo ortopeda zostawil mnie w szpitalu.. Lekarz stwierdzil ze nie ma na co czekac i trzeba robic druga noge, ale tak mnie namawial ze sie zgodzilam... Tym razem mam 6 szwow tylko i ciecie tez jest malutkie. Wgl z noga jest tym razem duzo lepiej niz jak mialam robiona w listopadzie lewa noge. Jest mniejsza opuchlizna, nie boli... w poniedzialek ide na zdjecie szwow. Lekarz powiedzial tez jeszcze w srode ze ten bolu o ktorym mowilam w lewym kolanie jeszcze bedzie trzeba leczyc jakimis lekami na chrzastke. A bol spowodowany jest tym ze rzepka zmienila swoj tor i musi sie "przystosowac" czy cos takiego.. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i co do RTG dlaczego mi nic nie wyszlo w osiowym rzepki to teraz jak robili mi przed operacja wyszlo.. i wydaje mi sie ze zalezy to od tego w jakim stopniu sie zegnie. bo teraz radiolog kazal mi naciagnac jak najmocniej piete do posladka a wczesniej mi kazali troche ja zgiac lezac na brzuchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Kacha to ładnie... Czyli co juz masz zrobione dwie nogi, tak? i jak sie ogolnie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak już mam zrobione obie nogi.. Mam nadzieję że są zrobione :) To nie była artroskopia tylko na otwarto.. Lekarz stwierdził że nie ma co sie bawic w artroskopie tylko po prostu otworzy mi kolano tak jak ostatnio. Dzieki temu nawet nie zdazylam sie zestresowac tak szybko wszystko sie dzialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogolnie czuje sie dobrze. :) ale za szybko sie podnioslam po narkoznie o pozniej umieralam.. w sumie to juz na sali wybudzen sie podnosilam i gadalam z lekarzami xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra jesteś:D Ja się nawet na nich [atrzeć nie chciałam, ale kto wie co by bylo jakbym byla już po tylu zabiegach co Ty:D No obyś miala je dobrze zrobione i żeby Ci nie musieli już tam grzebać:) A jak to się w ogóle stało że zrobił Ci drugą nogę?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bylo tak ze on bada mi kolana ja mu mowie gdzie mnie boli co sie dzieje i on sam sie zapytal czy druga noga nadal mnie boli ja mowie ze tak i ze boli coraz bardziej a on mowi ze tak to robimy druga noge no to ja ok no i on stwierdzil ze nie ma na co czekac i ze moze mnie juz dzisiaj (czyli w srode) przyjac a w czwartek albo w piatek operacja. Ja takie spojrzenie tylko na niego i musialam sie zastanowic ale on mnie namowil zebym zostala no i zostalam. W czwartek mialam operacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacha poszłaś jak burza :D Ja to sie chyba nigdy nie zdecyduje skroić tych moich kolan bo okazuje się, że prawdopodobnie mam jakieś lewe mięśnie, które bardzo słabo się odbudowują mimo intensywnej rehabilitacji, więc po operacji już nic by mi nie zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i może w sumie dobrze, że tak od razu Cię zoperowal:) Pewnie i tak prędzej czy później by Ci musieli ta nogę zrobić a tak to Ci trochę stresu odeszło:) Megusia a co lekarze na te mięśnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nic, jeszcze nie poruszałam tego tematu, natomiast rehabilitant, u którego ostatnio byłam powiedział, że nie wie czy będzie w stanie coś tu zdziałać, a nie chce mnie naciągać na koszty rehabilitacji, która mi nic nie da. Stwierdził też, że to jest bardzo rzadki, niestandardowy przypadek i musi pomyśleć, poczytać i w ogóle, bo jeszcze nie miał takiego pacjenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megusia, a wiadomo czemu te mięśnie tak słabo się odbudowują? Co do Kachy, dalej szok.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie Megusia, wiadomo skąd u Ciebie się wziął ten problem z mięśniami? Ja sama byłam w szoku i trochę do tej pory jestem ;) Ale przynajmniej mam to juz za soba.. i wlasnie co wazne nawet nie zdazylam sie zestresowac a juz jestem po operacji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobnie są to skutki wcześniactwa, zresztą u mnie nakłada się wiele problemów jednocześnie, już sama dysplazja wszystko zaburza, a to przecież nie jest mój jedyny problem. W każym razie mama nadzieje, że ten fizjo podejmie się rehabilitacji moich kopytek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×