Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

na razie wybieram sie na densytometrie, a potem chyba do reumatologa, ale nie gwarantuje, że dojde w którekolwiek z tych miejsc hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no moje zdrowie psychiczne nie szwankuje jeszcze (odpukać ;) ), ale nie ukrywam, że sposób organizacji tych studiów bardzo mnie irytuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, to coś się jednak dzieje:) No tak, u pani r już dawno nie byłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) ja tlyko na chwilke bo czuje sie fatalnie..zapalenie pluc mam..biore antybiotyki dozylnie moze jakos przezyje:P wczoraj wogole z lozka nie wstawalam a dzis dopiero teraz...a za kilka dni artro i znow mnie przykuja do loza bolesci... megusia ja mialam scyntografie kosci nie wiem czy to ma cos wspolnego:P no to dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak właściwie to nie wiem, po co oni mi każą do niej chodzić (bo mózg to mi żyć nie daje w tej kwestii :P), czysta strata kasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megusia, to zrób to badanie, idź ostatni raz do niej i tyle. Sandra, współczuję z tym zapaleniem. Jeżeli artro masz za kilka dni to może ci jej nie zrobią w związku z tym zapaleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znając zycie, coś sobie wynajdzie, ale mi właściwie to chyba nikt nie pomoże, musze się przyzwyczaić, bo \"nie opłacałoby się tego wszystkiego przesuwać\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesuwanie przyczepów więzadeł (tak przynajmniej zrozumiałam) w związku z nadruchomością stawów, ale "to się nie opłaca" hehehe a kiedyś stwierdził, że jakby mi zeszyli torebki w kolanach, to nie zginałabym nóg hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słyszałam, że różne cuda może robić w tej całej osteopatii tylko trzeba trafić na bardzo dobrego "fachowca". Za granicą jest ich podobno sporo. Kurcze operacyjnie, to chyba jednak nie warto, bo kto wie jak będzie. Ale ta pani r mówiła, że już nie takie przypadki wyciągnęła, nie? To może czas jej to przypomnieć.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy neurolog jakoś też się zajmuje stawami itp? Coś takiego słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie warto i wątpie by ktoś się tego podjął, zresztą musialabym chyba wszystko sobie "naprawić" :P a ta pani to dużo mówi, a ja jakoś nie widze żadnych pozytywnych zmian, czas chyba na akcje "pokochaj tenisiste i pluszowe kolanka" hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę określenia "pluszowe kolanka" brrr. Może za granicą spróbuj się leczyć?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle przestane sie leczyć,a zgłosze sie do specjalisty, gdy uznam, że jest już bardzo źle :) do takich wniosków doszlam ostatnio hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież ciągle się do nich zgłaszasz:) A co to będzie "bardzo źle"?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i koniec z tym, mam już dość tych obietnic bez pokrycia, a bardzo źle to będzie jak przestane normalnie funkcjonowac ruchowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego doceniam, że mi nie obiecywano, że kolano będzie jak nowe. Wręcz mi powiedziano, że idealnie jak zdrowe kiedyś, to ono nie będzie. Za granicą jednak są bardziej do przodu. Z drugiej strony mówisz, że skoro z biegiem czasu jest gorzej, to chyba trzeba coś z tym robić ciągle. Rozumiem, że do mózga już się nie wybierasz? Jej, już niedługo 200 strona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupie jutro te cudowne tabsy i na pewno mi pomogą hehe np. po glukozaminie to tylko bardziej strzelam i jest to wyraźnie odczuwalny efekt jej działania ;) na razie jestem w niezłej formie i nie czuje potrzeby kontaku z medykami, no ale z tym to akurat nigdy nie wiadomo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzelanie po glukozaminie? No dziwne. Mi to raczej nigdy w niczym nie pomogło. Teraz widzę, że to były zmarnowane pieniądze. Dobra, ja uciekam. Papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy pytasz mnie czy megusie:P ale ja sie cuzje na tyle dobrze ze bylam na 5h cwiczeniach i bawilam sie bakteriami:P a teraz pisze sparwozdania:P tylko troche dziwnie z tym wenflonem wygladam ale trudno:P a co u ciebie??:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megusia szczerze mowiac te moje studia zrobily sie ciekawe:) mam takie super cwiczenia:) podoba mi sie to:D bo nie zasmiecaja nam glowy jakimis wykladmai tylko same praktyczne zajecia:) np z bakteriami, kwasami, zlaezy jaki pzredmiot:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×