KPA P

Byłoby to co najmniej dziwne gdyby zdiagnozowała sobie nagle RZS bez dodatkowych badań, z niziutkim CRP, OB w normie i bez charakterystycznych objawów ( a trzeba mieć chyba minimium 4 z iluś tam). No ale jak to RZS to nie zazdroszcze :/

Dziwne, że nie dała ci badań na żadne odczyny reumatologiczne. I 40 minut byłaś???

Kobieta przesadziła.

No 40 minut. Tam każdy tyle siedział. Nawet mnie osłuchała i zęby mi sprawdzała... ;o a to było najgorsze ze musialam sie rozebrac az do majtek... to mnie najbardziej zdziwiło.. a podobno byłam u najlepszego reumatologa. Badać mnie pewnie będą jezeli mnie wezma na oddzial.

Ona w ogóle dużo pisała i bardzo wolno... To starsza pani była ... xD

Hehe, to nawet stomatologa zaliczyłaś:D Idziesz znowu do niej?

Nie wiem. Mamy dzwonić w piątek chyba czy w poniedziałek zapytać się o te wyniki rtg i chyba wtedy powiedzą kiedy przyjść czy na wizyte czy od razu na oddział.

Czyli czas pokaże...

Dokładnie... A co u Was ?

U mnie nic nowego, nadal "ciężko" ćwicze heheh

I wszyscy sobie poszli :(

Ja jestem:)

Hehe... Ja przyszłam... :P a długo masz zamiar się rehabilitować jeszcze ?

No i Kacha my jesteśmy a reszty ni ma:D

ja jestem

Hehe.. no.. Bo one nas nie lubią :D:D :P:P a tak na serio :P to może ktoś się zjawi jeszcze ... :D

Nie wiem ile jeszcze, chyba dopóki mi nie powiedzą, że już mogę przestać ;)

Ale mówisz że są efekty więc chyba warto było:)

Na pewno warto, chociaż nie ukrywam, że na początku było bardzo ciężko i miałam ochote przestać.

A mówili Ci ile jeszcze ewentualnie musiałabyś poćwiczyć żeby efekty były takie solidnie?

Rehabilitantka twierdzi, że jestem skazana na te ćwiczenia "do końca życia" ;)

Czyli co wg rehabilitantki Twoja rehabilitacja będzie miała efekt krótkotrwały?

No ja się nie łudze, że to będzie efekt raz na zawsze. Jak przestane ćwiczyć, to zaraz zaczne gubić te mięśnie, bo zdaje sobie sprawe z tego jak odciążam sobie nogi chodząc.

A nie ma żadnego sposobu żebyś tak tych nóg nie odciążała i tym samym nie gubiła mięśni?

Jest - musiałoby mnie przestać boleć :)

Czyli pozostaje mieć nadzieje że medycyna pójdzie tak do prozodu że przestanie:) Tymczasem zawijam spać:P Dobranoc:*

Wiecie co... Ja raczej nie mogę mieć rzs ani innych jego odmian bo jak czytam o tym w necie to ja nie mam takich objawów... Do tego jak ta babka mnie badala i sie pytala czy boli to mnie w ogole nie bolalo... tylko kolano podczas przysiadu .. Ona chyba to stwierdziła przez ten nadgarstek... podobno te choroby objawiaja się najpierw bolem mniejszych stawow ale tez ona sie mnie pytala czy rano mam sztywnosc tego nadgarsta i dzisiaj tak patrze i wiedze ze nie mam... :P

Byłam umówić sobie wizytę u rehabilitanta i mam na 8 kwietnia więc dosyć szybko bo za dwa tygodnie :) :P a za tydzień do ortopedy... A pani reumatolog powiedziałam też o tym wystającym miejscu podotykała ale powiedziała że na rtg nic nie wyszło i tyle... Nawet jej powiedziałam że jak mam wyprostowaną nogę to, to miejsce jest pod rzepką a z boku kolana nie widać bo jest drugiej strony ale nic nie powiedziała :P

To się nachodzisz teraz po lekarzach, ładna seria ;) A co do wystającego miejsca nad rzepką, to mi w jednej nodze też bardziej odstaje, może taki urok naszych nóg heheh

kacha mnie by sie nie chcialo tak latac od lekarza do lekarza;p