powiedzialam facetowi w zlosci ze ma malego ptaszka

a to prawda ze ma malego, czy tylko tak mu chcialas dogryzc?

no wlasnie rzecz w tym, ze ma duzego. kiedys mierzylam, to mial 13cm.

wybaczy jak wybaczy, ale będziesz mieć z tego powodu duużo problemów w przyszłości

nie wybaczy!!!!! Ty byś zapomniała, jakby Ci powiedział, ze masz mordę jak tarka? i nawet gdyby przepraszał milion razy i tak byś mu to pamiętała... fiutki są ważną częścią ich ciała i nie zapomni Ci tego...

dlaczego co niektóre dziewczyny nie umieja sie pochamowac aby jakiejs gafy nie palnąć:( ja jeszcze nigdy nie ubliżyłam swojemu facetowi i nigdy tego nie zrobie.

czy 13 cm ja mu juz stał??

ja bym wybaczyl ale nie zapomnial

autorka jestem, wczesniej nic nie pisalam (podszyw). Ma malego. Powiedzialam mu to w zlosci, bo on wiele razy na spokojnie mowil mi, ze jestem gruba i powinnam schudnac.. wiele razy negatywnie komentowal moj wyglad, mimo ze nie jestem brzydka, raczej przecietna, i na 170 cm wzrostu waze 63 kg. Wiele razy mowilam mu, ze mi przykro jak tak mowi, mimo to on znowu to powiedzial... wtedy powiedzialam "a ty masz malego fiuta i nie mowie ci o tym w kolko!" Wstal i wyszedl...

BMI w normie, 28, a co to ma do rzeczy? :o

Ja bym mu tak samo odpowiedziła na jego komentarze.

teraz to zmienia postac rzeczy, skoro on Ci ubliża, to nie żałuj ze mu to powiedziałaś:)

powiedzialabym mu to samo, absolutnie go nie przepraszaj!!

przestancie sie podszywac!!! moj wpis byl tylko pierwszy i ten dlugi, no i ten teraz. NIE BEDE WIECEJ PISAC

Widzę, ża założyłaś podobny topik do mojego. No widzisz, a mój facet nigdy mi nic przykrego nie powiedział na temat mojego wyglądu... Ale za zranił mnie w inny sposób

bo jestes gruba, wiec facet pisal prawde.

A ja uważam, że jesteście siebie warci tyle samo, co Wasze wzajemne oskarżanie. Ponadto uważam, że jeśli bezkarnie się kogoś poniża, zostaje się poniżonym

a czym Ty sie przejmujesz|? on moze Ci ublizac i nasmiewac a jak Ty mu cos powiiedzialas to sie obrazil,hrabia czy co ?

wcale sie nie dziwie że mu tak powiedzialaś,tez bym nie wytrzymała.Teraz wie jak Ty sie czulaś.Nie czzuj sie winna i nie przepraszaj.Czy on Cie przeprosił za swoje dogadywanie,pewnie nie.

byc chamskie :(

ale wy macie do siebie szacunek w tym związku..:( skoro wy sie tak do siebie odnosicie to widzicie w sobie jakąs przyszłość...? ludzie którzy sie kochaja tak sie do siebie nie odnoszą.

bardzo dobrze zrobilas :D

nadija, do ciebie rozumiem chlopak slodko-pierdzi 24h?

no przynajmniej nie odnosimy sie do siebie bezczelnie. rozumiem ze związek ma polegac na chamkim odnoszeniu sie do siebie...

nie, ale skoro facet jej dogaduje, to dla mnie normalna reakcja jest odwdzieczyc sie pieknym za nadobne.

no tak i tak sie każdy będzie sobie odwdzięczać...tak w kółko i ciągłe sprzeczki. lepiej pokazać sie z lepszej strony i tylko odpowiedziec np. ze ja sie tak do ciebie nigdy nie odnosze itp. jak Ci sie nie podobam to ze mną nie bądz. ale skoro ktoś sie lubi kłócić to niech sie kłóci.

to juz jest raczej były chłopak.mogłas mu odpowiedziec na wiele sposobow a nie wysmiac akurat to czego on w sobie zmienic niemoze.

jest mała różnica...wage można zmienić...wielkości penisa już nie.... może udawać , że wybaczył...ale NIGDY nie zapomni

no ja bym nie wybaczyła gdyby mi facet powiedział ze mam np. małe \"cycki\" albo krzywe nogi, napewno by mi sie strasznie przykro zrobiło:(

jak on smiał majac małego miec dziewczyne