Chętni do pogadania zapraszam

Witajcie, ja sie czuje bardxo dobrxe choc bawiŁam sie do cxwartej...w licxnym, miedxyznarodowym towarxystwie bylo bardxo fajnie...dxis bylismy w tutejsxym muzeum prxyrodnicxym i na spacerze..okolica gôrzysta -bardxo piekna- miejscowosc nazywa sie Liptovsky Mikuláš. Ale jak znam zycie Szlwestry w nasxych duxych miastach wyszly bardzo fajnie...ogladal ktos jakis koncert?....wlasciwie to wole spedxac Novy Rok u nas...jednak pod warunkiem, ze jest z kim...samemu smutno nawet jak cxlowiek pojdxie na Rynek i przyklei sie do jakiegos towarzystwa...nieprawdaz?

Myszka:) Super...ciesze się ,ze zabawa się udała...w kazdym chyba miescie był organizowany sylwester ,koncerty i mieli sie ludzie gdzie pobawic...to dobrze,bo faktycznie gdy ktos jest sam...miał okazje byc wśrod ludzi Dziewczyny a co to tak cicho...od nowego roku wszystkie tak rozbawione ,ze nie maja czasu zajrzec? no no ;)

Witam Wypoczęta staje do raportu..... Sylwester udany....choc pracowity.......nowy rok powitany jak nalezy....no i to bylo by narazie tyle :) pozdrawiam cieplutko...

Witam http://www.icq.com/img/friendship/static/card_16961_rs.swf

Czesc :) Sips miło cie widziec...reszta chyba jeszcze odsypia;) Co to wkleiłas kochana? ,bo u mnie sie nie otwiera...ale bede probowac moze to chwilowe trudnosci A na dworze mroz...no to sie zrobiła prawdziwa zima

witam was wszystkich chetnie bym pogadała z kimś

Witaj:) i bardzo dobrze,bo juz sie bałam ,ze sama będe:) Najlepszego w Nowym Roku dla Ciebie:) Jak sie rok zaczał?

Witam ponownie....tak Hajduś przyszla prawdziwa zima,mroz,śnieg...jest super...co prawda wole wiosne,ale taka prawdziwa zima ,pod warunkiem że jest niezadługa,moze byc....troche obawiam sie tych mrozow,które zapowiadaja takie do -20stopni mogą byc uciążliwe :(.... Benia witam :)

Zimie się nie damy ,bo goracą herbatke popijamy ;) O cholera ,jakies talenta zaczynam w sobie odkrywac:D A gdzie to sie zapodziała kolezanka ,ktora chciała pogadac? :O

Witam Hajduś pierwszy tomik poezji poprosze dla siebie z dedykacją...da sie zalatwic :) pozdrawiam i miłej niedzieli zycze

Dzien dobry:) zima na całego,sniegu tyle nasypało,ze az sie chce bałwana ulepic i chyba dzisiaj to zrobie:D Sips ...tomik masz zarezerwowany,o ile go cenzura przepusci;) Pieknej niedzieli dziewczyny:)

A ja wczoraj wróciłam ze Słowacji i wlasnie powracam do "normalnego" życia...choc przyznma się, że nawet z pewną przyjemnością choc imprez abyła bardzo fajna i jak zwykle bardzo dobrze czułam się w gronie esperantystów... Ale przed swietami nieco udało mi sie odnowic widok mojego mieszkania- noy chodniczek w pokoju- bardzo ładny:) i przykrycie na fotelu plus bardzo fajna poduszka na nim:))...takie rzeczy bardzo mnie cieszą i dlatego do domku wracam chętnie...Do tegoNowy rok zawsze napawa mnie optymistycznie i dodaje energiii- np. mma wielka ochote ziąc sie za szukanie pracy czy wprowadzanie jakichs zmian w życiu... Pozdrawiam Was dziewczyny:))

Dzien dobry:) Myszka witaj w domku!!!!!!:) Dobrze ,ze jestes ...cała ,zdrowa i usmiechnieta:) Bardzo zimowo,znowu cała noc sypał snieg....jakos mi sie dziecinstwo przypomniało:D

No zdrowa niesttey nie jestem;( wracam od lekarza.,.pierońsko kaszlę...:(

czesc dziewczyny Myszka wspołczuje ,kuruj sie ,bo to nie ma zartów!! Co to jakis strajk od nowego roku ,ze tak pusto? dajcie znac co słychac kobietki

Przez to sypanie ulic i chodznikow sola,moj pies pokaleczył sobie łapki i jest dramat!! nie moze biedaczek chodzić...zła jestem,bo opatrywanie łapek wcale nie jest takie proste....a poza tym przeciez go to boli,biedne zwierzaczki ...no butow mu nie uszyje:)

Witam Myszko zdrowia zycze...i pamietaj nos czapeczke ;) Hajduś przykro mi z powodu Twojego pieska :( a może jednak uszyjesz mu buciki..... Ja dziś miałam kolęde,więc wizyta duszpasterska już zaliczona ,choinke rozebrałam i po świetach już niema sladu :( pozdrawiam trzymajcie sie cieplutko.....

Co Ty, choinkę rozebrałaś??...przeciez jeszcze nawet 3 króli nie było a poza tym mozna ją trzymac znacznie dłużej...ja moze troche przesadzam bo rok temu miałam choinkę prawie do Wielkanocy:) ale choinka - zwłaszca z lampkami to wg mnie cos tak uroczego, że ten nastrój zawsze chcę utrzymac jak najdłużej...no a teraz tym bardziej -jak nie ma mnie w kraju, nawet jesli człowiek dobrze gdzies sie bawi to jednak po powrocie po Nowym Roku czuje sie, jakby cos tu przeoczył... Czapke noszę, zawsze byłam zmarzluchem ale jednak mi nie przechodzi:( mam nadzieje, ze jutro dostane sie do lekarza...

3 kroli jest dzisiaj :D Dziewczyny u mnie -17 !! ale szykuje się zimna noc,jak nic bede spała w skarpetach...cholera ja zawsze marzne w stopy:O

widzisz hajdus, mam spóxniony zapłon...ale prze ten wyjazd czas mi sie troche zatzymał- chyba jestem troche usprawiedliwiona?... ale i tak w żadnym razie nie rozebrałabym jeszcze choinki...:)

Witam Myszko kochana choinke rozebrałam tą która stala w pokoju...bylo nam troche ciasno zwłaszcza ze musze trzymac w domu psa i kota,bo przecież w takie mrozy niewygonie biednych zwierzaków..........ale mam jeszcze na tarasie dwie choinki ozdobione świecacymi (jeszcze) lampeczkami :) moze wyraziłam sie malo precyzyjnie,chodzilo mi o to ze w domu nie ma sladu po świetach....Myszko wracaj szybko do zdrowia Hajduś u nas ostatniej nocy bylo -22 ..ale do snu skarpetek nie załozyłam...wole jednak spac bez nich ... pozdrawiam trzymajcie sie zdrowo pa

Witaj, a mnie się az serce zaczęło krajać, że tak szybko chciałas zapomniec o świętach...;);( Widzisz, co do miejsca to ja się czesto zastanawiam czy aby moje mieszkanie nie jest z gumy bo mieszkam ledwo na 20 m kw. z czterema kotami i do tego mam całkiem sporą choinkę:) ale i tak wydaje mi się, że najwiecej miejsca zajmują mi ksiązki, gazety i rózne papiórzyska, których obojętnie gdzie bym nie upchała to i tak zawsze mam stertę gdzies obok siebie i moje szkrabusie co i rusz zrzucają mi cos na podłogę;) A co do choinki, to na pewno bede ją miec do konca karnawału... później to chyba nawet nie wypada...

Czesc dziewczyny nadal zimno...moze wymrozi robactwo...tak sie pocieszam:D Po goracej kąpieli popijam gorącą herbatkę...i dobrze mi:) Jak Twoj kaszel Myszko?

Witaj hajduś, paskudnie, Słonko...i w dodatku znowu nie dostałam sie do lekarza...

To fatalnie...a jak temperatura? nie masz? zeby to coś powazniejszego czasem nie było:(

nie, nie ma temoperatury i wlasnie najbardziej to mnie wkurza bo wtedy czlowiek bardzo długo do siebie dochodzi...niesttey tak mam nie po raz pierwszy...

czesc dziewczyny, własnie wracam od lekarza z drugim antybiotykiem...moze bedzie lepiej....Az moje kicie wyczuwają, ze jestem chora- tak sie łaszą i kładą na mnie bidulki;);(

Myszka wspołczuje:( ze tez zawsze sie cos przyplącze...cholera ... a mnie cos zimno dzisiaj i obym sie czasem nie zaczeła myszka solidaryzować z Tobą w chorobie...jak cos ,to bedzie potrzebny ktos ...kto koło nas bedzie chodził;) a gdzie się Sips podziewa? strajkuje nam...a pozwolenstwo ma????? ;)

hejka wszystkim ... dobrze, że dziś piątek ... co myślicie o herbatce? malinowej? zapraszam. a jutro na narty ... szkoda tylko że nie umiem jeździć ... chyba będzie obciach :( ale zamierzam chociaż spróbować ! pozdrowienia dla wszystkich:):):)

Temi witaj:) herbatka bardzo chetnie...a co do nart...nie przejmuj sie ..ja tez nie umiem i pozjezdzałam sobie ze stoku na....pupie :D wazne zeby inni umieli i potrafili cie ominąć;) Baw sie dobrze:)