Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaaaaaaaaaa

skok - jak wygląda rekrutacja?? jakie zarobki??

Polecane posty

Gość mmarcell
Witam Czy cos sie zminilo ostatnio? Nadal 2 tygodnje szkolenia i umowa na tygodnie, a nastepna na dwa lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc, Czy jedzie ktos na szkolenie 29.09?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaszajaglana trafnie opisała tę pracę. Od siebie mogę dodać zmienne wizje rozwoju zarządu i układanie strategii na rozwój własnego oddziału, oczywiście długofalowych, zmienianych co miesiąc :) W związku z tym, jakikolwiek plan na rozwój oddziału bierze w łeb, bo skaczesz po wytycznych. Za paliwo nikt mi grosza nie zwrócił, chociaż pracował w czasie nawiązywania stosunków z liderami społeczności lokalnych i musiałam się po okolicznych miejscowościach bujać na zebrania np KGW :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym odświeżyć temat. Dziś byłam na rozmowie kwalifikacyjnej była to rozmowa indywidualna z panią z HR kierownikiem oddziału i regionu. Na początku pytania o moje doświadczenie zawodowe, dlaczego zrezygnowałam itp, następnie rozmowa na temat sprzedaży, scenki z którymi sobie chyba niestety nie poradziłam (poległam gdy "klient" stanowczo powiedział, ze nie chce mieć nic wspólnego z tą instytucja- nie mam doświadczenia jak radzić sobie w takich sytuacjach) Jeżeli mam być szczera nie czułam się jakbym startowała na stanowisko opiekuna finansowego lecz do call center, głównie mówili o dzwonieniu do klientów, pozyskiwaniu nowych - BEZ ŻADNEJ BAZY KLIENTÓW!! Atmosfera w oddziale trochę dziwna, czułam w powietrzu takie napięcie od razu miałam w myślach słowa z forum "stres, mobbing, stres" Do tygodnia maja dać znać co dalej i czy jadę na szkolenie, podobno kosztów się nie zwraca gdyby coś. Czy ktoś nadal pracujący w SKOK Finanse Stefczyka może napisać jak na co dzień wygląda taka praca, czy naprawdę jest tak źle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, jestem pracownikiem Skoku i przyznam szczerze, że może nie jest to praca marzeń, ale z pewnością nie ma takiego mobbingu jak w bankach. Pracowałam w banku i tam to dopiero trzeba się spowiadać co godzinę z tego co się zrobiło, co się zrobi i gdzie pójdzie z ulotkami. Oczywiście wszędzie w sprzedaży należy podejmować działania, aby pozyskać klientów, ale w Skoku jakoś nie odczuwam takiej presji. Szkolenie 2 tygodnie, spokojnie firma opłaca nocleg i wyżywienie, po powrocie ze szkolenia rozliczasz delegację i są zwracane koszty podróży.Ogromnym minusem jest brak socjalu w postaci prywatnej opieki medycznej itp.- to jest mega minus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w SKOK Finanse pracuję dopiero od miesiąca, ale póki co jest ok. Teraz 6.10 wyjeżdzam na szkolenie. Ciekawa jestem jak tam będzie, bo zatrudniona jestem na nowych zasadach. Kiedyś szkolenie było szybciej, a obecnie po miesiacu adaptacji w macierzystym oddziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mija2
No i powodzenia Ci zycze..:) jak nie zdasz egzaminu t o Cie wyrzuca....jest ryzyko dla tych co pracuja i chca zmienic. co do socjalu - zapomnijcie....za to dostaniecie pijacka integracje...generalnie firma porazka - styl zarzadzania, presja, ja osobiscie pracowalam tam 3 miesiace i podziekowalam. nigdy wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos tam z boku
Powiem tak... praca w Skoku nie należy do najłatwiejszych. Non stop wisisz na telefonie i dzwonisz po klientach, żeby mieć jakąkolwiek sprzedaż z którą już jest kijowo. Non stop rolowanie stałych klientów (udzielanie pożyczek ze spłatą poprzedniej) doprowadzając tym samym do takiej sytuacji, że tego klienta wykańczają do totalnego braku zdolności pożyczkowej... Marketing: latanie z gazetami, ulotkami po zakładach pracy, na miasto itd. itd. Kasjerzy mają najwięcej roboty. Bo nie dość, że muszą przyjmować klientów do kasy, to jeszcze zajmować się tysiąc rzeczami na raz: dzwonienie, obsługa klientów z poza kasy, InPost. Jeśli nie masz sprzedazy jest źle, co pół godziny/ do godziny czasu zdajesz raport dla KR co już zrobiłeś/aś żeby mieć sprzedaż (ilość umówionych spotkań sprzedażowych, ilość o***tych spotkań sprzedażowych, ilość wykonanych KONKRETNYCH telefonów oraz ile listów wysłałeś/aś do klientów). Praca tylko i wyłącznie dla ludzi o stalowych nerwach. Jak jest sprzedaż jest fajnie, nie ma sprzedaży istne piekło... Tak było, jest i będzie... Oni nie potrafią zrozumieć, że klient co do grosza liczy koszty pożyczki... mamy XXI wiek i już nawet 80-latkowi nie wepchnie się kredytu (stałemu członkowi kasy) a co wspominać o nowym członku. Życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos tam z boku
Dodam jeszcze, że coś kosztem czegoś. Jeśli chodzi o sytuację finansową na prawdę można dobrze zarobić, zakładając, że wyrobisz minimum swojego zadania/planu sprzedażowego. Można wyciągnąć nawet około 4 tysi brutto jak tylko się chce, ale to już na prawdę musi być szał ciał zdesperowanych klientów, którzy potrzebują kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Wiekowo jestem już po 40 :) Pracuje w skoku od ponad roku - jak widać można :). Nie narzekam, bo wiem jak jest gdzieś indziej. Wcześniej pracowałam w EuroBanku i CA. i tam dopiero to jest stres i mobing. W stefczyku też nie jest różowo, ale jest inaczej. Mamy fajnego kierownika oddziału i ogólnie się dogadujemy z dziewczynami. Owszem jest duzo dzwonienia, biegania z ulotkami, gazetami. Ale wolę to niż czekanie aż ktoś przyjdzie sam z ulicy. Jeżeli myslicie że w bankach jest inaczej to się grubo mylicie. Tam też jest ciągłe dzwonienie, raportowanie, i spowiedz z tego co się robiło. Co do zarobków to są uzalenione od twojego wykonu i jego udziału w planie oddziału. Sa miesiace że zarabiam podstawę, a są i takie że premia jest wyższa od podstawy :) Więc praca jak każda. jednym się spodoba, inny będzie ją nienawidził. I jeszcze taka małe przemyślenie. Narzekają głównie ludzie bardzo młodzi którzy mają nie wiadomo jakie oczekiwania i wobrażenia. I niestety jak zderzą się z rzeczywistością to są sprowadzani na ziemię. Okazuje się ze niewiele umieją i sobie nie radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)to po komunie tak sie porobilo ze nikt samodzielnie myslec nie potrafi bo to korzenie w komunie sa u rodzicow i oni uczyli tego juz no 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy po komunie, ale młodzi mają takie wymagania i oczekiwania że hej!!!! , a naprawdę niewiele umieją. Odnoszę wrażenie że myslą że wszysttko im się należy za ładne oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja powiem tyle ,ze ciągle wysyłam aplikacje do Skoków bo bardzo chce tam pracować.Ostatnio byłam ale mocno zdziwiona bo przeszłam 2 etapy rekrutacji w Jowiszu ale mnie ostatecznie nie przyjęli bo ........mam za duże doświadczenie.Moze w innym docenia moje doswiadczenie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, czy ktoś ma jakieś materiały ze szkolenia we Władku z czego jest egzamin proszę o info?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie materiały na egzamin otrzymasz na szkoleniu, bez obaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym wcześniej przeglądnąć te materiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś jakieś ma materiały proszę prześlijcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie ma materiałów z egzaminu bo widzi się je tylko raz przez i w trakcie jego. W czasie szkolenia dostaniesz wszystko co niezbędne do nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość CENTRALNY
pracowałam w SKOK 5 lat, praca po 12 h zamiast w 5 osobowym składzie praca w 3 osoby, a plany i wymogi jak przy 10, Pani dyrektor jest osobą która nie zna się na niczym począwszy od wysłania czy wydrukowania e maila. Jedyne co dobrze robi to zakupy, prywatne rozmowy przez służbowy telefon i bezpodstawne zwalniane pracowników. Pensja dla opiekuna 2300 brutto + ewentualne premie wypracowane za wykonanie planu sprzedażowego. Plany do wykonania na oddział nierealne (wszystko w zależności oddziału). Jeśli ważniejsze jest dla Ciebie zdrowie, rodzina i życie osobiste to pracy NIE POLECAM!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UWAGA!!!! pracując w SKOK Stefczyka mimo ich założeń nie zakładaj rodziny (nie zachodź w ciążę) bo Cię zwolnią!!!! Ja po czterech latach pracy i roku starań o dziecko udało mi się zajść w ciążę i w czwartym miesiącu ciąży zostałam zwolniona z pracy powody - brak rzetelnego wykonywania obowiązków pracowniczych ( co jest kompletną bzdurą). Masz oczywiście prawo odwołania się ale razem z wypowiedzeniem dostajesz list, że jeśli to zrobisz to licz się z tym znajdą na Ciebie "wszystko" to co będą chcieli i przeobrażą to na Twoją niekorzyść. Sprawa jest w toku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam pytanie o ubiór na taką rozmowę kwalifikacyjną. Czy niezbędne jest ubranie się z koszulę/garnitur? Czy dozwolone jest ubranie czegoś mniej oficjalnego? pytanie niby błache ale jednak chciałbym wiedzieć. Poczytałem trochę tu - http://e-garderoba.com/blog/ubior-rozmowe-kwalifikacyjna/ ale chciałbym poznać waszą opinię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe w jakim Skoku pracowałeś po 12 godzin!!!!! określ się. Bo pisać bzdyry to każdy może. W tym temacie większość postów dotyczy Stefczyka ,a nie wierzę że tam miałeś tyle nadgodzin :) bo to nierealne!!!!! Po za tym sa skoki i skoki tak jak banki. Nie mozna wrzucać wszystkich do jednego worka i na tej podstawie wyciągać opinie o wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja już pracuje w stefczyku ponad 2 lata, an początku jako opiekun 2tys brutto, a po awansie na starszego opiekuna 2400 brutto. awans po 1,5 roku za robienie dużo ponad plan.... dziewczyna która przyszła po mnie dostała na opiekunie 2300 a druga na starszym tak jak ktoś wcześniej pisał 2800. nie ma równych zarobków nawet w jednym oddziale. premie zależą od tego jak radzi sobie caly oddział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak jak pisze przedmówca. W stefczyku wszystko zalezy od oddziału. Pracowałam w różnych bankach i obecnie od 1,5 roku w Stefczyku. Tutaj jest jedna fajna rzecz. Plan jest na przychód a nie na wolumen kredytów. Więc ma się duzy wpływ na wiele czynników sprzedażowych. Mogę sprzedać kredyt tani - niska prowizja, ale jednoczesnie mniej pójdzie do przychodu. Sprzedając drożej łatwiej zrobić plan. W moim oddziale kierownik jest spoko, ale wiem że z tym róznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"UWAGA!!!! pracując w SKOK Stefczyka mimo ich założeń nie zakładaj rodziny (nie zachodź w ciążę) bo Cię zwolnią!!!! Ja po czterech latach pracy i roku starań o dziecko udało mi się zajść w ciążę i w czwartym miesiącu ciąży zostałam zwolniona z pracy powody - brak rzetelnego wykonywania obowiązków pracowniczych ( co jest kompletną bzdurą). Masz oczywiście prawo odwołania się ale razem z wypowiedzeniem dostajesz list, że jeśli to zrobisz to licz się z tym znajdą na Ciebie "wszystko" to co będą chcieli i przeobrażą to na Twoją niekorzyść. Sprawa jest w toku....." Czy możesz coś więcej na ten temat napisać?Jaki region?Jestem załamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, 3 tygodnie temu dzwonila do mnie Pani z firmy rekrutujacej, rozmawialysmy przez telefon okolo godzine po czym powiedziala, ze zakwalifikowalam sie do nastepnego etapu rekrutacji i ze firma partnet finanse (wlasciciel skoku jaworzno) sie ze mna skontaktuje, mozecie mi powiedziec jak dlugo czekalyscie na rozmowe w 4 oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Skoku stefczyka pracuje 8 lat!!!! i w międzyczasie urodziłam 2 dzieci i jak widzicie nikt nie nie zwolnił :) pracuję nadal. na każdego dzieciaka dostałam wyprawkę w kwocie 1000pln :) , na mikołaja organizowana jest choinkowa zabawa, a dzieci dostają paczki. Może nie sa jakoś bardzo wypasione, ale są. Ja nie narzekam. I jak ktos mnie zapyta czy mogę polecić pracę w Skoku Stefczyka to się nawet nie zawaham. i powiem że warto spróbować. Kiedyś miałam kierowniczkę oddziałową i wtedy było niewesoło. Obecnie jest facet i dopiero teraz jest OK. Wszyscy robimy swoje, nikt nie stwarza nerwowych sytuacji i jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skok w
Czy ktoś pracował z SKOKu Wspólnota? proszę o kontakt issabela89@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoku Wsółnota już nie ma :) KNF do zamknął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×