Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szymon ka

Koty, wychowanie , karmienie, pielęgnacja

Polecane posty

nie podawaj kociakowi mleka bo moze miec rozwolnienie... moze to robaki.. a moze poprostu on jeszcze nie umie sam jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredzia
hmm no moze faktycznie to robaki:/ chyba trzeba bedzie wybrac sie d weterynarza po czarodziejska tabletke heh-dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwemn
Witam. Jestem posiadaczką kotka 2,5 miesięcznego. Jest urwisem niemożliwym. Trafił mi się alpinista. Wspina się na wszystkie kwiatki, spaceruje na każdej możliwej wysokości:) Jutro trzeba będzie mu kupić drapak, bo lepiej wydać trochę kasy na drapak niż na nową kanapę:( Miałam też problemy z dobraniem mu karmy. Na szczęście zasmakował paszteciki i suchą karmę Hill,sa. Pije wodę i uwielbia jogurty, choć nie jestem pewna czy są dla niego zdrowe. Zaczał kichać i dostał dwa zastrzyki uodparniające, ale chyba nie pomogły, bo kicha nadal. Chyba będzie potrzebny antybiotyk:( Od samego początku korzystał z kuwety, która jest dla niego nie tylko toaletą, ale i miejscem do zabawy. Wbija mu się żwirek w poduszki łapek i jak biega, to śmiesznie słychać. Lubi się przytulać i śpi ze mną( przednie łapki trzyma mi na ramieniu) Kiedy wracam do domu, biegnie do mnie, nie pozwala ściągnąć butów, bo najpierw muszę go podrapać i posmyrać. Nie wyobrażam sobie już bez niego domu. Pozdrawiam wszystkich ,,kocurów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smoky
hej :) od dziś jestem szcześliwym posiadaczem słodkiej kotki Dziuni :) mam kilka pytań. jeśli ktos byłby tak miły, to proszę o odp. 1) Kotka raz robi do kuwety, a zar niekoniecznie, co zrobić żeby nauczyła sie robić do niej ZAWSZE? to samo jej przyjdzie? 2) Ma kaszel :( 3) troszke śmierdzi jej z kuwetki i nie wiem czy to wina tego że za WC robi jej karton po butach czy to coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smoky
3, 4 miesiące... Ale juz regularnie załatwia się do kuwetki :) a i jeszcze jedno, oczka jej ropieją :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaszel, ropiejące oczy........wizyta u weta koniecznie i kup normalną plastikową kuwetę do tego żwirek pochłaniający zapach i będzie o.k. ( u mnie sprawdza się Benek ale tylko w ciemno niebieskim opakowaniu). Niestety kartonowe pudło nie sprawdza się, za szybko przemaka i tu może leżeć przyczyna, że kotka nie zawsze załatwia się tam gdzie trzeba. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smoky
Juz mam plastikową kuwetke i nie śmierdzi :) a oczka i kaszel nagle zniknęły... ale i tak pojde do weta. Juz jest coraz lepiej :) dziekuje za rady odnośnie żwirka (i muchomorka:) ) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smoky
Juz mam plastikową kuwetke i nie śmierdzi :) a oczka i kaszel nagle zniknęły... ale i tak pojde do weta. Juz jest coraz lepiej :) dziekuje za rady odnośnie żwirka (i muchomorka:) ) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super, że z kotką lepiej. Zyczę dużo radości z obcowania z kotkiem, dla mnie to sama przyjemność z jednym ale z dwoma to już jestem wniebowzięta. W miarę możliwości polecam 2 koty, wbrew pozorom to wcale nie podwójne wydatki ( no chyba że są problemy zdrowotne) i mimo że takie miałam nie żałuję decyzji posiadania 2 kotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju moja pusia cały dzien na dworzu by spedziła z innymi kotami xp łobuziara z niej jest ze hoho.. tylko jestem zła ze idzie do sasiadki i tam je a w domu nie i ja pozniej wyrzucam.. eh to prawda ze u kogos lepiej smakuje xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001
Na początku Listopada powinnam dostać małego kotka !!! Ale mam problem !!! Sąsiadkia muwi mi ,że od małago ma ją wyprowadzać na szelkach do mojego ogrodu ,a puźniej ona sama będzie wychodziła i trzymała się domu !!!!! Natomiast moja koleżanka muwi mi ,że podżadnym pozorem nie powinnam ją wypuszczać na dwór !!! Ja chce ją wykastować więc nie wiem czy wypuszcznie na dwór będzie groźne !!! A co wy miślicie !!! odp. P.S W jakim wieku się kastruje koty ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia kocury kastruje się najlepiej w wieku 7-8 miesięcy, kotki w wieku 6 miesięcy. Na Twoim miejscu nie wypuszczałabym kota na dwór, czeka na niego wiele niebezpieczeństw - przejechanie przez samochód, zarażenie się chorobami od innych kotów, trujące rośliny itp. Jeżeli chcesz wychodzić z kotem na dwór to tylko w szelkach. Taka jest moja opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001
A co będzie kiedy kot ucieknie np. przez otwarte okno ??? Co mam wtedy robić !!! P.S Ile kosztuje kastacja cz sterelizacja !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koszt zależnie od miejscowości, zazwyczaj kastracja kota 60 - 80 zł, sterylizacja kotki 100 zł lub więcej a okna to niestety zakratować albo otwierać jak kota nie ma w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001
Dzięki za wszystko !!!!!!! Odezwe się jak będę miała jakiś problem !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vera010
Ropiejące oczy należy przemywać trzy procentowym roztworem kwasu borowego (BORASOL), który kupicie w aptece. Jeżeli to nie pomaga można zastosować tygodniową kurację kropelkami Gentamicin (są tylko na receptę). Należy wkrapiać 3Xdziennie po jednej kropelce do oka. Zrobić tygodniową przerwę i można zacząć od nowa. Podczas kuracji używać też Borasolu. Polecam Wam również żwirek do kuwety CAT'S BEST öKO PLUS. [Można kupić w Brico Marche] jest max wydajny, świetnie się zbryla, nie śmierdzi i można wyrzucać do toalety. Jeżeli wasz kotek załatwia się nieraz poza kuwetą to może potrzebować jeszcze jednej bo standartem jest liczba kuwet odpowiadająca liczbie kotów w domu + 1 (czyli 1 kot - dwie kuwety, 2 koty - 3 kuwety itd.). Kocie zabawki i akcesoria można spsikać kocimiętką (można kupić w każdym sklepie zoologicznym). Jeżeli chodzi o karmienie to zdecydowanie odradzam Whiskasa i Kitekata, które mogą spowodować np. choroby nerek :/. Jeżeli nie chcielibyście dużo kasy wydawać na karmę to kupujcie Purinę Friskies albo Purinę ONE, a jeżeli możecie sobie pozwolić na większy wydatek to polecam zdecydowanie karmę Royal Canin(to już jest najzdrowsza karma o najwyższej jakości:)) Zdecydowanie odradzam saszetki i puszki gdyż mają kupę konserwantów i mało mięsa.. Nie polecam również mleczek dla kotów typu whiskas itp. bo powodują często rozwolnienie, ani mleka krowiego. Najlepiej dawać kotu wodę mineralną, ewentualnie od czsu do czasu troszeczkę naturalnego jogurtu lub słodkiej śmietany. Jeżeli kupujecie kotka to polećcie weterynarzowi sprawdzenie czy nie ma świerzba w uszach (na człowieka się nie przenosi ale dla kota jest groźny). Jestem również za sterylizacją, ponieważ koty są wtedy mniej podatne na choroby (np. guzowatość macicy). Jeżeli macie młodego kociaczka, nie można wybudzać go ze snu bo musi mieć on świadomość tzw. bezpiecznego snu. Jeżeli nie ma potrzeby to nie czyśćcie patyczkami uszu kotom bo mają one wąskie kanaliki i można zapchać je woskowiną :/. Jeżeli macie koty długowłose lub puszyste należy wyczesywać je conajmniej co dwa dni specjalną szczotką, dzięki temu zmniejsza się ilość kłaczków połykanych przez koty kiedy się wylizują:). Polecam też kuwety kryte z klapką i filtrem węglowym. Wtedy kot nie wysypuje wam na podłogę żwirku i nie załatwia się nanim :). Osobiście mam kuwetę firmy ferplast ze specjalnego plastyku nie pochłaniającego zapachów i przyznaję że jest rewelacyjna. Jeżeli kot nie wychodzi z domu to należy obcinać mu pazurki (kot ''powsinoga'' tępi je w terenie:)) Dobrze by było zainwestować drapak, najlepiej wielopoziomowy (koty są nimi zachwycone). :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) od paru dni mam przesłodkiego 2miesięcznego kocurka:) już zadomowił się w domku, tylko mam z nim mały problem. Po pierwsze: w ogóle nie pije mleka, ale wiem że koty podobno moga nie trawić laktozy. Trochę się zdziwiłam, bo w swoim życiu dopiero pierwszy raz na takiego natrafiłam. U mojej mamy koty wręcz się domagają mleka i potrafią cały dzień bleszczeć i za nią chodzić dopóki nie dostaną miseczki. A moja kicia 2 razy sprobowała mleka(raz wypila a drugi raz przemyciłam jej z innym jedzeniem)i zwymiotowała.A drugi problem to jest taki, że kotek upodobał sobie tylko jedzenie kupowane. Chyba był do tego przyzwyczajony u poprzednich właścicieli. Zmartwiło mnie to, bo często zostają mi różne resztki (np wędliny, mięso)których szkoda wyrzucać. Nie chciałabym by jadł tylko jedzenie z torebki, w końcu to na prawde sztuczna żywność i nie wierze nawet w te najdroższe karmy.A on tylko powącha i zostawia. czasem zje, ale np. whiskasa je bez zastanowienia. pozdrawiam was i wasze koty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia Fifuniu
Mam kotke od 2 tygodni ( dzis kończy 10 tygodni =D ). Już zadomowiła sie w domku - aż zabardzo =p. To mój pierwszy kot i mam juz pierwsze problemy... ten który mnie martwi to mleko... dawać czy nie? Dziś miała biegunke czy może to być od mleka? Pije go bardzo duzo... a zwykłej wody nie chce... A jak nie od mleka ta biegunka to od czego? Z góry dziękuje za pomoc! Całuski dla waszych koteczków :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vera - na podstawie własnych doświadczeń mam nieco inne spostrzeżenia. - nie powinno się leczyć kota na własną rękę, ropiejące oczy koniecznie musi zobaczy weterynarz i zastosować odpowiednie leczenie. - karma Royal Canin wcale nie jest taka rewelacyjna, po prostu reklama robi swoje a ich kampania jest zakrojona na dużą skalę(polecam poczytać wątek o karmach na www.miau.pl ). Moje koty karmy tej jeść zdecydowanie nie chciały. - żwirek Cats Best równiez nie zdał egzaminu, roznosi się niemiłosiernie a do kuwety z klapką koty bały się wchodzić i niestety musiałam zdemontować. - puszki dla kotów są bardzo dobre tylko trzeba umiejętnie wybierać. Zgadzam się, że wszystkie marketowe puszki i saszetki to badziewie. Kupuję tylko i wyłącznie puszki Feline Porta 21 które składają się w 65% z mięsa (paseczki z piersi kurczaka widoczne gołym okiem, żadna papka nie wiadomo z czego), za 400 g opakowanie płacę 8 zł, uważam że to niewiele, czasem też puszki Leonardo (90% mięsa). Anulinka - dobrze myślisz. Koty nie powinny pić mleka, co do karmienia to czasem jest to ciężka sprawa, żeby kota przestawić na inne jedzenie, najważniejsze to nie głodzić kota. Z powodu braku pożywienia kot bardzo szybko może dostać marskości wątroby a koty niestety takie są że wolą głodować niż zjeść coś co im nie odpowiada, może na początek postaraj się dodawać trochę mięsa do dotychczasowego pożywienia i pomalutku zwiększaj ilość normalnego jedzenia. Wędliny zdecydowanie nie są polecane dla kotów - za dużo konserwantów i polepszaczy. Niestety nie ma złotego środka dotyczącego odżywiania. Każdy kot jest inny. Musisz próbować. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maziaczek5
o oczach wiem właśnie od weterynarza, a jeśli chodzi o karmę to większość nie zawiera mięsa tylko tzw. mączkę mięsną. Mi się ten żwirek jakoś nie roznosi , a kot nie boi się kuwety. Napisałam że polecam kuwety z klapką ponieważ u mnie zdały egzamin i wszyscy, którzy mają domowe koty chwalą je sobie. Może akurat twój kot boi się klapki, nic na to nie poradzę. Jeżeli chodzi o puszki z mięsem to nie wyraziłam się dokładnie. Koty które mają wrażliwe zołądki niestety dostają takiej sraczki, że ścianki od kuwety są obryzgane..:/ Wracając do Royala, wiele karm dostępnych na naszym rynku ma uzależniacze smakowe, więc nic dziwnego, że kot nie chce jeść innej karmy. Mój kot też bardzo ciężko się przestawiał, ale po tygodniu mieszania starej karmy z royalem udało mi się go "przekonać". Wracając do puszek, to bezpieczniej kupować firmowe np. Royala bo za 8 zł cudów się nie spodziewam. Może 90% to mięso (niewiadomo jakiej jakości i świeżości) ale pozostałe 10% to taki szajs że z powodzeniem zrujnuje kotu układ pokarmowy..... Oczywiście rób jak uważasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maziaczek5
i nie mów, że royal jest przereklamowany bo w życiu nie widziałam jego reklamy. Przereklamowany to jest Whiskas i Kitekat. Dobre karmy nie potrzebują reklamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie probuję robić mixy jednego jedzenia z drugim, trochę opornie to idzie, ale powoli się przekonuje. CO do wędlinki którą ode mnie by dostał to taka dobra, swojej roboty ;) bo niestety ja sama za kupowana nie przepadam, szczególnie gdy przeczytałam kiedyś na metce ile % mięsa zawiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Anulinka od Vera
Przekona się prędzej czy później, a szynka domowej roboty raz kiedyś na pewno nie zaszkodzi. Koty absolutnie nie powinny jeść parówek :/ bo kapilca... wiem to od weta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyyymmm
moje koty nie sa zainteresowane parówkami :-D Z "ludzkiego" jedzenia: -surowa, przemrożona wołowinka, ew. gotowana , posiekana z warzywami i masełkiem ( ale tylko jeden kicius to je) - serducha indycze , tez surowe -filet drobiowy - bardzo rzadko podgotowwana ryba -lubia ciasto z pizzy i ciasto jogurtowe i drożdzówkę ( daje tylko odrobinke bo nie wiem czy wolno a na uszach by stanęły, żeby dostać) - kukurydza, oliwki -rarytasik ( ciekawe czy wszystkie tak mają?) - trochę jajeczka na twardo ( szczegolnie białko) po za tym typowo kocie karmy , suche i konserwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niki91
HEJKA mam kotka 2 miesiecznego jest dachowcem nazywa sie żabka.Strasznie mnie denerwuje ze drapie i gryzie (lekko )ale jest to dokuczliwe.Mam go od 3.10.2007 i juz w pierwszym dniu zalatwil sie do kowetki.Moja rodzina mowi ze teraz niemoge go sterylizowac tylko od 4 miesiaca.I mam jeszcze taki problem daje jej mleczko i suchą karme a gdy jem kanapki np.z mielonka to wskakuje na stol i zabiera z kanapki tak jagby sie nie najadała prosze pomozcie mi i napiscie co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyyymmmm
Kotke mozna wysterylizowac w 19-tym miesiacu życia, kocurka juz w 7-dmym. Mleka nie radziłabym dawać. A gryzienie i drapanie przejdzie mu z wiekiem , to jeszcze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001
Ponieważ jak wcześniej pisałam 02.11.2007 r. dostanę małą prawie 7 tygoniową kotkę chciała bym do tego się przygotować. Jak pujde do wetarynarza to wczym mam ją zabrać. Czy w spycjelnym transporterze czy może wystarczy smycz i szelki !!! Jakie są szczypiąki i ile kosztują !!! A i jeszcze jedno ...małego kota ile razy dziennie siękarmi !!!!! P.S Poniewarz będzie czrno-biała może nazywać się Milka !!! -ładnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO EWCIA
Milka jest biało - fioletowa :P Ja mam młodą kotkę i zostawiam jej papu przez cały czas. Podjada sobie kiedy ma ochotę. Szeleczki to koszt jakichś 12 - 20 zł. A do lekarza to zależy jak masz daleko. Ja mam po drugiej stronie ulicy więc moja kotka wędruje pod kurtką :) POZDRAWIAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidia7890
Prosze was o pomoc moze ktorys z wlascicieli kotkow wie co to moze byc zanim pojde jutro do weta otoz wczoraj wieczorem u mego kota zauwazylam na siersci jakby taki owalny strupek gdy sie temu bardziej przyjrzalam i zaczelam dotykac to cos odpadlo razem z sierscia i teraz kot w tym miejscu ma jakby owalny ksztalt golej skory cos jakby lysienie co to moze byc:( dodam ze kot uuciekl mi jakies trzy tygodnie temu i ponad 10 dni go nie bylo:( czy to jakis rodzaj grzybicy skory? pomozcie prosze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×