Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

minimisia: czyli wszystko jak ksiazka pisze:D około 8-go zanika ten odruch i najlatwiej się pozbyć \"dzyndzla\" ręki sie nie odetnie a smoczek zawsze można wyrzucić u mnie młodsza nie potrzebowała,dlugo karmilam ja piersią ale starsza byla żarłoczkiem,dokarmialam butelka i miała smoczek tak około 10-go m-ca po prostu wyrzuciłam go w krzaki ,podczas spaceru,na plac jakiejś budowy,gdzie biegały wielkie psy--->żeby mnie nie podkusilo wracać,bo i tak by mnie nie wpuścily:) jedna nocka przemarudzona i spokój,nie wspominała więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to z urwisów: ___________________ Smoczek powinien być użytkowany maksymalnie przez okres 3 miesięcy. Po tym okresie traci swoje właściwości i staje się mniej bezpieczny dla maluszka. Należy o tym bezwzględnie pamiętać. Smoczek należy użytkować z rozsądkiem. Stosowany do 1 roku życia pod duża kontrolą rodziców nie wyrządzi krzywdy naszemu dziecku. Powyżej pierwszego roku życia należy bezwzględnie zaprzestać z jego korzystania. Najlepszym momentem do oduczenia naszej pociechy korzystania ze smoczka jest okres 8- 10 miesięcy kiedy powoli zaczyna zanikać odruch ssania, a w jamie ustnej naszego dziecka pojawiają się pierwsze ząbki. _____________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny uspokoiłyście mnie, widać takie wierciołki mamy :) Dokładnie jak pisze Brzuchata jakby, jakieś drgawki dostała a potem cisza i znów się normalnie rusza :) Dają nam chyba popalić te Maluszki. Ja na razie żyję w przekonaniu, że będe mieć grzeczniutkie dzicko, przesypiające prawie całe noce i w ogóle bezproblemowe hahhhaa no co pomarzyć jeszcze teraz mogę :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuski.Alex wszystkiego najlepszego przede wszyskim łatwego porodu.Ja byłam dzisiaj u mojego gina też skraca mi się szyjka i rozwarcie na opuszkę palca.Smialiśmy się że trzeba zakłady przyjmowac czy urodzę przed 30 czy po .Na razie mam leżeć żeby dotrwać do 36 tygodnia czasem pacjętki mogą z rozwarciem chodzić a u innych idzie to bardzo szybko. Miłego wieczorku idę poleżeć a smoczek mam w razie czego lepiej nosić jak się prosić .Buźka pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny zaglądam do Was z sąsiedniego topiku listopadówek 2007 :) nasze dzieciaczki mają już po 3,5 miesiąca i wciąż piszemy :) życzę Wam spokojnego i szybkiego porodu btw Moja córcia dostała kilka ciuszków niektórych nawet nie ubrała a będą dobre na wiosnę dla Waszych dziewczynek więc zapraszam na moje aukcje dzis wystawiłam 3 rzeczy jutro postaram się wystawić resztę :) http://www.allegro.pl/item319739615_czapeczka_z_biedroneczka_0_2_miesiecy_h_m.html http://www.allegro.pl/item319752107_bluza_z_kapturem_rozmiar_62_cm_h_m.html http://www.allegro.pl/item319753482_bluza_z_kapturem_rozmiar_62_cmmarks_spencer.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego naj naj naj Alex :) 🌼 fajnie że maluch już niedługo będzie z Tobą :) ha! niezły topic bo ja właśnie wracam z zakupów ze ...smoczkiem :P tylko mi się rządki w sklepie pomyliły i kupiłam lateksowy a chciałam silikonowy..:/ ale prawdziwą zagwozdkę mam z laktatorem. no bo potrzebny niby...ale jak się nie przyda? a tu aż 170zł trzeba wydać żeby porządny był. hm....pewnie ostatecznie dla pewności kupię. AA zapomniałam wczoraj że mój chłopaczek już głową w dół ;) cieszę się bo jakoś się martwiłam że może się nie przekręcić. jutro musze powtórzyć test obciążenia glukozą :( boję się o wyniki...trzymajcie kciuki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec mam the real - ja też mam właśnie problem z laktatorem, bo nie wiadomo czy będzie potrzebny.... ale jednak warto mieć. Koleżanka poradziła mi, żeby kupić na początek taki zwykły za 30 parę pln, a jak się okaże niezbędny to można kupić lepszy, choć ona twierdzi, że ten tani lepiej ciągnął niż ten z Aventu Oglądaliśmy dziś trakt porodowy - pokój rodzinny, super nowoczesny, fajnie wyposażony - piłki, drabinki, sako, wanna itp- tylko żeby trafić przy tym nawale porodów, żeby akurat był wolny. Łóżko też nowoczesne, takie jakieś modelowane, na początku leżące, potem do porodu robią pozycję siedzącą (ale lekko pochyloną do tyłu) Poza tym sala ogólna z 4 boksami, kurcze, ale fajnie byłoby trafić na tą pojedynczą.... Ogólnie jednak powiem Wam, że ciary mnie przeszły Pokazywali nam też jakąś rurkę, przez którą lekarz bada przy przyjęciu np wody płodowe, wziernik też używają przy badaniu - a ja tego nie cierpię - kurde wyobrażam sobie jak to musi boleć ..... czy nie jest jednak takie straszne to badanie, jak to już mamy wspominacie ??? Czemu nie może to być tak, że człowiek zaśnie a rano budzi się już z Dzidziusiem .... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania śl Cieszę się, że się odezwałaś i wszystko u Ciebie dobrze, a Kubuś nadal w Tobie a nie koło Ciebie:) Wspieram Cię i trzymam kciuki obyś jak najdłużej go u siebie zatrzymała:) Odpoczywaj! ali-cja, alex81 Zazdroszczę Wam że już za momencik zobaczycie Wasze skarby. Rozumiem, ze się boicie ( ja też się boję, wręcz panicznie się boję) , ale widok dzieciatka na pewno wynagrodzi Wam cierpienia. Alex - wszystkiego naj... urodzinowego:) pigi15, Isa Zaczynam się martwić, że mnie ten zus olewa, dziś też nic nie przyszło, chyba faktycznie będę musiała do nich zadzwonić:( ech... Isa Mój Chicco jest pomarańczowo - ecri ( czy jakoś tak, trudno mi ten drugi kolor nazwać;) ). Będziesz przewozić malucha ze szpitala w foteliku czy w gondolce? Bo ja się zastanawiam co lepsze. Gondolka pewnie wygodniejsza, ale fotelik bezpieczniejszy mi się wydaje. Do gondoli musiałabym tylko dokupić pasy do przewożenia w samochodzie, a do fotelika wkładkę dla niemowląt. A co do nagłego wiercenia malucha w brzuchu to mój ma tez takie napady, to są takie dziwne jakby pulsacyjne ruchy, które po kilku minutach przechodzą. Mój mały ostatnio robi też coś co jest mniej przyjemne niż kopanie, mianowicie pełza, tak, że mi się skóra brzcha unosi. To jest takie dziwne uczucie jakby mi narzady wewnętrzne w środku przestawiał. Wole kopanie:) no wiec mama the real Mnie tez boli kręgosłup, ponadto odczuwam silny bol w pachwinach przy wstawaniu i chodzeniu, tak jakbym nie mogła już tego brzucha udźwignąc, a przeciez przede mną jeszcze dwa miesiące. Czasem chodzę jak kulawa:( Dziewczyny mam problem z kupnem stanika do karmienia. Jaki rozmiar wybrać??? Kompletnie nie wiem ja będą wyglądać moje piersi po porodzie;) Jak Wy sobie z tym poradziłyście? Please, help... Mysiczka co u Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isa22: miałam robioną amnioskopię ze względu na przenoszoną o 2 tygodnie ciażę i nieudaną prowokację porodu lekarz musiał się upewnić tym badaniem,że wody płodowe są jeszcze czyste i można czekać czy też decydować o cc badanie jest absolutnie bezbolesne wkleję ci linka z rysuneczkiem http://www.zdrowie.med.pl/uk_rozrodczy/badania/amnios.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex81 wszystkiego najlepszego,łatwego i szybkiego porodu, spokojnego i zdrowego dzieciaczka no i dużo zdrówka [ kwiat ] piszecie o smoczkach, ja też zamierzam kupić tak jako asekurację choć moja Olcia smoka ciągała do roku a Dominik wolał swój kciuk i też żadnych wad zgryzu ani przebojów z odstawieniem nie było... odnośnie laktatora, jestem zdania że taki awaryjny w razie potrzeby wystarczy...bynajmniej ja taki kupuję... http://www.allegro.pl/item314067186_laktator_reczny_tani_i_poreczny_.html wczoraj kupiłam jeszcze na allegro kombinezonik z welurku http://www.allegro.pl/item316247245_kombinezon_z_weluru_sliczny.html a mam zamiar jeszcze kupić taki troszkę cieplejszy, http://www.allegro.pl/item310400562_kombinezon_early_days_0_3_mies_nowy.html jakie jest Wasze zdanie na ten temat? mówią kwiecień plecień bo przeplata troszkę zimy troszkę lata.... piszecie też o tych energicznych wygibasach naszych maluchów... miejmy nadzieje że jak teraz się wyszaleją to po porodzie bedą spokojniejsze bo mnie jak Kubuś nieraz kopnie to aż zaboli nie mówiąc już o tym jak skacze po pecherzu co się wtedy dzieje... ;) brzuchate słodziaki za oknem leje deszcz ale ja życzę WAM miłego dnia, duża bużka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzanke: kup ten rozmiar jaki teraz nosisz piersi przez kilka dni po porodzie będa trochę większe i opuchnięte ale to szybko minie,unormuje sie produkcja pokarmu i nie bedą znacząco większe niż teraz.. anna_śl: kombinezonik mam prawie taki sam:) tylko bez uszu a grubszego,na teraz nie kupuję,dopiero we wrześniu/ pażdzierniku mam nadzieję,że kocyk kurteczka i dresik wystarczą a maj będzie cieply

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze ja:D laktator kupuję ten: http://www.allegro.pl/item319787593_laktator_medela_mini_electric_wyprzedaz_.html nauczona doświadczeniem,że to nic przyjemnego przez pierwsze dwa tygodnie nie robić nic innego tylko karmić,przewijać i odciągać pokarm (ręcznym zajmuje to troche wiecej czasu) i nosić w biustonoszu liście kapusty:) ale to kwestia budowy biustu---> ja nie miałam duzych piersi a organizm produkowal pokarm jak szalony,nie miało się to gdzie zmagazynować i trzeba było non-stop ściągać w szpitalu były elektryczne dojarki idziecko znajomej na sąsiednim do nakarmienia:),to jeszcze jakoś się opróżniały ale w domu z ręcznym byla masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten sam problem ze stanikiem, mówicie że rozmiar się już nie zmieni?? bo ja już sama nie wiem, w ciąży mi też się nie zmienił i właśnie nie wiem co kupić...co do laktatora to ja myślę że narazie poczekam a potem najwyżej wyślę faceta do apteki...mamy niedaleko całodobową:) Dziś od rana znów mnie pobolewa brzuch..ehh jeszcze 3 tygodnie wytrzymać...buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! moja niunia tez dzisiaj w nocy sie wiercila myslalam ze chce mi zeba poprzesowac:)ja laktator kupie juz po porodzie moze wcale sie nie przyda a jak bedzie potrzebny to maz mi kupi.Staniki kupilam juz dawno troche wieksze . Isa i Suzan ja kupilam taki wozek tylko nie ma go tu w tym kolorze moze wy tez macie takie bo piszecie o chicco http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=312539729 tylko ze ja kupilam w sklepie i mam zamiar dzidzie odebrac w foteliku .Dzis moja tesciowa powiedziala ze brzuch mi sie opuscil czy 33tydz.to nie za wczesnie?dzis mam wizyte o 15 trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Ja jeszcze dziś skoczę do apteki po ostatnie zakupy i w zasadzie wszystko mam... Piszę na kartce co jeszcze mi będzie potrzebne:) Dziś Antoś znów od 5 rano nie dał mi spać, za chwilę zaczęło mi burczeć w brzuchu i musiałam wstać i coś zjeść... Wybudziłam się całkiem, nie spałam do 7, a potem odpłynęłam jak dziecko do 9:) Tyle rzeczy jeszcze chciałabym zrobić przed porodem, ale idzie mi to jak krew z nosa... Zaczynam coś i tracę zapał, też tak macie? Jestem słaba i rozleniwiona... wiedziałam że tak będzie jak pójdę na wolne:) Stanik do karmienia mam na razie jeden, kupiłam dwa m-ce temu i na razie miseczki są ok, w obwodzie zrobił się trochę ciasny, ale to przez brzuch:) Muszę dokupić jeszcze jeden, myślę, ze dwa wystarczą. Piszecie, ze wasze maluszki się bardzo wiercą od czasu do czasu:) Mój też. Czasem jak dostanę kilka szybkich kuksańców w bok, to mam dość:) Ma takie momenty gdy wydaje się zniecierpliwiony, ale też tekie, gdy zmienia pozycję i wtedy cały brzuch faluje:) Jego ulubioną pozycją jest pupa z lewej strony pod żebrami, jak się nóżkami odpycha to mam asymetryczny brzuch z gulą z lewej strony:) Dziś w nocy jak się wiercił, to położyłam rękę na brzuchu i miałam wrażenie, ze Antoś swoją rączką chce dotknąć mojej... To takie wzruszające... Aniu, ja mam kilka cieplejszych ciuszków na początek, ale też fotelik z osłoną na nóżki, więc mogę Antosia oktyć kocykiem i zapiąć osłonkę, więc nie będzie chyba tak źle:) U mnie rano lało, ale teraz jest ślicznie i ciapło... idę wobec tego na spacerek i zakupy, bo potem mi się odechce;) Miłego dnia mamusie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kochane za slowa otuchy i życzenia! ja tez mam takie dziwne trzepotania w brzuszku jakby dzidzia momentami nerwowa sie robila, ale nie wyszlo u lekarza nic zlego, a skoro tez to macie, wiec chyba to normalka. laktator kupie po porodzie, nie wiadomo jak bezie z pokarmem a szkoda kasy wydawac. kurde duze roznice sa w cenie tego laktatora ktory wybrac?? ja nosilam stanik 75c przedporodem, teraz 75d, a do karmienia kupilam 80D i 75C zobaczymy ktory bedzie pasowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASIULEK81
Witajcie dziewczynki :) Może mi pomożecie, mam problem z wyborem wózka czy zawieszony ma być na paskach czy na sprężynach. Są różne opinie na ten temat, niby te na paskach są lepsze do bujania i podjazdów na różne schodki, inni znowu twierdzą zupełnie odwrotnie. Pomóżcie kochane, licze na wasze opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🖐️ kwietniowe mamuśki🌻 Olu31 ja też tak mam, słomiany zapał po prostu zaczynam cos i nie mogę skończyc albo robie sobie plany na cały dzień i połowa z tego nie wychodzi bo ja mam lenia strasznego hihi....Tyle że ja jestem na zwolnieniu od 6 tygodnia ciąży i wcześniej nie miałam takiego lenia....Mysle że po prostu teraz przechodzimy taki etap,nastepny będzie mega power przed samym porodem kiedy będziemy przygotowywac dom na maluszka.... Ja własnie mam dylemat z tymi biustonoszami do karmienia,normalnie noszę 75A/B teraz jestem tęższa i noszę 80(fajne) B nie wiem sama co robic...chyba kupie po prostu 80B bo wątpie żeby mi sie biust jakoś strasznie sie powiększył....Laktator kupie chyba dopiero po porodzie bo cały czas mam nadzieje że mi sie nie przyda:) Aniu_śl ja mam tylko kombinezonik welurkowy(polarkowy,frotowy) sama nie wiem jak to nazwac:) i nie kupuje narazie cieplejszego kombinezonu...myślę że nawet w chłodniejsze dni wystarczy jedna warstwa wiecej pod spodem i kocyk. Asiulek81 niestety nic Ci nie doradzę jesli chodzi o wózki czy lepsze paski czy sprężyny bo jeszcze sama tego nie wiem:)mój wózek stoi jeszcze spakowany ,mój nie ma pasków,a jak się bedzie sprawował to sie dopiero \"w praniu\" okaze...Może bardziej doswiadczone mamusie z naszego topiku Ci pomogą. Pozdrawiam papa...🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Cieszy mnie,że u Ani Śl i Alex wszystko ok. Fajnie,że jesteście,bo jakoś tak można wzajemnie się wesprzeć,pośmiać,uspokoić. Miałam Was właśnie pytać o te energiczne,jakby \"drgawkowe\" ruchy, tu akurat o tym napisałyście i się uspokoiłam.Moja Mała jest bardzo ruchliwa,z Natalką aż tak tych ruchów nie czułam,a po urodzeniu okazała się bardzo żywa,wic jeśli ta będzie jeszcze energiczniejsza,to już sobie nie wyobrażam. Olu,Motko-mam dokładnie to samo z tym robieniem.Już sobie nawet listę planuję zrobić rzeczy do:1-kupienia,2-załatwienia,3-zrobienia,bo w końcu się nie wyrobię,a że jestem perfekcjonistką,to jeszcze trudniej mi to idzie. Coraz mi ciężej.Ze spacerów z Natalką przychodzę tak wypompowana,że najchętniej od razu bym się kładła,a tu przecież obiad trzeba robić,sprzątnąć itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha-chciałam Wam jeszcze napisać o tekstach mojego dziecka w związku z oczekiwaniem na Maleństwo. Wczoraj,gdy Natalka na chwilę mi zniknęła z oczu i była podejrzanie cicho,zawołałam do niej:"Co robisz?",a ona odpowiedziała: " Poszłam tylko urodzić dzidzię" i po chwili wróciła do mnie z lalką w nosidle. Myślałam,że pęknę ze śmiechu. Drugi tekst już nie był do śmiechu.Próbowałam jej wytłumaczyć,że jak pójdę do szpitala,a to przez kilka dnie będzię tylko z tatą,a ona mnie spytała,czy ja tam...umrę.Aż mnie zmroziło.Od razu ją przytuliłam i obiecałam,że wrócę do niej. A tak w ogóle jak pomyślę o rozstaniu z nią,chce mi się ryczeć.Ona jest jeszcze taka mała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM a ile ma lat Natalka? moja bratanica zostala siostrą jak miała 2lata...nie było łatwo, ale myślę że oni jeden błąd popełnili..podzielili się opieką nad dziećmi, wiadomo że mama jest bardziej(moze nie bardziej ale nie ma innego wyboru) potrzebna maluszkowi ale myślę że jak najwięcej trzeba robić we czwórkę..spacery...kąpiele...posiłki (no to może ciut później) ale to moje zdanie...z obserwacji..teraz Zosia ma 4 lata i na urodzenia Stasia bardzo się cieszy..ostatnio jak ją odbierałam z przedszkola to dowiedziałam się że się chwali że Staś się niedługo urodzi, a potem jak oglądałyśmy bajkę to zaczęła ją do brzuszka mi opowiadać i się przytulać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - ja też mam taki welurkowy pajacyk, tylko bez kapturka :). Może na wiosnę i lato nie będzie potrzebny b.ciepły -liczę , że będzie cieplutko:) Kupiłam zresztą na allegro zieloną podusię i kołderkę do wózka, to mam nadzieję, że wystarczy Mama moja zwariowała - ciągle coś kupuje i tylko dzwoni do mnie i mi melduje co znów dokupiła :) kupiła mi też śpiworek, to się przyda na chłodniejsze dni. Już nawet jakieś bardzo dobre kropelki specjalnie na kolki (podobno bardzo pomagają) zamówiła w Niemczech..... Cieszy się, że już będą prawdziwymi dziadkami (teraz mają tylko wnuczka) :) Suzanke - też myślałam już w czym przywieźć Dzidzię ze szpitala, myślałm o gondolce (mam blisko szpital od domu) Jak to jest w końcu z tymi fotelikami, niby jest napisane, że od narodzin można używać, ale z drugiej strony płasko tam nie jest. Ja nie wiedziałam, że są jakieś wkładki do fotelika - gdzie je kupujesz ? Pigi - mam dokładnie ten zielony, też kupiłam w sklepie i widzę przepłaciłam, bo dałam 1.500 ale się napaliłam od razu :) Asiulek - nie doradzę Ci, bo nie mam doświadczenia, ja kupiłam bez pasków, ale w \"praniu\" się wszystko wyjdzie :) Naprawdę mnie uspokoiłyście z tymi nagłymi gwałtownymi ruchami - widać to normalne - może wkurzają się, że tak ciasno się zrobiło ;) Wiecie co, dopadła mnie dziś jakaś baba w sklepie i zaczęła mi opowiadać jakieś dziwne historie o strasznych porodach (pękaniu krocza aż do pośladków włącznie - co mi się osobiście wydaje niemożliwe...) i otym jak to po naturalnym porodzie dziecko można uszkodzić .... , bo my to teraz takie \"nieporozciągane jesteśmy) Wkurzają mnie takie opowieści, mówię jej, że nie chce tego słuchać a ta jak opętana i musiałam w końcu wyjść z jej sklepu - głupia baba !!! Ale lekki zamęt mi zasiała :( i trochę się boję, żeby nic się Dzidziusiowi nie stało przy porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa -co Ty sie przejmujesz jakas sara baba a w tamtych czasach to byly takie porosciagane niech nie przeasadza nawet nie bierz do glowy najgorzej to kogos sluchac. Ja wlasnie wrocilam od gina i moj termin porodu wyszedl na 8.04 takze jestem w 34 i pol tygodniu ale sie ciesze ze to juz blizej chociaz o ten tydzien,moja niunia mrognela oczkiem nawet na usg.widac jak otworzyla oko szok:).Ale tez musze zrobic posiew bo mam jakies bakterie w moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem to jest obowiązek przewożenia dzieci w foteliku..w niektórych szpitalach podobno nawet nie wypuszczą cię bez fotelika jak jesteś autem...jakby nie było to bezpieczniejsze od gondoli...foteliki od 0-9(lub13)kg można od pierwszego dnia, w większości są one (jeśli nie wszystkie) sprzedawana z taką wkładką spłycającą...ogólnie ta pozycja kołyskowa nie jest zła dla dziecka, tak jak na leżaczku..byleby oczywiście nie na ileś tam godzin...co do starej baby to olej absolutnie, nic ci do pośladków nie pęknie..teraz położnym też nie zalezy na nacięciu...tak jak mówiła nasz na szkole..z nacięciem więcej roboty..ale oczywiście jak jest ryzyko pęknięcia to lepiej naciąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa 22 tu np. masz aukcję z taką wkładką do fotelika dla niemowlaka, używaną http://www.allegro.pl/item318748550_wkladka_redukcyjna_do_fotelika_chicco.html Nowa ponoć kosztuje ok. 70 zł, podobnie pasy do gondoli. Nie znoszę opowieści innych o strasznych porodach, tylko niepotrzebnie się przy tym stresuję!!! A już kobieta, która zaczepiła Cię w sklepie i opowiadała coś wbrew Twojej woli jest naprawdę niezłym przegięciem!!! Pigi - tak to te wózeczki, mój jest pomarańczowy, udało mi się go kupić za 675 zł. Używana była tylko gondolka, ale i tak nie ma śladów używania, reszta nowiusieńka:) TPM - słodki ten tekst Twojej Natalki z pojściem urodzić dzidzię:) Podziwiam Ciebie i inne mamusie, że macie siły na zajmowanie się Waszymi dzieciątkami będąc w ciązy. Ja już po krótkim spacerku do sklepu czuję się tak zmęczona, że kładę się spać na godzinkę czy dwie... Dzięki za porady odnośnie biustonoszy, jeszcze nie udało mi się go kupić, ale nabyłam za to ładną pidżamkę do karmienia, jeszcze koszulę muszę sobie sprawić. Oto ta pidżamka, tyle że ja ją kupiłam w sklepie a nie na allegro http://www.allegro.pl/item314732158_pizamka_vienetta_secret_r_s.html W rzeczywistości jest dużo ładniejsza:) Dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzanke, przepiękna ta pidżamka!! ja dwa razy kupowałam koszule nocne na allegro, też z tej firmy. za pierwszym razem przysłali mi 2 koszule, pasują do tej pory ( biorę je nawet do szpitala), a potem dokupiłam jeszcz jedną, ale jest za ciasna:( , nie chcę reklamować, bo nie opłaca mi się płacić znów za przesyłkę tam i z powrotem. poczekam, aż urodzę i brzuch i cycki mi się zmniejszą troszkę. pigi, mi brzuch opuścił się w 30 tyg. z jednej strony duża ulga, bo oddycha mi się od tamtej pory duużo lepiej, ale... gonię częściej do kibelka! aniu, nawiasy już są ok, tylko nie rób odstępu między nimi a słowem. wtedy wyjdzie kwiatuszek. isa, nie przejmuj się. trafiłaś na popi....loną babę. każda z nas boi się porodu. ale tak, jak któraś z dziewczyn napisała, tyle urodziło przed nami, my też damy radę. ( co nie przeszkadza mieć stracha.. ja mam) wczoraj robiłam badania , krew, mocz. zaraz idę po wyniki. ojej, chciałabym , żeby ta hemoglobina była wyższa!ponad miesiąc zażywam żelazo i staram się odpowoednio odżywać. może będzie dobrze! a jutro ostatnie usg! a potem to już szpital i poród....!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry słodziaki!!! troszkę uspokoiłyście mnie z tym kombinezonem ale myślę że ten grubszy nie kosztuje majątek i jak mi się go uda wylicytować za jakieś małe pieniądze to sie nie zmarnuje choćby nawet tylko miał poleżeć w szafie... też mam takie nagłe drgawki (bardzo słuszne i trafne ) określenie... ale jestem spokojna bo widze że to jest normalne... z tym zapałem to ja też tak mam że rankiem jak wstanę to bym świat do góry nogami poprzestawiała a potem mi przechodzi, zresztą najadłam się ostatnio tyle strachu że staram się nie zwracać uwagi na to co jest niezrobione...inaczej olewka totalna... moje dzieci juz od listopada oszalały na punkcie Kubusia, myślałam że będą zazdrosne o zakupy dla niego a tu mile się zaskoczyłam zarówno Ola jak i Dominik sami na zakupach wyszukuja czegoś dla tego srajtka...to wzruszające... zmykam na targ dziewczyny, zyczę wszystkim brzuchatym słodziakom miłego dnia! duża bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u marcówek zaczęło się na dobre,maja już trzy dziewczynki:) i niedługo MY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny od wczoraj czuje się fatalnie chyba mam angine bo nie umie łykać znacie jakieś domowe sposoby na gardło mleko czos miod już zażywam i wit c plus apap.Do lekarza to nie chce iść bo poczęstuje mnie antybiotykiem.W nocy też mam napady duszności ciągle otwieram okna.Ide polerzeć miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Marysiu-a moze ugotuj rosol mi ostatnio pomogl.ALBO jedyne co to leczyc sie homeopatia.Aja mam jakies bakterie w moczu pamietam ze ktoras z was pisala o zurawinie prosze napiszcie jeszcze raz czy wam pomoglo ,musze w przyszlym tyg.zrobic posiew i juz pozniej wszystkie wyniki do porodu ale mialam dzis kiepska noc wogole prawie nie spalam ale to chyba z wrazenia ze wczoraj moja niunia mrugnela oczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×