Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

to ja CC karmię wciąż na siedząco; ja mam dwie teorie; dzisiaj skończył mi sie Enfamil dla noworodków z niską masą i dałam mu zwykły Enfamil Premium; i od południa chrapie i po kąpaniu chrapie do nadal.... :-) ale jeszcze jedno; do dziś dawałam mu 60 ml; a od południa, kiedy krzyczał i robił sie buraczkowy dałam mu więcej i więcej... po kąpaniu wypił 90 i leżał opity jak bąk, ale chyba szczęśliwy; sprawdzimy wersje, bo czeka nas jeszcze jedna puszka \"tuczącego\" może to juz najwyższy czas, żeby piły więcej?? rada: przed wysłaniem posta kopiuj go; ja zawsze tak robię, bo chyba by mnie czasem krew zalała ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze dla ułatwienia: potówki charakteryzują sie tym, że tak szybko jak pojawiaja się nowe tak szybko stare znikają (tak żeby nie mylić z trądzikiem) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak dzieci na odżywkach też miewają kolki... trochę zapomniałam o takim sposobie karmienia ;). Karmiąc butelką chyba łatwiej wykluczyć połykanie powietrza przez dziecko podczas karmienia. Może faktycznie zmiana mieszanki. Dwie godziny od kąpieli minęły a Rufin śpi :). Chyba niedługo się obudzi i skończę to siedzenie na necie. Właśnie na allegro kupiłam (w sumie nie potrzebne mi) ogłowie dla mojej klaczy... ale jest ciemno brązowe i będzie mi do siodła pasowało. Jak kupowałam ogłowie 9lat temu to nie było brązowych w jej rozmiarze i tak zostało do tej pory czarne. Ech kiedy ja je użyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) ja dzis od przed 6 na nogach...tzn jeszcze do 7 lezelismy...no ale...spac..:P mały sie wściekał cos..słuchajcie z tego co wiem mówia ze jak sie karmi piersia to sie nie dopaja..co wy na to? bo ja mam wrazenie ze małemu sie teraz czesciej pic chce a tam czesto juz geste mleko bo tamto wypił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie znów wczoraj walka z kolką:( padł równo o 22, a mój mąż wrócil o 22.05 z pracy i zastał kochanego synka śpiącego a mnie wymęczoną i troche był zdziwiony wrrrrr ja zaczęłam walkę z mlekiem:( dziś zamiast zupy mlecznej 2 kanapki z wedlina i żółtym serem, zamiast bawarki cappuccino, zobaczymy ile wytrzymam i czy to pomoże. buziale agoosia też się zastanawiam nad tym dopajaniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dosłownie przelotem...miałam wczoraj sadny dzień...byłam z Kubusiem u lekarza z tymi krostkami bo \"zeszły\" mu na ramionka i szyjkę, dostałam receptę na maść robioną w aptece no to biegiem do domu, komputer i szukanie apteki w mairę blisko bym mogła podjechać z wózkiem bo za ładna pogoda by dupę wozić w aucie jak mozna spalić pare kalorii...potem do apteki, maść ubłagałam zrobili ekspresowo bo po 17tej do odbioru, ale to nic wpadam do domu a Dominik siedzi \"cichutko\" i łka pytam się go co sie stało a on jak chciał odpowiedziec to z buzi leciała krew...okazało się że jak biegł do domu by zdążyć na 15ta na obiad (kazałam być punktualnie bo jak sie spóżni bedzie kara) to sie potknął i brodą uderzył o krawężnik...uszczerbił na dole jedynke a drugą prawie wybił (stałe zęby) telefon na pogotowie i kierunek Zabrze z Zabrza do Katowic na Ligotę stamtąd do Kliniki szczękowej skąd odesłali mnie do prywtanej kliniki stomatologicznej, przeżyłam koszmar ale tam Dominikiem zajął się przesympatyczny lekarz który zjechał mnie za to że sie obwinaim i ryczę jak bóbr...zrobili prześwietlenie, korzeń nie złamany zatem postara się ząb uratować, na razie Dominik ma zmostowane wszystkie przednie zęby i zaplombowanie teraz musze klepac zdrowaski by ząb nie obumarł!!! oczywiście Kubuś wszędzie jeżdził z nami i dzięki bogu był cały czas grzeczniutki, jedynie u dentysty musiałam go nakarmić... maść rewleacja posmarowałam Kubusia wieczorem i dzs rankiem wszytsko tak ładnie pobladło...zobaczymy co będzie dalej... widzę temat peśniawek na topie...nas to też dotkneło kuzwa smarujemy aftinem... hemoroidy temat \"gorący\" u mnie na szczęście schowały się bo wyszły przy porodzie...ból jak się załatwiałam podobny to palącego rozrywania odbytu, czasem z krwią...jak któras z dziewczyn napisała pomagają nasiadówki z kory dębu( dostepne w aptece)... życze powodzenia i jedna rada kochane nie dopuszczajcie do zaprć!!! mnie po wczorajszym stresie tak przeczyściło że w nocy jak karmiłam małego sama myslałam o lodówce ;) \"baby blues\" każdego dotyka, jedną więcej drugą mniej... Olu musisz wymóc na reszcie pomoc przy dziecku a sama odpocząć o ile to możliwe...każda z nas je w biegu, a do ubikacji zdarza mi sie chodzić z kubusiem a potem przy ubieraniu się jest niezły cyrk...ręcę myję chusteczkami bo wodą jedna ręką nie umiem sie obejść... co do karmienia jestem tego same zdania co reszta dziewczyn...trzeba wszystko przetyrzymać a karmienie piersią jest najlepsze dla dziecka!!! zmykam bo znów naskrobałam elaborat, miłego dnia bużka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex81 żółty ser jest bardziej alergizujący niż litr mleka!!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu..straszne..biedny Dominik...no ale nie jesteś ani troche winna..zreszta jakby wyszedł wcześniej to by nie musiał biec...co nie zmienia faktu że jest strasznie biedny teraz..pewnie go to mocno bolało...pozdrów go ode mnie... Słuchajcie jak odróżnić potówki od alergii na coś ci zjadłam?? mały spi na brzuszku i ma teraz pelno czegos na buzi i nie wiem od czego to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Aniu_śl badź dobrej myśli z tymi zębami:) ja pracuję u dentysty i pamiętam przypadek dziecka które dosłownie wybiło sobie górne jedynki-po upadku z huśtawki wypadły obydwie całe z korzeniami!!! chirurg włożył je na swoje miejsce nałozył szynę i dziecko jak nowe:) do dziś chodzi do nas do dentysty i nie ma żadnych problemów z jedynkami... A u nas kiepsko od środy jesteśmy w szpitalu,na szczęście mąż przyniósł kompa z internetem....cały czas walczymy z żółtaczką u Nikodema naświetlamy się 6 godzin na dobę,dziś mamy zlecenie na 2xpo 6 godzin.....mam nadzieję na szybką poprawę.... najgorsze jest to że Niko za nić w świecie nie chce leżeć pod lampami i musi dostawać czopki na uspokojenie:( a mnie się serce kraje jak widzę go w takim stanie😢 pozdrawiamy🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Aniu_śl badź dobrej myśli z tymi zębami:) ja pracuję u dentysty i pamiętam przypadek dziecka które dosłownie wybiło sobie górne jedynki-po upadku z huśtawki wypadły obydwie całe z korzeniami!!! chirurg włożył je na swoje miejsce nałozył szynę i dziecko jak nowe:) do dziś chodzi do nas do dentysty i nie ma żadnych problemów z jedynkami... A u nas kiepsko od środy jesteśmy w szpitalu,na szczęście mąż przyniósł kompa z internetem....cały czas walczymy z żółtaczką u Nikodema naświetlamy się 6 godzin na dobę,dziś mamy zlecenie na 2xpo 6 godzin.....mam nadzieję na szybką poprawę.... najgorsze jest to że Niko za nić w świecie nie chce leżeć pod lampami i musi dostawać czopki na uspokojenie:( a mnie się serce kraje jak widzę go w takim stanie😢 pozdrawiamy🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motka.. całuski dla Ciebie i Nikodema, aż mi się smutno zrobiło:( mam nadzieje, że szybko wyjdziecie i będzie wszystko w porządku!!!Ucałuj Nikosia w piętkę od cioci Oli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Pamietacie mnie jeszcze.W piątek 2 maja urodziłam(wreszcie!)Marcelinkę.Moja ślicznotka ważyła ...4800,60 cm,10 pkt.Jestem bardzo szczęśliwa,ale iz zapracowana.Wczoraj wróciłyśmy do domu i docieramy się w czwórkę.Pozdrawiam,Asia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM- pewnie, że Cię pamiętamy :) to mamy rówieśnice, bo ja też urodziłam 02.05 :) Dziewczyny, moja Mała z cycka nie dojada i muszę ją dokarmiać, bo drze się jak szalona - no nie będę dziecka głodzić. lekarka kazała mi ją dokarmiać - trudno :( Nie mam czasu czytać wszystko wstecz, wiec zapytam o coś co już może omawiałyście . Jakim mlekiem dokarmiacie i czy dajecie jakieś herbatki jeszcze ? mi kazali bebilon Mi położna środowiskowa kazała dać herbatkę HIpa wzmagającą trawienie - ale jakoś się boję, bo ona jest od 2 -mcy a moja ma dopiero tydzień przecież ...... W ogóle to co położna, to inna rada zwariować można .... Ja moją dopajam po 60 , czasem łyknie wszystko, czasem nie Swojego pokarmu za wiele nie odciągam - tak było od początku :(( Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ aniawd...........Ania............29......36....... 24.04......….+13kg DZ pikpik............Kinga..........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ......11.03.... 21:40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81 *Oskar * 38 ......17.03 ..................4270g.....58cm......cc Gosiek69 *Wiktoria*38...19.03................ 3000g.....54c m......cc Adamisia*Karolek.*40... 28.03..... 21.50.......3340g.......54cm.....cc Brzuchata *Adaś * 39 ....01.04......04:35...... 2700g.....52 cm.....sn Motka *Nikodem*39......03.04........9:10.........3200g ...............cc Mysiczka*Filip*39.........4.04..........8.14.......3600. .... .55cm.....cc 1967*Lukrecja*39.........5.04..........10:01......2600g. ...51 cm.....cc Renia905 * Konrad * 39...5.04 .........23.59 .....3610 ....... .........sn Denim * Tosia * 38........6.04 ........15.37 ........3510 ........56cm..cc olcia00*Adaś*...38........9.04..........16.10......3150. .. .............sn no wiec mama*Ignaś...40..11.04.....16.35.....3250......56cm.....sn ola31*Antoś*.....40.......12.04........ 9:55.......4100......59cm......sn Anna_Śl*Kubuś...42........12.04........2.55........3100. ...53cm.....sn Liliankas* Laura* 38.......15.04......17.00.......3240....53cm......sn marysia78*Kubuś ..........16.04........2.30........4600................sn mag26*Julia*40............16.04........14.59.......3600g ................cc agossia* Staś*40............17.04.......18.25......4000.....60cm..... sn Pigi *Oliwia*40.............18.04..........21.50....3250.....54.. ......... Asiulek81*Kacper*..........20.04.........03:00.....3300. ....54..........sn to ja cc*Rufin*..............20.04..........21:02.....3120......54 ..........cc minimisia*Wiktoria*.......23.04.......................38 70.......58........... polina80*Michałek.....40...23.04.....6.23..........4 000....55..........sn isa22*Maja* ...41 ...........02.05. .....17:20 ....... 3840 ....58 ........cc suzanke*Wincent*........................................ ...............sn TPM Marcelinka ..............02.05...................... 4800 .....60 .....sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy Pipik urodziła . ktoś wie coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ aniawd...........Ania............29......36....... 24.04......….+13kg DZ pikpik............Kinga..........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ......11.03.... 21:40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81 *Oskar * 38 ......17.03 ..................4270g.....58cm......cc Gosiek69 *Wiktoria*38...19.03................ 3000g.....54c m......cc Adamisia*Karolek.*40... 28.03..... 21.50.......3340g.......54cm.....cc Brzuchata *Adaś * 39 ....01.04......04:35...... 2700g.....52 cm.....sn Motka *Nikodem*39......03.04........9:10.........3200g ...............cc Mysiczka*Filip*39.........4.04..........8.14.......3600. .... .55cm.....cc 1967*Lukrecja*39.........5.04..........10:01......2600g. ...51 cm.....cc Renia905 * Konrad * 39...5.04 .........23.59 .....3610 ....... .........sn Denim * Tosia * 38........6.04 ........15.37 ........3510 ........56cm..cc olcia00*Adaś*...38........9.04..........16.10......3150. .. .............sn no wiec mama*Ignaś...40..11.04.....16.35.....3250......56cm.....sn ola31*Antoś*.....40.......12.04........ 9:55.......4100......59cm......sn Anna_Śl*Kubuś...42........12.04........2.55........3100. ...53cm.....sn Liliankas* Laura* 38.......15.04......17.00.......3240....53cm......sn marysia78*Kubuś ..........16.04........2.30........4600................sn mag26*Julia*40............16.04........14.59.......3600g ................cc agossia* Staś*40............17.04.......18.25......4000.....60cm..... sn Pigi *Oliwia*40.............18.04..........21.50....3250.....54.. ......... Asiulek81*Kacper*..........20.04.........03:00.....3300. ....54..........sn to ja cc*Rufin*..............20.04..........21:02.....3120......54 ..........cc minimisia*Wiktoria*.......23.04.......................38 70.......58........... polina80*Michałek.....40...23.04.....6.23..........4 000....55..........sn isa22*Maja* ...41 ...........02.05. .....17:20 ....... 3840 ....58 ........cc suzanke*Wincent*............4.05......19.05.....3950.....57.........sn TPM Marcelinka ..............02.05...................... 4800 .....60 .....sn Dopiero wróciliśmy do domu. Jestem wykończona, prawie 5 dni bez snu. Vincent płacze, płacze, płacze... Chyba , że sie porządnie naje to śpi chwilkę. Poza tym wszystkie ciuszki są na niego za duże, nawet te na 56cm. Idę spać, chociaż na chwilkę. Mam nadzije ze jutro uda mi się Wam coś więcej napisać. Zaraz podeslę fotki na maila,. Usciski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) mały dzis marudny baardzo..cały dzień..nie chciał spac, przy cycku tez zrzedził...zasnał w koncu o 17 na spacerze to go musielismy wyciagnac z wozka o 19.30 na kapiel , teraz je..moze jeszcze pospi, bo ja o tym marze.. TpM gdzies uchowała taką laske wielka?? i jak TY ja sn urodziłas?? zyjesz w ogóle?? przyslij fotki:) Ponawiam pytanie o dopajanie...i jeszcze jak odmierzacie te ktople vytD?? bo jak mam od razu do buzi mu to ja nie widze jak leci i jak mam mu kazac buzie otworzyc i czekac az kapnie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agoosia ja dajena lyzeczke pastikowa 1kropelke i wyciskam troszke swego mleka Oliwia lyka i pozniej daje jej cycka .A i daje zawsze o stalej porze zeby nie zapomiec. Mnie chyba wlasnie dopadly hemoroidy bo boli jak diabli nawet jak sie nie zalatwiam musze kupic ta kore koniecznie wogole zle sie czuje od 3dni boli mnie glowa i jeszcze dopadly mnie dzis dusznosci bo jestem alergiczka mala sie drze pospi 5min.przy cycku jak ja poloze to sie budzi wieczory to koszmar . Ja dokarmiam mlekiem Nam1 . mojej tez przybylo dzis krostek na buzce nie wiem dziewczyny czy mleko sojowe uczula?bo wydaje mi sie ze nie ale wy jak sadzicie? Bo po czym te krostki po chlebie z kielbasa czy po chrupkach?kopjujcie bo jakies bledy wystepuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowych snow zycze jak sie ktorejs uda zasnac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kużwa ,ja od miesiaca na bułkach,wodzie,kurzych cyckach i gotowanej marchewce a Lukrecja i tak się drze:O bąki śmierdzące jak oddech smoka....i na dodatek nie chcą wylatywać,,, kiełbasy to pewnie do Bozego Narodzenia nie zobaczę.....o mleku nawet nie wspominam.... Motka,Nikoś👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 ale skoro i tak się drze to po co się męczysz?? próbuj jeść i patrz czy coś to zmienia:) mój znów wariuje od rana..ehh nie wiem już sama o co mu chodzi..ale dziś chyba podam mu herbatkę z kopru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski u mnie sie troszke uspokoiło jak daje ten Debridat .... ale nie kracze mam nadzieje ze bedzie juz z dnia na dzien lepiej 1967 mam to samo cały czas jestem głodna bo zero nabialu a to przeciez dostarcza tłuszczu ... a tak tylko kura i chleb z szynka juz tym wymiotuje .... kurcze karmienie butelka ma chyba swoje plusy !!!! dziecko dostaje ciagle to samo i wiadomo ze witamin i wogóle a u nas tylko te same posilki to co tu dla nich pożywne .... a no i mamy zadowolone jak sobie zjedza pize albo snikersa !!! Kurcze jakbym zjadla cos pożywnego wreszcie !!!! Co do krostek mój tez opsypany juz nie wiem co to jest bo teraz sie takie szorstkie te krostki robia !!! Buziole laseczki lece cos porobic bo z niczym sie nie wyrabiam bo o spaniu to nie wspomne zaczynam sie przyzwyczajac do spania 4 godziny na dobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny-ja miałam cesarkę.Nie udało się urodzić naturalnie.Całe szczęście,że mnie pocięłi,bo okazało się,że macica tak rozciągnięta,że już są na niej żylaki.No i nie daj Boże,by taki żylak pęknął przy porodzie. Karmię piersią.podobnie jak pierwszą córkę i niczym nie dokarmiam.Mała w dzień dość ładnie śpi-nie mogę narzekać( na razie),prawie wcale nie płacze.Pierwszy kryzys z jej krzykiem mieliśmy wzoraj wieczorem-nie chciała ssać,krzyczała,prężyła się-trwało to ok pół godziny.No ,ale potem najadła się w końcu i zasnęła.W nocy je co 2-3h,ale nie płacze,tylko jak poje,od razu zasypia.Moja pierwsza córka prawie wcale nie chciała ucinac sobie dłuższych drzemek,potrafiła budzic się po kilku minutach,więc teraz jest ok.Tylko mam kłopot z Natalią.Bardzo ciepło przyjęła Marcysię,ale chce tak aktywnie uczestniczyć w opece nad nią,że aż to jest niebezpiczne i męczące,zwłaszcza podczas karmienia.Do tego robi z siebie taką dzidzię,która to nic nagle sam nie umie i chce,abym jej pomagała,akurat,gdy karmię małą.Jest jej też przykro,że noszę Marcelinkę ,a jej nie chcę (bo przecież nie mogę) choćby na chwilę wziąć na ręce.Szkoda mi jej,bo bardzo to przeżywa.Na razie jest mąż i to on zajmiuje się głównie starszą,a ja malutką,ale aż sie boję,jak będę z nimi sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcia--tez spie po 4 godziny na dobe ale jakos mnie to nie meczy..wykancz mnie psychicznie to jojkanie,kwekanie,wiatraki,łałanie bo czasami za cholere nie wiem dlaczego. jeszcze nie widziałam mojego dziecka lezacego spokojnie nawet 5 minut ,chyba ze spi na dworze... BARAN urodzony w roku SZCZURA to jest mieszanka piorunujaca.......a miał wiaterek w dupke dmuchac a kopytka niesc w dal.... mama klepie jednym palcem to ona spi przy cycu ale jak ja za moment odłacze i połoze to bedzie dym...jedyne wyjscie to w wozek i na dwor...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jak czytam jak się meczycie z dietą to mi was żal. Ja po kolei wprowadzam nowe produkty co 4 dzień coś nowego. Jak do tej pory jem: chleb, kurczak, inne miecha (np. schabowe), ziemniaki, por, banany, jabłka, sałatę, buraki, marchewkę, jogurty naturalne, serki homogenizowane waniliowe, rzodkiewkę, rodzynki. No i małemu nic nie jest. Może jednak próbujcie jeść w miarę normalnie, jeśli nie ma ewidentnych oznak alergii u dzieci. No mały się obudził, idę do niego. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam sie, patrze a tu nie ma mojego posta:( po krótce: Isa- ja tez w 2 tygodniu zaczelam Oskara dokarmiac butelka ( raz na noc). Bebilon i Nan odpadł bo Mały nie robił kupki, uzywalismy wiec Bebiko. Od jakiegos czasu ( 10dni?) nie podajemy butelki! Raz mu tylko podałam, bo wisial na cycu i wisial i wciaz byl nienajedzony, ale tak to staram sie tego unikac. Suzanke- głowa do góry:) przed nami jeszcze ząbkowanie;P wtedy to będzie płacz. U nas standardowo od 20,30-22 kolka, nawet wczoraj mleka nie wypiłam i też była. agoosia- ja podaje też wit D lyzeczka, wiem, że wtedy wyplynie mi tyleile trzeba. Daje 2 krople to nawet jak wszystko mu nie wplynie do gardelka to wiem, ze cos jednak połknie Pigi bidulko, jak nie urok to sraczka:( 3maj sie dzielnie. Podobno soja uczula! tak czytalam... ale czy to prawda..? 1967- agoosia ma racje, skoro i tak jest płacz, to zacznij troche bardziej normalnie jeść, może mu to pomoże:P wielkie buziale dla Ciebie! Ja jem coraz bardziej normalnie, ale czekolada wciaz odpada, mega kolki i krostki sie pojawiaja! TPM- ja też miałam żylaki na macicy! nie wiem jakie są tego skutki ani przyczyny, wiem, ze w przyszlosci poród sn odpada! wiesz cos więcej? u nas ciągle działa ta karuzela uspakajająco na Małego, spi przy niej cały dzien, budzi się tylko na cycka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze; mam wyrzuty sumienia wobec Was ;-) od dwóch dni Oli jest rewelacyjny a ja wyspana i radosna z tego tytułu :-) fakt; sa jednak plusy karmienia sztucznie;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej to ja wreszcie rozpakowana po 1 dniu pobytu na patologii ciazy i nafaszerowaniu mnie zastrzykami urodzila sie sn nadia 6 maja wazyla 4100 i dluga na 58od wczoraj jhestesmy w domu i dochodzimy do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pikpik GRATULACJE!!! kobietki ale się rodzą takie duuuże dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcieło mi posta! wrrrr ja nadal walczę z tym pseudo trądzikiem u Kubusia, to chyba nie to... jak WAs kobietki czytam to ja mam wręcz świete dziecko, troszkę pokwęczy ale to wszytsko zero płaczu, kolek (uważam na wszystko co jem i prócz bułek i bananów jak Iwona jem wszystko co gotowane i lekkostrawne!) Kubuś noce przesypia, budzi się na cycka i na kupkę bo w nocy mu to jakoś najlżej wychodzi ;) a kupska wali niepojete... kochane wczoraj znów miałam wesołe popołudnie, Dominikowi wypadła plomba i na nowo mu plombowali a ja siedizłam w poczekalni z Kubusiem 4godziny! znów popłakałam się z bezsilności, tyle bym oddała by to mi wypadła ta jedynka a nie jemu! Dominik był bardzo dzielny, dentystka go pochwaliła! Motka wlałaś w me serce nadzieje że uratują mu tego zęba...w poniedziałek znów tam jedziemy...na szynowanie tego zęba! kochane wszystkim posyłam mego wielkiego buziolka!!! miłej niedzieli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annia_Śl a jak ten trądzik wygląda u mnie to taka kaszka na czole a na policzkach tez krostki ale wokół nich czerwone placki i teraz to sie robi szorstkie jak strup :( i tez nie wiem co to jest raczej udam sie do dermatologa jak wyrwe jakis termin !!! bo jestem przerażona strasznie wygląda ta buzia jak popażona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×