Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Liliankas ja próbowałam już np położyć go i głaskać po pleckach ale on na łóżeczko reaguje wrzaskiem ledwie oczy otworzy..tzn tak od 3 dni wcześniej zdarzało mu sie zasnąć spokojnie jak przy odkładaniu sie budził..nie wiem co mu jest...a powiedz co jeszcze jest w tej książce moze sobie kupię..bo juz wymiękam...zaczyna mnie znieczulica łapać czasem jak on po raz czwarty budzi się jak główka styka się z materacykiem...ale nawet jak 10min leży i placze to jest jeszcze bardziej rozhisteryzowany...a zreszta to jakaś metoda sadystyczna...ehhh póki co przysnął..oby na dłużej... Byłam dziś pierwszy raz od roku na aerobiku:) zobaczymy czy jutro wstanę...

Gosiu ale ona wczesniej nie spi? tzn do 22 buszujecie??

witam na początek wyjaśniam w temacie wędzidełka (z opinii trójki lekarzy w tym laryngologa): faktycznie nie należy specjalnie się martwić i spieszyć w tek kwestii; w niektórych szpitalach na oddziale noworodkowym robią ten zabieg "z urzędu"; rach-ciach i po sprawie (np. u nas na prowincji) ja niestety albo i stety rodziłam w odleglejszej klinice a tam myślę, że nie mają czasu na "pierdoły" :-) ale do rzeczy... problem pojawia sie w momencie kształtowania mowy i wyrastania zębów; dziecko może ale wcale nie musi seplenić; ale podobno gdy język jest mocno wcięty (tak jak u nas) to wada zgryzu pojawi sie na bank; a dużo trudniej wytłumaczyć takiemu np. 3-latkowi co pani doktor będzie robiła mu nożyczkami w buzi niz niemowlakowi; i to cały problem; ja też miałam u siebie taki feler i rozeszło sie po kościach ;-) pigi juz Ci mówię... nie chodziło przypadkiem o usg przezciemiączkowe? my idziemy w piątek na takie; z moim starszym synem wynikła sprawa, że miał jedna półkule większą a druga mniejszą; i tez martwiłam sie srodze; juz się bałam, że prawa i lewa strona ciałka bedzie sie nierównomiernie rozwijać; i co? i nic!! miał tylko nieznaczne napięcia; a na marginesie chodziłam z nadgorliwości przez okrągły roczek na masaże i ćwiczenia z synusiem; polecam bo to super sprawa więc pigi nie martw się bo jeśli to prawie, że profilaktyka to bedzie jej się samej na pewno podobało; prawie jak w SPA ;-) no ale przyznam Ci rację; te ich sprawdzania naprawdę wyglądaja makabrycznie; brrr...

ja tam wielką kibicką nie jestem ale jak dziś usłyszałam o tym w radiu (w poczekalni u dentysty !) to mi łezki poleciały; mamy punkt odniesienia, bo kurczę, mamy takie właśnie dzidziuchy jak jej Lilianka; jak sobie pomyślę o moim Olku to... brr... Narka

Boże Dziewczyny, strasznie się martwię - pisałam Wam kiedyś, że moja Majusia ma powiększone te gruczoły piersiowe - lekarka kazała smarować kwaśną wodą i tak też robiłam - ale dziś zauważyłam ,że wycieka taki jakby siwy płyn :(((- zadzwoniłam od razu do lekarki ,ale ona mówi, że to normalne w takiej sytuacji - jutro pójdę chyba do innego lekarza jeszcze Wiecie coś na ten temat alex - nie chę Cię martwić, ale moja siostra miała taki sam problem z jazdą w wózku - cuda wianki robili a on darł się jakby na igłach leżał - nic nie pomogło - za to przypadł mu do gustu wózek spacerowy ;) ale prubój, może da się jakoś go przekabacić

ale walnęłam byka -spróbuj - miało być oczywiście ;)

agoosia, napisze ci, jakie mam sposoby na moja krolewne : jak zje ok 18 to nie daje jej usnac az do kapieli. poswiecam jej max czas. gadamy sobie, pokazuje jej zabawki, nosze na rekach, a potem kapiel, jedzenie i usypia mi w locie:) mysle,ze mozna tak sprobowac. powodzenia!

no i jeszcze jedno, wbrew temu, co teraz jest w modzie, to ja swoja starsza corke wychowalam w pozycji "n a brzuszku" i ala tez tak lubi. zauwazylam, ze jak byla na boku, to czesto sie budzila. w koncu sprobujcie lezec cala noc tylko na jednym boku. nie da sie. a na brzuchu jest duzo wygodniej...

Agosia pytasz co jeszcze jest w tej książce- generalnie prawie wszystko ..;-) np są rozróżnienia na różne temperamenty dzieci i wskazówka jak postępować z każdym z nich, jak dziecko uspokajać, jak usypiać, jak zmieniać nawyki i cala masa po prostu codziennych drobiazgów które bardzo usprawniają życie. Ja stosuję ją w miarę możliwości i działa dla mnie w 100% a prawda jest taka że ona nie dość że jest rewelacyjna dla mnie to jeszcze tania bardzo. i ja naprawę nie mam absolutnie żadnych problemów ze zrozumieniem córci i aby tak jak najdłużej- fakt uczyłam sie tego od samego początku zgodnie ze wskazówkami itd.. ale teraz wiem, ze warto było... tutaj jest link do tej książki najtaniej jak to możliwe. http://www.kdc.pl/produkt/10259/10/11931/Jezyk_niemowlat.html jest jeszcze język dwulatka który też notabene mam i też jest świetna a kupiłam ją przyszłościowo..

Gosiu spróbuje choc od 18 on tez ostatnio nie spi i sie bawimy ale popróbuje..a na brzuszku on sypia od poczatku..na plecach po 5min otwarte oczy i nie wie co z łapkami zrobic :P Te ksiazke chyba kupie...bo zwariuje juz trzeci dzien..

jeszcze pytanie to KDC to potem bede musiala zamawiac jak w swiecie ksiazki? ciut niegramatycznie mi wyszło :P

hejka ja jestem ledwo żywa 3 noc po kąpaniu 3h spanka a potem co godzine nie wiem to chyba nie ma sensu te karmienie piersia chyba zrezygnuje załamka agoosia jesli chodzi o klub dla ciebie to oni przysyłaja katalogi a zamawiac nie musisz ,

Marysiu nie rezygnuj tym bardziej że z butlą jest często tak samo..nic to nie zmienia że dajesz sztuczne..no chyba ze kogos wykorzystasz do karmienia:P a próbowałaś wziąć do łóżka?? choć na 2-3 noce az sie ureguluje..mój tez tak miał i teraz ma wlasnie znów i liczę że to wkrótce minie..moj zasnąc nie moze..i biorę do łóżka i on spokojniejszy i ja powiedzmy lepiej śpie...przynajmniej nie musze biegac do drugiego pokoju a potem walczyc z odkładaniem...ale czekam tylko na moment zeby zaczal choc dużą część nocy spać sam w łóżeczku...

Marysiu czyli potem nie przyślą mi czegokolwiek za co bede musiała płacić?? bo tak było w Swiecie Ksiażki i miałam dość:/

Ja tez kupuje te ksiazke Alicja -chyba faktyczne wyprobuje ta metoda ibede lapac pozniej bo moze faktycznie dla niej zawczesnie Lidia-dzieki ze mnie uspokoilas z tym przeswietleniem bo tak sie stresuje ale jak widac nie jestem sama Dzis ide na 13na szczepienie az sie boje A gdzie reszta dziewczyn cos nas zaniedbuja

ULALA !!!!ale puchy zmowilyscie sie? Ja bylam na szczepieniu ale nas nie zaszczepili bo nie ma w aptece szczepionek dopiero na jutro i szczepimy na rota ta szczepionka jest doustna

-1967-........Luka.......05.04.......2600/2460......8tydz... ...4500....5 1cm/? pigi...........Oliwia......18.04......2900/3250....7tydz ...4900... 54... ? alex81........Oskar.....17.03.......3930.........9tydz.. ...6000......58cm/ 63cm agoosiaa.....Staś.......17.04.....4010/3840....5tyd..... .4440......60 cm... ? no wiec mama.........11.04....3029/3235....7tydz..5320....56cm....?c m isa-22......................02.05.....3640..........2tyd z..... 4200....58 ....? Motka........Niko........03.04....3200/3080....9tydz.... ..5420.....5 3/? Anna_śl......Kubuś.......12.04....3100/2980...5tyg...... ..4150......53/ 59cm Lida74.....-Aleksander--11.04...2550/2450.....6tydz..... .4180.....5 1cm..? marysia78...Kubuś......16.04......4640/4450...5tydz..... .6300.....5 9/63 Brzuchata...Adaś.......01.04......2900/2730...8 tydz..5000...52cm/62cm denim........ Tosia......06.04......3510/3200.....8tydz......5380.....56 cm/60 cm Liliankas.....Laura.....15-04.......3240/3060.....7tydz. ......5120.....53 cm/60 cm ali-cja........alicja......11.03.......3200/2800.....12t ydz....4900......56cm/?

chyba sama ze soba pisze ale co tam:) Maysiu ja jestem tego samego zdania co Agoosia nie rezygnuj i niepoddawaj sie . Agoosia ja juz zamowilam te ksiazke tzn.M ale nie wiem przez jaka ksiegarnie . U Was tak cieplo ze siedzicie na dworzu czy prad odcieli ?bo u mniie wieje ide sie poloze poki niunia spi i tak musialam ja obudzic bo jakis pajak lazil po kocyku i musialam ja rozebrac bo nie wiedzialam czy jej nie wlaz w spiochy a Lidia -mialas racje to jest USG.przez ciemiaczke

Agoosia-ciekawa jestem ile Stas wazy

Agoosia u nas z planem dnia jest mniej wiecej tak: Tosia kolo 8.30 wedruje do babci i spi w wozu po dordze, potem ja babcia karmi i mam nadzieje ze nie nosi na rekach :P, potem znowu kolo poludnia jakies karmienie i spacer gdzies do 14 albo 15.30 bo task jest Antonina odbierana od niej, w wozku caly czas spi, po powrocie do domu jest karmiona i generalnie buszuje do 19.00 czasami placze, czasami spokojnie lezy, czasem sie zdrzemnie, ale staram sie pilnowac zeby nie spala tylko sie czyms zajela, chocby jekami. ok 19 kapiel karmienie i do lozeczka. zasypia zazwyczaj miedzy 8 a 9 i potem roznie. jak juz pisalam czasem przespi do 3-4 a czasem sie budzi, ale nie czesciej niz co 3 godziny. dzisiaj np. spala od 21 do 4.00 a jak wychodzilam na pociag o 8.00 to sie dopiero budzila na karmienie.

Cześć.Nie zaglądałam jakiś czas,bo od dwóch dni mam po prostu Sajgon ze spaniem,a raczej z niespaniem Małej.Wczoraj to juz był kryzys,na skutek którego zrobiłam coś,czego się bardzo wstydzę i żałuję.Marcelina od przyjścia ze spaceru,czyli od 12 do godziny 20 nie spała wcale! Uwierzycie?To znaczy zasypiała na parę minut,ale odłożona natychmiast płakała,nawet zanim dotknęła materaca w łóżeczku( Agoosiu-mówi ci to coś pewnie?).Próbowałam wszystkiego-ponownego karmienia,smoka ,kładzenia na brzuszku-nic nie skutkowało.A zmęczona była,bo ziewała non stop.Na moim ramieniu przysnęła raz,ale też się wybudziła po kilkunastu minutach.Pod koniec dnia ja już byłam umęczona,ona też,a Natalia(starsza)wróciła ze spaceru też zmęczona,bo w dzień nie spała właśnie przez płacz młodszej.Natalka zaczęła płakać podczas kąpieli,potem prawie że się drzeć,bo miała otarte nóżki i nie chciała,bym ją myła.Z pokoju dobiegał wrzask Marceliny,której nie koiło noszenie przez tatę. Mi już też chciało się płakać.Zaczęłam prosić Natalkę,by nie krzyczała i w końcu...uderzyłam ją w mokrą pupę.Zobaczyłam przerażenie w jej oczach i po chwili rozległ jeszcze gorszy płacz.Tak naprawdę to dostało się jej,bo...nie mogło się dostać Marcysi.Młodsza córa mnie umęczyła,a ja uderzyłam starszą,która przecież płakała ze zmęczenia i bólu a nie mi na złość.Poczułam się po tym fatalnie.Marcelina jeszcze jakiś czas wyła,nawet jej nie wykąpałam,Natalka od razu usnęła,a mała ok 22.Ja czułam się jak wrak. To był jeden z tych dni,w których wyjątkowo nie cieszyłam się macierzyństwem... Dziś Marcelina śpi lepiej,ale o 2godzinnych drzemkach w łóżeczku to ja już zapomniałam.Na szczęście Natalka się zdrzemnęła,gdy mała spała,więc jest pogodna. Marysiu-nie rezygnuj z karmienia.Ja tak miałm z 1 córką-nwet jej się co pół godziny zdarzało na początku w nocy,a potem to się wyregulowało,a jak słyszysz na butli wcale może nie być lepiej. Kończę,bo oczywiście Malutka zakończyła swą kilkunastominutową drzemke i mnie woła...

TPm-nie popieram Twojego zachowania(nie gniewaj sie)ale rozumiem ze nerwy i juz ta bezsilnosc doprowadzila Cie do szalu i oberwalo si starszej Moja tez dzis nie spi caly dzien tzn.spi ale po kilka min .i tylko jezyk wystawia dzis sprobuje ja wylapac tak jak mowila Alicja o 19.30 A LIdia -mam to skierowanie i co teraz ?ja sobie codziennie powtarzam ze od dzis zaczynam cwiczyc ale tak mnie boli kregoslup ze szok

brzuchata-ale maly ma bujna fryzure:)ja tez wsatwilam 3fotki

hej hej. my dziś też po szczepieniu. jak tam było u Ciebie PIGI? ;) jejku jak się stresowałam! ale było naprawde ok...szczepiliśmy hexa 6w1 za 190zł . ale planujemy tez póxniej jeszcze pneumokoki. Ignaś wcale tak bardzo nie płakał. mam nadzieje tylko że obejdzie się bez temperatury...trzymajcie kciuki . Alic-ja - nie wiem czy doczytałaś pisałam ze ja tez chodziłam do muzycznej i pytałam na czym grasz??...;) pozdrawiam

sorki no wiec mama gram na fortepianie i gitarze. a corka na fortepianie i kiedys grala na flecie.. dziekuje dziewczyny za gratulacje!! :) w domu codziennie o tym gadamy (jeszcze euforia trwa) a jutro przyjezdza do nas syn meza. zobaczy po raz pierwszy swoja siostre...... ciekawa jestem reakcji..

agoosiu ze Świata ksiażki też mi przysyłali ale ja poprostu nie odbierałam i nic sie nie stało ale najlepiej niech wypowie sie ta która tą książke już zamówiłą.Co do karmienia to od początku jest to co 1,5h a teraz co godzine trace nadzieje że sie unormuje.Mały spi u nas w pokoju ale w swoim łóżeczku lece kąpać buziaki a wczoraj zjadłam troche zielonego ogórka cały dzien mały był niespokojny a wieczorem wył w niebogłosy a czy wy jecie truskawki

witam a ja zapomniałam donieść, że szczepienie odhaczyliśmy we wtorek(6w1); nie było komplikacji poszczepiennych, ale Oli tak krzyczał w trakcie, że pielęgniarki zażartowały, że tych darmowych to by \"nie przeżyl\"; ciekawe od czego to zależy; inna tolerancja na ból? bo pamiętam, że starszy nawet sie nie zorientował przy takim pierwszym szczepieniu; pigi sorki ale nie kumnęłam; skierowanie na USG czy rehabilitację? my lecimy jutro na 11.20 - przezciemiączkowe i ogólne brzusia; TPM życzę cierpliwości; ja mam podobnie, ale pomagał mi w tym tygodniu mąż, który przyjechał na kilka dni i moja mama; wierze że Ci ciężko. Pzdr

1967-........Luka.......05.04.......2600/2460......8tydz... ...4500....5 1cm/? pigi...........Oliwia......18.04......2900/3250....7tydz ...4900... 54... ? alex81........Oskar.....17.03.......3930.........9tydz.. ...6000......58cm/ 63cm agoosiaa.....Staś.......17.04.....4010/3840....5tyd..... .4440......60 cm... ? no wiec mama.........11.04....3029/3235....7tydz..5320....56cm....?c m isa-22......................02.05.....3640..........2tyd z..... 4200....58 ....? Motka........Niko........03.04....3200/3080....9tydz.... ..5420.....5 3/? Anna_śl......Kubuś.......12.04....3100/2980...5tyg...... ..4150......53/ 59cm Lida74.....-Aleksander--11.04...2550/2450.....7tydz..... .4600.....5 1cm..? marysia78...Kubuś......16.04......4640/4450...5tydz..... .6300.....5 9/63 Brzuchata...Adaś.......01.04......2900/2730...8 tydz..5000...52cm/62cm denim........ Tosia......06.04......3510/3200.....8tydz......5380.....56 cm/60 cm Liliankas.....Laura.....15-04.......3240/3060.....7tydz. ......5120.....53 cm/60 cm ali-cja........alicja......11.03.......3200/2800.....12t ydz....4900......56cm/?

1967-........Luka.......05.04.......2600/2460......8tydz... ...4500....5 1cm/? pigi...........Oliwia......18.04......2900/3250....7tydz ...4900... 54... ? alex81........Oskar.....17.03.......3930.........9tydz.. ...6000......58cm/ 63cm agoosiaa.....Staś.......17.04.....4010/3840....5tyd..... .4440......60 cm... ? no wiec mama.........11.04....3029/3235....7tydz..5320....56cm...60c m isa-22......................02.05.....3640..........2tyd z..... 4200....58 ....? Motka........Niko........03.04....3200/3080....9tydz.... ..5420.....5 3/? Anna_śl......Kubuś.......12.04....3100/2980...5tyg...... ..4150......53/ 59cm Lida74.....-Aleksander--11.04...2550/2450.....7tydz..... .4600.....5 1cm..? marysia78...Kubuś......16.04......4640/4450...5tydz..... .6300.....5 9/63 Brzuchata...Adaś.......01.04......2900/2730...8 tydz..5000...52cm/62cm denim........ Tosia......06.04......3510/3200.....8tydz......5380.....56 cm/60 cm Liliankas.....Laura.....15-04.......3240/3060.....7tydz. ......5120.....53 cm/60 cm ali-cja........alicja......11.03.......3200/2800.....12t ydz....4900......56cm/? Gosiu :) :) Ja też na gitarze, ale amatorsko a do szkoły chodziłam na flet poprzeczny ale nie skończyłam :P Mój R gra na elektryku i tylko czekamy co wybierze sobie Ignaś ..bo coś przecież musi ;) może skrzypce? ;) Jakoś tak niespokojnie spi teraz po tym szczepieniu ...:(

Lidia- WZielam skierowanie do tej przychoni neomatologicznej co psalas moja tez nie spi caly dzuen i teraz tez nie spi oranyyyyyy oczy ma jak piez zloty