Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

O Iwona jak Ty pieknie piszesz po goralsku:) Denim-super ze udalo Wam sie podpisac umowe o dzialke .Ja tez marze miec cos swojego ale tylko moge pomarzyc bo moj maz stad sie nie ruszy. Ola-no to nie zle Cie urzadzila opiekunka ale moze to i lepiej ze odrazu Ci odmowila a nie np.by nie przyszla do pracy. Motka duza buzka dla maluszka i zeby wracal szybko do zdrowka . A reszte dziewczyn pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigi: to gwara z okolic kedzierzyna-Koźla.......czytamWIELKĄ KSIĘGĘ DEMONÓW POLSKICH:D pozdro:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 Śląsk tyle że opolski... ucz sie ucz a bydemy mogli se pogodać... odezwę się może wiczorem.. kutwa sobota niedziela niby wolne i wszyscy razem a ja najwięcej wtedy mom roboty... kutwa... p.s w Tesco szczeniaczek uczniaczek jest za 93zł w promocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczeniaczka uczniaczka polecam, mloda dostala od sowjej ciociu juz kilka miesiecy temu, ale dopiero teraz nadszedl jego czas swietnosci. mlodej sie bardzo podoba, lubi go przytulac i czasem uda jej sie przez przypadek wlaczyc jakas melodyjke. my wszystkie piosenki znamy juz na pamiec :P co do dzialki, to bylo po prostu moje mareznie, ktore nie wiedzialam, czy sie keidys spelni. duzo jezdzilismy z M. na te wioske rowerami i znalezlismy sobie wspanialy kawalek ziemi, ale stwierdzilismy, ze takie atrakcyjne polozenie (las, wieś) sprawilo, ze na pewno jest juz psrzedana. potem zarzucilismy rozmowy o tym, az przyszedl moj tata pewnego dnia i pwoiedzial, ze jego kolega ma do sprzedania dzialke i on by nam te dizalke pomogl kupic, bo wie, ze czegos szukalismy, ale nas nie stac. i zawiozl nas w nasze miejsce..... po prostu nareszcie mam wlasny kawalek swiata. dla M., dla Tosi i dla mnie. jestem przeszczesliwa. nie wiedzialam, ze jestem taką ulubienicą losu :) my dzis na basenie, Tochna nurkowala :) zachwycona. jak tylko weszla do wody, to zaczela piszczec ze szczescia do innych dzieci, dotykala je po rekach a na koncu zabrala sobie takie rury z pianki (nie wiem, jak to sie nazywa:P) i sie tego trzymala. potem caly dzien szalala. tak wiec ja padam. wczoraj mialam ogladac domino day, ale zasnelam jeszcze zanim sie zaczelo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też byłam na basenie dziś pierwszy raz, Majka na początku była oszołomiona takim ogromem wody, bo w końcu dziecko tylko w wanience pływało ;) a potem rozszalała się na dobre ;) Po ile Wy jesteście w wodzie z Maluchami ? ja byłam dzis niecałe pół godz. ale Majka byłaby chętnie więcej, generalnie to ona jest zimnolubna, dziś tak się zabawiłyśmy przy kąpieli w domu, że nie kapnęłam się, że woda totalnie zimna, a ona śmieje się i bawi na całego Denim - fajna sprawa taka działeczka :) gratki !!! też mamy na wsi pod laskiem małym działkę, ale mi znów marzy się w mieście na przedmieściu, żeby do pracy nie dojeżdżać .... a w mieście znów drogo jak cholera ahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas zajecia trwaja 45 minut, z tego jakies 40minut to zajecia w wodzie, a wczesniej 5-minutowa rozgrzewka. woda jest bardzo ciepla bo ma ok. 30 stopni, Tosce odpowiada:) kapiel w domu trwa zazwyczaj kilka minut, bo jestem podla egoistyczna matka ;) i kąpie ją jak juz jest zmeczona i spiaca, wiec robimy to szybko, karmimy i spac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim, ja też tak kąpię. Antek chciałby może dłużej posiedzieć, ale dopóki sam nie będzie stabilnie siedział to odpada. Skoro nie przeszkadza mu że kąpie się leżąc, to na razie jeszcze tak będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny poranek:) Nikodem wstał o 8.00 obudził mnie potem mojego małża a teraz.....poszedł spac 😡 Denim my tez raczej kapiemy sie szybciutko,czasami w drodze wyjątku (ostatnio coraz częściej bo Nikodem fajnie juz siedzi) pochlapiemy się trochę dłuzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takze witam w niedzielny poranek. Ja kapie tez szybko ale jak u mnie Oliwia jest zmeczona to ja wykapie a ona pozniej staje sie zywym dzieckiem do zabawy .My chyba tez sie wybiezemy na basen tylko ja to sie martwie ze zaraz ona sie przeziebi jutro aczynamy cwiczenia to zobaczymy moze doktor zleci nam cwiczonka na basenie. Lidia,lljankas jak tam u Was cwizenia? A gdzie Agoosia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzedam encyklopedię Britanica. 40 tomów, stan bardzo dobry. Nie będzie mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu. Żona wie, ku*wa, wszystko najlepiej. dobre hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajowy ten szczeniaczek uczniaczek ale ja kupie go pozniej zreszta moja siostrzenica go dostala to moze nie dlugo my go przejmiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, ja dziś już padam, cały dzień próbowałam coś zrobić w domu ale Antek cały czas marudzi, nie chce spać a jak już uśnie to zaraz pobudka. Chyba już naprawdę idą zęby. A mój mąż pojechał oglądać auto aż do Białogardu (Iwonko, koło Ciebie:) ). Wyjechał po 3 rano a wróci może koło 21. Ale najważniejsze że kupujemy:) Będziemy mieli teraz Vana (jak dla nas idealnie) Seata Alhambre. A na wiosnę jak spłacę komornika, kupię sobie jakiegoś punciaka coby mieć czym do pracy dojeżdżać (teraz będę zdana na łaskę i niełaskę hasbenda:) Idę dopić zimną kawę, bo pisałam do was jedną ręką a drugą bujałam wuzek i wreszcie Antoś śpi... Buziaki! Acha, tu macie link do sklepu z zabawkami gdzie ceny uważam są dość atrakcyjne (np. garnuszek Fisher Price\'a 85zł) http://www.krainazabawy.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Olcia ajna ta strona dalam ja do ulubionych moze sie przyda napewno sie przyda:) A ja siedze przed komputerem i slucham jak Oliwia tam narzeka w lozeczku gada sobie dadada ,bababa tylko nie mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja nie gada, za to dzis zjadla pierwsza rybe :) smakowalo, bo zjadla cala miseczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola to gratuluje dobrego zakupu ;-) Ja mam właśnie taki samochodzik tylko firmowany przez Volkswagena (Sharan) i jest super tylko jak nim jeżdzę to faceci się przyglądają że kobita z małym dzieckiem jeździ takim "autobusem" ;-) A tak z ciekawości masz tam to siedzenie specjalne dla dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMY PIERWSZEGO ZĄBKA :)) ale się cieszę :) nie wiem kiedy wyszedł nawet, bo wsadziła mój palec do buzi i mnie po prostu ugryzła :) zero jakichkolwiek objawów, gorączki, marudzenia, ślinienia - NIC !!! matko, żeby reszta tak chciała wychodzić ... Szczeniaczka kupiła Majce babcia na Mikołaja, ja jej kupię tego śpiewającego i gadającego Kubusia Puchatka a może na gwiazdkę ten garnuszek kupię, bo fajne to też jest \"Zamawiacie\" Mikołaja ??? Ja bardzo chcę i albo kupimy strój i dziadek od tej pory będzie robił co roku za Mikołaja ;) albo zamówię, ale musi być, choć wiem , że za mała, ale to nic - ma być ;) Ola - fajowy zakup !!! gratki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane ja króciutko, bo w pracy młyn... Liliankas - to jest w sumie to samo co sharan, ale nazywa się seat. A o tych fotelikach słyszałam że w seatach są, ale nie wiem czy akurat w tym. Seat jeszcze stoi w komisie bo na razie zaliczkowany. Jak PFRON facetowi zapłaci to mąż po niego pojedzie. Także jeszcze z tydzień musimy poczekać. Tak bym sobie pojechała po to auto, ale nie będę Antka ciągnęła taki kawał... Poza tym mamy nianię - babeczka która kiedyś bawiła Jaśka zgodziła się zająć Antosiem przez jakiś czas. Ale nie wiem jak Antek, bo trochę niespokojny był ostatnie dwa dni i boję się że dziś też marudzi. A wiadomo że jak dziecku źle to najlepiej mama ukoi... Isa, jak sobie radzisz? Bo ja już dwa m-ce pracuję a każdego dnia tęsknię za małym jak wariatka... Acha, gratuluję ząbka:) Antoś dalej szczerzy dziąsełka:) Ok, zmykam, buziaki i miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojecia jak wasze dzieci zostają z kimś poza wami:( zostawiłam Luskę 2 razy z osobami jej znanymi na 5 minut..darła się do obrzygania..masakra...zostanie tylko z moimi dziewczynkami i meżem i to też rozgląda się czy mnie nie ma...jak mnie zobaczy po 5 min. to tak sie cieszy jakby mnie rok nie widziała.. mam następne kangurze dziecko..trochę pewnie z konieczności,troche na zyczenie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonko, ja nie wiem jak to jest. Pewnie częściowo to zależy od samego dziecka, ale też pewnie od tego do czego je wcześniej przyzwyczajamy. Antek od 2 miesiąca w rozjazdach, poznał chyba wszystkie ciotki i wujków i zawsze chętnie chodził na ręce do innych choć ostatnio zrobił się trochę nieufny, ale nigdy nie było darcia (za jednym małym wyjątkiem - żoną brata mojej teściowej, ale nie lubię francy - mądre mam dziecko;) ) Co do Mikołaja... my w tym roku praktycznie... Krzesełko do karmienia. Na razie nie mam wyjścia bo krucho z kasą, ale na każdy skończony m-c Antoś dostaje nową zabawkę więc nie jest źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyjemy!!! My bylismy na cwiczeniach bo od dzis zaczynamy babeczka powiedziala a zarazem pogratulowala takiego dzieciaczka OliwciA swietnie daje sobie rade ,Tylko musimy do logopedy bo ten jezyczek Oliwia zabardzo wypycha . Isa-no to fajnie ze maluszek jauz ma zeba ja tez bym chciala zeby Oliwia miala zabki pani dokt.powiedziala ze juz beda szly ale juz tak ida i ida i nie moga dojsc:) No dziewczyny nasze maluchy sa coraz starsze i rozpoznaja juz obce twarze mOJA Oliwia tez juz nie da sie wszystkim dotknac. Ide na spacer chociaz tylko u Nas6stopni Agoosia -gdziekolwiek jestes buziak dla Stasia:) Ania a uwas pada dzis snieg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem..i będę..miał moment zawahania..ale już po... U nas akcja wstawanie na całego, Staś wstaje gdzie się da, nawet o butelkę wody..poza tym ciężkie noce, nie wiem co to..albo zęby albo lęk separacyjny...w każdym razie budzi się często, czasem starczy smoczek albo trzymanie za palec ale często konieczny cycek..poczekam co będzie dalej..juz jesteśmy po pierwszym obudzeniu.. U nas pogoda niezła wiało dość mocno ale dało się wyjść na spacer, minus jesieni to to że spacer w sumie zostaje na przedpoludnie bo o 16 juz szarawo..na basenie w sobotę znów było nurkowanie..fajnie, mam wrażenie ze malemu coraz bardziej się podoba basen...poza tym Staś jest przesłodki, jak stoi to ma taką radochę :) niestety nie obylo się bez upadków...co do kąpieli to my kąpiemy się na czworakach:P mały raczkuje po wannie, wody jest tak że mu nóżki na czworakach przykrywa, no i szczęśliwy jest strasznie..oczywiscie próbuje też stawać w wannie:P ale aż zal go wyciągać z wody:P Mikołaj już zakupił Stasiowi jeden prezent...zamówiłam dziś żyrafę tę z Fisher..była w fajnej cenie, ma to być od dziadków i prababci...W Tesco u nas nie ma szczeniaczka:( ja próbuję wieczorami coś czytać z materiałów na mgr ale coś ciężko mi idzie szczerze mówiąc, jestem padnięta i martwie się jak się zmobilizuje do tego.. Olu gratuluje kupna auta..my własnie nasze stare sprzedajemy..:( smutno mi..lubiłam je..ale nie stać nas na 2..dobra zmykam czytać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno się nie odzywałam, bo jakoś tak dziwnie się tutaj wcinać w to wasze zgrane towarzystwo, ale czytam na bieżąco. Lenka już pełza na całego i zaczyna robić rozróby w domu. Ostatnio przewróciła wielką dracenę, na szczęście nie na siebie i zdążyłam dobiec zanim się dobrała do listków... Co do kąpieli, to my się kąpiemy w dużej wannie na brzuszku i Lence się bardzo podoba. Chociaż nie zdziwię się jak po ostatnim basenie coś jej się odmieni. Było dużo nurkowania i robienie zdjęć dzieciom pod wodą. Przy jednym nurkowaniu trzeba było puścić dziecko pod wodą. Miałam stresa, ale dałyśmy radę. A Lenka zaczęła instynktownie machać rączkami i nóżkami. A jak ją wyłowiłam to się mnie kurczowo złapała i nie chciała puścić. Takie zdjęcia to pewnie fajna pamiątka będzie, ale jakoś tak mi się wydaje, że to jednak trochę męczenie dzieci... Za dwa tygodnie wracam do pracy :/ Na szczęście na początku będę mogła częściowo pracować z domu, ale i tak się boję jak to będzie. A tutaj mała rozrywka :) polecam szczególnie ten pierwszy. http://pl.youtube.com/watch?v=-0DEoSzuQRc http://annita.wrzuta.pl/film/mcMaf3xzNh/smiech_dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka pozdrawiam "po latach" niepisania agoosia a co się stało?? 👄 Ola31 potem powiesz jak się jeździ; bo ja sie też przymierzam do tych gabarytów; chociaż już zameldowałam małż'owi, że bez "titotek" (czyt.: bez czujników parkowania) nie wsiadam za kierownicę i kropka! Pigi u nas jakoś ćwiczenia sie wykruszają, bo albo święto, albo Olo zasmarkany; ale generalnie opinie słysze pochlebne; mały z dupka do góry buja się "przód-tył", pełza (do tyłu na razie) i czasem kica do przodu; siedzi już w zasadzie ok; w sobotę nasza neonat. pokusiła się o stwierdzenie, że u Ola żadnych zmian neurologicznych pod kątem ruchowym nie ma, jest tylko krótko mówiąc "grubiuchny" co go troszkę ogranicza :-D a w temacie zębów: Olo MA! Jeden ale za to już dłuuuuugi :-D rośnie w zastraszającym tempie; mój kochany jednozębny bandyta!! narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida wiesz co do każdego auta jakby co można czujniki dołożyć...ja też mam obiecane..tym bardziej że to nasze bydle długie dość a ja równolegle to w sumie teraz nie parkuję..:P mój tez ma takie długie te dwa zęby..śmiesznie to wygląda..a jeszcze się nimi chwali i suszy je co chwila:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja CC-Aniu chciałam się pochwalić że dziś mamy kolejny już spacer w chuście (akurat po Leroy Merlin..) małemu się podoba i mnie też :) ale jak jeszcze w Szczecienie ponad 2h chodziłam to mnie ramiona bolały i kręgosłup..muszę jeszcze dopracowac wiązania..no i o żadnym przesuwnym węźle nie ma mowy:P nie czaję rysunku :P ale co tam..jakoś jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Przyłączam się do buziaków dla Stasia, Laury i Oliwii:) Kochane, juz nie mogę się doczekać aż się przejadę furą, ale najpioerw musimy przejść przez całą biurokrację, a jest to dość skomplikowane. Co do ułatwień, ja osobiście nie lubię. Wolę zdać się na lusterka i to co widzę. Tym bardziej że uważam się za dobrego kierowcę i walczę se stereotypem \"baby za kierownicą\":) Nowa opiekunka bardzo zadowolona, Antoś też, więc jestem dziś już bardzo spokojna że pozostawiam dziecko w dobrych rękach. Poza tym wysiadam, wczoraj późno wieczorem gotowałam obiad na dziś, wrócę z pracy to skończę, mam znów górę prasowania nie wsponę że codziennie muszę odkurzać, bo pełno kłaków z tego naszego psa... I szlag mnie trafia, bo wzięłam sobie męża który rzekomo zawsze dbał o dom, pięknie zajmował się swoim synem i tak super sobie radził... tylko kuźwa teraz tego wcale nie widzę.... Dobrze że choć śmieci wyrzuca i zakupy czasem zrobi... Wasi faceci też mają dwie lewe ręce i wydaje im się że są tak strasznie zarobieni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Olu bardzo sie cieszę że opiekunka dla Antosia znaleziona:) zawsze to spokojniejsza głowa jak wiesz ze dzieciątko pod dobra opieką:) Od piatku smigam juz nowym autem i muszę wam powiedziec ze chyba się zakochałam hihihi....po prostu auto stworzone dla mnie hihi....a czujniki parkowanie (przy takiej wielkiej krowie:) ) re-we-la-cja!!!! naprawdę!!!!,więc agoosia namawiaj męża bo naprawdę warto:):) ja tez uważam się za dobrego kierowcę-ale w odróżnieniu od Oli uważam że te bajery są super a im więcej tym lepiej-życie trzeba sobie ułatwiac:) Duże buziaki dla 7-miesięczniaków🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×