Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Ja też jestem tylko siedzę cichutko:) u mnie objawów brak tylko piersi troche bolą pozatym nic.... czasami nie wierzę że jestem w ciąży.......

ooo.. to ci dobrze..:) ja w tamtej ciąży też nie miałam innych objawów, tylko ból piersi. musiałam spać nawet w staniku.. . teraz miałam nadzieję, że skoro nie miałam przedtem mdłości to teraz też nie..ale niestety. ale każda ciąża jest inna.

mam to samo.pociesza mnie brak miesiaczki,zawroty glowy\"oczoplas\",i straszne bole piersi.pod wieczor nawet nie moge ich dotknac.a za 1,5 tygodnia mam isc do lekarza i wtedy wszystko bedzie jasne czy wszystko jest ok.

zawroty głowy też mam. koleżanka mi powiedziała apropo nudności, że jak rano zwymiotowała, to potem cały dzień miała spokój. a ja muszę cały dzień się męczyć!! nie umiem sprowokować wymiotów:(

zapomnialam wspomniec o bolu plecow i popoludniowych spiaczkach.troche to meczace wczesniej lubialam wyjsc na spacer czy do kolezanki a teraz po obiedzie marze o spaniu.

Mam nadzieje że tak mi już zostanie tzn.ten brak atrakcji ciążowych.Ale nigdy nic nie wiadomo to dopiero 6 tydzien wszystko przedemną choć mam cichutką nadzieję że skoro do teraz jest dobrze to już tak będzie.

to masz jeszcze trochę czekania na tą wizytę. ja pobiegłam w tym samym dniu ,w którym zrobiłam test. nie wytrzymałabym. ale na usg musiałam czekać aż 2 tyg! na szczęście już to za mną.

moja siostra przy pierwszej ciazy wymiotowala jak kot az wyladowala w szpitalu a przy drugiej i trzeciej nie miala juz tych problemow.ale mam nadzieje ze u mnie skonczy sie tylko na tych dolegliwosciach

motka, ja też biorę (profilaktycznie) duphaston 2 razy dziennie. do tego magnez i kwas foliowy. a mdłości mam dopiero od kilku dni... . mam nadzieję, że tobie się nie przyplątają.:)

ali-cja byłam wczoraj u lekarza ze względu na te moje \"brudzenia\" i zwiększył mi dawkę z 1 tabl 2xdziennie do 2 tabl.2xdziennie za dwa tygodnie kontrola zobaczymy......

zrobilam to samo co ty.11 sierpnia zrobilam test czyli w sobote a w poniedzialek polecialam do lekarza tylko ze do poradni k i nawet nie musialam sie rozbierac bo kazal wracac do domu i przyjsc za dwa tygodnie.nie pocieszyl mnie mowiac ze to moze byc fallstart i trzeba poczekac.ok rozumiem ze te dwa tygodnie sa decydujace ale mogl mi powiedziec to delikatniej a nie zeby nie wiezyc testom i zeby sie tak nie cieszyc bo moge jeszcze poronic.tak to jest w panstwowej poradni jednak najlepiej chodzic prywatnie chociaz nie kazdy ma kase.

wszystko będzie dobrze, tylko uważaj nna siebie. nie dźwigaj, często leż. czasem trzeba pomóc sobie lekami.:)

słuchajcie, spotkałam się bardzo często z takimi wypowiedziami lekarzy. pewnie wynika to z ich doświadczenia, że bardzo dużo ciąż kobiety tracą w pierwszych 3 miesiącach. niestety,lekarze wpadli już w taką rutyne,że nie potrafią kobiecie powiedzieć tego jakoś w inny sposób. mniej brutalnie. ja wiem, że te 3 miesiące są decydujące..

musimy to przeczekać. ja jeszcze nikomu nie mówiłam o ciąży:)

ten lekarz nawet nie wiedzial co to jest falvit m kazal mi pic folik ale w aptece polecila mi falvit z kwasem foliowym i witaminami.jestem dobrej mysli.ale jesli chodzi o dalsze prowadzenie ciazy to tylko prywatnie

ja z przykroscią odpadam od was kwietnióweczki 2008, poroniłam :-(

bardzo mi przykro deli25.mam nadzieje ze niedlugo powrocisz do nas z mila wiadomoscia.trudno mi jest cokolwiek powiedziec na ten temat,ale napewno jest ci ciezko.trzymam kciuki.pozdrawiam

bardzo mi przykro deli! przeszłam przez to 2 razy. powiem ci tylko, żebyś nie traciła nadziei, nigdy. pozdrawiam

dziewczy czy nozliwe ze ejstemw ciąży skoro nie mam ochoty na seks??

Deli 25 strasznie mi przykro trzymaj się dzielnie kochana:(

ok dziewczeta.uciekam na popoludniowa drzemkemoze wieczorem wpadne zobaczyc co u was slychac.

ja mam tak samo!! to okropne, prawda? idziemy dziś wieczorem na małą imprezkę. mam nadzieję, że nikt się nie zorientuje o moi m stanie. będę siedzieć ze skwaszoną od mdłości miną i to w dodatku tak na trzeźwo;)

jest ciężko, ale moje jajo było puste...był tylko pęcherzyk, tylko trzeba czekać tak długo...

ali cja dla mnie takie imprezki tez nie byly super ekstra ale wkoncu sie przyzwyczaisz.na mdlosci dobry jest sucharek jeszcze w lozku po obudzeniu rano.mojej kumpeli pomagal.mnie samej wymioty i mdlosci na szczescie nie dreczyly.pozdro

prpponuje wam tabele pseudo.......wiek.....skad......termin fressia......27.......wlkp......1 kwietnia

czesc fressia.ja sie wpisuje do tabeli.jak mozesz to wisz mnie.moje dane masz ponizej.pozdrawiam

deli25-bardzo ci wspolczuje,wiem co przezywasz,trzymaj sie mocno. Ja do tabelki jeszcze sie niewpisuje,dopiero przy nastepnej wizycie moze juz mozna bedzie stwierdzic bicie serduszka,tak bardzo bym juz chciala wiedziec czy jest wszystko wporzadku.Mdlosci niemam naszczescie,ale moja siostra poleca wam suchary ponoc pomagaja.Piersi mnie bola ale lekarz twierdzi ze to dobrze,bo hormony dobrze razem funkcjonoja.

czesc dziewczyny.jak mina dzionek?u mnie okropnie .mam takiego nerwa na swoja tesciowa ze szkoda slow.jestem przed wizyta u lekarza a ta snuje plany i kluci sie ze mna kto bedzie pilnowal malca.jeszcze nie wiadomo co z tego bedzie jak sie wszystko pouklada a i tak plecie swoje.powiedziala nawet ze jak wyjedziemy do anglii(bo mam taki zamiar)to nawet tam przyjedzie.chyba oszalala!chcem byc jak najdalej niej.nie chce z nia mieszkac ani tu ani tymbardziej tam.moze odwiedzic nas na gora dwa tygonie i moze jechac spowrotem.powiedziala ze pojde do pracy a ona sie dzieckiem zajmie KOSZMAR.ucielam krotko ze jak bede szla do pracy to dziecko dam do przedszkola i koniec.wiem moze troche przesadzam i zanudzam ale nie moge tego powiedziec mezowi bo zaraz bedzie awantura.a ona mnie poprostu wyprowadza z rownowagi.nie wiem czy tylko ja mam ten problem a moze znajdzie sie jeszcze jakas wsciekla kobita na swoja tesciowa?

Hallo !!!! Ale spadłyśmy,nie mogłam nas znaleźć:) Gdzie jesteście kwietniowe mamy...

Rosar525-Niema to jak tesciowa Jak dziewczyny sie dzis czujecie???Co tak pusciutko??? Obiecalam mamie ze niebende farbowac teraz wlosow ze najpierw sie zapytam lekarza jak to jest z farbowaniem,myslalam ze niema obaw,nawet w mojej ksiazce bylo napisane ze niestwierdzono nic zlego przy farbowaniu wlosow w ciazy,a jednak moj lekarz odradzil mi farbowania w pierwszym trymestrze,jakie macie zdanie na ten temat???Farbujecie tez wlosy???