Maż hindus, czy to aż taki wstyd?

Wciaż spotykam się z głupimi usmieszkami ze strony znajomych...

bo pomyśl sobie o tym, co oni muszą sobie myśleć o was, kiedy uświadomią sobie, że twój luby musi znać Kamasutrę? :D

Zazdroszcza, egzotyka zawsze byla intrygująca;)Nie przejmuj sie , sama bym takiego chciala:)

A Ty jestes Polak, pijak i złodziej! Boze co za ludzie....:/

zdecydddowanie - opowiedz coś więcej , jestem ciekawa, bo samajadę do WB i chciałabym wiedzieć czego się spodziewać po hindusach.

e tam hindusi zawsze byli fajni. nie masz sie czego wstydzić!

moj chlopak(tak HINDUS) jest popierwsze CZYSTY (prysznic 2-3 razy dziennie az mnie trafia niekiedy bo ile mozna) PIERZE, SPRZATA, GOTUJE ma swietne wyksztalcenie, kamasutry uczy sie ze mna (niach niach-mlode miesko:) ) nie, nie bije mnie i nie sklada w ofierze swoim boga tylko budzi w niedziele i pyta czy ide z nim do kosciola. Nie porwal i nie porwie do Indii po to bym urodzila mu 5tke dzieci eeehhhh ludzie kiedy sobie dacie spokoj co?

tak sie wtrace, mimo ze nie znam zadnego hindusa oni sa podobno strasznie czysci i bardzo dbaja o higiene...

jasne zdarzaja sie przypadki ze obywatele innych krajow laduja sie w zwiazki dla bywatelstwa ale znowu na litosc boska nie generalizujmy prosze. :)

Hindusi maja najmniejsze ptaki na swiecie , gratuluje wyboru :D do konca zycia bedziesz sie piescila swieca ;)

moglabym odpisac na rozne sposby sprobuje na kilka: 1. jak sie ma fantazje to sie wie jak wykorzystac to co sie ma- w tym tez paluszki jezyk itp wiekszosc facetow zapomina ze przyjemnosc mozna miec nie tylko z penetracji, 2 nie narzekam bo jak to sie brzydko mowi nie jestem roz****:P 3 mialam porownanie z polakiem sprzet wiekszy wrecz olbrzymi ale fantazji brak a jesli chcecie wprost dla podjarania was NIE, NIE JEST MALY happy?:P

:)

Te "reczniki na glowy" jak to określiłaś to po prostu turban. Noszą je sikhowie. Ich religia akurat promuje równouprawnienie kobiet i mężczyzn, a kobiety mają tam dużo do powiedzenia.

przypal do kwadratu

Oj Wy baby...... tak jestem, Polakiem, pijakiem i złodziejem. Ale przynajmniej nie wali mi spod skrzydła. I codziennie zakładam swieżą bieliznę, a nie chodzę i śpię w jednym ubranku 2 tygodnie jak to robią Hindusi. Oczywiście według Ciebie oni nie sa złodziejami i pijakami... Bo Ty jesteś bardzo tolerancyjny. Tylko nie zapomnij dodać, że świat, ludzi i ich zwyczaje znasz z National Geografic:P:P:P:P:P:P:P anusia-----> Ja co prawda nie byłem w GB, ale wiem, że ich jest tam tyle samo co gdzie indziej. Co prawda nie mogę powiedzieć, że było mi tam tak okropnie źle. Ale ich lenistwo, niechęć do mydła i ciepłej wody może niektórych zrazić. Mnie na ten przykład zraziło. Poza tym nie wolno im wierzyć w żadną obietnicę!! Potrafią dobrze kłamać!!;) A w ogóle to pomyśl, że oni są cyganami. A cygan zawsze będzie cyganem.

yyyyyyyyy???? no ladna dyskusja sie wywiazala nie bede mowic jak jest u mnie bo pewnie uslysze ze moj chlopak to tez napewno zacznie mnie lac...ehhh

Ja miałam przyjemność pracować kilka razy z Hindusem. Studiował u nas, w Polsce i już został. Facet boski, super przystojny, a w dodatku charakter miał też super. Nie wiem, co wy tu wygadujecie, że brudasy. On był zawsze czyściutki, czysta koszula codziennie, wypachniony, ogolony, rewelacja po prostu. Po za tym był bardzo dobrze wykształcony i pracowity. Powodzenia, nie przejmuj się stereotypami. To twój facet i ty wiesz najlepiej jaki jest. A ludzie zawsze będą gadać. P.S. Ja mam męża Anglika, i ludzie też gadają.

Znam jednego hindusa mieszkającego w Warszawie. Ciacho jakich mało. Kiedy spotykamy się w klubie albo w kawiarni laski nie spuszczają z niego wzroku. Wygląda coś a'la Sayid z "LOST". Zresztą aktor, który go gra też jest z pochodzenia hindusem.

Akurat ten ktorego znam jest czysciutki. Wśród polaków tez są brudasy, wystarczy w upał wsiąść do autobusu...

potem kobieta staje sie rzecza

HELP!! Blagam o pomoc- Mieszkam aktualnie w UK, moj narzeczony jest hindusem. Zamierzamy sie pobrac w grudniu w Indiach. Problem jest taki ze on nie ma brytyjskiej wizy i stad moje pytanie- Czy dostanie szybciej wize ze wzgledu na slub ze mna?? Czy bedzie mial z tego wzgledu jakies \"plusy\"?? Pozdrawiam cieplutko

ja uwazam, ze to nie wstyd. Wymadrzaja sie ci, ktorzy nawet nie maja pojecia o zwiazku z obckrajowcem i wielkich znawcow udaja. Zapewniam, ze jak twoi znajomi zdaza lepiej poznac twojego meza, to juz nie bedzie tych glupich usmieszkow. :)

jestescie wstretni (niektorzy) jak mozna tak oceniac innych?! znam kilku hindusow, a wsrod nich meza mojej przyjaciolki (zreszta swiadkowalam na ich slubie), niedlugo bedzie druga rocznica i jakos nic sie nie zmienilo, nie trzyma jej w klatce (wychodzi z kim chce i kiedy chce), nigdy jej nie uderzył (i watpie aby mial taki zamiar), przynosi zakupy, sprzata, gotuje a po za tym normalnie pracuje, jest przemilym czlowiekiem i wcale nie smierdzi. Nie przejmuj sie, ludzie pogadaja a potem przekonaja sie ze Twoj mąż jest ok :)

!!!! :D

nie przejmuj sie rasistami, jestem 8 lat po slubie z francuzem i nawet mimo ze europejczyk i ze bialy, to i tak zlosliwi komentowali ze zabojad itd tylko ja teraz zyje w malzenstwie ze wszech miar szczesliwym a wiele moich kolezanek ze studiow _ patriotek jest juz po rozwodzie albo z drugim tatusiem drugiego dziecka... super, taka nowoczesna rodzinka hindus czy polak, zadnej roznicy nie robi poza tym czy dobrze cie traktuje i bedzie traktowal, mam nadzieje ze nie jestes tez osoba bardzo mloda, bo decyzje o malzenstwie zwlaszcz miedzykulturowym warto zawrzec w odpowiednim wieku pozdrawiam kochana Polske ktorej ciagle mi brak, i pozdrawiam wszystkie panie ktore podazaja za glosem serca anie wyrachowania czy uprzedzen

Kig>>>Znam małżeństwo - ona Polka, on Hindus. Oboje wykształceni, kulturalni, bardzo, bardzo mili. On jest najpiękniejszym człowiekiem jakiego w życiu widziałam! Staram się na niego nie patrzyć za bardzo (tzn. nie wgapiać się jak sroka w gnat), ale bardzo mi trudno:) Niestety nie mają dzieci, a szkoda.....takie geny! Bardzo ich lubię i cenię. Nie zwracaj uwagi na chamskie posty - jesteśmy w Polsce.....bardzo zacofanym kraju:(

Prawda jest taka, ze za obywatela obojetnie jakiego kraju zagranicznego bys wyszla to Polacy 'rodacy' zawsze beda mieli cos przeciwko. Ale co ciekawe, w kazdy kraju panuja takie zabobony, jakbys byla brytyjka i wyszla za obcokrajowca tak samo byliby oni niezadowoleni. Taka natura ludzka. Ludzie po prostu musza o czyms mowic, miec na czym sie wyzyc bo inaczej zyc nie moga, moze to zawisc albo zasciankowosc albo po prostu nacjonalizm. Bedac w zwiazku z obcokrajowcem trzeba sie nastawic na negatywne komentarze zwlaszcza zyjac w Europie. I nie dac sie jesli traktuje sie zwiazek powaznie. W Indiach sa setki wyznan w tym takze rzymsko-katolickie i kraj ten jest ostatnim wobec ktorego mozna cokolwiek uogolniac bo jest tak zroznicowany kulturowo jak zaden inny. Gdyby mi przyszlo wyjsc za obcokrajowca to jedyne co by sie dla mnie liczylo to to czy moja rodzina mialaby z tym problem a znajac ja nie sadze, gdyz od lat obracam sie w kregu ludzi roznych narodowosci, gdy np mialam powazna operacje to pierwsza osoba ktora zaoferowala pomoc byla kolezanka z Chin. Zupelnie bezinteresownie. I to jest to co sie w zyciu liczy, bo nikt nie bedzie zyl za Ciebie i to Twoj wybor z kim chcesz dzielic swoje zycie niezaleznie czy podejmiesz dobra czy zla decyzje.

nie zaslugujesz na miano polki, wstydz sie ale juz:o

no w sumie racja, ale starajmy sie nie byc rasistami, co? :P