Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocham zycie

Naprawde warto zyc!!! - dla pesymistow

Polecane posty

Gość Trzecia świnka
The Quiet Man A ja mysle ze Ty jednak chcesz miec dziewczyne oczywiscie po sylwestrze zebyś mogł wygrać zaklad z mamą;) Ale chcesz miec kogos bliskiego, tylko się bronisz przed przyznaniem się do swoich pragnien. Obrzydzasz sobie kobiety, jestes nawet czasami w swoich wypowiedziach bliski postawy mizoginistycznej a to jest bardzo przykrę dla nas kobiet i jeszcze bardziej nas do Ciebie zniechęca. Kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
Uważam ze nie pogodzileś się do końca z tym ze one cię nie chcą(wywnioskowałam to z twoich postów, chocby z przedostatniego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****ellie
a probo2wales zrobic cos zeby jakąś zdobyc??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****ellie
no to nie warto sie poddawac po jednej porazce,to tak jakby po jednym niezdanym egzaminie mialabym rzucic studia,bezsennsu. moze sprobuj wychwycic jakis obiekt na studiach , moze jakąś młdziutką sąsiadke?i sie troche zmobilizowac? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
pąpon - widzisz, przed rodzicami udaje glownie dlatego ze sie wstydze. Chce spelnic ich oczekiwania. Byc przebojowym, zaradnym synem. Nie potrafie z nimi szczerze pogadac. Wszelkie osobiste tematy sa u mnie w domu tabu. Gdybym sie przyznal, zaczeliby mnie dołowac a nie pomagac, zaczelyby sie teksty "wyjdz gdzies" "poznaj kogos". Takie rady to moge miec na forum. Wiec niech lepiej w ogole mi nie radza. Po prostu chce zeby mysleli ze maja normalnego syna i o nic nie pytali. Ale wiem, powoli mam zamiar skonczyc z udawaniem. Małymi kroczkami, ale sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
cos dzisiaj pustki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
ale w tym watku laczy nas jedno - nie mamy powodzenia u kobiet i mamy z nimi male (albo i zadne :o ) doswiadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****ellie
NIE! trzeba probowac,cos z tym zrobic,jesli komus jest samemu zle, a podejrzewam ze kazdy z nas chcialby miec kogos bliskiego.Ale trzeba sie troche wysilic,trzeba zaczac robic jakies male kroki, takie chocby jak kocham zycie ze zwyklym usmiechem :) poddanie sie i pogodzenie bez zadnych prób jest bezsensowne, tak samo jak rezygnacja po tylko jednym niepowodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
The Quiet Man - masakra, wiecej optymizmu. Chcesz miec dziewczyne jak kazdy inny, nie dasz rady sobie wmowic ze jest inaczej. Wszyscy powinnismy zaczac zmiane od siebie. Dzis znow bylem poza domem. Znow probowalem patrzec sie w oczy i usmiechac. Udalo mi sie złapac tylko jeden wzrok. Znow jakas małolata. Ale patrzyla sie tak intensywne, jak ją mijałem, to odwracała cała głowe patrzac mi w oczy. To bylo dziwne i miłe :) Chyba ze chciała mnie bic, nie wiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
za bardzo sie cackacie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
moze i z nia nie bedziesz, ale na pewno da ci to tyle ze sie przelamiesz. No chyba ze nie obawiasz sie patrzyc obcej kobiecie w oczy (tak dluuuugo)... Ja to traktuje jako krok to zwalczenia niesmialosci... nie wszystko od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****ellie
od czegos przeciez trzeba zacząć nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
ano wlasnie. W ogole jestem teraz psychicznie na etapie "ciagniecia dziewczyny za warkocze" no ewentualnie "chodzenia za rączke po szkole" :O Stracilem gdzies ten czas, gdy wszyscy byli na tym etapie. Teraz sie nagle obudzilem i jestem nieco skołowany, zeby nie powiedziec zagubiony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Czemu mi kurwa posta nie dodaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
*uj wi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefra
Chłopcy (mężczyźni) dziewczyny lubią nieśmiałych tajemniczych facetów. Takich pokrzywdzonych przez życie, do pocieszenia, zaopiekowania itd. Ja osobiście preferuje takowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
cos ci sie pomyliło owszem są takie kobiety jak mówisz ale niestety nie stanowią one wiekszosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
sefra - ja slyszalem taka teorie: jesli niesmialy, zagubiony facet, ktorym mozna sie zaopiekowac jest: *przystojny - to wszystko OK *nieatrakcyjny - to przegraniec zyciowy, smiec, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
Poza tym, idealem byloby byc pewnym siebie ale i jednoczesnie tajemniczym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
taaa a do tego: wysoki ciemnooki brunet umięsniony ale bez przesady kochający czuły troskliwy zaradny zyciowo odwazny cos jeszcze dziewczęta??;) Dobrze ze zwykle "ten jedyny" tylko w połowie jest ideałem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
oj The Quiet Man przestań juz udawać ze sprawy damsko męskie Ci wiszą albo rób to bardziej przekonywująco;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
Chodź chodź kochana w prawdzie ja sama się tu wprosilam i nie wiem czy naleze do grupy ale skoro ja sie wrylam to Ty też możesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
The Quiet Man A nie miałes nigdy ochoty tak zwyczajnie się do kogoś 9dziewczyny) przytulic? Bez podtekstów jakich kolwiek, tak normalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefra
No cóż ja nie odpowiadam za inne kobiety ale trzeba przyznać, że tacy "nietknięci" faceci mają COŚ w sobie, nawet gdy są pozornie nieatrakcyjni. Chociaż może to tylko moje "zboczenie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
a jednak;) sefra ty chyba masz coś z wloskiej mammy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefra
The Quiet Man - o matko i córko! Nie wierzę, że się nie ogladasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefra
Trzecia świnko - po pierwsze świetny nick a poza tym bardzo chętnie zostałabym taką piękną Monicą Bellucci i przygarniała nieszczęsliwców do pięknego serca ukrytego w jakże pięknej klacie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
heh wiedzialam ja tam wolę byc zdobywaną księzniczką, ewentualnie kumpelą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
ja nie uwazam sie za nieatrakcyjnego, chociaz spojrzen kobiet na sobie nie widze (wspomnialem o tym wczesniej). Takze w sumie nie wiem, jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
"ja tam wolę byc zdobywaną księzniczką, ewentualnie kumpelą" to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×