Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocham zycie

Naprawde warto zyc!!! - dla pesymistow

Polecane posty

Gość kocham zycie
no pewnie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lepiej podciąć sobie żyły, żeby nie cierpieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
nie, samobojstwo to tchórzostwo, potem w zaświatach miałbym moralnego kaca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze to znam
jak dla mnie, to samobojstwo to nie jest tchorzostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha ty w to wierzysz? Żeby odebrać sobie życie, trzeba mieć jednak jakieś jaja, nie wierzysz? To w końcu zabójstwo, tylko, że siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
to jest tchorzostwo, chyba ze ktos zabije sie, kolejno odrąbujac sobie wszelkie czlonki. Chcoiaz tez nie nazwałbym go odwaznym tylko chorym psychicznie. Samobojstwo jako ucieczka od problemu, no wlasnie - ucieczka. Czyli tchorzostwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu to co ma skończyć się śmiercią i tak się nią skończy. Prędzej czy później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
nie, nie jest. Bo nie bedziesz czul satysfakcji z "rozwiazania" problemu, gdyz nie bedziesz juz zył. No chyba ze, jak pisalem, jest zycie po zyciu. Ale wtedy bedziesz musial dalej uciekac az do ostatecznego samounicestwienia, ktore tez nie da ci satysfakcji bo nie bedziesz istnial ;) o! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie znajdziesz w życiu czegoś/kogoś dla czego/kogo byłbyś w stanie poświęcić życie, to i tak umrzesz, zresztą tak stanie się w każdym możliwym wypadku. Możesz żyć albo umrzeć, obie drogi są tak blisko siebie, że w końcu muszą się przeciąć. Może będzie tak, jakbyś nigdy nie istniał? Dlaczego masz istnieć po śmierci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego masz istnieć? Dlaczego chcesz ictnieć?? Boisz się śmierci??? TCHÓRZ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś się niczego nie bał, już dawno byłbyś martwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
mysle ze za bardzo filozofujesz ;) Oczywiscie smierc jest naturalna, normalna. Zdarzaja sie takze wypadki, zabojstwa..... tak juz jest ale samobojstwo nie jest rozwiazaniem i tyle. Umrzemy, dobrze miec tego swiadomosc, ale nie mozemy dążyć do samobojstwa.... trzeba przejsc wszystkie etapy a nie na skroty. Owszem, moze sie okazac ze nic mnie ne czeka "po" ale tym bardziej samodzielne odbieranie sobie zycia jest po prostu głupie, ukazuje nasze słabosci... Jasne, jak ktos chce to sie zabije. Ale ja uwazam ze warto zyc, chocby po to by bedac kompletnie zalosnym w realu, tu na forum móc sie tym podzielic z innymi ludzmi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
nie, ale smierc to wspaniala kobieta, ktora na pewno na mnie czeka, jestem jej tak pewien ze nie musze sie o nia starac. Lepiej zajac sie zyciem a dopiero na starosc, jak syn marnotrawny, pojsc w jej objecia ;) ze tak powiem... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym cały sęk, za dużo myślisz o swoim życiu, na czym ma polegać. To co tutaj robisz wcale ci nie pomaga w tym, żeby żyć. Jeśli nie będziesz czuł, że jesteś potrzebny, jeśli nie będziesz zmuszony walczyć, stracisz sens dla którego żyjesz prędzej, niż ci się wydaje. A To czy się zabijesz czy też naturalnie zdechniesz, to i tak gówno kogoś takiego jak ja obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
Pomaga, i to bardzo - dzis po raz pierwszy w pelni swiadomie postawilem pierwsze kroki w celu zwalczenia niesmialosci ja od 23 lat czuje sie niepotrzebny, a jednak jakos zyje i jak widzisz, nie zamierzam sie zabijac. Mysl o samobojstwie nie przyszla mi do glowy i jestem pewien ze nie przyjdzie. O P T Y M I Z M to jak umre, nie jest wazne dla kogos obcego, jasne. Ale ja nie mysle "co ludzie pomysla o mojej smierci" bo i tak mnie nie bedzie. Moze ty bys robil z tego spektakl. Ja jestem nastawiony na zycie, z kazdym dniem na tym forum coraz bardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli boisz się popełnić samobójstwo, to jednak jesteś tchórzem i nie zasługujesz na to żeby żyć... zabij się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
niestety, kiepski z Ciebie doradca ;) Twoja wypowiedz jest niestety nielogiczna, wiec nie moge sie do niej zastosowac ;) jak chcesz, to popelnie samobojstwo na łozu smierci ;) teraz jest za wczesnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
uuuu dzieciak sie oburzyl 🖐️ widzac co piszesz, juz rozumiem skad u ciebie takie poglady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
spoko, ja sie i tak nie zabije, a nakłanianie do samobojstwa jest chyba karalne 🖐️ choc nie jestem pewien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kłócić się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie
dobra, jestes kretynem, nie podajesz argumentow dlatego tez koncze rozmowe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to żegnam. Tchórzu. Uciekaj tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DES... Chyba nie jesteś tu mile widziany, więc... Haha! Spadaj stąd popaprańcu!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****ellie
najmilsze chwile: 1. spotkanie z pewnym chłopakiem- musnął ręką mi po policzku i odgarnął włoski tak delikatnie do tyłu.Ten dotyk był niesamowity. 2. uśmiech i to spojrzenie od chłopaka ,w ktorym sie skrycie zauroczyłam 3.Gdy sie dowiedziałam ,ze bede chrzestną małego kochanego bejbusia . pozytywne cechy: 1.dobry słuchacz (jestem jakbym psychoanalitykiem mojej kolezanki:)) 2.poczucie humoru 3.(na trzeci punkt nic mi nie przychodzi do glowy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****ellie
angolek nie wdawaj sie znim w dyskusje , poprostu nie zwracaj uwagi na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się, ale takie osoby doprowadzają mnie do szału. Jak można kazać się komuś zabić? :-/ Niech DES sam się zabije jak jest taki mądry... Łatwo jest mówić o takich rzeczach, jeśli nie dotyczy to naszej osoby. A Ty DES dziękuj Bogu, że nie masz takich \"problemów\" jak ludzie obecni na tym topiku. I w ogóle coś Ci powiem- IDŹ STĄD. [hej}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę wam coś kazać, ale czy to znaczy, że macie mnie słuchać? Macie wolną wolę i możecie robić co chcecie, tak samo jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×