Naprawde warto zyc!!! - dla pesymistow

jeżeli chodzi o zdobywaną księzniczke: lubie kiedy facet się o mnie stara i pokazuje ze mu na mnie zalezy.To on robi pierwszy krok, a później kolejne:ONo chyba ze jest nieśmiały a widzę ze mu na mnie zależy to wtedy ja moge przejąc inicjatywe ale nie lubie tego. Jezeli chodzi o kumpelę jestem dla faceta przede wszystkim przyjaciółką. W zawiązkach byłam juz i kumpelą i księżniczką ale musze przyznać ze ta pierwsza "rola" bardziej mi odpowiadała. Z resztą to zależy od faceta i od tego co do niego czuję:) mam dla Ciebie dobrą wiadomość jechalam dziś autobusem i widzialam jak wsiadająca kobitka patrzy ukradkiem na posladki wsiadającego przed nią faceta;) może masz fajny tyłeczek na który kobiety zwracają uwagę i dlatego nie wiesz ze jesteś obserwowany:D

Trzecia świnka - ja w ogole nie mam obycia wsrod kobiet, a mam sie jeszcze starac za duzo tego wszystkiego The Quiet Man - roftl

Wiesz The Quiet Man? Ja jestem w stanie zrozumieć ze nie należy rezygnować z rodziny, pasji, przyjaciół na rzecz swojej drugiej połówki ale chyba walkę Gołoty można sobie odpuścić nawet gdyby w planach nie było w zamian sexu:O

Ja nie wiem, czy quiet man sie z nas nasmiewa? Przeciez on nie moze tego pisac powaznie, prawda? :o

The Quiet Man-- wiesz jak czytam twoje posty to sie załamuje.masz złe podejscie..takie gadanie ze los Ci kogos ześle..a tu trzeba samemu sie postarac taka prawda.

dobrze to znam wystarczy ruszyć wyobraźnią i każda dziewoja będzie Twoja (oczywiscie jesli trafisz na taką której będa mieknąć kolana jeżli podarujesz jej polnego kwiatka albo zadzwonisz do niej z zapytaniem co słychać, albo wyslesz jej głupiego smsa o tresci "tęsknie"

i kurde jeszcze te sytuacje...ze gołota wazniejszy niz dziewczyna.. ok mozesz hipotetyczne sytuacje sobie roic,ale po co? :O:O co za podejscie

witam wszystkich :) pąpon - jasne ze sie kwalifikujesz :) spelniasz wszystkie wymagania ;) sefra - :P suuuuuuper, obym na swojej drodze spotkał kobiety o takim "zboczeniu" :P The Quiet Man - tez tak kiedys mialem, probowalem sobie wmowic ze dziewczyna jest niepotrzebna bo : 1 - pogadac moge sobie chocby i tak jak teraz, na forum 2 - kwestie seksu moge załatwic we wlasnym zakresie 3 - a jak chce juz koniecznie kogos przytulic, to mam np psa :O no i tak sobie tłumaczylem i chociaz wyzej wymienione potrzeby byly zaspakajane to jednak nie dalo sie dluzej samego siebie oszukiwac. Uznałem ze skoro potrebuje dziewczyny to znaczy ze jestem slaby, czulem sie zle bo chcialem byc samowystarczalny. Ale juz mi przeszlo ;) Ty pewnie czujesz podobnie i na nic Twoje zaklinanie rzeczywistosci ;)

kazda bedzie moja, pod warunkiem, ze bede wiedzial, jak do niej podejsc. A na kazda osobe, dziala co innego. Jedna woli romantyka, inna twardo stepajacego po ziemi; jedna delikatnego faceta(chodzi mi o zachowanie), inna silnego. A jak mam ją rozgryzc, to jest pytanie.

dobrze to znam - ulala widze postepy :P "jak mam ja rozgryzc" ;) ja tu mysle jak sie zblizyc, sprawic by zauwazyla :D

dobrze to znam jak nie zaryzykujesz to się nie dowiesz wystarczy ze będziesz sobą, może trafisz na swoją druga połówke:)

kocham zycie - chodzilo mi o teorie, na razie zadnej nie mam na oku ;)

"jak nie zaryzykujesz to się nie dowiesz" ciagle to sobie powtarzam, a w ostatniej chwili, kiedy juz chce podejsc, daje sobie spokoj

dobrze to znam uwierz mi jezli spotkasz "swój ideal" nic nie powstrzyma Cie przed poznaniem tej kobiety:) Miłośc nawet we wstępnej fazie czyni cuda:)

przestalem juz dawno wierzyc w te wszystkie pozytywy o milosci ;) nawet sie zastanawiam, czy sama milosc istnieje

panowie sumie to wam wspolczuje jesli chodzi o to ze to wy przewaznie musicie robic ten pierwszy krok, ale co ma zrobic dziewczyna gdy jest niesamowicie niesmiala? nie zaczepi raczej kolesia i nie zacznie go podrywac..no ja wkazdym razie tego nie widze, wy macie wieksze pole manewru jesli o to chodzi.

dobrze to znam tylko mi nie zaczynaj tu mówić jak The Quiet Man bo stracisz moja symatię;)

na co im to pole manewru jeżeli i tak z niego nie korzystają ale fakt faceci pod tym wzgledem mają gorzej bo czasami zdarzy się taka pokręcona dziołszka jak ja która za nic w świecie nie zrobi pierwszego kroku:)

Oczywiście ja też lubię być zdobywana ale to nie przeszkadza mi w preferowaniu uroczych nieśmialców hehe Quiet to chyba prowokator, co lubi gdy każdy, za wszelką cenę chce go przekonać, że miłość jest super, że spotka księżniczkę itp. :) Poza tym skoro Gołota jest priorytetem no to ja się nie dziwię, że jesteś bez pary...

ano wlasnie pierwszy krok, zebym umial czytac w myslach to robiłbym pierwsze kroki :D kiedys mialem odwage by prosic na szkolnej dyskotece dziewczyny do tanca. Wierzyłem im gdy mowily "przepraszam cie ale przed chwila tanczyłam i chce chwile odpoczac" :D to byly moje pierwsze kroki :D Widac inni robili jakies "lepsze" te kroki bo dziewczyna w tri miga odzyskiwała siłe do tanca :O

:) nie ma gotowych recept na poznanie drugiej połówki, czy też pretedentki/a do tego tytułu ;) ...czasem Ty szukasz, a czasem Ciebie znajdą (punkt ten zakłada jednakże aktywność przynajmniej jednej ze stron, oraz ...chęć ...umiejętność odczytania "intencji" z drugiej)...są oczywiscie mniej lub bardziej stosowne sytuacje, miejsca... poza tym każdego kręci co innego... nie dowiesz się nie pytając, poznając ;) co warto zatem uczynić? to pozostać sobą, udawanie, na dłuższą metę jest męczące, a prawda i tak szybko wyjdzie ;) czego się wystrzegać? nachalności bądź "desperacji" w działaniu ale oczywiście ...to moje zdanie, jako że każdego co innego ;) ... i na pewno się spóźniłam :(

hej wszystkim--- właśnie, jest jeszcze coś takiego jak zrządzenie losu lub przeznaczenie:) niestety przeznaczenie nie dopadnie Cie jezeli będziesz zamykal się na innych

:) ...albo zrzędzenie :) :) :)

tu nikt nie zrzedzi, tu sami optymisci :D

Ty też nieśmiała?? a może napiszesz nam swoje 3 pozytywne cechy i 3 najmilsze chwile jakie przezylas??

trzy :) że niby ja?

tak, na dowod ze nie jestes pesymistka ;)

tak, Ty:) Pisz, czekamy:D

papon proszę bardzo jeżeli pominelam jeszcze kogos nowego to przepraszam i prosze o napisanie 3 cech i 3 chwil