Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Liga24

siedze i rycze

Polecane posty

A co to ma za znaczenie czy facet jest nieśmiały czy nie? Jak jest draniem to nim pozostanie. Bo zarówno ten cichociemny jak i macho może być miły i kochający, ale może też być zakłamany i bezczelny. Na to chyba nie ma reguły. A prawda jest taka, że kobiety ciągnie do pewnego typu facetów, jednak dam sobie obciąć obie ręce, że żadna z nas nie rozpoczyna znajomości licząc na to, że wytnie nam jakiś numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra Sowa
"A prawda jest taka, że kobiety ciągnie do pewnego typu facetów" a konkretnie do drani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ze to on mi zrobil teraz akcje ze dowiedzial ze sie ze bylam do rana na imprezie haha i mnie zablokowal i napisal smsa ze nie chce mnie znac :) smieszny ... ale ja i tak pojde dzis na to spotkanie, dla samej satysfakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, pewnie, ze idz! Ciekawi mnie jak to sie potoczy! Ale gosc, no wiesz co! Ale widze, ze masz trzezwe podejscie do niego i bardzo dobrze! Bedziemy sie caly wieczor wspierac duchowo i myslami bedziym z toba!:D A ja sie z Madra Sowa nie zgadzam :) Nie wszystkie dziewczyny szukaja chlopaka typu macho. Ja osobisie i kilka moich kolezanek nigdy nie patrzylysmy na chlopakow tego typu, bo z moim charakterem bysmy sie chyba wiecznie brali za lby :P wiec ja osobiscie wolalam zawsze spokojnych chlopakow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, nie SIE bedzimy wspierac duchowo, a CIE :D mala literowka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzozka001
Witam Was wszystkie kochane!!! przepraszam, ze nie pisalam, ale mam urwanie glowy w pracy. W zasadzie kazdego dnia wracam do domu ok 21 czasem ok 22. Jak obecnie wyglada moja sytuacja. Otoz nie odzywamy sie do siebie. To znaczy ja do niego i omijam go wielkim lukiem. Obecnie szukam jakiegos lokum. Dzisiaj ten dupek normalnie mnie rozwalil. Wstaje rano (zaznacze, ze nie spimy juz razem - ja w sypialni on na kanapie) a tu patrze stol w salonie stoi obficie nakryty do sniadania. usiadlam do stolu, on zaraz za mna, zjedlismy sniadanie w kompletnej ciszy, po czym wstalam od stolu, podziekowalam i wyszlam do pracy. Boze, jaki on glupi!!!! mysli, ze jak mi bedzie lizal tylek to mu wybacze buahahahaha...w kazdym razie wrocilam do domu ok 22, a on sobie wyszedl. Jakby to powiedziec, leje na to!!!! Staram sie byc silna i nie pokazywac mu, ze cierpie choc kazdej nocy przed snem rycze...ohhh jak mi ciezko:( czy ktos moze mi strescic historie myszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
brzózka bądź silna i nie daj się zwabić na jego "maslane oczy"..za późno się stara..może chociaż wytłumaczyłby się z tych nieobecnych dni i powiedziala Ci o swojej drugiej dzieczynie:O sorki ale myślę że ja ma.. 3mam za Ciebie kciuk..i za inne dziewczyny także:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzozka ... ehhh Ci faceci ... dokladnie tak mysla debile ... ze jak poslodza to sie wszystko wybaczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja już wracam do rzeczywistości, a weekend był miły, nawet bardzo... No, ale początek tygodnia i ON znów nie ma czasu na nic, a po głosie słyszę, jak dzwoniłam, że w pracy znów ciśnienie...:( Myszka a jak tam u Ciebie? Była jakaś konfrontacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprytnie tak wszystko wytlumaczyl ze uwierzylam ale nie mam juz sil.. za 3 miesiace urodzi sie to dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mów że się wywinął?! Dziewczyno bądź twarda, nie daj się omamić, on tylko gra. Nie słuchaj go, on nie jest godny zaufania...Jesteście dalej razem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh wspolczuje Ci, niezle sie wkopalas, on Toba MANIPULUJE, gra Twoimi uczuciami a Ty mu wybaczasz, z niego jest taki chachmęt ze nie zasluguje na wybaczenie, jestes teraz z nim a za miesiac albo dwa znowu sie dowiesz a jakichs jego podbojach albo jakims dziecku, chcesz zyc w takiej niepewnosci? ja juz wolalabym sama byc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Myszka, opowiedz dokladnie jak to wszystko przebieglo? Czemu mowisz, ze wielka afera byla? Co on ci powidzial? Dlaczego uwierzylas? Mial az tak wiarygodne argumenty czy jak? Brzozka, a u ciebie jak sprawy sie maja?Gadacie ze soba? Piszcze dziewczyny, a zrobi wam sie lepiej naprawde. Wszystkie tu jestesmy anonimowo i tylko po to by sobie wzajemnie pomoc, bo faceci to takie lajzy czasem, ze ze az rece opadaja wiec musimy sobie pomagac :) Trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce mi sie nawet o tym wszystkim gadac:( dzis ze mna zerwal ze mna bo dostalam w nocy smsa od kumpla\"wejdz na gg i pogadaj ze mna\" brak slow... zachowanie nastolatka... ale napewno nie bede sie prosic by wrocil bo to ja mu dawalam szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Myszka no co Ty? Zerwał z Tobą? Nie żałuj, wręcz przeciwnie ciesz się, że wreszcie jesteś wolna od tego pajaca, a jak on zarwał, trudno niech mu będzie, tyle jego ;) Teraz jesteś wolną, niezależną kobietą, jesteś otwarta na nowe znajomości, z normalnymi zdrowymi na umyśle facetami ;) Będzie dobrze :) Ja wczoraj wcieliłam w życie jedną z porad z książki o zołzach...i muszę przyznać że efekt mnie w pełni zadziwił i usatysfakcjonował...czasem warto być zołzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
Myszka ale Ty naiwna jesteś...normalnie aż żal..i jak czytam to mnie ciarki przechodzą.. czemu nadal ufasz temu palantawi skoro tak Cię oszukał??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
"jak zateskni sam przyleci :) " a Ty go z otwartymi ramionami przyjmniesz??:O normalnie szkoda słów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszko a ja Ci życze z calego serca zeby nie zatesknil i nie przylecial sam, zebys w koncu wyrzucila palanta z serca i z zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
myszko ja naprawdę staram się Ciebie zrozumiec.. no ale jakoś nie mogę.. jak można wybaczyć że przez kilka miesięcy Cię oszukiwał, kłamał.. co innego byłoby gdyby już na poczatku związku przeprowadził z Tobą szczerą rozmowę.. a tak jak dla mnie to dupek.. i też zyczę Tobie aby się nie stęskinił.. bardziej szczęśliwa będzierz bez niego..UWIERZ MI:) może to teraz dla Ciebie trudne ale z biegiem czasdu stwierdzisz że dobrze zrobiłaś rozstając się z nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa ... czasami samej siebie nie rozumiem ... naprawde ... chyba sie pogubilam w tym wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia84
Ja jestem w podobnej sytuacji, ale mam nadzieje ze dzisiaj zbiore sily i powiem DOSC. Mam nadzieje ze mi to nie przejdzie. Jak bedziesz chciala pogadac to pisz na moj meil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×