Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pasja

BIESIADA

Polecane posty

Ale niestety, urodziła się. Miała na imię Sabina i była z nim w ciąży. Zadzwonił, że wybierają się do nas z zapoznawczą wizytą: – Szykuj się mamo, będę się żenił. To wyjątkowa dziewczyna, zresztą sama zobaczysz. Pewnie, że wyjątkowa! Sprytniejsza od węża! Pielęgniarka, a nie wiedziała, jak się zabezpieczyć?! Teraz, gdyby mój syn się nie ożenił i tak musiałby płacić długie lata i jeszcze cierpieć, że jego dziecko wychowuje ktoś inny; jeśli weźmie z nią ślub – koniec! Czuje moje serce matki, że to kobieta nie dla niego, że go zapędziła w pułapkę, że chce go omotać w welon i pieluchy, zmarnować mu życie! Mój mąż niespokojnie kręci się po mieszkaniu i błaga, żebym się uspokoiła, bo przecież nic się nie stało: – Najwyższy czas, żeby nasz chłopak ułożył sobie życie! Sam zdecydował, że teraz on będzie komuś zmieniał pampersy, a ty nie możesz mu tego zabronić! A może będzie wnuk i jeszcze zdążę go nauczyć, jak się łowi ryby! Ale ja cierpiałam i nic mnie nie cieszyło. Chodziłam jak struta, jednak przygotowywałam się na tę okazję jak do wizyty chińskiej cesarzowej. I to się nie podobało mojemu mężowi, był całkiem zdegustowany: – Bój się Boga, kobieto! Co ty wyrabiasz! Przestań pucować te okna, przecież lśnią jak brylanty! Już się prawie boję przesunąć krzesło, żeby nie porysować podłogi! Spodziewasz się komisji sanitarnej?! Powiedz od razu, że chcesz speszyć tę bidulę, która tu wejdzie po raz pierwszy! – Nie wiem, kogo miałoby peszyć czyste mieszkanie? Jeśli ta panna nie lubi porządku, niech wie od razu, do jakiego domu wchodzi i jakie tu są zwyczaje. Twoja matka nauczyła mnie zmywać gary w małej misce i nie wychlapać ani jednej kropli wody! Więc miej teraz do niej pretensje, że jestem pedantką; dostałam niezłą szkołę!! – A ile razy płakałaś? Nie pamiętasz? – Pamiętam, pamiętam, ale czegoś się nauczyłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeberka w miodzie i musztardzie Składniki: - 1,5 kg żeberek - kilka ziaren ziela angielskiego i czarnego pieprzu - sól - włoszczyzna Na marynatę: - po 3 łyżki sosu sojowego, miodu, musztardy Żeberka opłukać, osuszyć, podzielić na 6 porcji, włożyć do wrzątku z przyprawami i włoszczyzną, gotować do miękkości na małym ogniu pod przykryciem, wyjąć, osączyć (wody powinno być mało, aby tylko przykrywała żeberka). Dokładnie połączyć wszystkie składniki marynaty, posmarować nią żeberka, odstawić na pół godziny (można na dłużej) w chłodne miejsce. Żeberka osączyć, ułożyć na tackach na ruszcie, upiec z obu stron na rumiano. Podawać z sałatkami lub surówkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czeskie knedliczki Składniki pół szklanki mleka, 1,5 kg mąki, 1 jajko, 1 żółtko, 1 łyżeczka cukru, pół opakowania drożdży, 0pół czerstwej bułki. Sposób przygotowania Bułkę pokroić w kostkę. Wymieszać mąkę z mlekiem i rozkruszonymi drożdżami. Malć mąkę. Przykryć. Pozostawić w ciepłym miejscu na 5 minut. Wsypać łyżkę soli. Wlać żółtko i jajko. Zagnieść ciasto ręką. Wsypać bułkę. Wymieszać. Pozostawić do podrośnięcia na kilka minut. Ufnormować kulki wielkości pomarańczy. Pozostawić w ciepłym miejscu na 10 minut. Następnie ufmorować kulki w wałek. Włożyć do wrzącej osolonej wody na 10 minut. Odcedzić. Pokroić w grube plastry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryżowa sałatka z kurczakiem Składniki - pół szkalnki ryżu długoziarnistego - 2 łyżki ryżu dzikiego - sól i pieprz - 20 dag fileta z kurczaka - po pół strąka papryki zielonej i czerwonej - 1 łodyga selera naciowego - 1 łyżka czarnych oliwek - pół cytryny - oregano Sposób przygotowania Ryż długoziarnisty i dziki ugotować na sypko w lekko osolonym wrzątku, osączyć, przestudzić. Mięso opłukać, osączyć, pokroić na niewielkie kawałki. Usmażyć na złoty kolor na połowie rozgrzanego oleju. Paprykę umyć, oddzielić nasionka, pokroić w sporą kostkę. Łodygę selera umyć, pokroić na kawałki. Oliwki osączyć, pokroić na plasterki. Ryż wymieszać z kawałkami kurczaka, papryki, selera i oliwek. Skropić sokiem z cytryny, przyprawić do smaku solą i pieprzem, polać pozostałym olejem, ozdobić oregano. ___________________-SMACZNEGO!!!!_________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 W interenecie jest wiele ciekawych stron.Znajdziemy tam pomoc przy codziennych zakupach,remoncie,a nawet przy wyborze kredytu na mieszkanie i auto. Polecam! www.sklepy24.pl: na tej stronie sa adresy delikatesow,sklepow z ubraniami,rzeczami dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.ceneo.pl, www.skapiec.pl, www.kupujemy.pl tutaj porownamy m.in. ceny sprzetu AGD i RTV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.polkanazakupach.pl adresy sklepow dla kazdej kobiety____z bizuteria,wyposazeniem domu,rzeczami dla dziecka lub do fitnessu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.comperia.pl strona poswiecona finansom. Porownamy na niej warunki kredytow hipotecznych,gotowkowych,samochodowych oraz lokaty bankowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.hipernet24.pl www.frisco.pl zakupy spozywcze/ale tez kosmetyki,chemia,artykuly biurowe/ z dostawa do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostrzezenie!!!!! Przelewy i placenie rachunkow z konta interenetowego!!!! Przede wszystkim zadbajmy o ochrone danych.Nikomu nie ujawniajmy ani indentyfikatora,ani hasla do konta bankowego. Pamietajmy,aby nie przechowywac ich na kartce w portfelu,nie zapisujmy ich w telefonie komorkowym lub w komputerze/nawet domowym/. Zmieniajmy haslo do swojego konta np.co pol roku. A jesli dostaniemy je z banku na papierowym wydruku,dowiedzmy sie,czy nie mozemy otrzymywac jednorazowego hasla SMS-em. Tak jest bezpieczniej. Gdy logujemy sie na stronie banku,sprawdzmy,czy dobrze wpisalismy adres.jesli www poprzedzone jest napisem "https" a w oknie przegladarki pojawila sie zolta,zamknieta klodka,wtedy mozesz bezpiecznie logowac sie na swoim koncie bankowym. Kiedy chcemy zakonczyc prace,nie zamykajmy strony,tylko zawsze korzystajmy z opcji "wyloguj". NIGDY nie odpowiadajmy na maile,w ktorych bank prosi cie o podanie lub aktualizacje twoich danych,np.date urodzin,nr karty kredytowej,itp. To oszusci,ktorzy podszywaja sie pod pracownikow banku. Zadzwon na infolinie swojego banku i powiadom o tym,co sie stalo,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli robimy zakupy,przelewamy pieniadze____korzystajmy z domowego komputera.W domu jest bezpieczniej.Nikt nie pozna naszego hasla PIN-u. Pamietajmy!!! Nasz komputer powinien miec zainstalowany program antywirusowy.Mozemy go kupic w sklepie komputerowym lub sciagniemy za darmo testowa wersje np. http://dobreprogramy.pl Inaczej wirusy moga przeslac hakerowi np.PIN naszej karty kredytowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie biesiadniczki! Wiersz Dany Spojrzeć w twarz swoją w lustrze to juz triumf nad wielką zgryzotą. Serce raz jeszcze obudzić do życia z maleńką chociaż ochotą. Jakiż to przyjaciel, kiedy dłoń wyciągasz, gdy pukasz daremno, głuchy pozostaje. Co za podpora, gdy wszystko tracisz nadzieję odbiera, wysłuchać nie daje. Jakimże człowiekiem trzeba pozostawać, co za drogami przechodzić przez życie ? Kamiennym pozostać, patrzeć bez wyrazu na serca innego najcieplejsze bicie. Dłoń wyciągałam wołałam krzyczałam i... otrzymałam: Paluszek mały, nawet nie serdeczny. Ale słaby był, tak bardzo słaby, uścisk tak niewielki, że nie wytrzymał ciężaru krzyków moich..... kwiecień 2004 Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Spacer" Aleksandra Szrejder Przechodząc kiedyś, z rana, po zielonej łące, Wdychałam zapach trawy i kwiatów pięknie pachnących, Nad moją głową, wesoło ptaki w swoim tańcu fruwały, Promyki słońca cieplutko, twarz moją muskały. Napawałam się, tym pięknym, porannym widokiem, Idąc powolnym i równym krokiem, Ostrożnie omijałam wędrujące mrówki, Które wyznaczały swoje własne dróżki, Przy łanach zbóż na moment przystawałam, Zapachem świeżego chleba, się delektowałam, Modraki i maki, jak kolia, podkreślały niwę złotokłosą, Błyszczały przepięknie, pokryte poranną rosą. Spłoszyłam niechcąco, dwa młode zające, Które uciekły w trawę, na pobliskiej łące. Na horyzoncie chmurki się pojawiły, Biało-szarą szatą, słonce przysłoniły, Musiałam wracać, by zdążyć przed deszczem, Jednak postanowiłam, że wrócę tu jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna BIESIADO
Zaglądam tu i czytam Was!! Ślę wszystkim całusy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ KOCHANE DRZEWKA❤️ i czytajacych nas👄 JARZEBINKO_____________juz wracasz??? :D Czekamy tu na CIEBIE z wielka niecierpliwoscia!!!!Posylamy Ci ❤️❤️❤️❤️ Dedykuje wiersz mojego ulubionego pisarza❤️ WLASCIWIE NIEWYOBRAZALNIE PIEKNIE Czy myslales kiedykolwiek,jaki sens Ma twoje zycie? Czy moze zyjesz tak po prostu z dnia na dzien, Jak slon,ktory bezmyslnie wszystko depcze, Czy jak kangur,bo ciagle Myslisz o tym,jak napelnic swoj wor? Czyz nie jest szalenstwem pogon,zmagania i walka ludzi O jak najwiecej pieniedzy,majatek i bogactwo, Skoro w koncu wszyscy Zajma tyle samo miejsca__na cmentarzu. Czyz to wszystko nie traci sensu,jesli zapominamy, Ze mamy dusze, Co migoce w nas jak wieczny plomien? Kto zyje dla ciala,nie zyje jak czlowiek, Nawet jesli jest dystyngowanym panem Lub wytworna dama,ktorzy wiedza, Jak zachowac zewnetrzna forme i pozory. Uwierz w najlepsza czesc siebie,w swoja dusze, I podczas tych zielonoswiatkowych dni Stan otwarcie przed Duchem Swietym,ktory wszystko odnawia. Poczujesz sie wtedy bardzo szczesliwy. Zrozumiesz,dlaczego kwitna kwiaty, Dlaczego swieci slonce i szczebiocza ptaki. Polubisz patrzec na smiejace i bawiace sie dzieci, Odkryjesz,ze zycie Jest wlasciwie niewyobrazalnie piekne. Phil Bosmans Pozdrawiam bardzo serdecznie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje miejsce na ziemi_______Anna.T., Miałam dość. Ta pogoń za pieniędzmi, klientami... Cały czas na wysokich obrotach. Naprawdę miałam dość. Postanowiłam diametralnie zmienić swoje życie. Nie rozumiem Aniu, dlaczego mi odmawiasz – powiedział Paweł, nie ukrywając rozczarowania. Przecież razem moglibyśmy tak wiele osiągnąć. Bylibyśmy idealną parą. Zastanów się jeszcze. Nie decyduj pochopnie. Zirytowała mnie ta rozmowa. Lubiłam Pawła, był świetnym kumplem i doskonałym prawnikiem. Niezbędnym elementem mojej agencji nieruchomości. Mojego biznesowego sukcesu. Świetnie nam się od wielu już lat współpracowało. Był też eleganckim i przystojnym mężczyzną. Ale jednak tylko wspólnikiem. Nigdy nie myślałam o nim jak o przyszłym mężu. Znaliśmy się od lat i zawsze był dla mnie jedynie przyjacielem. Ale mężem? Nie! Jego towarzystwo nigdy nie wywoływało we mnie drżenia serca. No więc powiedziałam mu delikatnie, że to nie najlepszy pomysł z tym małżeństwem... – A jeśli chodzi o agencję – dodałam jeszcze – to chcę sprzedać moje udziały. Dałam już ogłoszenie. Możesz je ode mnie odkupić. Przecież spokojnie mógłbyś prowadzić ją sam, dałbyś sobie doskonale radę – powiedziałam. – Wiesz, że nie mam tyle pieniędzy, by ją odkupić – odpowiedział. – Ale jak już ją sprzedasz, to... – Muszę już iść – przerwałam, nie chcąc ciągnąć tej rozmowy. Dopiłam kawę, pożegnałam się i energicznym krokiem poszłam w kierunku samochodu. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Było późne piątkowe popołudnie. Słońce powoli chyliło się ku zachodowi, gdy wsiadłam do mojej corolli i ruszyłam z piskiem opon, drogą prosto na wschód w kierunku Siemiatycz. Dopiero w samochodzie spłynęło ze mnie całe napięcie ostatniego tygodnia – czasu tak bliźniaczo podobnego do wielu innych okresów w życiu – dni wypełnionych po brzegi pracą: ślęczeniem przed komputerem, spotkaniami z kontrahentami, z klientami, z pośrednikami, z notariuszami. I tak przez ostatnich 9 lat, przez sześć dni w tygodniu, po 10 i więcej godzin na dobę – od czasu, gdy zaraz po skończeniu studiów założyłam tę moją agencję. W miarę jak oddalałam się od miasta i zostawał za mną cały jego zgiełk, opuszczało mnie zmęczenie, spowodowane nieustannym biegiem, tą niekończącą się walką z konkurencją i pogonią za klientem. Uświadomiłam sobie, jak bardzo nie lubiłam tej mojej agencji, jak bardzo chciałam od niej uciec. Zmienić coś w swoim ponad 30-letnim życiu. Bo podświadomie czułam, że ono mi gdzieś ucieka, rozmienia się na drobne. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To miejsce odkryłam przypadkowo przeglądając oferty, które nadeszły do nas w ubiegłym miesiącu. Dom z ogrodem, stojący na wzgórzu nieopodal starego sosnowego lasu, z tarasem i przepięknym widokiem na dolinę wijącego się w tym miejscu Bugu. Krajobraz jak z obrazów Grottgera czy Chełmońskiego. Niewielka osada z dala od szosy. Dokładnie taka, o jakiej marzyłam od kilkunastu już lat. Budynek był stary i wymagał generalnego remontu. Miał salonik, trzy duże pokoje, kuchnię i niewielką, ale kompletną łazienkę. Sam w sobie nie był specjalnie ładny, ale jego położenie w zacisznym ustroniu na tle lasu i malowniczej rzecznej doliny, rekompensowało to z nawiązką. Zapragnęłam go mieć już w chwili, gdy go zobaczyłam. I właśnie wczoraj dopięłam ostatnich formalności. W obecności notariusza podpisałam umowę kupna. Czułam przyjemną adrenalinę. Ten wymarzony raj był mój. Teraz będę miała już zawsze gdzie uciec, gdy tylko zapragnę spokoju i samotności, a kiedyś, gdy sprzedam już ostatecznie agencję, może zamieszkam w nim na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia Struss (20l) czyli Kasia Strusinska polska modelka podbija Ameryke. Jest pierwsza Polka, ktora pojawila sie w reklamach Diora. Zdjecia tej reklamy mozna ogladac w amerykanskich magazynach. Ostatnio w najnowszym wydaniu Vogue. Kasia pochodzi z Ciecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wybiegach nowojorskiego Fashion Week nie zabraklo polskich dziewczyn. Ogolny zachwyt wzbudzala Anja Rubik, ktora jest w czolowce swiatowych modelek. Mowi sie, ze rok 2008 przyniesie jej jeszcze wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DUCH, KTOREGO POTRZEBUJEMY Potrzebny jest nam nowy duch. Nie duch,ktory wszystko niszczy,tepi i niweczy. Nie duch nienawisci,przemocy,przewrotu. Nie duch,ktory wiecznie sie skarzy i oskarza. Nie duch rezygnacji i beznadziei. Nie duch samowoli i rozwiazlosci. Nie duch czystej zazdrosci i slepej zlosci. Potrzebny jest nam duch milosci i przyjazni. Kto ma serce pelne jadu i zolci, Kto chce radykalnie zburzyc dawne spoleczenstwo, Wszystko,co istnieje, Nie zbuduje nowego swiata,lecz pieklo na ziemi. Kto gloryfikuje przemoc,nie jest reformatorem,lecz katem. Musimy zyc razem Mlodzi ludzie ze starymi. Zachod razem ze wschodem, Polnoc razem z poludniem. Crzescijanie razem z niechrzescijanami, Wierzacy razem z niewierzacymi. Juz bez murow.Ponad granicami. Razem wszystkie narody,rasy,plemiona,jezyki. Wspolne zycie w zdrowym duchu, W duchu milosci,w Duchu Swietym. Jego owocem sa:radosc,pokoj, Dobroc,wzajemna zyczliwosc,optymizm. To to,co dzis powinno w nas wzrastac. Phil Bosmans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siec pelna jest przestepcow,,,,Nawet najbardziej znane i zaufane witryny moga byc wykorzystane przez hakerow do wykorzystania danych o uzytkownikach____ostrzegaja autorzy najnowszego raportu poswieconego bezpieczenstwu komputerow. W sieci grasuje juz ponad 1 mln zlosliwych programow___wynika z dokumentu przygotowanego przez firme Symantec zajmujaca sie zabezpieczeniami komputerow. Eksperci policzyli,ze jest ich dokladnie 1 122 311. 2/3 wszystkich takich programow powstaly w 2007 r. Wiekszosc wykorzystuje slabosci Microsoft Windows i sa to odmiany znanych wczesniej wirusow. Zmienia sie sposob dzialania przestepcow. Teraz wlamywacze umieszczaja wirusy na stronach internetowych. Uzytkownicy zarazaja sie nimi,po prostu klikajac w wyswietlany przez nich link. Wedlug T_Secure najczestsza przyneta majaca zachecic do odwiedzenia takiej strony jest informacja w e-mailu w rodzaju\"Otrzymales pocztowke\" lub \"Obejrzyj film na You Tube\". Specjalisci Symanteca uwazaja,ze atakujacy koncentruja sie na witrynach obdarzanych duzym zaufaniem___np.serwisach spolecznosciowych. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam biesiadniczki! Ze zbioru wierszy Agaty... Patrzyłam kiedyś w niebo. Głowę miałam uniesioną wysoko, ręce wyciągnięte do tyłu przypominały skrzydła. Stałam twardo na ziemi, która trzymała moje stopy jak skała. Wiatr rozwiewał moje włosy a ja wdychałam jego intensywny zapach wolności do płuc chcąc go zatrzymać na zawsze. Patrzyłam w niebo, a mojej twarzy dotykały promienie słońca. Muskały policzki, wplątywały się we włosy i nie pozwalały otworzyć oczu. Czułam się jak bym frunęła. Jakby te delikatne promienie unosiły mnie i ciągnęły w stronę słońca. Ale nagle już nie było wiatru, ani promyków na skórze. Upadłam. Próbowałam patrzeć w górę, ale tam już nic nie było prócz szarej, zimnej chmury. Serce szepnęło: zwątpiłaś. QWERTY Listopad 2002 Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęsknię Tęsknię za ciszą samotnych myśli o niczym. Za hałasem, roztargnieniem, bałaganem w sercu. Za niebieskimi migdałami, beztroska co oczy zamyka. Znajdę tęsknotę, przyjaciółkę moją, co tęsknić pozwoli rozsądnie. QWERTY 28.01.04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślimak Zapukałam kiedyś w skorupkę ślimaka, tak jak się puka do drzwi. Zapukałam i czekałam. Nic jednak się nie stało. Zastukałam jeszcze raz tylko mocniej i bardziej niecierpliwie, bojąc się by nie skruszyć muszli. I nic. Coś jakby tylko bardziej skurczyło się w środku i zamknęło jeszcze szczelniej. Krzyknęłam. Odeszłam. Chciało mi się płakać. Czy tak puka się do Twojego serca? QWERTY Listopad 2002

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ SREBRNA AKACJO👄 JARZEBINKO👄 DRZEWO OLIWNE👄 SPELNIA SIE BAJKA Badz dobry dla ludzi,mily uczynny. Przede wszystkim dla chorych,kalekich i starych, Dla ludzi,ktorych zycie zepchnelo na margines. Przynos ludziom kwiaty,dopoki zyja. Nie czekaj,az umra, By wzruszony westchnac:”Niewiele mieli z zycia” Dlaczego tylu ludzi nic nie ma z zycia ? Dlatego,ze nie maja przyjaciol,ludzi,ktorzy ich lubia. Dlatego,ze nie znajduja nigdzie oznak sympatii. Dlatego,ze nigdy nie kwitna dla nich kwiaty. A przeciez kwiaty moga czasami czynic cuda. Nie musza to byc drogie,kosztowne kwiaty. Zwyczajne,zwykle kwiaty:usmiech, Dobre slowo,drobny gest.To takze kwiaty! Najmniejszy kwiat podarowany z calego serca Opowiada tym,ktorzy go otrzymuja,piekna historie. Cudowna bajke o kawalku nieba na ziemi, Gdzie ludzie sa dla siebie nawzajem aniolami, Gdzie dla kazdej obawy, Kazdego cierpienia i kazdej lzy jest czula pociecha, Gdzie ludzie kwitna dla siebie jak kwiaty. Slysze ten sam krzyk dochodzacy z ust Tysiecy chorych,kalekich,starych i samotnych: „Przynies mi kwiaty,zanim umre”. Zrob cos,by spelnila sie bajka.Dzis! Phil Bosmans Pozdrawiam bardzo serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chcemy miec radosne zycie,musimy skoncentrowac nasze mysli na radosci. Jesli chcemy pomyslnego zycia,powinnismy myslec o pomyslnosci. Jesli chcemy zycia w milosci,niech nasze mysli beda przepelnione miloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiat Przez jakiś czas co niedziela otrzymywałem od pewnej osoby różę do butonierki. Działo się tak każdego niedzielnego poranka, toteż wkrótce przestałem zwracać na kwiat uwagę. Oczywiście był to miły gest, za który byłem wdzięczny, lecz z czasem stał się rutyną. Jednakże pewnej niedzieli coś, co zacząłem uważać za naturalne, nabrało nowej, niecodziennej treści. Wychodziłem właśnie z nabożeństwa, gdy podszedł do mnie dziarski chłopczyk. - Pastorze, co zamierza pan zrobić z tym kwiatem? - spytał. Z początku nie wiedziałem, o co mu chodzi, dopiero po chwili się domyśliłem. - Ach! Masz na myśli tę różę? - Wskazałem kwiat w butonierce. - Tak. Wziąłbym ją sobie, gdyby pastor miał zamiar ją wyrzucić - odparł. Uśmiechnąłem się i odrzekłem, że z radością ofiaruję mu moją różę. Od niechcenia zapytałem też, co chce z nią zrobić. - Chcę ją podarować mojej babci - odpowiedział. chyba nie miał nawet dziesięciu lat. - W zeszłym roku rozwiedli się moi rodzice. Na początku mieszkałem z mamą, ale gdy wyszła ponownie za mąż, odesłała mnie do ojca. Mieszkałem u niego przez jakiś czas, lecz on także stwierdził, że nie mogę z nim być, i zawiózł mnie do babci. Ona jest taka dobra, gotuje mi i troszczy się o mnie... Jest tak dobra, że chciałbym podarować jej ten piękny kwiat. Chłopiec umilkł, a ja nie potrafiłem wydobyć z siebie głosu. Moje oczy napełniły się łzami. Ten malec ujął mnie za serce. Odpiąłem szybko różę i trzymając ją przed nim, rzekłem: - Chłopcze, to najpiękniejsze słowa, jakie kiedykolwiek słyszałem. Nie dostaniesz tej róży, to byłoby za mało. Spójrz tam, przed amboną stoi ogromny bukiet. Parafianie co tydzień kupują kwiaty do kościoła. Weź je dla twojej babci, ona zasługuje na nie w całej pełni. I jakby nie dość było mego wzruszenia, chłopiec powiedział coś, co na zawsze pozostanie w mym sercu: - Co za wspaniały dzień! Prosiłem o jeden kwiat, a dostałem cały bukiet! (Pastor John R. Ramsey)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd. Sam fakt infekcji komputera moze zas pozostac niezauwazonym. Przestepcy nie zamierzaja bowiem___jak kiedys___niszczyc danych,ale je wykrasc,a nastepnie sprzedac lub wykorzystac do kolejnej kradziezy. Pelne informacje tozsamosci kosztuja na czarnym rynku ok.1$___twierdza specjalisci Symanteca. Za 10$ mozna zdobyc dane pozwalajace na dostep do konta bankowego. Skad przestepcy maja takie informacje,jak hasla bankowe czy dostepu do platnych serwisow lub gier online? Sluza do tego programy przechwytujace to,co uzytkownik pisze na klawiaturze/tzw.keyloggery/ cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×