Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pasja

BIESIADA

Polecane posty

Witam Biesiadę! Jarzębinko Czerwona za lekturkę🌻 Epitafium Tadeusz Gajcy Przechodniu, powiedz imię, a poznamy miejsce marzenia, które niesie bezpiecznie i lekko. Nad nami niebo rośnie i wspina się w dymie pozostawiona dalekość. Były lata nad nami i są. Ty zabierzesz nieświadomą stopą pręcik ziemi otulony mgłą, co nazywa się dla ust tak prosto, a jest głosem, co zaciska krtań i wołaniem z samotnego dna. Nie zapomnisz, bo woda oparzy wargi pyszne i zadusi kłos. Kraj ten mamy w oczach jak ołtarzyk z gajem dymów świecących jak kość. Twarz ukryjesz. Biodra matki suche nie wydadzą ziarna, gdyby po nas wawrzyn zostać miał mały jak uśmiech i jak dłoń albo serce - historia. Taka miłóść. Jak kamień przygniata ręce nasze przebite na przestrzał ułożone miłośnie na kwiatach i żelazie bogatym jak wieńcach. Nie zapomnisz, bo miłość ta da ci oczy niezwykłe i zmarszczkę i zobaczysz się, wolny, pod kaskiem z bronią naszą w twych spokojnych snach. Pozdrawiam biesiadniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Portret Tadeusz Gajcy Choćbym co dzień rozmnażał się liczny, inną mową przemawiał - tkliwszą, choćbym w światło zmieniony lub w liście spadał kruchy pod sierp błyskawicy, choćbym język miał martwy i oczy zaświatowym oddane znakom - powiem: w niebie różowym jak w wianku świeci dom mój palący się w nocy. Choćbym wrócić już nigdy nie zdołał ani odejść już nie mógł drogą, gdzie zmęczone wracają na kołach łąki ranne, wiatraki świergocą, choćbym trwał jak trwa mrówka lub glista sercem klaszcząc przy ziemi wiotkim, każda chwila mi będzie jak wystrzał, każda barwa jak siarka i ogień. Nie oszuka mnie dzwonów dudnienie, choć łagodne i ciężkie od woni, jeszcze raz rzucę mocno kamieniem w twarz zawziętą nad snem mym zwieszoną i nie uśpi wracając do pasiek pszczoła mądra warczącym swym lotem, bo powstanę zbratany z żelazem, nim śpiącego zaskoczy zły motor. Choćbym mówił; pokocham, zostanę, choćbym słowa jak trumnę zbijał, ty nie ufaj. I zabierz mi pamięć, ciało sprostuj, na czoło daj promień jasny jak uśmiech lub lilię. Ale wtedy zobaczysz wśród gwiazd cienie nasze żegnane przez brzask odchodzące od siebie i inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie biesiadniczki! Wiosna Wiosna! cieplejszy wieje wiatr Wiosna! znów nam ubyło lat Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy! Śpiewa skowronek nad nami Drzewa strzeliły pąkami Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty. Ktoś na niebie owce wypasa, hej! Popatrz zakwitł już Twój parasol, hej! Nawet w bramie pan Walenty stróż Puszcza wiosną pierwsze pędy już Portret dziadzia rankiem wyszedł z ram I na spacer poszedł sobie sam Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć By zieloną wiosnę w głowie mieć. Wiosna! cieplejszy wieje wiatr Wiosna! znów nam ubyło lat Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy! Śpiewa skowronek nad nami Drzewa strzeliły pąkami Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty. Ktoś na niebie owce wypasa, hej! Popatrz zakwitł już Twój parasol, hej! Nawet w bramie pan Walenty stróż Puszcza wiosną pierwsze pędy już Portret dziadzia rankiem wyszedł z ram I na spacer poszedł sobie sam Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć By zieloną wiosnę w głowie mieć. Skaldowie Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jodła--ma działanie antyzapalne, a wyciąg z niej dodaje się do maści stosowanych przy reumatyzmie. Żywica jodłowa wzmacnia dziąsła, jeśli żuje się ją regularnie, a ciepła kąpiel z dodatkiem wygotowanych gałązek leczy stany zapalne pęcherza. Jodła w ogrodzie to prawdziwe błogosławieństwo dla domu, gdyż pomaga ona przezwyciężyć negatywne uczucia, takie jak małoduszność, pesymizm czy chciwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ KOCHANE DRZEWKA____________witajcie🖐️ Dziekuje👄 JARZEBINKO CZERWONA_____________pieknie dziekuje[ za kolejne opowiadanie.usta]Jak milo:))) Raczysz nas cudownymi opowiadaniami.Nie raz sa smutne,ale prawdziwe>takie jest tez zycie:) Dziekuje Ci rowniez za mile slowa.Faktycznie____relaksuje sie tu na maksa.Ostatnio jestem na rozjazdach____zwiedzam te przepiekna Floryde:)A jest co!!!! Wracam do naszej psychologicznej lektury:):):) W cokolwiek będę chciała wierzyć, stanie się dla mnie prawdą___mowi Louise Hay. A w cokolwiek ty będziesz chciał wierzyć, stanie się prawdą dla ciebie. Nasze myśli mogą być całkowicie różne, bo nasze drogi życiowe i doświadczenia są całkowicie różne. To, w co wierzymy, staje się dla nas prawdą. Gdy spotkała cię nieoczekiwana klęska finansowa, to być może gdzieś w głębi ducha uważasz, że nie zasługujesz na to, by mieć pod dostatkiem pieniędzy, albo wierzysz w konieczność zastawiania majątku i zaciągania dłu¬gów. Jeśli zaś sądzisz, że to, co dobre, nie trwa długo, to czyż nie jesteś przekonany, że życie tylko czyha, żeby cię chwycić za gardło i powtarzasz, co często słyszę: „Nie może mi się udać\"? Jakikolwiek byłby to problem, jest on wytworem wzorca myślowego, wzorzec myślowy zaś może być zmieniony! Wszystkie problemy, z którymi się borykamy w naszym życic można uważać za prawdziwe. Mogą się wydawać prawdą. Jednakże bez względu na to, jak trudna jest sprawa, z którą mamy do czynienia, jest to wyłącznie zewnętrzny efekt działania naszych wewnętrznych wzorców myślowych. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakże często mówimy: „Po prostu taki już jestem" lub: „Tak to już jest". Te charakterystyczne sformułowania świadczą w rzeczy¬wistości o tym, w co wierzymy i co jest naszą prawdą. Zazwyczaj to, o czym jesteśmy przekonani, jest tylko opinią kogoś innego, opinią, którą mimo woli włączyliśmy do naszego systemu poglą¬dów. Bez wątpienia pasowała ona do wszystkich innych naszych przekonań. Czy jesteś jednym z tych wielu ludzi, którzy wstając rano i widząc deszcz mówią: „Och, jeszcze jeden okropny dzień"? To nie jest jeszcze jeden okropny dzień. To tylko mokry dzień. Jeśli założycie odpowiednie ubranie i zmienicie swoje nastawienie, możecie nieźle się bawić w ten deszczowy dzień. Jeśli rzeczywiście jesteście przekonani, że dni deszczowe są okropne, to zawsze będziecie witać taki dzień bez zapału. Będziecie walczyć z pogodą zamiast korzystać z tego, co niesie ze sobą chwila. Nie ma pogody „dobrej" lub „złej". Jest po prostu pogoda oraz nasze indywidualne reakcje na nią. Jeśli chcemy mieć radosne życie, musimy skoncentrować nasze myśli na radości. Jeśli chcemy pomyślnego życia, powinniśmy my¬śleć o pomyślności. Jeśli chcemy życia w miłości, niech nasze myśli będą przepełnione miłością. Cokolwiek wyrażamy myślą bądź słowem, urzeczywistni się dla nas w podobnej postaci. cdn To, w co wierzysz, staje się prawdą!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatrzymaj się na moment i uchwyć swoją myśl. O czym myślisz teraz? Jeśli prawdą jest, że twoje myśli kształtują życie, to czy nie zechciałbyś już teraz zacząć tworzenia czegoś, co mogłoby stać się prawdą dla ciebie? Jeśli martwisz się, złościsz, czujesz się zraniony, myślisz o rewanżu lub boisz się, to jak sądzisz, co cię spotka? Niełatwo jest uchwycić i zatrzymać myśli, które tak szybko biegną. Jednakże teraz możemy od razu zacząć je obserwować i słuchać tego, co mówimy. Jeśli usłyszysz samego siebie mówiącego coś negatyw¬nego, zatrzymaj się w pół słowa. Przekształć to zdanie lub zmień je od razu. Możesz mu także powiedzieć: „Jazda stąd!" Wyobraź sobie, że stoisz w kolejce w barze lub przed suto zasta¬wionym stołem luksusowego hotelu, gdzie zamiast różnych dań podano myśli. Możesz wybrać sobie, co tylko chcesz, według własnego uznania. Myśli te stworzą twoje przyszłe doświadczenia. Jeśli wybierzesz myśli tworzące problemy i ból, będzie to głupotą. To tak, jakbyś decydował się na jedzenie, po którym rozboli cię żołądek. Możemy to zrobić raz czy dwa, ale z chwilą kiedy przekonamy się, że jakieś pożywienie nam nie służy, nie decydujemy się na nie więcej. Tak samo ma się rzecz z myślami. Trzymajmy się z dala od myśli tworzących problemy i ból. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dr Raymond Charles Baker, zwykł mawiać: „Jeśli pojawia się jakiś problem, nie chodzi o to, by coś z nim zrobić, ale by go rozpoznać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze umysły tworzą przyszłość. Jeśli obecnie jesteśmy w niepo¬żądanej sytuacji, to musimy użyć naszego umysłu, aby ją zmienić. A zmiany możemy zacząć właśnie w tej chwili. :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM I POZDRAWIAM! \"Nikt nie wydaje się bardziej obcy niż ktoś, kogo się kiedyś kochało\" - pisał Remarque. To prawda, ale czy cała? Czy można się rozstać do końca? Czy ktoś, kto wypełniał myśli i serce, może z nich zniknąć bez śladu? J ak wymazać z pamięci dawną miłość? A może nie trzeba tego robić? Niech ma miejsce we wspomnieniach, ukryte w zakamarkach pamięci. Nie przywołujmy jej nazbyt często, nie porównujmy z obecną, ale nie udawajmy, że jej nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można miłość uznać za dar niebios i przeznaczenie, można ją także opisać reakcjami chemicznymi. Miłość to w rzeczy samej wynik pracy przysadki mózgowej i podwzgórza, które kierują pracą układu hormonalnego. Hormonalna lawina u mężczyzny rusza już w momencie, gdy zobaczy interesującą partnerkę. Burzliwą pracę jej i jego gruczołów wywołają feromony obecne w pocie oraz intymnych wydzielinach ciała. Partnerzy dotykając się, pobudzą syntezę oksytocyny, odpowiedzialnej m.in. za obniżenie poziomu stresu i skłonność do nawiązania bliższych kontaktów z innymi ludźmi. U mężczyzny wzrośnie poziom testosteronu - hormonu, który m.in. skłania do poszukiwania miłości, a potem zajmuje myśli potrzebą uwiedzenia ukochanej. Jego szanse na powodzenie wzrosną, jeśli ona będzie pod przemożnym wpływem estrogenów, hojnie wydzielanych podczas owulacji. Są siebie spragnieni, bo w ich krwiobiegu zaczyna żywiej krążyć fenyloetyloamina, związek przypominający budową amfetaminę - powodujący euforię, dodający sił, ale i uzależniający. Porzuceni przez ukochanych w wyniku spadku poziomu tej substancji cierpią na stany depresyjne, zaś osoby nadzwyczaj kochliwe wydają się być uzależnione od wysokich jej stężeń. Jeśli między kochankami wszystko dobrze się ułoży, znaczy, że po pierwszych hormonalnych uniesieniach weszli w stan stabilizacji, utrzymywany działaniem wazopresyny oraz enzymów odpowiedzialnych za rozkład katecholamin. Teraz już mogą żyć długo i szczęśliwie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna tuz,tuz,,,, Przednówek to ciężki czas dla naszego organizmu, ale z drugiej strony to pora, gdy otrząsamy się z zimowego letargu. Jak zrobić to skutecznie i w dodatku przyjemnie? ___pyta Beata Prasałek ,,,, Kłopotliwe przesilenie wiosenne najlepiej zwalczyć, przebywając jak najwięcej na świeżym powietrzu. Tak się bowiem składa, że najlepszym naszym sprzymierzeńcem jest tlen. Systematyczne dotlenianie komórek (ale nie sztuczne, w tzw. barach tlenowych) w warunkach naturalnych, gdy płuca same regulują wymianę gazową, jest bezcenne. Tlen, obok glukozy, jest bowiem najważniejszym napędem wszystkich życiowych reakcji w organizmie. Poza tym - dni są coraz dłuższe i dociera do nas więcej naturalnego światła. Warto pobudzić metabolizm organizmu, a to korzystnie wpływa także na nasz nastrój. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra rada: 1 Codziennie spędzaj co najmniej godzinę na świeżym powietrzu. Nawet siedzenie na ławce w parku zrobi swoje. W okresie przesilenia wiosennego nie do przecenienia są produkty nabiałowe. Dostarczają one pierwiastków (dużo wapnia, trochę żelaza, fosforu i potasu), które dobrze wpływają na układ kostny, mięśniowy oraz krwiotwórczy. Zawierają też sporo wartościowego, dobrze przyswajalnego białka (w 2 szklankach jogurtu jest go tyle, ile w 10 dag befsztyka), więc pozwalają ograniczyć w diecie mięso zakwaszające organizm. Dostarczają także witamin z grupy B (poprawiają nastrój i wspierają nas w walce ze stresem) oraz witaminy A (dzięki niej mamy ładniejszą skórę i włosy - a im wiosenna regeneracja także się przyda). Z produktów probiotycznych organizm czerpie tzw. żywe kultury bakterii, korzystnie wpływające na układ pokarmowy i system odpornościowy. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra rada: 2 Zjadaj codziennie kubek probiotycznego produktu (np. Actimel, Activia, Jogurt bio). Już po 3 tygodniach spożywania produktów z żywymi kulturami bakterii zwiększa się liczba ciał odpornościowych we krwi. Na przednówku sprawdzają się szczególnie preparaty z dodatkiem żeń-szenia. Nie bez kozery roślina ta nazywana jest korzeniem życia. Substancje czynne - tzw. gizenozydy - nie tylko poprawiają odporność, ale również wpływają na ośrodkowy układ nerwowy i pobudzają nas. A taka ożywcza dawka energii jest ze wszech miar przydatna u progu wiosny. Żeń-szeń korzystnie wpływa również na przemianę materii, co poprawia wydolność naszego organizmu. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra rada: 3 By nie przedawkować preparatów wzmacniających, ściśle stosuj się do zaleceń producenta. Najlepiej na przełomie pór roku przeprowadzaj regenerujące kuracje, a potem rób przerwy w zasilaniu organizmu. Po zimowym letargu wskazana jest umiarkowana aktywność fizyczna. Unikajmy wtedy zbyt dużego wysiłku, powodującego uwalnianie w organizmie substancji typu kortyzol czy epinefryna (wydzielają się także podczas stresu), które upośledzają działanie limfocytów - komórek broniących nas przed chorobotwórczymi zarazkami. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra rada: 4 Zacznij od kwadransa codziennej gimnastyki i półgodzinnego marszu. Po miesiącu zacznij zwiększać intensywność wysiłku. To prawdziwa apteka. Czosnek zawiera związki bakteriobójcze, błonnik, cukry, organiczne związki siarki (np. alliina), flawonoidy, flawony i witaminy - A, C, z grupy B - sole mineralne (związki selenu, wapnia, fosforu, żelaza i magnezu). Jako przeciwutleniacz chroni nas przed wolnymi rodnikami. Wspomaga metabolizm tłuszczów, obniżając poziom cholesterolu we krwi. Zawarte w nim związki siarki mobilizują białe krwinki do obrony organizmu przed zarazkami. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra rada: 5 Zjadaj codziennie rozdrobniony duży ząbek czosnku (np. w sałatkach, jako dodatek do masła). Żeby uniknąć przykrego zapachu z ust, przegryź zieloną natką pietruszki. Osłabiony zimą organizm jak kania dżdżu potrzebuje witamin i mikroelementów. Na przednówku najwięcej znajdziemy ich w kiełkach ziaren zbóż, roślin strączkowych i warzyw. Bogate są zwłaszcza w witaminy C, B1, B6, B9, E i H oraz składniki mineralne - mangan, cynk, selen, wapń, fosfor, potas, sód, magnez oraz żelazo. Kiełki są również źródłem wartościowego białka i kwasów tłuszczowych z grupy omega-3. Są dobrym źródłem błonnika (3 łyżki kiełków pszenicy mają go więcej niż kromka ciemnego pieczywa pszennego). cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra rada: 6 Zamiast łykać na śniadanie garść syntetycznych witamin, zjadaj szklankę kiełków. Mogą być wyhodowane z nasion lucerny, soczewicy, fasoli mung i adzuki, ciecierzycy, soi, słonecznika, rzeżuchy, siemienia lnianego, rzodkiewki, a także ziarna pszenicy i owsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Biesiadę! Deszczyk Maria Konopnicka Mój deszczyku, mój kochany, Nie padajże na te łany, Nie padajże na te kopy, Bo my dzisiaj zwozim snopy. Wio, koniki, wio! Bokiem, bokiem, za obłokiem Idzie chmurka raźnym krokiem: A my chmurkę wyprzedzimy, Wszystkie snopy pozwozimy. Wio, koniki, wio! Spojrzę w górę, klasnę z bata, Już i chmurka się rozlata, Jasne niebo nad głowami, Białe pyły za wozami. Wio, koniki, wio! Pozdrawiam biesiadniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kobiety Maria Konopnicka (1) Czy wiesz, ty piękna i ty uśmiechniona, Której usteczka rozchyla pustota, Co znaczy "kocham", to najświętsze słowo, Co pada z piersi jako strzała złota, I jak królewskiej purpury zasłona, Oddziela ciebie, wzruszeniem różową I drżącą snami szczęścia dziewiczemi, Od wszystkich ludzi na całej tej ziemi, Byś otworzyła jednemu ramiona? Czy wiesz ty o tym, motylu i kwiecie, Poranków wiosny ty śpiewna ptaszyno, że ta godzina, w której usta twoje Szepczą to słowo, jest cudów godziną? że wtedy jasno robi się na świecie, że srebrem biją wszystkie żywe zdroje, że róże w pąkach płonią się wiosenne, że dziwne mary, rozwiewne i senne, Ciałem się stają pod drżącą twą dłonią? że w twej źrenicy, jako w pryzmie słońce, życie odbija blasków swych tysiące I załamuje promień brylantowy?... że noc koronę srebrną swojej głowy U stóp twych w chłodnych rozsypuje rosach? że twym wzruszeniem drżą gwiazdy w niebiosach? Czy wiesz ty o tym, że słowo to ciebie Czyni kapłanką przeczystych ołtarzy? że to uczucie, co łuny dziewicze Rzuca na białość liliową twej twarzy I diamentową skrą w oku rozbłyska, Nie tylko szczęściem jest, lecz złotą wagą, Co byt wszechświata utrzymuje w ruchu, Pierwszym zarzewiem wielkiego ogniska, Co świat ogarnia blaskami swojemi, Pierwszym ogniwem w stworzenia łańcuchu? Czy wiesz, że kiedy zmierzchy tajemnicze Wydały kształty młodzieńcze tej ziemi, Co stała jeszcze wśród chaosu nagą, Najpiewszym słowem, jakie Bóg na niebie Rzekł do niej, było słowo: "Kocham ciebie"? Posłuchaj! Kocham - to nie znaczy wcale: "Chcę być pieszczoną w twym domu królową, Chcę iść przez życie drogą kwieciem słaną... Chcę w pocałunków twoich tonąć szale... Chcę, by mi słonko świeciło co rano... Chcę, by co wieczór lampę diamentową Srebrzysty księżyc palił mi nad głową... Chcę, byś dzień cały mojego szczebiotu Słuchał i zawsze witał mnie uśmiechem... Chcę, byś mi pieśni śpiewał wraz z słowikiem... Chcę żyć z twej pracy i z twojego potu... Chcę, byś był moim cieniem, moim echem, Odpowiedzialnym za mnie niewolnikiem..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(2) Nie! "Kocham ciebie" - to znaczy: chcę z tobą Podźwignąć ciężar, co się życiem zowie, Być domu twego światłem i ozdobą I nieść ci pokój, i ciszę, i zdrowie. "Kocham" - to znaczy: twoje ideały I twoje cele są także mojemi. Pracujmy razem, by rozświt dnia biały Prędzej rozbłysnął na ziemi! Chcę, by mą drogą była twoja droga, Moim pragnieniem były twe pragnienia; Chcę, byś był głosem mojego sumienia I wiódł mię z sobą do Boga! Chcę, byśmy lecąc w uścisku wzajemnym, Jako dwa duchy w dziedzinę wieczności, Rozpromienili na świecie tym ciemnym Gwiaździste szlaki przyszłości! Chcę przez twą wiedzę mój umysł rozszerzyć I słowo twoje chować jak przysięgę; Chcę z tobą marzyć i tęsknić, i wierzyć W ducha niezłomną potęgę! "Kocham" - to znaczy: chcę z tobą podzielić Gorzki chleb trudu i łez, i boleści... Chcę oczy twoje w dniach smutku weselić I tarczą być twojej części. Chcę na twych piersiach być jak róża biała, W której płomyczek tajemniczy pała, I chcę być jako pieczęć rubinowa Na ustach twoich bez słowa... "Kocham" - to znaczy: chcę w cichym zakątku żyć zapomniana, byłeś ty był ze mną... Chcę nad kołyską naszemu dzieciątku Nucić piosenki w noc ciemną! "Kocham cię" - znaczy: o wolny ty duchu! Ja nie chcę skrzydeł twych krępować jasnych, Przykuwać ciebie do trosk nędznych, ciasnych, Ciebie, coś przywykł na myśli podmuchu Wzlatać, jak orzeł, po najwyższych szczytach I gniazdo zwijać w błękitach. Ja nie chcę ciężyć tobie jak kajdany, Wiązać cię z ziemią żelaznym łańcuchem... Chcę tylko, byś mnie uznał, ukochany, Bratnim i równym ci duchem. "Kocham" - to znaczy: ja chcę być dla ciebie Prawdy i dobra, i piękna zaklęciem, Umiłowanym twej duszy dziecięciem, Twoim marzeniem o niebie... Chcę domu twego być białym powojem, Twojemu czołu od skwarów ochroną, Chcę być twą myślą i ramieniem twojem I przyjacielem, i żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(3) Jeśli w twych piersiach, kobieto, nie bije Serce do takiej podniosłej miłości, Nie mów ty: "kocham" nikomu na ziemi! Bo ten, co z tobą połączy swą dolę, Patrząc na ciebie oczyma smutnemi, Nigdy nie powie, że żyje, I duchem wrósłszy w poziomą niewolę, Nie zrobi nic dla przyszłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Wiosna Wiosnę przez szybę poczułem (jechałem samochodem) Świat pobudzony jakiś Jak te dziewczyny młode Co obok szły chodnikiem (wiatr włosy im rozwiewał) I roześmiane takie Jedną z nich była Ewa Imię jej usłyszałem (druga tak do niej mówiła) Gdzie jesteś Ewo-Wiosno, Wszak drzwi już uchyliłaś??? Ryszard Opara Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ KOCHANE DRZEWKA___________witajcie👄🖐️ Dziekuje serdecznie👄 „Widzę moje wzorce myślowe i decyduję się dokonać w nich zmian\". __________spotkanie z Louise Hay 🌻🌻🌻 Zdecydujmy się zmienić!!!!!!!!!! W tym momencie wiele osób z przerażeniem załamuje ręce, wi¬dząc, jaki bałagan panuje w ich życiu, i poddaje się. Inni złoszczą się na siebie czy na życie i też rezygnują. Mówiąc o rezygnacji mam na myśli konkluzję: „To beznadziejne i niemożliwe, aby dokonać jakichkolwiek zmian, więc po co próbo¬wać\". A następnie mówisz sobie: „A więc niech będzie tak, jak jest. Przynajmniej wiem, jak dawać sobie radę z tym bólem. Nie lubię go, ale go znam i mam nadzieję, że nie będzie już gorzej\". Według mnie zwyczaj wpadania w złość przypomina upór ucznia, który siedzi w oślej ławce. Nie wydaje się wam to znajome? Coś się wydarzyło i jesteście wściekli. Znowu coś was spotyka i ponownie jesteście źli. Jeszcze coś się wam przytrafia i znowu wpadacie w złość. Ale wasze reakcje nigdy nie wykraczają poza uczucie wściekłości . Co dobrego z tego wynika? Ciągłe wpadanie w złość jest głupią reakcją i stratą czasu. To także odmowa widzenia świata w nowy i inny sposób. Większą korzyść przyniesie ci postawienie sobie pytania, w jaki sposób tworzysz tak wiele sytuacji, w których wpadasz w złość? Jakie twoje przekonania powodują wszystkie te frustracje? Co takiego jest w twoim sposobie bycia, co takiego wysyłasz, co wzbu¬dza u innych potrzebę irytowania cię? Dlaczego uważasz, że życie musi polegać na wpadaniu w złość? Cokolwiek z siebie dajemy, wraca do nas. Im więcej wysyłasz gniewu, tym więcej tworzysz sytuacji, w których jesteś zły, zupełnie tak jak ten uparty uczeń z oślej ławki, który niczego nie chce się nauczyć. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli rzeczywiście chcecie wiedzieć, jak bardzo jesteście uparci, zastanówcie się, czy chcecie się zmienić. Wszyscy chcemy, aby nasze życie się zmieniło, aby stało się lepsze i łatwiejsze, ale tak, żebyśmy pozostali tacy sami, nie musieli się zmienić. Wolelibyśmy raczej, aby świat wokół nas się zmienił. Ale aby to nastąpiło, musimy sami zmienić się wewnętrznie. Musimy zmienić nasz sposób myślenia, mówienia, wyrażania samych siebie. Tylko wtedy dokonają się zmia¬ny na zewnątrz nas. To jest następny etap. Mamy już jasność, jakie są nasze problemy i jakie jest ich pochodzenie. Teraz nadszedł czas, abyśmy chcieli się zmienić. Ja sama zawsze miałam tendencję do uporu. Nawet teraz czasami, gdy decyduję się coś zmienić w swoim życiu, ten upór wychodzi ze mnie. Bardzo silnie opieram się zmianie swoich myśli. Przez pewien czas usiłuję usprawiedliwiać się, złościć lub wycofać. Tak, to w dalszym ciągu tkwi we mnie, po tylu latach pracy nad sobą. To jedna z moich życiowych lekcji. Jednakże, ilekroć się to teraz wydarza, zdaję sobie sprawę, że dotykam najważniejszego punktu w procesie zmiany. Za każdym razem, gdy decyduję się zmienić coś w swoim życiu, aby uwolnić się od czegoś jeszcze, schodzę coraz głębiej w siebie, żeby tego dokonać. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda stara warstwa musi zostać usunięta, by można ją było zastąpić nowym myśleniem. Czasem jest to łatwe, czasem zaś wyma¬ga ogromnego wysiłku. Im bardziej nieustępliwie trzymam się jakiegoś starego przekona¬nia, gdy mówię, że chcę się zmienić, tym lepiej wiem, jak bardzo zależy mi na uwolnieniu się od niego. Tylko ucząc się sama, mogę pouczać innych. Jestem przekonana, że wielu dobrych nauczycieli nie pochodzi ze szczęśliwych domów, gdzie wszystko jest łatwe. Wywodzą się z domów wypełnionych bólem i cierpieniem i ciężko pracowali nad „warstwami" swej podświadomości, by osiągnąć taki stan, który pozwala im teraz pomagać innym w uwolnieniu się od problemów. Większość dobrych nauczycieli nadal pracuje nad sobą, nad usu¬waniem swoich coraz głębszych ograniczeń. To staje się ich zadaniem na całe życie. Mój sposób pracy nad uwalnianiem się od starych przekonań, który praktykuję do dziś, różni się od dawnego głównie tym, że teraz nie muszę się złościć na samą siebie, gdy mam to zrobić. Od dawna nie myślę o sobie, że jestem złym człowiekiem, ponieważ znalazłam jeszcze coś, co muszę w sobie zmienić. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praca nad moim umysłem, jaką teraz wykonuję, przypomina sprzą¬tanie domu. Przechadzam się po pokojach mojego umysłu i poddaję ocenie swoje myśli i przekonania. Niektóre podobają mi się, więc pucuję je i czyszczę, czyniąc je bardziej użytecznymi. Inne wymagają wymiany lub naprawy, doglądam ich więc, jak umiem. Jeszcze inne przypominają wczorajsze gazety i stare tygodniki lub ubrania od dawna nie nadające się do noszenia. Oddaję je lub wyrzucam do śmieci i zapominam o nich na zawsze. Nie trzeba złościć się na siebie lub uważać się za złą osobę tylko dlatego, że dom wymaga sprzątania. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwiczenie: Pragnę się zmienić Posłużmy się afirmacją: „Pragnę się zmienić". Powtarzaj ją często. „Pragnę się zmienić. Pragnę się zmienić". Wypowiada¬jąc to zdanie możesz dotykać gardła. Gardło jest ośrodkiem energii w ciele, ośrodkiem, w którym dokonują się zmiany. Przez dotykanie swojego gardła potwierdzasz fakt dokonywa¬nia się zmian. Bądźcie przychylni zmianom, gdy pojawi się ich konieczność w waszym życiu. Bądźcie świadomi, iż w tej sferze życia, gdzie powstaje sygnał NIE CHCĘ ZMIANY, ujawnia się właśnie ten obszar, w którym zmiana jest najbardziej POTRZEBNA. „Prag¬nę się zmienić". Kosmiczna Inteligencja zawsze reaguje na nasze myśli i sło¬wa. Gdy zaczniemy wypowiadać te afirmacje, bieg spraw zde¬cydowanie zacznie się zmieniać. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×