Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pasja

BIESIADA

Polecane posty

Witam Biesiadę! Przemiany Józef Czechowicz Żyjesz i jesteś meteorem lata całe tętni ciepła krew rytmy wystukuje maleńki w piersiach motorek od mózgu biegnie do ręki drucik nie nerw Jak na mechanizm przystało myśli masz ryte w metalu krążą po dziwnych kółkach (nigdy nie wyjdą z tych kółek) jesteś system mechanicznie doskonały i nagle się coś zepsuło Oto płaczesz po kątach trudno znaleźć przeszły tydzień linie proste falują - zamiast kwadratów romby w każdym głosie słychać w całym bezwstydzie Ostatecznego Dnia trąby Otworzyły się oczy niebieskie widzą razem witrynę sklepową i Sąd przenika się nawzajem tłum - archanioły i ludzie chmurne morze faluje przez ląd ulicami skroś tramwaje w poprzek suną mgliste rydwany pod mostami różowe błyskawice choć grudzień Otworzyły się oczy niebieskie widzisz siebie-marynarza w Azji a zarazem 3-letniego 5-letniego chłopca na warszawskim podwórku i siebie przed maturą w gimnazjum namnożyło się tych postaci stoją ogromnym tłumem a wszystko to ty nie możesz tego objąć szlifowanym w żelazie rozumem Myśli proste falują światy zaćmiewa wichura gdzie wiatr dmie - gasną latarnie trąba w ciemności ponura i wołasz WŁADYKO PRZYGARNIJ Otóż i jesteś umarły w mechanizmie poruszają się kółka ale nie te przez zepsucie się małej sprężynki spadłeś piękny meteorze na zupełnie inną planetę Pozdrawiam biesiadniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień skrzydlaty Bolesław Leśmian Rozwidniły się w słońcu dwie otchłanie - dwa światy - Myśmy byli - w obydwu...A dzień nastał skrzydlaty. Nikt nie umarł w dniu owym - nie zataił się w cieniu... I pamiętam, żem myślał o najdalszym strumieniu Nie mówiłaś nic do mnie, lecz odgadłem twe słowa. A on - zjawił się nagle... Zaszumiała dąbrowa. Taki - drobny i nikły... I miał - ciernie na skroni. I uklękliśmy razem - w pierwszej z brzegu ustroni. W pierwszej z brzegu ustroni - w pierwszej kwiatów powodzi. I zdziwiło nas bardzo, ze tak biednie przychodzi. Ubożeliśmy chętnie - my i nasze zdziwienie... A on - patrzał i patrzał... Cudaczniało istnienie... Zrozumieliśmy wszystko! - I że właśnie tak trzeba! I że można - bez szczęścia... I ze można - bez nieba... Tylko drobnieć i malec od nadmiaru kochania. A to była - odpowiedź, i nie było - pytania. I już odtąd na zawsze przemilczeliśmy siebie. A świat znów się stał - światem...i czas płynął po niebie. I chwyciłaś źdźbło czasu, by potrzymać je - w dłoni, A on - patrzał i patrzał... I miał - ciernie na skroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podróżniczki Bruno Jasieński O podróże jednostajne na strzyżonym miękkim pluszu... Wczoraj Marna, dzisiaj Wołga, jutro może Jan-Tse-Kiang... Patrzę w oczy smutnej pani w fiołkowym kapeluszu I już kocham się, jak sztubak, taki duży, sławny pan. O wytarty plusz poduszki dosyć szorstkie wsprzeć policzki, Turkot ciszę ukołysze, wszystko będzie, jak przez mgłę. I znów przyśnią mi się usta długorzęsej podróżniczki Całowane gdzieś wieczorem koło Moskwy czy Louvain... Przyjdą myśli wypłowiałe, jak dalekie sny o damach. Tych, co kiedyś mnie kochały, zapomniały... może czas?... Panieneczki złotogłówki zmysłowieją w oknoramach, Ostrym wiatrom się oddają z całej siły, pierwszy raz. Może śnią im się w wiatrakach baśniejące złotozamki... Pociąg czhał przez pola wężem z siłą 400 HP... Panieneczki złotogłówki obudziły w sobie samki, Z przymkniętymi powiekami leżą wparte w kąt coupé. Znowu zacznie się sonata, tylko nie ta nasza, Jana. Moja biedna, moja cudza, biała matuś małej Li... Coś podkradnie się do okna, jakaś bajka Kellermana, Będzie patrzyć niewidziana w tańcu spermy, ciał i krwi... Może jestem trochę senny?... Może jestem trochę chory?... Niestrawiony, pieprzny obiad wywołuje refleks, żal... W rozdziawioną paszczę nocy depeszują semafory: Jadę, król, do Polinezji, na swój autorecital!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM i POZDRAWIAM! Według badań radiestezyjnych, Drzewo Życia promieniuje energią. Daje silne wibracje koloru białego, dlatego może być doskonałym talizmanem. Wzmacnia organizm, dodaje sił witalnych i zapewnia wytrwałość w dążeniach, pomaga leczyć niepłodność i zaburzenia potencji, przyciąga dostatek. Potęguje również oddziaływanie innych talizmanów czy kamieni szlachetnych ułożonych obok niego. Znak Drzewa Życia może posłużyć również do odprężającej medytacji. Będąc w lesie lub w parku, uważnie obserwujmy wielkie, rozłożyste drzewa. Spróbujmy wniknąć w ich głębię i wewnętrzną istotę. Otwórzmy się na oddziaływanie ich kształtu, formy i barwy. Postarajmy się poczuć jedność z drzewami i harmonię panującą w przyrodzie. Po powrocie do domu siadamy wygodnie, w ciszy, zamykamy oczy i przywołujemy w myśli drzewo. Koncentrujemy się na tym obrazie, odtwarzamy jak najwięcej szczegółów. Wtedy poczujemy jego wielką moc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten niezwykły symbol znalazł swoje miejsce również w psychoterapii. Najprostszy jego rysunek zdradza stan naszej psychiki, czy np. czujemy się bezpiecznie, czy jak drzewo wyrwane z korzeniami. A kreślenie mandali w formie drzew ma znaczenie terapeutyczne. Według psychologii Carla Junga, Drzewo Życia przedstawiane z rozłożystą koroną symbolizuje dążenie do doskonałości, do rozwoju i wewnętrznej pełni. Gdy rysujemy okrągłą mandalę w formie drzewa, poznajemy zakamarki swojej psychiki. A jeśli staramy się popracować nad rysunkiem, udoskonalić go, jednocześnie pracujemy nad własną psychiką i wzmacniamy ją. Takie rysunki mogą być drogą rozwoju duchowego. Według Junga, drzewo ma wiele znaczeń. Może być wyrazem otwierania się w sensie fizycznym i duchowym, rozrastania się jak robią to konary i korzenie. Jest też symbolem opiekuńczej matki, bo cień drzewa daje schronienie, a owoce pomagają zaspokoić głód. Drzewo ukazuje też w sposób symboliczny przemijanie i odradzanie się. Rysowana przez człowieka mandala drzewa staje się obrazem wnętrza i jaźni. Odsłonięte korzenie wskazują na brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji w życiu. Połamane konary i dziuple w pniu to dowód głęboko ukrywanych ran psychicznych, złych wspomnień, które zostały zepchnięte w głąb podświadomości. Roślina pozbawiona liści pokazuje pewien stan uśpienia rysującego, który czeka na coś, ale chyba brak mu nadziei, że spełnią się jego marzenia. (TEZEUSZ)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Biesiadę! Jednym szeptem Mirosław Czyżykiewicz Jednym szeptem jednym gestem Jednym drgnieniem powiek zmieniasz Zawstydzenie kiedy jesteś W zamyślenie gdy cię nie ma Mam tyle słów jest ich siła Życzeń i pragnień jak w kolędzie Gdzie się podziały kiedy byłeś Czy się odnajdą gdy znów będziesz Pozdrawiam biesiadniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówisz o słowach Mirosław Czyżykiewicz Mówisz o sercu i o duszy ja o mózgu i o genitaliach mówisz o miłości i intymności ja o interesach ciała mówisz o bezbrzeżnej tęsknocie ja o deficycie energii mówisz nie gdy rozpinam twoja bluzkę... niech żyją różnice dzięki nim możemy się zjednoczyć na tę noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek bez głowy Felicjan Faleński Mandaryn pewien (cóż na to powiecie? Pseu-grzmiang-tfu było mu miano) Myślał lat wiele, o czym jednak przecie? Tego mi nie powiadano. Wreszcie napisać z nagła na myśl wpadnie Księgę, tak w mądrość bogatą, Że jej sam nie mógł zrozumieć dokładnie, Chociaż wysilał się na to. Więc przed cesarzem stanął i tak pocznie: - Gwiazd ojcze! Księżyca kumie, Wypada tobie zrozumieć niezwłocznie To, czego nikt nie rozumie. Stąd dzieło moje polecam waszmości, Rzecz to jest diable zawiła. - Monarcha z dawna cierpiał bezsenności, Księga go z nich uleczyła. - Jakiej nagrody, mędrcze, za to czekasz? - Spyta go. - Żadnej - odpowie. - Tyś nie jest mędrzec - lecz cudowny lekarz. A tamten ważył w swej głowie: - Przyjdzie recepty pisać? - co ja zrobię? Nie umiem nic po łacinie...- Wtem cesarz: - Mędrcze! nie myśl jednak sobie, Że czyn twój w dziejach zaginie. Iżem twój utwór dziwnie zagadkowy Zgłębił od deski do deski, Dziś na kończaty kapelusz twej głowy Każę dać guzik niebieski. Lecz, iżbyś pyszny przez względy takowe Nie wzgardził sobie równemi, Zrobić też każę, iż tę samą głowę Ujrzysz u nóg twych na ziemi. - Gdy więc u nóg mu głowę kat ochoczy Położył - z nagła się stało, Że w ściętej głowie właśnie były oczy, Co miały widzieć rzecz całą. Wraz do cesarza w tym wątpliwym celu Pobiegł mandaryn najstarszy, Była zaś taka, w słowach niezbyt wielu, Treść dalszej woli monarszej: - Mniemam - rzekł cesarz - że już należycie Pycha w nim wszelka osłabła; Zresztą wspaniale daruję mu życie - Niech sobie idzie do diabła. - Więc wstał i poszedł, nie czekając dalej, Mandaryn mądry w swą drogę. Ilu zaś było, co na to patrzali? Tego ja wiedzieć nie mogę. Mam przekonanie, że dla wielu osób Pomysł ten zda się być nowy - Lecz mnóstwo ludzi może żyć w ten sposób... Ja pierwszy chodzę bez głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ KOCHANE DRZEWKA___________witajcie🖐️.Dziekuje👄 SPOTKANIE Z LOUISE HAY 🌻🌻🌻🌻🌻 PŁUCA symbolizują zdolność przyjęcia i dawania życia. Problemy z płucami zazwyczaj oznaczają, iż obawiamy się przyjąć życie, lub być może poczucie, że nie mamy prawa żyć pełnią życia. Kobiety z reguły płytko oddychają i często uważają siebie za obywateli drugiej kategorii, za osoby, które nie mają prawa do własnej przestrzeni życiowej, a czasami nawet nie mają prawa żyć. Dzisiaj to wszystko zmienia się. Kobiety zajmują należne im miejsce jako pełnowartościowi członkowie społeczeństwa i oddychają głęboko, pełną piersią. Cieszy nenie widok kobiet uprawiających sport. Kobiety zawsze pracowały na roli. Teraz, po raz pierwszy w historii, o ile dobrze wiem, kobiety zajmują się sportem. Przyjemnie jest patrzeć na ich wspaniale ciała. Rozedma i intensywne palenie to wyraz negowania życia. Maskują one głębokie przekonanie, że jesteśmy niegodni istnienia. Czynienie sobie wyrzutów nie zmieni nawyku palenia. Najpierw musi być zmienione to podstawowe przekonanie. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻 PIERSI symbolizują zasadę macierzyństwa. Jeśli mamy kłopoty z piersiami zazwyczaj oznacza to, że jesteśmy nadopiekuńczy w sto¬sunku do kogoś lub zanadto oddani jakiemuś miejscu, rzeczy lub doświadczeniu. Właściwie pojęta opieka macierzyńska powinna uwzględniać to, że dziecko musi dorosnąć. Musimy wiedzieć, kiedy przestać kierować dziećmi, oddać im wodze i pozwolić na samodzielność. Nadopiekuń¬czość czasami dosłownie odcina możliwość korzystania z własnych doświadczeń. Jeśli chodzi o raka, to jest on skutkiem głębokiej urazy. Oddalcie strach i wiedzcie, że mądrość Wszechświata zawarta jest w każdym z nas. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻 SERCE oczywiście symbolizuje miłość, podczas gdy krew symbolizuje radość. Nasze serca z miłością pompują radość do naszych ciał. Jeśli odmawiamy sobie radości i miłości, serca się kurczą i stają zimne. W wyniku tego zwalnia się obieg krwi, a my zmierzamy prosto do ANEMII, DUSZNICY i ATAKU SERCA. Serce nie „atakuje" nas. To my tak dalece dajemy się porwać akcji tworzonych przez siebie mydlanych oper i dramatów, że często za pominamy o dostrzeganiu drobnych radości wokół nas. Całe lata spędzamy na wyciskaniu z serca wszelkiej radości, aż dosłownie skręca się w bólu. Ludzie dotknięci zawałami serca nigdy nie są pogodni. Jeśli nie znajdą czasu na doświadczenie radości życia, to w krótkim czasie doprowadzą się do kolejnego zawału. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻 ŻOŁĄDEK przetrawia wszystkie nasze nowe idee i doświadczenia. Co lub kto leży wam na żołądku? Co gromadzi się w twoich wnętrznościach? Jeśli występują kłopoty z żołądkiem, znaczy to zazwyczaj, że nie wiemy, jak przyswoić sobie nowe doświadczenie. Obawiamy się czegoś. Wiele osób pamięta zapewne czasy, w których stawały się coraz bardziej popularne loty samolotem. To, że możemy wejść do środka dużej metalowej rury, która przeniesie nas bezpiecznie po niebie, było pomysłem trudnym do zaakceptowania. Przy każdym fotelu znajdowały się torebki jednorazowego użytku i większość z nas korzystała z nich. Wymiotowaliśmy do tych torebek tak dyskretnie, jak było to tylko możliwe, zawijaliśmy je i oddawaliśmy stewardesie, która dużo czasu traciła na bieganie tam i z po¬wrotem, odbierając je od pasażerów. Obecnie, wiele lat później, aczkolwiek w dalszym ciągu torebki te znajdują się przy każdym siedzeniu, używamy ich rzadko. Oswoiliśmy się z myślą o lataniu samolotem. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻 OWRZODZENIA to nic innego jak straszliwy lęk, że ,jest się nie dość dobrym". Obawiamy się, że jesteśmy nie dość dobrzy w oczach rodziców, obawiamy się, że jesteśmy nie dość dobrzy w oczach szefów. Nie możemy strawić tego, kim jesteśmy. Wypruwamy sobie wnętrzności, by zadowolić innych. Bez względu na to, jak ważną pracę wykonujemy, nasza wewnętrzna samoocena jest bardzo niska. Obawiamy się, że inni to odkryją. Lekarstwem jest tutaj miłość. Ludzie kochający i akceptujący sie¬bie nigdy nie mają wrzodów. Bądźcie dla siebie tak łagodni i kochający, jak dla dziecka, i udzielajcie sobie wszelkiego oparcia i zachęty, jakich potrzebowaliście, kiedy byliście mali. Pozdrawiam bardzo serdecznie🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM i POZDRAWIAM! \"Nasz oddech jest najcenniejszą własnością życia, a jednak po każdym wydechu jesteśmy całkowicie pewni następnego oddechu\". Oddech to czysta energia!! Czym obudzić uśpioną kobiecość i przywrócić jej naturalną siłę? Medytacją. Śpiewem. Tańcem. Codzienny rytuał przed lustrem. Najpierw twarz, włosy. Po chwili rzut oka, jak prezentuje się figura. Oglądasz się z przodu, potem z boku. Biust w porządku. Ale brzuch! Poranna kontrola pozwala Ci cały dzień pamiętać o tym, by chodzić, stać, siedzieć, a nawet jeść na wdechu. Bo brzuch musi być płaski! Współczesne kanony urody wymagają od nas życia z brzuchem jak deska. Życia prawie na bezdechu. Płaskie, nierzadko odsłonięte brzuchy symbolizują w naszej kulturze wolność i młodość. I są dowodem na to, że kobieta nie ma jeszcze za sobą ciąży. Jeżeli urodziła dzieci, stara się, by jej brzuch znowu stał się płaski i jędrny, wtedy ona nadal będzie się czuła atrakcyjna. Czy słusznie? Przecież to tam kryje się to, co najważniejsze. Tam powstaje nowe życie. W wielu kulturach kobiety wciąż są tego świadome. Potrafią akcentować to na co dzień. Czerpać siłę z tego źródła kobiecości. Wystarczy popatrzeć na płynny ruch bioder Afrykanek. Posłuchać głębokiego śpiewu Azjatek. A my? ....My też tak możemy. ...(cd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Bywają dni Bywają dni trudne, dni zniechęcenia Każdego z nas doświadczają zmartwienia Nie bój się, spróbuj przetrwać takie chwile Bo w życiu Twym każdy dzień jest spełniony Bo życie, wiedz, w dłoniach Twych jest złożone Zrozum, że musisz chcieć Czasami dzień ostry jest jak cierń w różach Bo cały świat ten twój świat legł dziś w gruzach Nie martw się, uwierz w siebie i idź dalej Gdy czujesz ból zwalczać chciej przeciwności Nie poddaj się przetrwać chciej swe trudności Zrozum, że życie czeka Nigdy się nie zniechęcaj Zawsze próbuj żyć na nowo Każdy dzień choć najgorszy skończy się Chociaż czujesz się słaby I nic Ci się nie układa Zapamiętaj, jutro też jest dzień autor nieznany Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koncentrat Płaski brzuch Miraculum działa szybko i skutecznie. Zawiera modelujące skórę składniki (Lipocare™ - kompleks składników bioaktywnych: Bupleurum chinensis i kofeiny, koenzym A, ekstrakt z guarany), które pozwalają na potrójne uderzenie w tkankę tłuszczową. Działanie kosmetyku polega na: - rozbiciu i rozszczepieniu komórek tłuszczowych - maksymalnym przyspieszeniu spalania tłuszczów (redukcji kwasów tłuszczowych) - zapobieganiu ich odkładania się. Preparat rzeźbi i spłaszcza kontur brzucha, napina i wzmacnia skórę. Nowoczesna formuła zapewnia szybkie przenikanie substancji czynnych w głąb skóry, co przyspiesza proces wyszczuplania. Efekty: - Zmniejszenie obwodu brzucha do 8 cm - Wzrost poziomu nawilżenia do 70%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ KOCHANE DRZEWKA___________witajcie🖐️🖐️🖐️. Dziekuje👄. Uwielbiam wody i perfumy Mary Kay.Polecam :) Woda Toaletowa Mary Kay to lżejsza wersja Wody Perfumowanej. Jej zapach jest lekki, świeży i radosny. Nowa kolekcja damskich wód toaletowych Mary Kay® składa się z czterech nowych zapachów, które oferują codzienną aromatyczną przyjemność za bardzo korzystną cenę: Warm Amber™ – zapach ciepły i przytulny (bursztyn i drzewo sandałowe); Simply Cotton™ – zapach świeży i zdecydowany (rosa lotosu i kwiat bawełny); Sparkling Honeysuckle™ – zapach kwiatowy (wiciokrzew i mandarynka); Exotic Passionfruit™ – zapach owocowy (tropikalna marakuja i płatki hibiskusa). Aromaty nowych wód toaletowych Mary Kay® zaspokajają naprawdę szeroką gamę kobiecych upodobań zapachowych. Jaka chcesz dziś być? Charyzmatyczna, uwodzicielska, delikatna czy pełna tajemnic? Cztery Wody Toaletowe Mary Kay® oferują wybór, prezentując bardzo luksusowe, bogate, wyrafinowane zapachy w nowoczesnym stylu. Delikatne i zmysłowe. Bardzo trwałe, odprężają i przywodzą na myśl to, co najprzyjemniejsze. Co Cię dziś skusi? Wyrazisty aromat drzewa sandałowego, mandarynki lub esencja hibiskusa? A może zaczaruje Cię aromat wiciokrzewu, kwiatu bawełny, bursztynu lub kwiatu lotosu? Masz do wyboru aż cztery nowe zapachy. Teraz jest czas, by poznać nowe kompozycje Wód Toaletowych Mary Kay® – dla kobiet biorących z życia pełnymi garściami. A więc dla Ciebie! dla Nas! Pozdrawiam bardzo serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SPOTKANIE Z LOUISE HAY 🌻🌻🌻🌻🌻 ¬GENITALIA reprezentują najbardziej kobiecą część kobiety -jej kobiecość, lub najbardziej męską część mężczyzny - jego męskość; naszą zasadę męskości i naszą zasadę kobiecości. Jeśli nie czujemy się dobrze w roli mężczyzny lub kobiety, jeśli odrzucamy naszą seksualność, i nasze ciała jako brudne lub grzeszne - często mamy kłopoty z genitaliami. Rzadko spotykamy osoby, które jako dzieci, w domu rodzinnym, słyszały właściwe określenia genitaliów i ich funkcji. Dorastamy w otoczeniu różnego rodzaju eufemizmów. Czy pamiętacie, jakich słów używało się w waszym domu? Mogły być tak łagodne jak „tam w dole" aż do wyrazów powodujących, że wasze wyobrażenia o ge¬nitaliach były brudne i obrzydliwe. Tak, wszyscy dorastamy w przekonaniu, że coś nie jest całkiem w porządku pomiędzy naszymi nogami. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻 Odnoszę wrażenie, że rewolucja seksualna, jaka wybuchła kilka¬naście lat temu, była w pewnym sensie dobrą rzeczą. Odsunęliśmy się od wiktoriańskiej hipokryzji. Wielu z nas zaczęło cieszyć się przyjemnością i wolnością naszych ciał w nowy, otwarty sposób. Niektórzy jednak myśleli o tych sprawach, posługując się wzor¬cem, jak to określa Roza Lamont, założycielka Self Communication Institute, „Boga mojej mamy". Cokolwiek twoja matka powiedziała o Bogu, kiedy miałeś trzy lata, tkwi w dalszym ciągu w twojej pod¬świadomości, O ILE nie wykonałeś świadomej pracy zweryfikowania tego. Czy był to Bóg zły i mściwy? Jakie było Jego odniesienie do spraw seksu? Jeśli do tej pory nosimy w sobie wczesne poczucie winy odnośnie naszej seksualności i ciała, to z pewnością będziemy karać samych siebie. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻 Kłopoty z PĘCHERZEM, ODBYTNICĄ, POCHWĄ, PROSTATĄ lub CZŁONKIEM - dotyczą tej samej sfery. Wywodzą się z niewłaściwych przekonań na temat ciała i jego funkcjonowania. Każdy organ naszego ciała, z właściwymi mu funkcjami, jest wspaniałym wyrazem życia. Nie myślimy o wątrobie czy oczach, że są brudne lub grzeszne. Dlaczego zatem sądzimy, że dotyczy to akurat naszych organów płciowych? Odbytnica jest równie piękna jak ucho. Bez odbytnicy nie wydali¬libyśmy niepotrzebnych substancji. Umarlibyśmy. Każda część naszego ciała i każda jego czynność jest doskonała i normalna, naturalna i piękna. Proszę moich pacjentów, którzy mają problemy seksualne, by zaczęli się odnosić do swojej odbytnicy, członka czy pochwy z miłością i doceniali ich funkcję i piękno. Jeśli zaczynacie się kurczyć ze strachu lub irytować podczas czytania tych słów, zapytajcie siebie, dlaczego? Kto powiedział wam, że należy negować jakąkolwiek część waszego ciała? Z pewnością nie Bóg. Nasze organa płciowe zostały stworzone jako dające najwięcej przyjemności. Negacja tego przynosi nam ból i poczucie, że zasłużyliśmy na karę. Życie seksualne jest nie tylko w porządku, jest również święte i piękne. Jest ono dla nas czymś tak normalnym jak oddychanie lub jedzenie. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻 A teraz spróbujcie na chwilę wyobrazić sobie ogrom Wszechświa¬ta. To przekracza nasze możliwości. Nawet najwyższej rangi naukowcy z ich najnowszym sprzętem nie są w stanie ogarnąć jego bezmiaru. We Wszechświecie jest mnóstwo galaktyk. W jednej z tych mniejszych galaktyk jest gdzieś w kącie małe słońce. Dokoła tego słońca krąży kilka punkcików. Jeden z nich zwany jest planetą Ziemią. Trudno mi uwierzyć, że ta ogromna, niewiarygodna Inteligencja, która stworzyła cały Wszechświat, to tylko stary człowiek siedzący gdzieś na chmurze nad planetą Ziemią... patrzący na moje genitalia! A jednak wielu z nas wpojono w dzieciństwie takie pojęcie. Trzeba koniecznie pozbyć się takich głupich, przestarzałych idei, które wcale nie dają nam poczucia bezpieczeństwa. Jestem równie mocno przekonana, że powinniśmy widzieć Boga jako kogoś, kto jest z nami, a nie przeciw nam. Louise Hay

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM i POZDRAWIAM! Nie trzeba mieć figury modelki, by kochać wlasne ciało, tańczyć i w tańcu odslaniać brzuch. Izabela Cisek. JESTEM PIĘKNA, CZYLI TANIEC BRZUCHA... Przed lekcją tańca brzucha nauczycielka, półkrwi Egipcjanka, urządza mały występ. Unosi ręce do góry, jej dłonie są złączone wysoko nad głową. Biodra falują, ręce wędrują do włosów. Lewe biodro rytmicznie unosi się w górę, towarzyszy mu wyrzut lewej nogi. Lekka spódnica powtarza i przedłuża ruch ciała. Brzuch faluje. Po chwili n-lka wygina cały tułów mocno do tyłu, lecą w tył jej długie ciemne włosy. Noga i biodro cały czas pracują, dlatego tak pięknie porusza się brzuch! A teraz biodra wibrują i wprawiają brzuch w delikatne drgania, kilka obrotów i półobrotów, ręce płyną w górze, czasem dotykają włosów. Kołysze biodrami, całe jej ciało wije się w miękkich ruchach, brzuch faluje. Tancerka robi kilka kroków do przodu z rękami, które płyną rozpostarte na wysokości ramion nieruchomo. I podkreślają ruch bioder skręcających się raz w lewo, raz w prawo. Brzuch faluje pod wpływem ich szybkich ruchów, chwilę potem zaczyna drżeć. Na koniec ręce wędrują w stronę włosów, biust unosi się do góry. Brzuch także podnosi się, wijąc się w wężowym ruchu. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek tak pięknie wyrażę siebie? Próbuję i ćwiczę w kręgu z innymi kobietami. Są w różnym wieku, część z nich jest tu po raz pierwszy. Inne już zetknęły się z tym tańcem – ich biodra ozdobione są chustami z cekinami lub frędzlami, podkreślającymi ruch. W krajach arabskich kobiety do dziś tańczą tak na wspólnych spotkaniach. Kobiety Zachodu od nowa uczą się siebie. Swojego ciała i oddechu, głębokiego kontaktu ze sobą. ... – Nigdy nie przypisywałam temu żadnej ideologii, ale z całą pewnością uczy on, jak być świadomą własnej kobiecości, nabrać pewności siebie, pozbyć się kompleksów. Kobieta, tańcząc w ten sposób, jest pewna swojej siły, pokazuje, że jest szczęśliwa i że świat należy do niej. Tak właśnie czuję się, tańcząc. Moje ciało, które zawsze było dla mnie źródłem kompleksów, stało się atutem. Kiedyś krępowały mnie spojrzenia innych, gdy tańczyłam, teraz je uwielbiam. Taniec brzucha potrafi wydobyć z kobiety to, co w niej najpiękniejsze. Po pewnym czasie ona sama zaczyna wierzyć, że jest piękna naprawdę. W takim tańcu uaktywniamy miednicę, biodra i przeponę, a tym samym budzimy do życia uśpioną kobiecą energię. (cd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetne tematy
:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Biesiadę! Dom Zbigniew Herbert Dom nad porami roku dom dzieci zwierząt i jabłek kwadrat pustej przestrzeni pod nieobecną gwiazdą dom był lunetą dzieciństwa dom był skórą wzruszenia policzkiem siostry gałęzią drzewa policzek zdmuchnął płomień gałąź przekreślił pocisk nad sypkim popiołem gniazda piosenka bezdomnej piechoty dom jest sześcianem dzieciństwa dom jest kostką wzruszenia Pozdrawiam biesiadniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anioł Jan Brzechwa Za życia byłem aniołem; Anioł orze - kto inny zbiera. Aureole miałem nad czołem Z puli premiera. Mimo anielskiej dobroci Nieraz swierzbiły mnie kości, Bo aureola sie złoci - Każdy zazdrości. A zreszta ludzie dokoła Okropnie są podejrzliwi, Gdy który spotka anioła, Tylko sie dziwi. Koledzy śmiali się ze mnie, Ze skrzydła sobie przypiałem; Nikt nie wie, jak nieprzyjemnie Być dzis aniołem. Aż wreszcie pewnej jesieni Duch wątłe opuścił ciało. Lekarze byli zdziwieni Tym, co sie stało. A ja? Znalazłem się w ziemi, By sie przekwalifikować. Nie będzie - myślałem - źle mi, Losie mój, prowadź! Droga przenikań i osmoz, Nie znanych dotąd nauce, Dostałem się w antykosmos I już nie wrócę. Tu wreszcie znajdę odmianę, Tu bedę duchem-golasem, Kim innym teraz się stanę, Tak!... A tymczasem... Powitał mnie siwy jegomość I rzekł: "Z marksizmu to wziąłem: Niebyt określa świadomość. Będziesz aniołem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie biesiadniczki! Jednego serca! Jednego serca! tak mało, tak mało, Jednego serca trzeba mi na ziemi, Co by przy moim miłością zadrżało, A byłbym cichym pomiędzy cichemi. Jednych ust trzeba, skąd bym wieczność całą Pił napój szczęścia ustami moimi, I oczu dwoje, gdzie bym patrzał śmiało, Widząc się świętym pomiędzy świętymi! Jednego serca i rąk białych dwoje, Co by mi oczy zasłoniły moje, Bym zasnął słodko, marząc o aniele, Który mnie niesie w objęciach do nieba. Jednego serca! Tak mało mi trzeba... A jednak widzę, że żądam zbyt wiele! Adam Asnyk Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* * * (Ja niczego nie pamiętam) Pamiętam miłość w jej twarzy Wbitą głęboko po rękojeść T. Jastrun Ja niczego nie pamiętam. Jest taki rodzaj szczęścia, który niszczy pamięć. To się ponoć leczy cynizmem albo zgodą na ubóstwo bez nagrody, z którego lekkość niesłychana i podziw aniołów wzruszonych, że oszczędzono im człowieczeństwa, które nie ominęło nawet Boga. Albo nie leczy się wcale. I wtedy dopiero wszystko nabiera właściwego smaku. ks.Jerzy Szymik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM i POZDRAWIAM! WEŹ ODDECH, CZYLI JOGA HORMONALNA (Izabela Cisek) Sala do ćwiczeń. Kobiety, w większości dojrzałe, leżą na matach. Sesję jogi hormonalnej rozpoczynamy od relaksacji. Leżę z zamkniętymi oczami, skupiam się na tym, jak przy wdechu mój brzuch unosi się do góry, przy wydechu opada. Instruktorka łagodnym głosem wprowadza afirmacje. Rozluźniamy się. Potem rozciągamy się, ćwicząc klasyczne pozycje, by przejść do jogi hormonalnej. Okazuje się, że w pozycji siedzącej nie jest już tak łatwo wejść w rytm wdech – wypięty brzuch, wydech – wciągnięty. Jednak próbuję, wokół słyszę bardzo głębokie i szybkie oddechy kobiet. Z czasem i ja odnajduję rytm. I kolejne wyzwanie: leżąc, wciągam powietrze, wypychając brzuch do góry, potem wyrzucam je, przyciągając pępek do kręgosłupa. Na bezdechu „podnoszę” organy mieszczące się w brzuchu w stronę klatki piersiowej. Już w czasie zamykającej ćwiczenia sesji relaksacyjnej odczuwam zmiany w ciele i dotlenienie. Aż do końca dnia czuję się jak nigdy dotąd – mój brzuch „powiększył się” od środka, jakby urósł w nim sporej wielkości balon. Pewnie dlatego lekko unoszę się nad ziemią. Jeszcze przez kilka kolejnych dni odczuwam przypływ sił witalnych i energii, a równocześnie jestem spokojna i wyciszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joga hormonalna stworzona została przez brazylijską terapeutkę Dinah Rodrigues specjalnie dla kobiet w okresie przekwitania. Z czasem okazało się, że pomaga także wielu innym. Siła tej metody polega na połączeniu specjalnych pozycji, kontroli oddechu, relaksacji i medytacji. Pierwsza część ćwiczeń to łagodna dla ciała klasyczna joga Sivananda. Pozycje w drugiej części stymulują jajniki, tarczycę lub przysadkę, biorące udział w produkcji hormonów. Najważniejszym elementem ćwiczeń rozluźniających jest oddech jogiczny, czyli pełny oddech brzuszny. Ruch przepony uaktywnia pobieranie tlenu przez dolną, najniższą część płuc, potem napełnia się środkowa, na końcu szczyty. Efektem jest pełne odprężenie ciała. – Nie potrafimy głęboko się zrelaksować, bo nieprawidłowo oddychamy – uważa Irena Kertyczak, instruktorka i prekursorka jogi hormonalnej w Polsce. – Kiedy śpimy lub leżymy, nasz oddech jest naturalny. Brzuch się podnosi na wdechu, opada na wydechu. Jednak żyjemy na ciągłym wdechu, bo zdominowały nas nawyki. Prawie cały czas wciągamy brzuchy, bo chcemy być szczupłe i wyglądać zgodnie z kanonami urody.(cd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×