BIESIADA

WITAJ BIESIADO! Witaj drzewko! Trzymam kciuki bardzo mocno za Twoją wytrwałość.Na pewno kilogramy ubywają.Wierzę w Ciebie. Oczywiście ,ogród już dawno uprzątnięty,zabezpieczony przed zimą.Teraz tylko troszczymy się o pokarm dla ptaszków. Mamy więcej czasu dla siebie.Tydzień spędziliśmy w Zakopanem.Zima na całego,śniegu dużo.I ta piękna panorama gór ładowała nam akumulatorki.Podziwialiśmy ośnieżone szczyty.Teraz możemy góry przenosić. Przez klika lat Boże Narodzenie spędzaliśmy właśnie w Zakopanem.Wyjeźdżalismy tam całą rodziną-my,nasze dzieci i nasi rodzice.Na początku mieliśmy problemy z rodzicami,bardzo niechętnie wyjeżdżali w góry.Ale kiedy zasiedliśmy do stołu w przystrojonej świątecznie izbie wraz z innymi turystami,było rodzinnie i serdecznie..Dzieliliśmy się opłatkiem,ucztowaliśmy przy suto zastawionym stole,kolędowaliśmy.Kolejne dni w takiej cudownej atmosferze.W tym roku postanowiliśmy spędzić święta w tym samym miejscu,zaoszczędzimy sobie bieganiny.Finansowo wychodzi na to samo.Czekamy z utęsknieniem na ŚWIĘTA! Pozdrawiam!

Magnolio,witaj! Dzięki za wsparcie.Działam i nie poddaję się. A co do świąt,czekamy na nie z utęsknieniem.Myślę,że dla każdego z nas są one bardzo ważne.Dla jednych mają wymiar religijny ,dla innych okazją do spotkań rodzinnych,a jeszcze dla innych czasem odpoczynku i świątecznej radości.Zdecydowanie większość z nas spędza święta we własnym domu wraz z bliskimi.Mam przyjaciół,którzy na święta wyjeżdżają w góry,nad morze,albo do egzotycznych krajów.Niestety,w tym roku mają z tym wielkie obawy z racji sytuacji w świecie. My Polacy jesteśmy bardzo przywiązani do tradycji bożonarodzeniowej.Nie wyobrażam sobie brak tych świąt.Pozdrawiam!

Jakie kolory na Swięta? Zielony kolor choinki odsyła nas do nadziei i symbolu życia. Zaś przeżywające drugą młodość drewniane i słomiane elementy ozdobne nawiązują do dawnej tradycji. Zresztą, z pewnością nasi dziadkowie czy pradziadkowie mają jeszcze we wspomnieniach wiszące na gałęziach orzechy włoskie (symbol powodzenia, zwłaszcza materialnego), jabłka (miały zapewnić zdrowie), cukierki (zapowiedź słodkiego życia), a także aniołki (roztaczające opiekę nad domem) i inne łańcuchy wycinane z papieru (miały gwarantować bliskość więzi całej rodziny) czy gwiazdy robione ze słomy. Do tego lampki, chroniące przed ciemnościami i wszelkim złem oraz gwiazda na czubku świątecznego drzewka prowadząca zbłąkanych do rodzinnego domu. Kolorystyka też ma znaczenie. Zieleń, jak już była mowa, to witalność, biel to czystość i światło, czerwień – życie i energia, złoto – symbolizuje boskość i doskonałość, srebro – sprawiedliwość, czystość i honor, fiolet – oczekiwanie i pokorę. Estetycznie i symbolicznie. Niech tak będzie w te święta./z sieci/ Pozdrawiam przed- świątecznie!

Witaj biesiado! Jak zwykle,fajnie jest u was.Zapraszam wszystkich na naleśniki z dżemem własnej roboty i mrożoną kawkę.Jestem wam to winna.Przyznaję się,że nie napisałam do dzisiaj ani jednego posta,ale dzisiaj nie potrafię powstrzymać się od wpisu.Zasługujecie.Od dawna siedzę cichutko w kąciku i czytam.A dzisiaj ta dam ta dam,macham do Was.Urzekłyście mnie już dawno.Pozdrawiam wszystkich tu piszących. Oto przepis na nie....mleko 1,5 szklanki woda 1,5 szklanki jajka 2 mąka 2 szklanki sól szczypta Piec na płaskiej patelni i na maśle!Pychotka! Smacznego!

Witam biesiadników! Cieszę się niezmiernie,że na BIESIADZIE atmosfera przedświąteczna trwa! Jak miło,że mamy gości z wypiekami.Dziękujemy za przepisy.Jesteście mile widziane.:) Drzewko zahartowana,zmierza do celu-trzymam kciuki. A ja,no cóż- robię porządki,wyrzucam niepotrzebne rzeczy z domu.Zrobiło się luźniej i przestrzenniej. Mikołaj też będzie z dużym gestem w tym roku.Wszyscy spisali się na medal Już pomyślałam o prezentach pod choinkę by tuz przed wyjazdem nie zaprzątać sobie głowy. Oglądam mecz Polek w piłkę ręczną i dlatego uciekam z biesiady. Życzę miłego weekendu!

Magnolio,goście witajcie! Jestem już po moim "maratonie" i przysiadam się do Was.Nie poddaję się,ale bywało trudno.Trzymam się ,oby tak dalej. Gościu,trafiłaś w sedno w kolorach.To przecież Boże Narodzenie,Bóg się rodzi,moc tr***leje! Kolory rzecz ważna! To święto ciągnie do domu rodzinnego.Choć mieszkamy w różnych zakątkach świata,to jednak jedziemy do rodziców/dopóki ich mamy/ bo łączy nas silna więź ,miłość,tożsamość,wspomnienia,tradycje i nasza rodzinna historia. Co znaczylibyśmy bez naszych korzeni? Kiedyś ktoś mi powiedział,że tam jest Twoja Ojczyzna,gdzie urodziłeś się.I to wcale nie chodziło mu tylko o konkretne miejsce. Przyznaję,że to sformułowanie jest wyrażeniem siebie !! Piękny dzień i tego słońca życzę każdej z Was!

Czy Mikołaj dotarł już do WAS???? Mój zrealizował moje życzenie.Jak go nie kochać!

podrzucam wam pomysł "zrób to sam" jak zrobić gwiazdki?/zapożyczone z sieci/ Narysuj koła na papierze kolorowym /cyrklem albo szklanką.Papier powinien być w dwóch kolorach.Wytnij i złóż każde koło na 8 części.Teraz wytnij w nich od krawędzi do środka trójkąt i je rozłóż-gwiazdy gotowe.Sklejaj po dwie w dwóch kolorach tak,by obie gwiazdy były widoczne.Powieś na nitkach.

Witaj biesiado! Podaję przepis na kapustę z grzybami: Składniki: 800 g kapusty kiszonej 50 g suszonych borowików 1 marchewka 1 duża cebula 4 łyżki oleju roślinnego 1 łyżka mąki sól, świeżo zmielony czarny pieprz, cukier do smaku Przygotowanie Grzyby umyć pod bieżącą wodą, włożyć do rondelka, zalać 1 szklanką ciepłej, przegotowanej wody, moczyć przez kilka godzin lub przez noc. Grzyby gotować w wodzie w której się moczyły, przez około 20 minut. Odcedzić zachowując oddzielnie wywar i grzyby. Większe grzyby pokroić na mniejsze kawałki. Kapustę opłukać dwukrotnie na sitku pod bieżącą, chłodną wodą, odcisnąć i posiekać, włożyć do garnka i zalać przecedzonym wywarem z grzybów. Gotować początkowo w odkrytym garnku na większym ogniu, następnie już pod przykryciem na małym, aż do miękkości przez około 40 - 60 minut. W razie potrzeby dodać trochę wody. Marchewkę obrać, umyć i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dodać do gotującej się kapusty na 10 minut przed końcem jej gotowania. Obrać i posiekać cebulę w drobną kosteczkę. Zeszklić na patelni na 2 łyżkach oleju. Na patelni rozgrzać pozostałe 2 łyżki oleju, dodać mąkę i podgrzewać mieszając aż zrobi się jasnobrązowa zasmażka. Cebulę, zasmażkę i grzyby dodać do ugotowanej kapusty, wymieszać, zagotować. Doprawić solą, pieprzem i ewentualnie cukrem. Zdjąć z ognia i jeśli kapustę będziemy podawać dopiero w kolejnych dniach, najlepiej zamknąć ją jeszcze gorącą w słoiki. Po ostudzeniu wstawić do lodówki. Kapusta dłużej postoi, jeśli będzie przyrządzona bez zasmażki. Można ją dodać dopiero przed samym podaniem.

Wszystkim ...życzę z okazji Świąt Bożego Narodzenia!!!! Nadziei – by nie opuszczała, radości – by rozweselała, miłości – by obrodziła, dobroci – by zawsze była – … oraz zdrowia i wszelkiej pomyślności Wam i Waszym bliskim!

Witaj Biesiado! Na progu Nowego Roku życzę Wam od serca, by każda łza w oku miała smak szczęścia, by nadziei płomienie nie gasły w mroku i każde marzenie spełniło się w Nowym Roku! Na życzeń wstążeczce, która jest bez końca, chcę zawiesić jeszcze ciepły promyk słońca, by tła błękitnego nie zaćmiły chmury. Wszystkiego dobrego! p.s.Życzę Wam szaleństwa do białego rana!

Witaj biesiado! Dziękuję za życzenia! Ja również zostawiam bukiet sylwestrowych życzeń. Zegar w święta się uśmiecha, nie pogania, nie pospiesza, zegar w świata czas czaruje, zgaduje, pomrukuje, swym cichym tik i tak, czas radości, czas bliskości, czas spokoju wszystkich nas. Samych magicznych, szczęśliwych godzin, minut i sekund w SYLWESTRA i w Nowy Rok 2016! Szczęśliwego Nowego Roku!

biesiadniczko,drzewko oliwne -czy już kreacje są gotowe?

W Nowym Roku życzę WAM kochane biesiadniczki pomyślności, potęgi miłości, siły młodości, samych radosnych, pogodnych dni i mnóstwa cudownych oraz wzniosłych dni w Nowym Roku.

gdzie jesteście?

Witam Biesiadę! biesiadniczko,usłyszałam Ciebie i jestem. Dzisiaj chciałabym zaprosić Was do Książa.Poznałam legendę __ciekawą ale smutną. Księżna Daisy von Pless była piękna kobietą.Była angielską arystokratką. Zakochał się w niej książę Jan Henryk,który mieszkał na zamku w Książu.Po ślubie wyjechali do Afryki.W czasie tej wyprawy mąż ofiarował żonie naszyjnik z pereł,specjalnie wyłowionych z M.Czerwonego.Naszyjnik liczył sobie 6m długości.Jak legenda głosi,jeden z poławiaczy zmarł na oczach księżnej,przeklinając przyszłą właścicielkę naszyjnika.Klątwa ta spowodowała,że księżną dotknęło wiele nieszczęść.Pierwsze dziecko zmarło jako niemowlę,a ją samą choroba przykuła ją do wózka inwalidzkiego. W czasie I wojny podejrzewano ją o szpiegostwo.Mąż ją porzucił.W 1936r zmarł jej syn Bolko /26l/.W 1941r III Rzesza skonfiskowała Książ i Daisy zamieszkała w Wałbrzychu,a 2 lata potem zmarła. Rzekom pochowano ją z tym naszyjnikiem.Grób splądrowała Armia Czerwona.Służba przeniosła jej zwłoki w inne miejsce.Niestety,nie ma śladu po grobie i naszyjniku księżnej. Polecam zamek w Książu-możemy tam obejrzeć pamiątki po Daisy.

smutna informacja, przede mną wycieczka,mam nadzieję,że latem dotrę tam słyszałam,że zamek jest przepiękny

Byłam w Książu,ale dopiero dzisiaj poznałam legendę związaną z tym zamkiem.Dziękuję za tę legendę.Pozdrawiam.

Strona główna Zdrowie i UrodaPrzepis na domowy syrop z cebuli i czosnku 5 12.01.2016 Przepis na domowy syrop z cebuli i czosnku Reklama Dzięki reklamie oglądasz wszystko za darmo ZA CHWILĘ: Naturalna metoda na pokonanie przeziębienia. Domowy lek z trzech składników O tej porze roku znacząco obniża się nasza odporność. Nagły spadek temperatury oraz zimny wiatr sprzyjają przechłodzeniu organizmu. Czujemy się zmęczeni, apatyczni i często dopada nas przeziębienie. Zamiast biec do apteki, warto przygotować domowe syropy. Lecznicze właściwości cebuli, czosnku i miodu w ludowej medycynie były wykorzystywane już przed setkami lat. To podstawowe składniki syropu, który zna niemal każda babcia, z powodzeniem lecząc nim wszystkich domowników. Cebula ma m.in. właściwości bakteriobójcze, jest bogata w siarkę, zwiększa odporność i wzmacnia organizm. Natomiast czosnek to naturalny antybiotyk o przeciwbakteryjnych i przeciwutleniających właściwościach, skuteczny w walce z każdym rodzajem kaszlu. Wzmacnia system odpornościowy i przyśpiesza proces usuwania chorobotwórczych drobnoustrojów z organizmu. Miód lipowy ma działanie antybiotyczne, przeciwgorączkowe i przeciwkaszlowe. Regularne spożywanie czosnku wzmacnia system odpornościowy, a tym samym przyśpiesza proces usuwania chorobotwórczych drobnoustrojów z organizmu

Witam! Dzisiaj kolej na mnie...:)No,wreszcie coś interesującego..Przyznam się Wam,że od dłuższego czasu myślałam o wędrówce po Polsce by pozwiedzać zamki.Może najpierw poznawajmy ich legendy... A zatem zamek w Będzinie:) Zamek w Będzinie stanowi prawdopodobnie najlepiej zachowany element Szlaku Orlich Gniazd. Choć początki osady obronnej w tym rejonie datuje się już na IX wiek i przypisuje Wiślanom, właściwym fundatorem zamku był Kazimierz Wielki. Przez długie lata swojego istnienia zamek gościł wiele koronowanych głów, od Bolesława Wstydliwego i Jana III Sobieskiego, po cesarza Leopolda I Habsburga i Augusta Poniatowskiego. Nazwę miasta i zamku tłumaczy jedna z legend. Pewnego razu król Kazimierz Wielki jadąc przez Śląsk zauroczony krajobrazem wskazał na wzgórze nad Czarną Przemszą i rzekł "Tu będziemy odpoczywali", stąd nazwa Będzin./ciekawe.onet.pl/ Pozdrawiam!

"Tu będziemy odpoczywali", stąd nazwa Będzin" słyszałam,że powiedział "tu będziem odpoczywać" wybaczcie,jesli się mylę

Witam Biesiadę! Pewnie każda z Was kibicuje Polakom i nie macie czasu na biesiadę.Dzisiaj kolejne emocje sportowe.... Pozdrawiam Was i trzymajmy kciuki za naszych piłkarzy!

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/dlaczego-nie-c hcemy-pomagac-p_6446012 Jest tu nas tak dużo i dziewczyna bez problemu by uzbierała potrzebna kasę. https://zrzutka.pl/dmergk

Witam! Magnolio,czy jesteś smutna z powodu wyniku? Nie smuć się.Dzisiaj kolejny mecz z Białorusią.Wierzę,że damy radę.Pokonaliśmy Francję,to i pokonamy te dwie drużyny. No cóż,trzymamy kciuki i wierzymy w naszych.Piłka jest okrągła, a bramki są dwie. Poziom wysoki,wygrane cenne. Już nie mogę doczekać się:)Pozdrawiam!

Witam Biesiadę! Drzewko,ty czarodziejko! Przepowiedziałaś zwycięstwo Polaków.Widzę,że pasjonujesz się piłką ręczną. Jeśli o mnie chodzi,uwielbiam.To uwielbienie zrodziło się w szkole podstawowej.Cieszę się,że wciąż jest na topie.Emocji mnóstwo.Wspaniali szczypiorniści.Za dwa dni mecz z Chorwacją.Będzie walka! Życzę spokojnego wieczoru!

Brawo biało-czerwoni! Polacy rozsiani po świecie kibicują polskim piłkarzom.Jesteśmy z nimi.

Witam sympatyków piłki ręcznej. Jezuuuuuuuuuuu,co ci Polacy nam zafundowali??? Pożegnali się z dalszą rewalizacją. Wieczór spieprzony.Mam dosyć tych usprawiedliwień. Krew jasna zalewa mnie,a co tu mówić o tych wiernych kibicach. Żal mi trenera! Wziął na siebie... Polacy to kiepska drużyna!

gość wczoraj Boże,co za koszmar! A do kitu z taką drużyną Z czym do ludu!Po co pchali się w te Mistrzostwa? Wstyd!

wreszcie po ostatnim występie Polaków-VII miejsce!! hurrrrrrrrrrrrrra!

Witajcie! Coś znalazłam dla zdrowia:) Cebula ma m.in. właściwości bakteriobójcze, jest bogata w siarkę, zwiększa odporność i wzmacnia organizm. Natomiast czosnek to naturalny antybiotyk o przeciwbakteryjnych i przeciwutleniających właściwościach, skuteczny w walce z każdym rodzajem kaszlu. Wzmacnia system odpornościowy i przyśpiesza proces usuwania chorobotwórczych drobnoustrojów z organizmu. Miód lipowy ma działanie antybiotyczne, przeciwgorączkowe i przeciwkaszlowe. Regularne spożywanie czosnku wzmacnia system odpornościowy, a tym samym przyśpiesza proces usuwania chorobotwórczych drobnoustrojów z organizmu