luźne dziewczyny.....wiedziałam !!!!!

czyli klata, wzrost właściwy.... reszta wg gustu... :P:P:P

a ja sie nie wypowiem bo nie wiem :O :P spijam sobie pepsi z lodem.....:D:D:D pyyycha:D

sa gusta i gusciki ;)

i dobrze, bo ja do małych lub też niskich nie należe, a i do tego po perypetiach z antydzieckowymi tabletami jest mnie więcej... jak ja bym wygladała przy małym facecie..:O a tak - jestem prawie kruszyną, prawie... czy mi sie wydaje czy Agate Wróbel tak nazywali... :O:O

hahahaha blubla do wroblówny to ci jeszcze daaalekooo :D:D:D:D:D zaczynasz histeryzować ;)

hahahaha moje kolezanka ma przezwisko Kruszyna:p trener jej tak dał :) ona gruba nie jest ale taka okrąglejsza:p i sie ciesdzy jak do niej Kruszyna mowimy bo ona sobie mysli ze jest taka szczuplutka i malutka odrobinka:p Kruszyna to mowili na ochroniarza z idola a potem on byl u kuby Wojewodzkiego. On był gruby jak beczka:p był... bo nie zyje:O (*)

Alex znałam tego ochroniarza z idola osobiscie :) zginął w wypadku samochodowym uczyłam się koło Radomska w szkole a on czesto do nas na siłownie przyjezdzał fajny był z niego koleś :(

Nooooo fajny Kruszyna był.....:( --------------- Blubla ile masz wzrostu?

skromne 170cm ale duchem wileka..

ja mam 175. myslalam ze wyzsza jestes:P gdzie Krytyk?:O

nie musze, wciąż popierda*am na korkach.. :D

170 wzrost wg mnie słuszny blubla Aleksandor 175 dużo....a może zależy. Teraz ostro proszę biust/waga/biodra?

:O nie za dużo wymagasz?? nawet wawiak tego nie wie..... :P

Kryttyk nie tak duzo ;) waga? :O:O:O ja gruba jestem i sie wstydze podac publicznie do wiadomosci moją wage :O

Oj dziewczyny zwariowany dzień Godzina 14 i własnie zaczynam urlop. Być moze sie bede jeszcze odzywał bo wyjazd planujemy dopiero w poniedziałek, więc jak znajde chwile to wpadnę. Mój rozmiar buta to 44 Przy wzroście 186 to raczej norma więc nie doszukujcie się anomalii :) Życze wam wszystkim udanego nadchodzącego weekendu.

ooo wawiak jeje masz urlop?? ja tez chce Miłego wypoczynku i udanego ;)

wawiak fajnie masz:D zaraz blubla i qrcze beda narzekac ze Ty masz a one nieee:p wyysoki jestes - nie wiedzialam nawet;)

odsuwałem ze względu na pogode ale ile można odsuwać Pozstanowiłem tydzień w sierpniu i tydzień w październiku tyle że w innym klimacie Jeszcze raz wszyskiego naj i nie dajcie sie zbałamucić krytykowi ;)

i wawiak instaluj! instaluj, bo im większa róznica wieku tym.... trudniej w nocy sie wstaje.. i pogody życze...

sorki za błędy bo ostatnio skretyniałem :) alex widziałaś fotki ano tak nie wszyskie :D bye

wawiak a ja nie widzioalam fotek :O :P przeslesz??:)))

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy 3-cim dołku jeden z nich mówi: - Nie macie pojęcia, co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom. Na to drugi: - To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen... Trzeci: - I tak macie dobrze... Ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni... Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju: - A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła? - Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano, gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: \"Seksik czy golfik \" W odpowiedzi usłyszałem: \"Odczep się, kije są w szafie...\".

wawiak czuje sie zdysryminowana :O milego urlopu

Apropo fotek własnie odbierałem pocztę i brak? Ponoc kobiety sa teraz odwazniejsze? Cześć wawiak.

my z alex nie damy sie zbałamucić czekamy na ciebie aby cię zbałamucić w naszych lasach wiesz o tym?? własnie knujemy podstępny plan ;):P

dobra krytyk, wawiak sie idzie urlopować, qrcze z alex knują... to co my robimy? do 15tej 44 minuty jeszcze... kupa (!) czasu jest.. :O

Facet u kochanki (mąż na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie... kobieta, niewiele myśląc, mówi mu: - Stań na środku, tak jak jesteś - goły, a ja powiem staremu, że taką statuę kupiłam. Maż wchodzi, rozgląda się, zauważa: - A to co?! - No... kupiłam taką statuę, znajomi też maja... Teraz taka moda... Maż machnął ręka i poszedł spać. Żona też. W środku nocy mąż wstaje, idzie do kuchni, wyciąga chleb, smaruje masełkiem, kładzie szyneczkę, serek, ogóreczka... , podchodzi do statui i wręcza ze słowami: - Masz, ja tak trzy dni stałem, żeby choć cholera nakarmiła...

hej ja knuje ale nie znikam :P jestem koledzy :):) no chyba ze chcecie na priv ;)

Tylko sie nie sexijcie na forum :D

nie wiem jak Ty Alex ale ja bym nie miała nic przeciwko :P