rocznik 86-pokazmy ze jestesmy

zareczeni rok,a para jestesmy juz ponad 7lattak wiem dlugo,tez sie dziwie,ale nadal sie kochamy:)tez myslalam o cywilnym,ale moj mis nie chce woli odrazu koscielny.a Wy jak dlugo jestescie?skad w ogole jestes? aze witaj:)

hyhy pokolenie czarnobyla-to wiele wyjasnia :D:D:D myy jestesmy razem od 6 mcy ale tak sie kochamy, z ejuz sobie nie wyobrazamy zycia bez siebie, jak sobie pomysle, ze mogloby sie cos wydarzyc i mialabym zostac sama, to..:(:( ciary mnie po plecach przelaza, wiecm ze tego nie przezyje, tak go kocham :)

czesc:) Ja jestem z wrzesnia \'86:) Mieszkam w Gdansku i studiuje germanistyke:)

my jestesmy razem od 5 mcy, jestem bardzo szczesliwa, kocham go nad zycie, i bez niego ja nie zyje, w zasadzie nie ma juz mnie, jestesmy my i zawsze tak bedzie :)

mialo byc haze sorci:)

z Gdanska?:) wlasnie stamtad wrocila,,, uwielbiam ot miastao, chce zMichałem sie tam przniesc po naszych studiach, oboje jestesmy zakochani w tym miescie :) pozdrawiam piekny Gdańsk z Poznania :)

A mi sie zawsze Poznan marzyl... Teraz jestem u swojego misia, tak wiec teskno mi za Gdanskiem

{kwiatek]witam wszystkie nowe osoby:)

a my chcemy do Torunia :)

e tam Poznan, nam sie juz poznan znudzil, wszystko tutaj jest za porzadne, za bardzo uporzadkowane, Gdansk jest lepszy, chodz gemela tam taka ze bania mala :)

uwielbiam Poznan:)ja jestem z okolc turku:)

Faktycznie mój błąd, powinien być dialog, nie monolog. Ale ktoś tu czepialski jest dzisiaj. :P Ja z moim M. jesteśmy razem dwa lata, ale o ślubie na razie rozmawiamy tylko teoretycznie. Najpierw studia i takie tam. Poznań mi się bardzo podoba. Co prawda wole wrócić do siebie do domu, gdzie jest o wiele ciszej i bardziej zielono, ale zawsze chciałam studiowac w Poznaniu właśnie, więc nie narzekam. :)

Ja z moim E. jestem 7 miesiecy i jest pieknie, tylko niestety poznaje uroki zycia na odleglosc... i to mnie boli. No ale teraz mam wakacje, to moge u Niego posiedziec:)

Ja związek na odległość też przerabiałam. Zresztą do tej pory zdarza się nam rozstać się na dłużej niż zazwyczaj. Jest jeden plus - nie znudzimy sie sobie tak szybko :)

dziewczyny mykam na popijawke:)trzeba sie bawic,hehe!!!zycze milej nocki:)

hej :)) czerwiec 86 :) jestem z Gdanska i jeszcze poki co mam wakacje :D

ja tez 86 :) tyle,ze mam juz 2 letnie dziecko : ))

dzien doberek wszystkim wczoraj mialam mala imprezke,hehe-ja,moj men i kumpel popilismy troszku:)siedzielismy na podworku,na stoliku woda,napoj,kileliszki i.....swieczki,zeby bylo milo:) zycze Wam milej niedzieli

Witam! Jestem właśnie po obiedzie i czekam na mojego M. Może obejrzymy sobie jakiś film, bo dziś chyba do niczego innego się nie nadaję... :) Pozdrawiam.

:) \'86 rulezzz ;) Hmmm...ja studiuje oligofrenopedagogike na III roku i na II roku tyflopedagogikę i jeszcze ciśnienie mam na logopedie :P ale chyba skończy się na ciśnieniu;) A co do związków to własnie ni8edawno zakończył się mój 5letni zwiazek:] Hmmm.... z obu stron coś wygasło...ale jak tylko pojawił się ktoś inny w moim życiu to nagle ex\'owi się odwidziało i dostał samczego instymnktu pt:\"Kto mi zabrał Madzię?\" ;) Hyh...No spotykamy się codziennie ale jakoś tak z mojej strony neutralnie:] Zobaczymy co z tego będzie;) A co do wakacji to systematycznie się opierdzielam:) We wrześniu zaczynam praktyki i boję się jak diabli;) Pozdrawiam serdecznie i będe wpadała o ile chcecie :P PS/Emot nie umiem:D

MadziaMadzikwitaj i zapraszamy:)pewnie ze zagladaj i to jak najczesciej i pisz duzo:)czekamyciekawe studia masz:)dasz rade na praktykach:) Onyks i co ogladacie? a ja dzisiaj bylam w domu dziadka(on jest w szpitalu:(),na chwilke u tesciowej i u kumpla:)moj mis jest w przcy,bedzie dopiero po 22 u mnie:)poza tym dowiedzialam sie strasznych rzeczy-u mojego dziadka wykryto komorki nowotworowe:( to juz czwarta osoba w mojej rodzinie ktora moze miec rakaboje sie berdzo:(

ta pomaranczowa to JA!!!

Obejrzeliśmy trzecią część \"Shreka\", wybieraliśmy się na to do kina, ale jakoś nie wyszło, więc ostatecznie obejrzeliśmy wersję komputerową. Szczerze mówiąc trochę się rozczarowałam. Może z pięć tekstów tak naprawdę mnie rozśmieszyło. Albo nie mam poczucia humoru, albo ta trzecia część już nie za bardza im wyszła. Madziamadzik ----> ja też tak kiedyś miałam. Niby rozstanie, niby już nic do mnie nie czuł, a jak tylko pojawił się ktoś nowy, eks od razu zapałał znów gorącym uczuciem. Ech, ci mężczyźni... :P Bajbajka ----> wiem, że łatwo mi mówić, ale nie martw się na zapas. Poczekaj na ostateczną diagnozę. Na pewno będzie dobrze! :)

Onyks wiem ze nie powinnam sie martwic na zapas,ale...tak jakos trudno:(jutro bede wiedziala troche wiecej. wlasnie juz slyszalam ze trzecia cz.shreka jakos im nie wyszla i jest srednia,wiec to nie idzie tym ze brak Ci poczucia humoru:) wlasnie przyjechal moj mis:)

moj misiek wlasnie pojechal do domu, a ja tesknie na maksa, BOze jak mi smutno :(

Grudzień 86' :)

witam w nowy dzionek moj misiek dzisiaj pojechal znowu o.....4.45:)musialam go delikatnie wygnac,bo mama szla na 6 do przcy i znowu by sie spotkali taaaak wczesnie haha:) Latatynka witamy :)

Cześc dziewczyny! Ja jestem z grudnia 86:) Studiuje zaocznie europeistykę, skonczyłam 3 sem, a na codzień już prawie od 2 lat pracuje w średniej firmie jako asystentka prezesa. Także jako takich wakacji nie mam. Aklurat szef dziś ma wolne, wiec moge popisać hehe Od listopada 2005 mam chłopaka, z jednej strony kochamy się, z drugiej są ostatnio okropne zgrzyty między nami, no ale nigdy nie bedzie juz tak jak na początku znajomości, motyle w brzuchu, ciągłe wyczekiwanie na spotkanie ajjjj próbujemy jakoś chodzić na kompromisy ale nie zawsze się udaje, choć prawda taka że jak szybko sie pokłócimy tak szybko się godzimy, ale to chyba zasługa tylko i wyłacznie mojego miska. \" kochanie nie kłócmy się\" - to jego ulubiony tekst :D

Bajbajka :) Bedzie dobrze! ;) A no będę zaglądać,będę ;) Ja ostro się opierdzielam i imprezuję...no cóż- wakacje- jak mus to mus :D ;) Wstałam dziś o 5:00 i nie mogłam spać...ajjjjć będę jęczeć po południu bo jak jestem niewyspana to jestem strasznie straszna! :) Jutro was pożegnam bo jadę do miasta, w którym studiuję robić w sumie to co w domu,czyli się opierdzielać,tyle,że z innymi ludźmi:D Niestety odłączyli nam internet na stancji za niepłacenie rachunków:P więc na trochę zniknę :D A no Shrek 3 porażkowy....Byłam z kolegą ;) ,współlokatorką i 6letnim szatanem w kinie. Hmmm...Onyks? I jak tylko zapałał Twój luby milością hop wróciłaś do Niego?:)Ja to niebardzo ufam w takie zmiany i nagłą wielką miłośc...po 5 latach...ale stara sie chłopaczek,stara :) A ja zimna jak głaz :P Cześć Chica! Nooo....kochane ja to chyba idę spac :P a jednak....;)