Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bajbajka1986

rocznik 86-pokazmy ze jestesmy

Polecane posty

Aha,pytałaś o praktyki....w sumie jeśli chodzi o głowny kierunek,czyli oligofreno to się nie boję...bo to lubię:) i jestem już po praktykach w szkole specjalnej ale dodatkową,obowiązkową (sic!) specjalizacją jest u mnie: nauczanie wczesnoszkolne:/ co mnie kompletnie nie rajcuje i musze odbyć w masówce 3 tyg praktyki ucząc diabełków polskiego,matematyki i środowiska....jakoś sobie siebie w tej roli nie widzę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Chica21 ---> nie chcę Cię martwić, ale my nawet po ponad dwóch latach razem mamy zgrzyty.:) Chociażby nawet dziś. Pokłóciliśmy się, jak zwykle o pierdołę, i smutno mi, bo On jedzie jutro do Poznania i nie będziemy się przez tydzień widzieli... Madzimadzik ----> nie wróciłam do niego, za dużo przykrości mi narobił. Za to koniecznie chciał namieszać w moim nowym związku (który trwa do dziś:) )i prawie mu się udało. Także omijam go z daleka. Bajbajka ----> jak dziadek? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) sorci ze wczoraj nie zajrzalam,ale mialam zakrecony dzionek....przez ten 13:/ale moze od poczatku...rano pojechalam z moim menem,jego mama,babcia i siostra do miasta na zakupy(mieszkam na wsi:))tesciowa pojechala kupic corce ksiazki do szkoly,ale mala nie zabrala karti z autorami:(no i bylo niewesolo:(poyniej poszlam do bankomatu,a ten glupek zabral mi karte,nawet pinu nie wpisalam:/a babeczka w banku do mnie ze ona nic nie poradzi na to ,zadzwoni jak ktos ja wyjmie:/no i nie mialam kasy:/ popoludniu pojechalam z kumplem i moim kochanie do kalisza,tak na przejazdzke(50km).pochodzilismy troche po miescie i takie tam.a juz wieczorem pojechalam do mojego misia,zerwac troszke gruszek,mniam.jak wrocilismz bzlo juz dosc pozno... No a dzisiaj bylam po ta moja karte i....juz mam:)pojechalam sobie rowerkiem,tak dla przyjemnosci:) aha nie mam zadnych ozdobnikow,bo klawiatura szwankuje:/ a dziadek nie ya dobrze.narazie nie zgodzil sie na operacje(bo ma na strunie glosowej jakas narosl,jest to rakowe),jest na przepustce w domu do 26 i pozniej jedzie znowu.jesli bedzie to roslo to beda usowac:(tylko dziadek sie boi ze nie bedzie mowil i w ogole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) No....już myslałam,ze poginęłyście :) Niedobre! :) Dzien dobry;) U mnie wczoraj też tragicznie....PMS! adzia! Zła Magda! :) Oj nawyżywałam się .....z tatą kłotnia, z ex\'em kłotnia,pół dnia płakania na dywawnie :) Ale wieczorem frytki+ łzawy film = katharsis ;) Hmmm....popłakusiałam sobie,ale oczyścilam się i nawet jakoś z ex było miło ( bo razem owy film oglądaliśmy....wiem ,wiem to dziwne ;) ) Hmmm... A dziś?Dziś o 05:36 uryzł mnie jakiś za przeproszeniem sKurwiały robak w plecy i nie spałam już do rana...a teraz jem śniadanko,piję kawkę(bez cukru bo nie ma :[ ) i zaraz prysznic,pakowanko i go go go Madzik jedzie na stancje na balety ;) No to pożegnam sie z Wami na dobrych pare dni ;) Odezwę się jak wrócę :) Miłych dni ;) Tyryryr ;) A będę miała kota na stancji! Mrrrau :D Madzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼MadziaMdzik to milych i udanych baletow:)i pilnuj kota!!! wczoraj byla taki jakis paskudny dzien i dlatego takie zawirowania,ale juz dzisiaj jest lepiej:)sliczna pogoda,szkoda ze nad wode nie pojade:(ale za to bede pracowac na dwoku,znowu prace typowo wiejskie,zniwa,ach..ale sie opale:) dobra mykam zajrze wieczorkiem:tylko prosze cos naskrobac!!!! buziaki dla Was kochane👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja za to jestem od dziś wdową słomianą... Ale przynajmniej zdążyliśmy się jeszcze wczoraj pogodzić. :) Ja też mam coś w rodzaju PMS, powiedzmy, że syndrom odstawienia (zawsze tak mam w przerwie między braniem pigułek) i najchętniej bym gryzła, krzyczała i kopała... Miejmy nadzieję, że jakoś się powstrzymam i obejdzie się bez ofiar. :) Idę teraz na spacer, czas w końcu rozruszać trochę moja noge. Zajrzę tu na pewno później!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam busa o 15:10 także już ostatnie pakowanko ;) Hmmm...ex mnie zabiera jeszcze po jakiś pierscionek :) Chce mnie zaklepać na ten czas wyjazdu czy co ?:D ;) Znając mnie- 3 dni i pierścionek zaginie .... :D Nie no....będę pilnowac;) Hyhy... A Kotek będzie dopiero w paździeniku;) Ale już się jaram :D ;) Hyhy... Jaka ładna pogoda Bajbajka1986 ;)? U mnie pada i okropnie jest! Ale chyba wolę to niż upały po 35*C ;) Bynajmniej jak siedzę w mieście! :) Pozdro :) Tęsknijcie :D Onyks Ty brutalu :D nie pobij nikogo :D Yyy...i co z Twoją nogą?:) Ja sie chyba musze cofnąc do pierwszej str tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MadziaMadzik🌼no pogode mam sloneczna,tak jak lubie:) bedziemy tesknic👄 Onyks🌼a czemu wdowa?a wlasnie jak Twoje noga? Ide na dzialeczke troche popracowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) jestem z lutego 86 :) mieszkam niedaleko Czestochowy . studiuje anglistyke . bede teraz na 2gim roku poniewaz spedzilam kilka miesiecy w Londynie :) ale nie załuje. narazie nie zaluje niczego . mam faceta juz 4,5 roku i tez mamy ostatnio problemy :( on jest starszy o 4 lata . nie wiem czemu tak sie dzije . nuda?monotonia?przyzwyczajene??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wdowa, bo mój M. wyjechał na tydzień, a może i trochę dłużej. Już zaczynam tęsknić... :) Noga już w sumie w porządku, mam pięknego, wielkiego siniaka we wszystkich kolorach tęczy, ale już w sumie nie boli. Mogę więc zacząć się trochę ruszać, a raczej muszę, bo zauważyłam, że przybyło mi ciała tu i ówdzie. Ach, te domowe obiadki :) Witam nowe dusze. :) Zaglądajcie tutaj jak najczęściej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼anka.julia witaj:)a cóż robials w Londynie?ja mam chlopaka juz przwie 8lat i co mam powiedziec?nie wiem czy to nuda,monotonia....,ale jakos ostatnio tez takie dziwne mamy zachowania:(a moze wszystko po troszku? 🌼dobrakawaniejestzla rowniez witaj:) 🌼Onyks ciesze sie ze z noga juz lepiej:) ja tez bym chciala zeby mi przybylo tu i owdzie:)jestesm taka chuda:/ ale sie dzisiaj napracowalam...rozladowywalam przyczepa zboza z rodzicami:)no ale takie zycie na wsi:) moj misiu jest u mnie...zabija muchy i komary,a co?od czegos go mam👄oki mykam,moze poznij zajrze,buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie :] jestem z lutego \'86 Mam 3 miesiecznego synka i obecnie jestem na urlopie macierzynskim, normalnie mieszkam w angli ale przyjechalam odwiedzic rodzicow, niestety sama go wychowoje ale jak narazie wszystko jest ok pozdrowionka 86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwcowa Bliźniaczka się zgłasza :) Jestem rasową hedonistką, nie pracuję zawodowo, nie uczę się, mieszkam ze swoim facetem :) Chętnie przyłączę się do klubu, jeśli można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie bujaj
czesc dziewczynki 🌼 wrzesien '86 sie kłania :) matematyka na UJ, trzeci rok i zaczynam właśnie kolejny kierunek na AGH. zatem Krakow. aktualnie dzialam w pojedynke, wiec problemow sercowych brak :P aneczka21- sliczny chlopczyk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło bardzo, że jest nas coraz więcej. Witajcie dziewczyny! :) Aneczka ----> świetne to Twoje maleństwo :) Jak tak na Niego patrzę to z chęcią sama bym sobie takiego sprawiła :) Emica ---> skąd jesteś i co robisz w takim razie na co dzień? :) sie bujaj -----> a co za kierunek wybrałaś jako drugi? Ja w tym roku też zaczynam następny. Mam nadzieję, że uda mi się razem pogodzić oba. Dobrą stroną jest to, że zaczynam go razem z moim chłopakiem, więc będziemy się częściej widywać. :) A jeśli chodzi o to przyzwyczajenie w związku to sama też mam czasami wrażenie, że to i u mnie jest. Kochamy się, oczywiście, i jest nam dobrze razem, ale mam niekiedy nieodparte wrażenie, że jesteśmy już jak stare dobre małżeństwo. Dobra, lecę już. Czeka na mnie książka. Do jutra! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe osobki na forum,zapraszamy🌼👄 🌼aneczka sliczniutkie masz dzieciatko:)az pozazdroscic....sama bym chciala,ale moj men nie:(wiec musze czekac:( [ kwiatek]Emcia wlasnie co Ty w zyciu porabiasz?pewnie ze mozna sie przylaczyc,jak najbardziej!!! 🌼Onyks mi wszyzcy mowia ze jestesmy jak stare dobre malzenstwo,hehe...cos w tym musi byc:)a co ciekawego czytasz?bo ja aktualnie to powinnam finanse publiczne studiowac,ale nie mam motywacji:(:/a poza tym czytam Cobana \"Az smierc nas rozlaczy\",ciekawe opowiadania,jak ktos lubi:) sle Wam buziaki gorace,do jutra{usta]👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BAJBAJKA1986 -W Londynie pracowałam przez pol roku . pozniej wrocilam bo zaczełam tesknic za domem . bylam z facetem tam . przygoda udana .No to gratuluje 8 lat. dluugi staz.ja chce walczyc ale moj facet chyba przechodzi kryzys teraz i jest nam jakos ciezko i nie mam na niego sposobu ;/ eh Aneczka21 : rybka czy wodnik :) pozdrowionka i buziaczki dla synka :) słodki jest :) milo Was tu poznac w ogole kafeteria jest ostatnio moim ulubionym miejscem . Lubie tu spedzac czas :) Polecam ksiazke \" dlaczego mezczyzni kochaja zolzy \" :D dobre. gdzies juz jest na form stronka podana do sciagniecia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka🌼 wlasnie wrocilam z kosciolka,i jade nad wode,mam piekna pogode:) 🌼anka.julia to fajnie mialas:)ja tez mam ochote wyjechac,ale za rok we wakacje,zarobic na wesele:) dzieki:) dacie rade,my tez milaismy dosc powazny kryzys,ale jakos sie udalo,chociaz ciezko bylo...badz cierpliwa i daj mu czas teraz jem sobie kalfiorek z mojej dzialeczki,mniami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajbajka1986 : poszukaj tematu w zyciu uczuciowym \' kryzys mojego faceta\' . moze Ty mi cos pomozesz bo ja juz nie daje rady .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Piękny dzień sie u mnie zapowiada. Trzeba by coś z tym zrobić . :) anka.julia ----> może ja Ci coś napiszę. Przeczytałam twój temat i powiem Ci szczerze, że u mnie jest podobnie. Może w trochę mniejszym nasileniu, ale mój M. też jest wiecznie pochłonięty jakimiś spawami. On po prostu uwielbia mieć co robić. Na początku miałam do niego ciągłe o to pretensje,ale nauczyłam się jakoś z tym żyć. Wiem, że jestem dla niego najważniejsza, ale że jednocześnie potrzebuje tego urwania glowy, bo dopiero wtedy czuje sie w pelni zadowolny. Moze Twoj facet po prostu chce, zeby Wam niczego nie brakowalo i jak to facet, ma wrazenie, ze jesli nie zapewni czy wszystkiego to nie sprawdzi sie jako mezczyzna. A jeszcze do tego porownuje sie z kolegami i ma wrazenie, ze wypada przy nich kiepsko. Moze za bardzo to upraszczam, ale nie martw sie az tak bardzo. Najwazniejsze, ze wiesz, ze Cie kocha. Pewnie Twoj facet to ten sam tym co moj - jezeli ma jakis problem to chce sobie z nim poradzic sam, nie chce pomocy, nawet ode mnie. Ciezki przypadek, ale co zrobic, skoro sie kocha :) Glowa do gory, bedzie dobrze! Nie wiem czy choc troche ci pomoglam, ale jakby co, zawsze mozemy pogadac na ten temat. :) Aha, przepraszam za brak polskich znakow, ale w pewnym momencie cos sie stalo z klawiatura, a juz nie chcialam kombinowac, zeby nie stracic tego, co juz zdalalam napisac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onyks : dziekuje za dobre słowo. wiesz...chyba masz bardzo duzo racji. tylko ja mam do niego pretensje bo pozniej przyjdzie moja szkola a on bedzie tu a ja tam i zostaja tylko weekendy :( boje sie ze go strace . a kiedy probuje z nim gadac to on mowi ze przesadzam :( to tak duzo ze ja chce czasem po prostu sie do niego przytulic :( albo pobyc z nim . eh . szanuje to i toleruje. ale on tak nigdy nie mial jak teraz. to sie ciagnie juz ze 2 tygodnie. nie daje sobie z nim rady . mam wrazenie jakby przestal sie starac mimo tego ze wiem ze chce byc ze mna bo mi to mowi . :( ale jest mu tak ciezko ze nawet nie potrafi wyrazic co czuje i co mu jkest :( zrobil sie chamski i zgryzliwy . moze to na starosc?jest 4 lata roznicy miedzy nami . jemu sie nic nie chce bo po pracy jest zmeczony i jak do mnie przyjezdza to juz najchetniej by sie polozyl i tyle. :( ja po prostu chce czuc jego bliskosc . a mam wrazenie ze sie oddalamy mimo tego ze jestesmy zareczeni:( to nic nie zmienilo . wiem ze jestem ja uparta i duzo mojej winy w tym . staram sie byc lagodniejsza i milsza ...ale mam wrazenie znow ze sie narzucam i zachowuje sie wlasnie tak jak ta \'\'mila\'\' w ksiazce \" dlaczego faceci kochaja zolzy\' a tak nie moze byc :( brakuje mi sil . ale staram sie . walcze bo warto i wiem o co walcze tylko brakuje mi motywacji czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny🌼 wczoraj juz nie mialam sily pisac:)bylam nad jeziorkiem z moim menem i jego sioistra:)pogoda troche taka byla,hmm...nie za bardzoa,a woda zimna jak diabli:/pozniej pojechalismy do jego rodzicow na obiadek,posiedzielismy troche,zeby nie bylo:pWrocilismy do mnie,zadzwonila miska kumpel z pracy i pojechalismy na piwko:)tzn.ja pila,moj men musial prowadzic,hehe:)wpadlismy tez jeszcze nad inne jeziorko,posiedzielismy,pogadalismy,bylo fajnie:)aha obeszlismy cale jeziorka dookola,uff...ja w klapeczkach,a to jest zbiornik po kopalni,wiec \"male\"blotka:/wrocilam do domku i juz mi sie nic nie chcialo:) 🌼anka.julia czytalam ten topik:0i wiesz moj misiek tez sie dziwnie zachowywal,tak jak piszesz,ale przyzwyczailam sie do tego,bo nie mialam innego wyjscia:/kiedy wrocila z wojska i poszedl do pracy,ja na studia to wsio sie \"rozregulowalo\",tzn.widywalismy sie tylko w weekendy(chociaz tez nie zawsze),po pare godz.Zazwyczaj przyjezdzal do mnie i co robil?kladl sie,zasypial bo zmeczony,itd:/az cos mnie bralo:(dlatego poprostu powinnas sie troche do tego przyzwyczaic:)wiem ze moze byc trudno,ale dasz rade:) zycze Wam milego dnia:) spadam do ksiazek-finanse:( buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj dzien wczoraj tez minal szybciutko. Pojechałąm z moim R. na mecz bo jak juz wspominnałam gra i kocha to robic. A ja uwielbiam patrzec jak on biega po boisku :) Bajbajka1986: dzieki za dobre słowo. wierze ze bedzie lepiej .ciagle widze swiatełko w tunelu.staram sie bardzo bo mi zalezy. I mam nadzieje ze bedzietak jak mowisz Ty i Onyks. a moze ten kryzys jest tylko po to aby wzmocnic nasza milosc i udowodnic nam ze nie mozemy bez siebie zyc :) milego dnia. ja mykam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼anka.julia bedzie dobrze,to tylko taki przejsciowy kryzys,uwierz mi i nie poddawaj sie:)a...moj misiek tez uwielbia grac w noge:)teraz juz mniej,ale kiedys.....codziennie:)to na boisku i stadionie rozgrzewala nasza milosc.....eh kiedy to bylo...:)lubie tez chodzic jak gra,a naprawde dobry jest:)wlasnie,ciekawe kiedy beda grac:) mykam sie uczyc,bo kampania wrzesniowa tuz tuz:( trzymac kciuki i dopingowac do nuki,prosze!! buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajkajka1986 - dopinguje dopinguje :) i trzymam kciuki. dobrze bedzie :) a tak w ogole to z jakiego miasta jestes?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) jestem z lipca \'86:) (najwspanialszy rocznik:P) mieszkam w Łodzi i studiuje biotechnologię na Polibudzie.... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Dzisiaj wcześnie zaczęłam dzień, bo na 8 jechałam z babcią do lekarza. Po powrocie zdążyłam umyć wszystkie okna w mieszkaniu i teraz mogę pozwolić sobie na odpoczynek. :) mala_mi86 ----> Witaj! Podoba Ci się ta biotechnologia, ciężko jest? Sama najpierw chciałam na nią iść, ale jakoś później mi przeszło i wybrałam analitykę. :) Bajbajka, bierz się do roboty, a my tu będziemy trzymać kciuki. Na pewno będzie dobrze! :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×