Dla nudzącyc się..pogaduchy o wszystkim i o niczym

Złudzenie- gratulacje zdanego prawka:) to co oblewamy teraz?[flacha na stół]:D:D;)

dzięki dziewczynki czemu nikogo dzisiaj nie ma? :O

Jolai huuuuu :D Ja jestem..bardzo się mijamy-jak jest jedna to nie ma drugiej :P Ja wczoraj nie bylam bo bylam na basenie z paczką;] najgorsze było wrzucanie do lodowatej wody-oczywiście musiałam to zaliczyć ;o :D:P a co u Was ?co porabiałyście? jakie plany na dziś?

Witojcie :* Gratuluje zdania prawka:*, ja zabieram się za to i zabrać się nie mogę ... ;) Fajnie, że tutaj zaczęłyście wpadać, bałam się, że zajmowałyście się traceniem dziewictwa :P:P:P Wtedy Złudzenie straciłaby posadkę ;) Iiiiii... kupiłam sobie piękną spódnicę, przez która parę osób powie, ze mnie nie zna ;) Ale mam to gdzieś, jejejeje. Boże, jak takie drobnostki cieszą!

dzięki Divian ;) Nie, ja zostaje dziewicą do ślubu :] A ost. poznałam na necie faceta, który powiedział, że mu to imponuje ;) Także dziewczynki nie ma tego złego... :D Teraz do mnie codziennie dzowni i chce się spotkac :]

ja też byłam jestem i będę (do ślubu) dziewicą.. a powiedzcie mi dziewczyny spotkałyście się już kiedyś z mężczyzną z neta?.(:

Tak. Z dwoma nawet ;) Pierwszego poznałam przez telefon, potem przeszliśmy na maile i gg, więc można powiedzieć, że był z netu ;) To było 3 lata temu. Drugiego poznałam na forum regionalnym. Parę miesięcy temu. Teraz mam z nimi sporadyczny kontakt ;) Ale na pewno nie żałuję.

No dziewczynki, co z Wami jest? :P

ja wlasnie wrocilam ze szpitala,bo wypisali siostre i jej maluszka piekniusiegoo i czuje się jak prawdziwa CIOTKA!

Ciocia. Fajowo :) a ja nigdy nie myślałam, zeby byc dziewica do slubu. jeśli spotkam odpowiedniego faceta to nie bede czekać na nic. I wiem, ze rzeczywiscie oni to cenią. także nigdy nie traktuje tego jak dziwactwa, czy czegos czego trzeba sie jak najszybciej pozbyc. w dobie puszczalskich się 14-tek dziewica to skarb :D nigdy się nie spotkałam z facetem z netu, choć wiele razy miało juz juz prawie do tego dojść. za to spotkałam sie z dziewczyną :D ;)

co z Wami jes? :O

kurcze, nie zauważyłam Waszych wpisów ;) a ja Wam powiem, że ten facet się okazał frajerem :O niby 27 lat, a taki niepoważny.. miał do mnie przyjechać (jakieś 500km), ale sprawa się rypła :P ost. oglądałam \"Miłość. Nie przeszkadzać\" i powiem Wam, że laski, które mają sponsorów to już ustawione są nieźle... :P hehe

Cześć dziołszki!:) nie było mnie trochę dłużej, robiłam sobie odpoczynek od kafeterii bo mi weszło w nałóg, ale jednak umiem kilka dni bez niej wytrzymać Słitka- gratuluje siostrze i Tobie nowa Ciociu!:) ( Wiem, co to znaczy, ciotką jestem od 5 lat;) ) Z tym dziewictwem do ślubu, to chyba tak jak Divian się wyłamuję... nie wiem, czy w ogóle kiedykolwiek zdecyduję sie na ślub, więc po co ryzykowac takie oświadczenia, hehehe:D A poza tym mój oblubieniec wraca już za 8 dni, może wezmę się za tracenie tego i owego:P ;) A co do facetów z neta to podziwiam, nie wiem, czy zdecydowałabym się na spotkanie z takim, może po baaaardzo długiej znajomości... Wcześniej chyba bym się obawiała. Ale ja to już tak mam, tchórzostwo we krwi;) pozdrówka

Fajnie, że się odezwałyście :) Gówno za oknem.. Pada i zimno. Nie wierzę, że już nie będzie upałów. Ja zwierzęcie letnie - umieram powoli przy takiej pogodzie..

a ja niedawo widzialam taką prognozę, w której zapowiadali na nastepny tydzień znów upały, wprawdzie nikt oprócz mnie nie widział takich zapowiedzi, ale ja mocno wierzę, że mam rację:P hihi

a poza tym to jak wam wakacje mijają? Chyba że minęły? zaczęłyście dziś rok szkolny? przyznam się (ale bez bicia!!:P), że nie orientuję się, czy któraś z was jeszcze chodzi do szkoły?;)

hej wam! sorki ze sie tak dopieprzam bez pytania, ale jakos widze ze sie nic nie dzieje na forum...a mi sie wieczor nie udal za bardzo, wiec pomyslalam ze napisze i was wszystkich pozdrowie

wcale się nie dopieprzasz, kazdy moze sobie tutaj pisać :) ja też nie lubię takiej pogody :O co dzisiaj robiłyście? mi w zasadzie dzień dzisiaj szybko zleciał.. poćwiczyłam sobie troszke i zrobiłam przemeblowanie w pokoju ;) miałam isc z kolezanka na rowery, ale deszcz :/ a z tymi facetami z netu to, w zasadzie tak, że zanim się spotkałam z tym pierwszym pisalismy ze soba ponad rok codziennie;) z tym drugim tez ładnych pare miesiecy sie znałam :) a z tym trzecim tydzien zanim mi powiedzial, ze chce przyjechac, dzwonił do mnie i w ogole, na poczatku bylo fajnie, ale schrzaniłam chyba ja ;) trudno. do szkoły dopiero za miesiąc ;)

ja tez dopiero za m-c ale juz mam dola :-O w ogole mam dzis tak chujowy humor ze chyba zaraz wyskocze przez okno pogoda mnie dobija... ale w sumie ona najmniej zaluje ze wrocilam do domu, ale jeszcze bardziej ze z niego kiedykolwiek wyjezdzalam

nic z tego nie rozumiem, możesz coś jaśniej? ;) chyba, ze nie chcesz o tym gadać..

hm... po prostu wszystko sie zjebalo. myslalam ze mam na kogo liczyc, okazalo sie ze jestem w bledzie. szkoda tylko ze tak pozno. mam ochote sie znieczulic jakims dobrym alkoholem

nie jestem w temacie ;pp tzn jestem, bo ja tez strasznnie sie nudzee

no cóż... tak bywa... każdy ma takie momenty.. ale mam nadzieję, że jutro już Ci się poprawi :)

faktycznie...troche mi lepiej :) ale to moze dlatego ze dopiero wstalam i nie wiem jeszcze co sie dzieje ;) dzien dobry !

witam pięknie w ten okropnie zimny, obrzydliwie zanoszący się na deszcz dzień. Pierwszy raz tego lata musiałam ubrać kurtkę jak szłam do pracy, bo myslałam, że zamarznę!:o jesień się zbliża Ja do szkoły też za miesiąc i się trochę obawiam jak to będzie... ale cóż, dam se radę, bo muszę;) pozdrawiam wszystkich smutnych wczoraj/dziś/jutro i podstawiam wam drabinkę, cobyście wylazły z tego doła szybciutko!

wysoka mam nadzieje, bo to kotlina prawdziwa

spoko spoko, wyoska az do nieba, sama niejednokrotnie jej musialam użyć, wiec sprawdzona, tylko uwazaj na trzeci szczebel bo nadłamany;)

a ja mogę tak jedno pytanko z innej beczki????

no zadaj to pytanie innobeczkowe, jak się nie spodoba to najwyżej nikt nie odpisze, co za problem?