Dla nudzącyc się..pogaduchy o wszystkim i o niczym

a jednak jest nas ludziska troche tutaj:D-->fajnie mi sie na serduchu zrobilo troszke-bo nie jestem sama na tym swiecie nudzaca sie dziewicąąąąą :P:D:D

tez wybrałabym się na rower...ale nie mam z kim. moi znajomi wyrzekli się tej zajebistej rozrywki zlot? dobry pomysł ;)

mi tez jest lepiej.. że nie jestem sama. to miłe uczucie, dziewczyny!!

Pożyczcie mi wanne bo już mi się nie chcę stać pod tym prysznicem. Z wielką ochotą położyłabym się w wielkiej wannie z gorącą wodą :p

krowy i kozy nie mam.mam durnego psa, ktory szczeka wtedy kiedy nie trzeba...gumior mu sie nie zamyka jak nikt nie idzie,zas jak ktos sie dobija to siedzi w budzie..(żal)..^^

Hahahaha dobry jestcool]

miasto daje tysiące możliwości, tylko one stają się nudne i bezużyteczne kiedy realizujemy je w samotności. nie ważne jak i gdzie, ważne z kim.. A tu dupa, akurat nikt nie może/nie chce/coś tam..

zapomnana- nie mam wanny:(przykro mi:P na rower samemu- dlaczego nie? juz lepiej niz z kims nudnym czy falszywym, ale trzeba ostroznie, ostatnio jezdzac na rowerku smialam watpliwa przyjemnosc spotkac ekshibicjoniste... wiec dziewczyny- dbajmy o zdrowie i rozrywki ale bezpiecznie.

a dzis mi ojciec oznajmil, ze bedziemy sie myli narazie w zimniej wodzie..bo jak wczoraj byla burza to akurat jeblo ;x no to sie zahartujeee... -->jeah..?!. :]

Dlatego ja dwa lata temu zdecydowałam, że lepiej mieć jedną przyjaciółke i się jej trzymać. Owszem mam wielu znajomych, ale w grupie łatwiej się zgubić. A tak przynajmniej wiem, że ona będzie miała zawsze dla mnie czas. No bo się widujemy codziennie:)

hmm tez czesto jezdze na rowerze. z kolezanka, ktora lubie :) mam nadzieje, ze nie mysli o mnie zarąbiscie nudna i falszywa :O

ja i bez roweru spotkałam ekshibicjonistę :p:p :o:o a ja jutro mam grilla i już sie nie moge doczekać, kiedy zjem te piękne, tłuste, wielkie kiełbasy w towarzystwie ludzi, którzy znudzą mnie po 5 min. swoim bezmyślnym paplaniem ;)

a moja przyjaciółka wraca za miesiąc

a to pojade sobie sama-macie racje :P:D:D:):):) tylko niech nie leje..bo cos sie zanosi..blee powiedzcie czemu te wakacje sa troszke nudnawe? _________________________________________ a co do miast to zawsze mi sie wydawalo, że tamtejsza ludnośc to ma kupeeeeee znajomych i zawsze sie zwolają chociazby mala grupką do jakiegos pabU, parq:P etc. a na wsi to jak na wsi-pińć osób na krzyż i jeden na drugiego szeredzi xDD

jasne, że trzeba odsiedzieć! tylko, żeby nie padało !!!!

ja tez widzialam eskhibi... na przystanku autobusowym :O a wlasnie sobie zdalam sprawe, ze ja JESTEM nudna :O ciagle tylko narzekam i marudze, nie dziwie sie w sumie, ze nie mam faceta, ani kolezanek :O

ale kusicie tymi grillami, chyba sama zorganizuje jakiegoś, bo aż się głodna zrobiłam:P

Divian? i czego beczysz? moja w ogóle nie wraca

narzekanie jest rzeczywiście męczące... może to jakoś zmienisz? wtedy i życie Ci bedzie lepiej płynąć :)

JAK TO NIE WRACA?? toż to ja bym ją zabiła, własnymi rekami ukatrupiła :(

złudzenie- nie narzekaj, bo i tak mnie nie pobijesz- ja mam faceta i kilku znajomych a i tak ciagle narzekam, w tym jestem najlepsza, szkoda ze nie istnieje zawod w ktorym placa za narzekanie, bylabym milionerką

nie! moja koleżanka pobiła wszelkie rekordy guinnessa w narzekaniu... każde jej słowo to jakiś lament...

złudzenie- a nie wraca, bo wyjechala? przykro mi:( ale jakis kontakt chyba utrzymujecie, no nie?

dziolszki a skąd jestescie?. o moze podskocze tam rowerkiem po Was:)

divian, no dobra, oddaje palme zwyciestwa w jej dlonie, jeszcze czasem zdarza mi sie powiedziec cos nie bedacego narzekaniem... ;)

hahahaha ja z Wrocławia ;)

Rycheza - właściwie to nie wiem, czy czasami nie nalezy Ci sie nawet 3cie miejsce w narzekaniu, bo np. od 5 minut nie zauważyłam, żebyś coś takiego uskuteczniała :]

łaaa:o ale do dupy:O pada i sennie:o buuuuuuuu kupa- może byc, wystarczy na ostatnie miejsce na podium?;) a ja mieszkam w okolicach Oświęcimia.

ja jestem z wielkopolski, a przyjaciolka wyjechala do Wroclawia wlasnie.. tam ma swojego faceta i prace, teraz pewnie tez studia tam zacznie :( kontakt mamy, smsy staramy sie pisac codziennie, ale to nie to samo. prawie co wieczor płaczę, bo tesknie za nia. a jak ona mi pisze, ze mnie kocha to jest jeszcze gorzej zreszta, ona przynajmniej ma sie do kogo przytulic jak jej zle, ja nie :O

1123