Dla nudzącyc się..pogaduchy o wszystkim i o niczym

ja planuje gdzies pod namioty skoczyć..ale co z tego wyniknie?;] cos sie zgrac nie mozemy.. zreszta tak smutnawo..,bo tam beda same pary..a ja jak ta przyzwoitka i będę sie przyglądać..:(

jeśli pojedziesz z nastawieniem, że będzie smutnawo, a ty wystapisz jako przyzwoitka, to na pewno nie będziesz się dobrze bawić! trochę optymizmu jeszcze nikogo nie zabiło;) a może akurat będzie to rewelacyjny wypad? ciesz się, że w ogole masz gdzie i z kim jechać:)

ja też znowu jestem :O wracam jak bumerang... a plany? ja lece na Kube... Kube Ch. :D

nie ma smutków! zabraniam :) ja właśnie wróciłam z wakacji, i na razie nie planuje nic, oprócz wyjazdu październikowego.. Oj, muszę iść :(:( Zajrzę tutaj dzisiaj późnym wieczorem, albo jutro. TRZYMAJCIE SIE, całusy dla Was :*:*:*

jutro moze na zakupy pojade..jakies buty do biegania nowe by mi sie przydaly.

Divian->papaCie;*

nikt już tu nie zagląda?............

ja tu zaglądnęłam:) ale of kors, nikogo nie ma...

hej Wam :) jak nocka? nie poczekają, a już oskarżają, że nikogo nie ma :P

na grilla się szykuję. tylko, że chyba rozpęta się piękna burza, bo duszno na zewnątrz. ale od wtorku ma być już cudowna pogoda, 30C - więcej mi do szczęścia nie potrzeba

acha, muszę dziś narzeknąć - nienawidzę niedziel!!!!!!!!! założę chyba Kółko Nienawidzących Fucking Niedziel ://////

30stC?! Za dużooooooo, rozpuścimy się chyba:o udanego grilla życzę, może burza ominie twoje regiony;-)

tez nie lubie niedziel

a czemu takie \"kółko\" chcesz założyć?

o ja pierdziele... to ja NIENAWIDZĘ NIEDZIELI ;)

dzięki :) 30 C to cudowna pogoda :) kilka tygodni temu było na słońcu 42 i się wytrzymało ;);)

niedziele są nudne, wszystko pozamykane, niedzielni kierowcy, w NIEDZIELE zawsze pada deszcz, w NIEDZIELE zawsze mam dostaje jakieś złe wieści... :(

no z tymi niedzielami to racja, zawsze w niedziele mam doły:( zazwyczaj pod wieczór, ale dziś pobijam samą siebie- kilka minut po 14 a ja juz

to nie dobrze, że się dobijasz... mi się śnił ktoś bardzo bliski i gdybym się poddała myśleniu to mój dzień zamienił by się w niekończące się rozpaczanie. ale nie dam się! przecież i tak nic nie zmienię..

jessssssssu ale mam tzw. dół.......... chce mi się wyć... w ogóle siedze i wpieprzam 3czekolade studencką ze Słowacji i \'pocieszam\' sie faktem, że jedna taka czekolada ma ponad 600kcal :(:(:(.... już widzę,że sie zmieszczę w kiecke, którą zamierzałam sobie kupić...............

hej dziewuszki :) co u Was słychać? jak humorki? ja mam jakiegoś dziwnego doła :O do tego miałam się opalać, a tu słońca nie ma i znowu nudy :( aa i jeszcze okres mi się spóźnia ponad tydzień :/ ale przecież w ciąży nie jestem... :D a w sobote ide na wesele, wiec pewnie bedzie tak, ze w sobote dostane :O

mnie tam nie wyganiają na dwór. sama czasami wychodzę, jak mam już dość kompa albo, żeby mysleli, że jednak normalna jestem ;) a rzadko się to zdarza. czy to już uzaleznienie? :O

ja od internetu. na gg nie siedzę, aż tak często, bo i gadać nie ma z kim :/ wszyscy na wakacje powyjezdzali... a jak chce sobie zrobić przerwę od gg, to mowie siostrze, żeby mi haslo zmieniła ;) ale i tak zawsze znajde cos ciekawego w necie, byle by przy kompie posiedziec :O

uzależnienie od netu... hehe, skąd ja to znam, przed ewszysktim od kafeterii, ja nie wiem na jakiej zasadzie to dziala, ale chcąc nie chcąc codziennie tu zaglądam:o u mnie też pochmurno i pada i zimno i nie chce mi się z domu wyjść, a muszę, jak wam zazdroszczę tego bezkarnego siedzenia przed kompem pozdro dla was na cały dzionek

ja się z chęcią zamienie, bo mam już dosyć siedzenie i nic nie robienia :O a od jutra szukam pracy ;)

tak, \"od jutra\" takie postanowienia sa najlepsze:D

nie, nie... nei chodzi o kolejne puste postanowienie :P po prostu jutro jadę do większego miasta urzedu pracy sie zarejestrowac jako bezrobotna, bo ja ze wsi jestem i poroznosze troche swoich CV, popytam, itd. ;)

heJo wszystkim! :D Właśnie wróciłam z wybieganka i aż lepiej na sercu i na brzuchu :P Pogoda taka barowa..ale da się przeżyć..:) Dziś mam dzień zaplanowany na kartce-po kolei bede odznaczac co zrobila :):):P:P A jak samopoczucie u Was?. Jakie plany na dziś?.

no to powodzenia! Rok temu roznosiłam swoje CV i rejestrowałam się do PUPu, mam z tym OKROPNE wspomnienia, tzn w urzędzie jeszcze okej, ale cała reszta... szkoda gadać. Życzę Ci żeby Tobie to poszło lepiej!

hej słitka! a co masz zaplanowane?:D może odgapię jakieś propozycje na wieczór, bo jak zwykle, nuda i brak jakiś fajnych, nowych zajęć mnie czeka...