rocznik1964 , kto w to wchodzi

Witam, ja tez musze koniecznie schudnąć do lata, kiedys to zrobilam ale efekt jo-jo zwyciężył. Pamiętam, ze najtrudniej bylo zaczać i przemeczyc pierwsze dni, potem burczenie w brzuchu juz nie przeszkadzało.Pilam wtedy duzo herbatek ziolowych, jadlam chlebek Wasa, warzywa i owoce, zdarzyło się tez coś slodkiego ale organizm potrzebuje cukru.Bylam z siebie zadowolona, w sumie tylko 3 m-ce.Myslę, że i teraz z Wami wytrwam!!!!

witam dwa razy próbowałam wysłać tekst i mi wcieło. teraz napisze trzeci raz.

no iteraz poszło więc pisze; ciesze się ze z moimi problemami wagowymi nie jestem sama ,mimo że to nie to forum. Mam jeszcze jeden pow ód do mobilizacji ,moje 40 urodziny ktore są już bardzo blisko. zawsze jak myśle o odchudzaniu to zaczynam szaleć w kuchni ,więć zgodnie z moją dziwną logiką dzisiaj robie ruskie pierogi. Ale będe dzielna:) za oknem wiosna , a jak u was? Mam troche roboty przed domem ,więc pogada mi pasuje ,mam nadzieje że już zimy nie będzie. Dzieciaki liczą na troche śniegu ferie u mnie zaczynają sie 11.02. teraz znikam, czas troszke popracować .

Ja też się cieszę , że sama się nie odchudzam . Meg zupełnie nie mam zapału do pracy , podziwiam

Meg , ja gdy jestem na diecie , to tuczę moją rodzinę , bo wydaje mi sie , że wszyscy są głodni . Moja rodzina bardzo więc lubi gdy ja się odchudzam , go też gotuję góry jedzenia i robię mnóstwo zakupów jedzeniowych

Pierwszy dzień na diecie. ominęłam drugie śniadanie, bo byłam taka zajęta w pracy. To nie dobrze, bo sama wiem po sobie, że jedzenie regularne małych ilości jest bardzo ważne. Potem byłam taka głodna, że wypiłam sok pomidorowy i zjadłam pomarańczę - ale to chyba nie grzech, teraz gotuję sobie obiad - rodzina już swój dostała. Ja postanowiłam, że na razie odchudzam się 2 tygodnie. Wolę krótki dystans. Jestem bardzo niecierpliwa. Zobaczymy

witam Już skączyłam ,jak zwykle rozpędzilam się za bardzo, zrobilam trzy rodzaje pierogów: ruskie, z kapustą i grzybami ( mialam farsz zamrożony)izostały mi ziemniaki to zrobilam z samymi ziemniakami i z ziolam dzieci lubią odsmażane ze śmietaną. teraz powinnam iść przed dom troche pograbić liście, ale jakoś mi sie odechcialo. dzieciaki będą o 16, więc mam jeszcze dwie godzinki luzu i moge coś zrobić. tylko straciłam pałerek.a jutro na cały dzień do pracy więc też nic nie zrobie.:(

brawo jerta:)

Ide zrobić herbatke,zapraszam

A ja zapraszam na soczek :D

wieczór jest koszmarny. Bardzo chce się coś podgryzać. Kolację zjadłam, według diety - mięso kurczaka i sałatka. Ale teraz tak bardzo chce mi się coś przegryźć. Trzeba to opanować.Piję herbatę owocową, wodę z cytryną - można oszaleć. Myślę, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.

Jerta nie daj się draniowi - głodowi , niech cię pocieszy ,że ja też jestem głodna . :D

hejka to może i ja zrzuce brzuszek dzieki WAm tylko jak bo spadek wagi nie wchodzi w grę bo chodziły by kości ale brzuch tak :) Wiec dajcie mi sposób :)

Witam , wróciłam z kościoła - korzystam z dobrodziejstwa zwolnienia lekarskiego - głowa posypana popiołem i jem śniadanko - jabłuszko :) , kto ma ochotę

Ja na śniadanko zjadłam 2 kromki chleba Wasa z serem leiht ( czy tak to się pisze?). Ale w nocy miałam jazdę. Oudziłam się o 4.00 czuje , że migrena nadciąga. W domu miałam tylko jedna tabletkę. Ale to za mało muszę mieć 2. Jeżeli nie wezmę to cały dzień będzie bolała mnie głowa. Niedaleko jest nocny. No wiięc ubrałam na piżamkę spodnie, długi płaszcz i w kapciach poszłam o 4.15 po tabletki. Najważniejsze, że pomogło.

Jerta współczuję , mnie też ból głowy potrafi wykończyć , dobrze że miałaś możliwość kupienia tabletek , ja bym musiała wyciągac samochód

Ide na 2 godzinki zakopac sie pod koc z książką - po raz kolejny czytam Autobiografię Chmielewskiej - nieodmiennie mnie bawi , a potem cos będę kombinowała postnego na obiad , trzymajcie się

Ale pustki!!! Ja dalej próbuję, być na diecie. Jest coraz lepiej. Pogoda u nas dzisiaj okropna, pada, trochę wieje. Nie fajnie.

witajcie , u mnie dieta ok. tylko mam kolejne zmartwienie , wczoraj zawiozłam męża do szpitala , ma coś z żołądkiem robia mu wszystkie badania , zaraz do niego jadę , to może dowiem się czegoś więcej , jakieś fatum nad nami zawisło

Trzymajcie za nas kciuki

witam od wczoraj pada i zrobilo się zimno:( od rana mam klopoty z internetem. a1sa--> trzymam kciuki u mnie też niewesolo, mąz dalej lata po lekarzach. wczoraj zaliczył chirurga, ma juz wyznaczoną date zabiegu 18 .06. Dzisiaj odbiera wyniki i idzie do ogolnego. dieta ok teraz musze wypić herbatke ,bo zaczyna mnie ssać:(

dlaczego jestem pomarańczowa?

nie moge zaczernić tego hasła.

jeszcze raz może teraz się uda.

I jeszcze raz

nie wiem co było ,musiałam zmienić hasło,ale juz jest ok:)

Jerta ,jeśli to nie migrena ,to może być przez diete ,trzeba dużo pić ,to ponoć wypłukuje toksyny z organizmu., Jeśli nie to może boleć głowa,żołądek itp.gdzieś na topiku o dietach o tym pisali.

Meg, data zabiegu jest prawdziwa??? I napisz troszke co czeka męża . Ja już wiem , że mój będzie miał jutro gastroskopię , a wprzyszłym tygodniu prawdopodobnie kolonoskopie