Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a1sa

rocznik1964 , kto w to wchodzi

Polecane posty

witam serdecznie wszystkich starych i nowych bywalców!!!Nie było mnie już tak dawno,że nie mam pojęcia czy ktoś jeszcze mnie pamięta.Postaram się jednak to zmienić.Mnóstwo roboty fajnej i niefajnej ale tak to już jest w życiu.Cały dzień wypełniony a niestety nie mam już jakoś chęci do wstania o godzinę wcześniej żeby coś kliknąć.Jestem totalnie przemęczona i chyba dopada mnie depresja.Będę musiała kupić karnet i pochodzić trochę do solarium.O tej porze roku znakomicie poprawia mi to nastrój.Staram sie też znależć jakiś podnoszący nastrój zapach.W tym roku to lotos z akacją.Kurcze,muszę kończyć bo ktoś przyjechał.Trzeba, niestety, zarabiać.Coraz trudniej wychodzić bo coraz zimniej,ale nie mam wyjścia.To narazie.Papapapa.😍🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyczę miłej niedzieli:) . CZar nastroju prysnął jeden telefon i znów wyję a miało być miło i jutro miałam myśleć .Kafeterio a te zapachy jak używasz swiezcka albo kominek do zapachów. SPadam drżę cała mam sucho w ustach czuję się dziwnie .Dzięki za wysłuchanie.🖐️ 🌼.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej 765 co się dzieje :( głowa do góry , olej wszystko co złe . abj ja zawsze chudnę do swojej stałej wagi - 60 kg z którą najlepiej się czuję i dobrze wyglądam , więc w zależności od tego ile muszę zgubić , tyle dni piję soczki , ale nigdy nie było to wiecej niż 5 kg, i nigdy nie trwało dłużej niż 2 tygodnie . 765 ja mam wszystkie książki Chmielewskiej łącznie z tymi które napisała dla dzieci , a najlepiej zacząć ją czytać od Lesia , bo wtedy nabierzesz ochoty na następne . Meg musimy w końcu umówić się na konkretną godzine to wtedy razem poklikamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane dziewczyny!😍 Nadrobiłam zaległości w czytaniu postów i już jestem na bieżąco.Muszę powiedzieć,że Chmielewska to moja najukochańsza autorka.Mam kolekcję jej książek.Gdy czytam ją to każdy w domu wie co ,bo mówią,że zachowuję się jak niespełna rozumu.Co tu dużo gadać ona zawsze poprawia mi humor. 765 co do zapachów to chodzi o perfumy,gdyż wszędzie zapach pójdzie ze mną.Zaopatruję się wtedy w żel do mycia,balsam i wodę z tej samej linii.Bardzo mi to pomaga na różne smuteczki.Poza tym łykam \"Złoty korzeń\" tj.tabletki z różeńcem górskim.Dobrze działa na chandrę a nawet depresję.Biorę też vilcacorę i korzeń maki(pisze się maca).Wogóle to jestem zwolenniczką medycyny indian (z długimi tradycjami) i takiej trochę bardziej egzotycznej ale sprawdzonej przez pokolenia.Natomiast płacz często przynosi ulgę i nie wolno go dusić w sobie.Mam nadzieję,że jutro inaczej spojrzysz na wszystko.Głowa do góry 765 !!!Trzymaj się -będzie dobrze!:classic_cool: Kończę bo mam górę naczyń do zmycia.Nie cierpię tego ale nie ma chętnych więc cóż mi pozostaje.Poddać się!Narazie .Pa🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, nie bylo mnie tu pare dni, bo nie zawsze mam czas, tylko z doskoku. Ale jestem z Wami i czytam zaleglosci. 765- trzymam kciuki za Ciebie i Ty się trzymaj Meg - jak tam choroba? JUz dobrze? Moj syn tez ma katar, lekko kaszle, ale chodzi do szkoly, bo mowi ze czuje sie dobrze. W srode ma basen , nie wiem czy go puszczę. Idę na zakupy, nie mam jeszcze zniczy a potrzebuje nawet spore ilości. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis siedzę sobie w domu , wzięłam 2 dni z opieki nad dzieckiem i ...leniuchuję . Cieszę się ,że nie tylko ja kocham Chmielewską , co prawda ostatnie jej książki sa wg mnie dużo słabsze ( nic nie przebije Wszystko czerwone ) , to i tak czytam ją z upodobaniem . Lubię też Pilcha , bo nastraja mnie wbrew pozorom , dużym optymizmem . Pozdrawiam wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Za oknem pieknie,ja czuje się już całkiem znośnie. Zabarałam się za szafe męza ,i utknelam w polowie. musze napić się kawy . Przez lata zrobila się cala gora marynarek i spodni, odkryłam nawet te z poczatków małzeństwa. Ostatnio zadecydował,że moge wyrzucić wszystko,ale lepiej się upewnie. Wieć trzeba poczekać,przy okazji zrobie przegląd swojej garderoby:( Ja jetem straszny chomik, ale walcze, mam zryw kilka razy w roku. Wtedy podomy szaleje tornado, pozbywam sie wszystkich rupieci. Ide zrobić kawe ,jak ktoś ma ochote to zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawka prawie wypita,trzeba brać sie do roboty:( 765--> daj znać jak poszlo w pracy. kafeteria--> fajnie że sie odezwałaś:) a1sa- milego leniuchowania,(jeśli to możliwe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIĘKI za słówa otuchy bardzo ich potrzebuję . OD listopada na bezrobocie siedzę i ryczę liczyłam na cud ale się nie stał .to chyba już koniec . Co ja z sobą zrobię? Narka .DZięki jeszcze raz bardzo mi teWAsze słowa pomagają.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za ciepłe przyjęcie :(widać towarzystwo chermetyczne ,nic tu po mnie . a1sa 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie abj--> towarzytwo nie hermetyczne tylko zabiegane, jak widać ciągle się mijamy, zaglądaj kiedy masz ochote, jeśli chcesz pogadać daj znać kiedy jesteś uchwytna to może sie zgramy:) Ja najcześciej mam dostęp do klawiatury jak dzieciaki są w szkole. 765--> głowa do gory, dasz rade.Nie wiem jaka jest sytuacja finansowa twojej rodziny,, bo u mnie to by było najważniejsze:(gdymym stracila prace) Będziesz miała jakieś pieniądze przez poł roku( kiedyś tak było) a przez ten czas może coś znajdziesz.Może to będą zmiany na lepsze? zaglądaj do nas :Dten uśmiech to na dobty początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie:) plan pracy na dzisiaj wykonany na 80%, jest nieżle. teraz popijam sobie kawke ,dziwna godzina ,ale zrobilam ją dawno tylko nie mialam czasu wypić. teraz do 15 mam przerwe, wtawie tylko ziemniaczki, i czekam na dzieciaki. pewnie wszyscy w pracy,:( bardzo nie lubie pić kawy sama więc może jednak ktoś się znajdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam coś pustawo u nas, tylko ja bycze sie na zwolnieniu. ze wzgledu na chorobe, omineły mnie wizyty na cmentarzu. pozostało mi gotowanie bo mamy gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy jesteśmy zabiegani w tych dniach . 765 , wierzę w to ,że będzie dobrze . Napisz nam jakie masz plany , gadaj z nami proszę . Meg mnie też znowu zaczyna coś łapać , choć tak niedawno brałam leki . Abj nie wiem o co chodzi . Poczytaj nas zauważ ,że my piszemy wtedy gdy mamy czas , o odchudzaniu są inne topiki na których też się udzielamy , tu piszemy o swoich smutkach i radościach , no i .. nie obrażamy sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ jeszcze żyję dostałam czas do grudnia ale czarno to widzę 2miesiące to znou coś na stratę pracy nie mogę sobie pozwolić sytuacja finansowa kiepska ,DZIĘKI że zmną jesteście bardzo mi pomagacie mogę się przed kimś wygadać i nie jestem dla WAS zerem jak czuję sę od kilku dni.😭 .DZiewczyny jetem tym tak przejęta że od poniedziałku nie jem ale schudnę tylko że ja naprawdę nie muszę się odchudzać. Wiecie dziś odeszły 2 dziewczyny jedna na własną prośbę będzie pilnować córą dzieci pracowałam z nią 4 lata a druga w związku z zmianami ale ma zaplecze bo mąż pracuje za granicom ale też mi jej żal .Odszedł też pan który był w tej firmie od początku pomimo naszej rotacji . Kupiłiśmy mu prezent dał na niego każdy było mu miło miał łzy w oczach a nam życzył powadzenia może stanie się cud . Sorry nudzę ale chciałam z kimś o tym pogadać i kiedy to piszę jest mijakoś tak lżęj .NARKA i dzięki za to że jestescie :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani świątecznie . Mam nadzieję ,że także trochę odpoczywacie . 765 pisałam ci i w dalszym ciągu podtrzymuje , że będzie dobrze . wiem ,że nie siedzisz z założonymi rękami tylko szukasz czegos na wszelki wypadek . W naszym wieku , do emerytury jest naprawdę bardzo daleko ... Na pewno coś znajdziesz , a może jednak utrzymasz się w tej pracy w której pracujesz teraz - czego ci życzyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z pracy mam mętlik w głowie i coraz trudniejszą decyzję ale może wyjdę ztego jakoś . Muszę uruchomić pozytywne myślenie i coś robić tylko że chwilowo mam doła i nie widzę sygnału wyjście awaryjne ale może się zapali gdzieś ten napis i będzie dobrze . A przede wszystkim teraz muszę załatwić ortopedę z synem bo dostał skierowanie coś go boli udo i sam poszedł do lekarza bo nie umie ćwiczyć na w-f i grać w piłkę .TO narka idę na obiadek .Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
765 nie rób niczego pod wpływem chwili i emocji , odczekaj troche zastanów sie , przemysl , a wtedy podejmiesz dobra decyzję . Przypomina mi się parę sytuacji w moim życiu , gdy musiałam podjąć trudną decyzję i wiecie , że chyba nigdy nie zdarzyło mi się jej żałować . Wiem ,że KTOŚ tam w górze czuwa abyśmy za dużo głupot nie popełniali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a1sa masz rację ktoś czuwa nad nami wierzę w to .I odczekam poczekam na rozwój sytacji tylko że to wszystko jest nagłe i dziwne:) . Pożyję zobaczę mam 2miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:( u mnie jak zwykle -jak się polepszy to coś się spip....... wieczorem 1 córka poszla z koleżanką na cmentarz żeby jeszcze zapalić znicze,soptkala kolege na fajnym rowerze i chciała się przejechać, tak sie przejechała,że ma trzy zeby wybite ,poszytą warge,czeka ją prawdopodobnie plastyka wargi. Chirurg pociesza że może wystarczy makijaz permanentny,zobaczymy jak sie wygoi, W centrum stomatologicznym jak ją zobaczyla pani doktor to nawet pieniędzy nie wzieła ża przyjazd, bardzo milo się nam zajeła. Wczoraj tak samo, powiedzieli żeby zbierać na implanty, koszt około 15 tyś. narazie niestety będzie tylko proteza ,może za jakiś czas uda nam się uzbierać taką kwote. więc same widzicie, że humor to mam raczej pod psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawka wypita ,musimy kiedyś zklikać się wszystke razem. 765--będzie dobrze:) dzisiaj maszeruje na noc do pracy, może jutro uda się kliknąć do was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg wierz że będzie dobrze :) ajak córka sie czuje ? dobrze że będzie mogła mieć protezkę na te 3 zęby to już na razie coś .MEG trzymaj się a córce życzę powrotu do zdrowia jest młoda i napewno wszystko dobrze się zagoji :) . Miłej pracy i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże Meg nie mogłam uwierzyc jak czytałam to co pisałaś . Bardzo współczuję Tobie i Twojej córce . W tak młodym wieku mieć takie kłopoty z zębami to nic miłego . Mam tylko nadzieje , że NFZ zrefunduje choć częściowo implanty . Zagoi się szybko , ale chciałybyście na pewno żeby to ładnie wyglądało . Trzymam kciuki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg nie pisałam wczoraj bo wiem że szłaś na noc . Napisz jak doszło do wypadku ? bo obrażenia są duże .Będę za Wastrzymać kściuki i życzę córce powrotu szybkiego do zdrowia choć mogę sobie wyobrazić co czuje 17 latka . Meg TOBIE tez życzę wiary że bęzdie dobrze przecież nie zawzse jest pod górę.Awszystkim miłej niedzieli choć za oknem zimno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×