dla tych, ktore uwielbiaja mode D

a ja jestem zimą . ale coś mi się wydaję, że taką ciepłą:D:D:D:D choc nie ma ogólnie podziału na ciepłą i chłodną, no ale:D

madelajn ja tez jestem zima :( zima i lato to typy chlodne. pewnie jestes taka zima jak ja czyli poludniowa - sniada cera :) zgadlam ?

tam mial byc :) usmiech a nie smutasek :(

zgadłaś :D ale ja w sumie to tych typów podchodzę z przymrużeniem oka:) piszą, że zima brązów nie powinna nosic, jedynie ciemne. a ja uwielbiam wszystkie odcienie:D:D

ja nosilam ale z pomoca kolezanek doszlysmy do wniosku ze jednak cera nie wyglada najlepiej. Wyglada troche na sszarzala. Poza tym ja ogladalam kiedys jak stylista mowil, ze zima nie tyle, wyglada brzydko w brazie co pospolicie. Nie oddaje on pelnej krasy. Pozbylam sie brazow i chodze w czerni, granacie, graficie, czerwieni, bieli oraz fiolecie :) Wygladam teraz dostojniej :) Otoczenie tez to zauwazylo i maz nawet :D Popros kolezanki o rade. Zbierzcie sie i pozakladaj rozne kolory na siebie. Wazne tylko aby kolezanki nie byly zazdrosniacami bo moga zle doradzic oraz zeby mialy troche zmyslu smaku :) jesli idzie o mode.

zszarzala :) nosilam brazy oczywiscie :) skroty myslowe i na dodatek bledy :o

A ja podobno JESIEŃ jestem... :D I nawet te kolory, które tutaj mi sugerują odzwierciedlają mój gust... ;)

ja nigdy nie wiem jak te testy wypełniać:P:P bo moja uroda jest trochę sprzeczna:P:P no i nigdy nie wiem jaki kolor włosów mam wpisywać naturalny czy farbowany? i tak za każdym razem dostaje inna odpowiedź:P wiec ostatnio ich nie robie teraz wyszło mi że jestem latem:P ja mam taki typ na dobieranie kolorów biorę materiały w rożnych kolorach i fakturach (cokolwiek szale zasłony topy kurtki byle mogłam się tym owinąć przy szyi i sprawdzam czy wychodzą mi cienie pod oczami (moja istna zmora) czy nie wyglądam fatalnie blado itp.. no i moja mam istna wyrocznia w tych sprawach jeśli jakiś kolor mi nie pasuje tak jak np. czarny to po przyjeździe do domu słyszę od razu że marnie wyglądam czy jadłam itp:P:P:P

dziewczyny,przepraszam,ze tak wpadam i pytam,ale jak sie decyduje o tych typach urody?wydaje mi sie,ze jesien jestem,jakie kolory powinnam wtedy nosic?

rewelacja podawala niedawno link do tej strony : http://www.makijaz.net/tt.html pozakreslaj te wypowiedzi, ktore do Ciebie pasuja, kliknij na \"sprawdz typ urody\" i otworzy sie stronka z Twoim typem urody :)

No ja kolory ciuchów wybieram spontanicznie, jak mi się jakiś ciuch spodoba i ładnie lezy to biorę... I jak sie teraz zastanawiam to chyba nie ma koloru, w którym mi by było brzydko... Jak to mówią ładnemu we wszystkim dobrze, hehehehe :D Jedyne co, to nie przepadam za zielonym i raczej nie wybieram takich ciuszków, chociaż autko kupiłam zielone i mi sie podoba... :P

:| Właśnie dostałam wiadomość od allegro, że użytkownik od którego zamówiłam dres jest oszustem... Całe szczęście, że nie zdążyłam wysłać pieniędzy... :D :D :D Już zamówiłam sobie podobny od kogoś innego... ;) Mam nadzieję, że tym razem będzie ok. Miłego dnia laseczki :)

jak byłam kiedyś u stylistki i wizażystki to określenie mojego typu urody zajęło jej prawie 2 godziny bo do końca nie była pewna czy jestem latem czy zimą... ale ostatecznie jestem zimą :-) zimy górą!!!

ufff smerfetka to ci sie udalo :) ja ostatnio zamowilam komorke na ebay..mam nadzieje, ze wszsysko bedzie ok :) powinna teraz jakos \"na dniach\" przyjsc :) lululula nibys kupilas cos ciekawego ostatnio? :D mam pytanie: ktory pasek podoba sie wam bardziej? (a moze nie podoa sie wam zaden?) : 1. http://www.pimkie-shop.com/article-gurtel-in-leder-optik-schmetterlingschnalle-aus-strass-wei--770-93011300.html 2. http://www.pimkie-shop.com/article-gurtel-in-lederoptik-schnalle-mit-strasskrone-schwarz-770-93003100.html

Zdecydowanie czarny pasek :)

dzieki Tajla19 czekam rowniez na inne opinie :)

Ja bym wybrała klamrę motylka, podoba mi się bardziej niż ta korona, ale jeśli chodzi o kolor to stanowczo czarny, nie lubię białych pasków... :)

czarny Dorotko :) milego dnia :)

milego dnia dziewczyny :) chyba jakas jesienna melancholia was dopadla ;) :)

No i jestem. Jestem uzależniona od zakupów :( Prawie codziennie coś kupuję, a to przeceż mialo sie skonczyc. Doszlo do tego, ze dalam mojemu chlopakowi karte do bankomatu i całą gotówkę i wydziela mi dzienne racje :( To jest chore :( Ehhh... Pomozcie mi bo ja chyba nad tym nie panuje. A wczoraj kupilam: Balsam za 15 zl ciemnoturkusowy cardigan 39 zl sweterek z włóczki taki przezroczysty 59 zl tweedowe szorty 55 zl w sumie prawie 170 zl.... z tego zaplanowane byly tylko szorty...

witajcie :) carmellova..jak tak bedziesz dalej kupowac ...bedziesz mogla przebierac sie pare razy dziennie :D ale ci beda niektore zazdroscic :D a ja uciekam teraz do sklepu, trzeba cos kupic do jedzenia :) a potem do pracy, wiec mnie nie bedzie... pozdrawiam ps.chyba cos mi sie wydaje, ze kupie czarny pasek :D

carmellova, no to jestes lepsza niz ja bo ja tylko dwa razy w roku wydaje majatek na ciuchy :D Mieszkam na takiej prowincji, ze nic ciekawego nie kupie. A swoja droga to uwazaj, chyba wTS albo w Elle jest artykul o kobietach, ktore zyja ponad stan :D:D:D zartuje oczywiscie i zazdroszcze Ci. Ja jeszcze tylko marze o nowym zapachu. A pudrami sie juz obkupilam i jestem wniebowzieta. Polecam pryzmy Givenchy :)

ja to mam chrapke na perfumy diora midnight poison :D

Dorotko to moje marzenie :D bede je miec niedlugo bo juz zapach mialam na sobie i jak w przypadku innych trucizn ten zapach stworzony jest dla mnie :)

jak do tej pory uzywalam pure poison :D aahh chyba go sobie jeszcze raz kupie :D ..ale to po midnight :D ;)

ja mam klasyczny, tendre, hypnotic i pure :D :D :D hypnotic najbardziej lubie a teraz midnight i hypnotic beda faworytami. no i oczywiscie addict ale tez klasyczny :)

Hmm, chyba nie żyje ponad stan. Mam nadzieje. Jestem w stanie nawet zaoszczedzic troszkę kasy np. caly rok nie wydalam gorsika ze stypendium naukowego i kupilam sobie laptopa :D:D A na utrzymanie w Krakowie mam ok 1800 zl/mc na jedna osobe a za mieszkanie place ok 450. Najgorsze jest to, ze po kazdych zakupach zamiast sie cieszyc z nowych zdobyczy, to wyrzucam sobie, ze jestem nierozsadna i moze kiedys nie bede miala tyl kasy tylko dla siebie i jak sie przyzwyczaje to nie bede potrafila wyhamować na czas...

carmellova :D:D:D ja tez mam takie wyrzuty sumienia jak cos kupuje ale tez jakos udaje mi sie cos odlozyc wiec nie jest zle :D Tylko boje sie czasem zeby nie wpasc w nalog zakupowy :D:D:D

Ehhh, ja chyba też jestem uzależniona od zakupów i to nie tylko ciuchowych, że tak się wyrażę... Ja nawet w hipermarkecie nie mogę się opanować i kupuję tony niepotrzebnego jedzenia, które potem zalega w lodówce aż do utraty ważności... :( Kupując wszystko wydaje się potrzebne, dopiero potem okazuje się, że jednak nie... :D Z ubraniami mam podobnie... I tak ostatnio łaże i szukam kapelusza, chociaż i tak z góry wiem, że włoże go kilka razy lub nawet nie... ale i tak kupie, bo po prostu muszę go mieć... ;/ Ale właściwie to się tym nie przejmuję... :P

dzien dobry... a ja zaraz uciekam na ZAKUPY... moze cos mi \"wpadnie w oko\" :P :D