Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kachna-Gubachna

POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

Polecane posty

A obiadu dziś nie gotuję dziecko ma gdzie zjeść, a meżuś na fińskim wikcie ;) - spreparuję więc tylko sobie jakąś sałateczkę :D mniam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---> Kachna, niestety nie przeczytałam Twojej wypowiedzi przed wyjściem, dobrze radziłaś ,powinnam była przejść na druga stronę. Ale nie wytrzymałam. ZJADŁAM ZINGERA.:( I wcale nie dlatego , że byłam głodna. Tylko z cholernego łakomstwa. Jestem wściekła. Ale najgorzej czułam się po : było mi niedobrze , tłusto w gębie i ogólnie fuj. A teraz pytam : i po co mi to było ?😭 Proponuję przyznawać nagany w kategorii ,,porażka dnia ,, Dziś ta nagana należy do mnie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta buźka na końcu miała mieć uśmiech w drugą stronę. Ale jak się okazuje ja naprawdę raczkuję nie tylko w kwestii buziek, ale nade wszystko w kwestii silnej woli. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyneczki:) tak sie zlozylo ze znow zbieralam ziemniaki, tym razem u kolejnego sasiada:) kalroie spalone, jedzenia duzo nie bylo wiec wszystko idzie jak nalezy:) bardzo sie ciesze, ale teraz oszczedzam bo jutro jade do katowic do znajomych na caly weekend wiec bedzie pewnie picie i jedzenie to nawet dobrze wszystko sie zlozylo:) teraz spalam bo i tak nadrobie w weekend i moze wyjde na zero:) ciekawe jak tam melania po zbieraniu?? jula-anula---> tez sie nie znam na buzkach, wiec z przyjemnoscia naucze sie od kachny i violi:) nie przejmuj sie tym zingerem, od razu ciezko wszystko odstawic i tak po prostu udawac ze nic Cie nie kreci i na nic nie masz ochoty, wiec nic sie nie stalo ze zjadlas, ale z czasem staraj sie czesciej omijac kfc i nabywac dobrych zwyczajow!! uda sie!! ja to chyba z kosmosu jestem ale nie bylam nigdy w kfc:) teraz sie wykapie a potem poodpoczywam nalezy mi sie po tych dwoch dniach, no chyba ze jeszcze angielski mnie dzis czeka ale to jeszcze nie wiem, zobaczymy, milego popoludnia zycze, buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--->polish girl, dzięki za miłe słowa . Wiesz co ? Lepiej być z ,,kosmosu ,, niz mieć pod nosem KFC, Mc Donald, czy Pizza Hut.Zwłaszcza z taką ,, silną,, wolą , jaką ja posiadam. Ale cóż, było, minęło, jutro też jest dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polis girl
dzień dobry dziewczeta!!! a gdzie Wy sie wszystkie podziewacie??? ani wczoraj wieczorem, ani dzis rano? chorobsko Was rozlozylo czy tak malo jecie ze nie macie sily podejsc do komputera:P mam nadzieje ze nie to pierwsze:) ja wstalam i sie szykuje na weekendowy wypadzik, musicie za mnie trzymac kciuki i telepatycznie mnie wspierac, zebym nie pozwalala sobie za duzo ani na jedzenie ani na alkohol bo chcialabym miec jakis wynik w srode na minusie:) milego dnia buzka moze jeszcze zajrze przed wyjazdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam:D oj u mnie czasu totalnie brak ale sie trzymam.... widze ze od srody mi chyba waga ruszyla bo jakos tak czuje po sobie i mama zauwazyla ze boczki mi spadly:D widze ze tam choroba rozbiera wiec zycze zdrowka zarowno wam jak i sobie bo tak zachryplam ze mowic ledwo co moge a mam taka orace ze mowic musze caly czas.... ach.... dzisiaj zjazd mam wiec raczej mnie nie bedzie chyba ze poznym wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawiam poranna kawke, herbate, mineralke jak kto woli:D Dzisiaj pracuje caly dzien, jutro tez:O moj M w rozjazdach i ktos musi pilnowac interesu;) Troche mi to nie na reke, bo zapowiada sie piekna pogoda i mi szkoda slonca, wykorzystalabym na spacer z pieskami lub wycieczke rowerowa z mala, a tak musze siedziec w murach:O Wczoraj trzymalam sie dobrze, tylko na kolacje polknelam garsc orzeszkow ziemnych. Mam nadzieje, ze od tego nie przytyje, po prostu mnie napadla chcica. To tak podobnie jak z Juli🌼 kfc:D Ale nie martw sie Jula🌼 widocznie tak musialo byc, czlowiek uczy sie na bledach i teraz moze bedziesz sie lepiej trzymala, zeby nie ulec pokusie:D BigGirl🌼 to chyba jakis wirus:O Mna tez dalej trzesie i nie pomaga syrop z cebuli, a czosnkowej mikstury z przepisu Kachny🌼 nie moge zrobic, bo przebywam z klientami, to nie bede im chuchac;) czosnkiem, bo mi uciekna:P Polish girl🌼 mam nadzieje , ze ty jesz regularnie sniadania, wiesz to podstawa;) sila na caly dzien:D Trzymam kciuki za wekend, ale dasz rade, wierze:D Kachna🌼 dzisiaj chyba przyjezdza twoja polowka z norwegii? No to stracisz zapewne dodatkowe kalorie.:P..jak dlugo sie nie widzieliscie? Uciekam do pracy, ale bede zagladac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane:) Oj troszkę się nazbierało do czytania, ale już nadrobiłam zaległości. Z tego co czytam to wszystkie pięknie się trzymacie. Jasię staram. chociaż oczywiście sportowo lepiej niz dietowo.wczoraj bieganie, skakanka, ćwiczenia na brzuch, przedwczoraj dwugodzinny trening, no i spacer długaśny taki na 10 kilometrów :) A teraz grzechy wczoraj wiśnióweczką i trzy piwa i jakieś słodkości:( Na swoje usprawiedliwienie mam to,,że miałam wyniki i brak komórek nowotworowych, wszystko w porządku:)musiałam to oblać;)a i z takich prac domowych to chyba wszystko spaliłam przy zbieraniu jabłek i winogron,obieraniu tych jabłek, przeciskaniu przez 15letnią sokowirówkę firmy Predom;)ech nie sądziłam, że tyle trzeba się namęczyć by zrobić wino. Wszędzie widzę jabłka, nawet mi się śniło takie z nóżkami;) Widziałam sie wczoraj z panem potencjalnym, ciągle nie jesteśmy razem tylko się \"spotykamy\" Mam taki zamęt, że sama nie wiem co robić. Jak z nim widzę to jest dobrze, ale jak się nie widzimy to myślę, ze to bezie za trudne. Niedawno skończył 5letni związek , pewnie ciągle o niej myśli. wczoraj rozmawialiśmy i stwierdził, ze dobrze mu ze mną,że nie znał takiej dziewczyny, ale nie może mi teraz nic obiecać, bo stracił wiarę w związki i nie umie sie zaangażować... boję się, że ja w to zabrnę i że taka sytuacja będzie trwała długo z jego strony, a mnie to zacznie męczyć. Z drugiej strony brakowało by mi go gdybym to zakończyła.:( sama mam za sobą bolesne rozstanie po długim związku i przez dwa ;lata wystrzegałam się facetów, żeby potem nie bolało...a teraz wychodzi na to,że znowu pakuję sie w coś dziwnego. Im jestem starsza tym trudniejsze i mniej śmieszne robią się te historie miłosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczeta ja wyruszam w droge, zycze udanego weekendu, nie obzerac sie, zapierac sie nogami i recami jak najdzie ochota:) usmiechac sie, korzystac ze slonca, NIE WYKRESLAC MNIE Z TABELKI:D i duzo pisac, zebym miala co czytac jak wroce, w niedziele wieczorem sie zamelduje , viloa2005---> jem regularnie sniadania obiady i kolacje jak w zegarku:) no szkoda ze musisz pracowac, ale co zrobic, ale moze w niedziele pospacerujesz jak bedzie ladna pogoda, super ze sie trzymasz z jedzeniem, a od orzeszkow na pewno nie przytyjesz:) trzymam za Was kciuki i za siebie tez:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PolishGirl🌼 zapewne juz nie zdazysz przeczytac, to moze na przyszlosc , a teraz dla innych, moze sie przyda. Wlasnie odkrylam w gazecie takie porownania;) Pizza Margharita, 350g, 854kcal to tyle samo co: -300ml bulionu warzywnego(112kcal) -1 duzy prezel(230kcal) -200g surowki z kapusty(200kcal) -1 baton z platkami owsianymi(Corny)(118kcal) -50g paluszki slone(187kcal) Lasange , 400g, 890kcal: -250g spaghetti Arrabiata(395kcal) -zielona salata z dresingiem(95kcal) -250g ryz na mleku(315kcal) - 1 jablko(52kcal) Rogalik czekoladowy, 249kcal: -250ml chudy joghurt(65kcal) - 7 szt. zelki(49kcal) - 150g salatka owocowa(138kcal) Kebap(Döner), 300g, 640kcal: - 1 kanapka z szynka i ogurkiem(260kcal) - 1 gruszka(75kcal) - 200ml budyn czekoladowy(238kcal) - 200ml sok pomidorowy(70kcal) Filet wieprzowy w panierce(250g) ze smazonymi ziemniakami(200g)765kcal: - 200g steak, 200g ziemniaki z folii z maslem ziolowym(400kcal) - 200 ml Latte Macciato(216kcal) - 12g pralina czekoladowa(60kcal) - 100g ananas(60kcal) Klleo🌼 wprowadzasz mnie w rozpacz:P nad sama soba;) ze ty tak potrafisz trzymac sie , taka zdyscyplinowana jestes, a ja len smierdzacy , nie umiem sie zmusic chocby do skakanki:O Gratuluje wynikow.....mialas problemy z tym, ze je robilas? Rozterki milosne sa nie raz ciezkie, ale przebrniesz, mocno wierze , ze uda ci sie zmajstrowac wszystko na twoja korzysc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny - ale napisałyście dużo ! Było co poczytać. - ja dopiero teraz, bo mnie wczoraj po południu wcięło internet ( mam taki droga radiową) , ale tak sie zdarza czasem na godzinkę lub inną chwilkę, to rabanu nie robiłam, ale wieczorem nadal nie było, to już sie zeźliłam , no to dziś jak tylko pan otworzył podwoje swojej instytucji zadzwoniłam z pretensjami, ugłaskał mnie, że już biegnie, dobiegł po 11 i zanim coś tam poprzełączał, poresetował to ... to jest teraz właśnie. No i zanim poczytałam.... U mnie tak - dietkę trzymam nic niepowołanego nie pożarłam, co mnie napawa dumą. Choróbsko coś uwzięte, niby nic wielkiego - katar, ale przeszkadza i nochal mam już jak panowie spod budki z piwami.... Na kolację wymyśliłam, że zjem znów czosnek, ugotowałam jajka i dorobiłam zamiast majonezu takiej papki z serka i doprawiłam to właśnie czosnkiem - fajny pomysł, bo chleba już jeśc nie chciałam. Troche wiecej to moze miało kalorii niż powinno, ale mam nadzieję, że nie za bardzo :D w końcu leczyć sie trzeba. Dziś mi już jakby lepiej - stos chusteczek w śmietniku jakby mniejszy :D ---> polish girl - podziwniam za te ziemniaczki, nabierasz wprawy, niedługo całą okolicę wyziemniaczkujesz hi, hi :D, życze ci miłej zabawy, chociaż pewnie już pofrunęłaś;) --->Jula-Anula - - to kalpsik za to KFC, a mówiłam ominąć szerokim łukiem drogi nadłożyć, tylko uda byś tym spacerem wyszczupliła, a tak widzę, że nawet ci ten zinger nie smakował :P --->BigGirl - przyjemności na zjeździe, no i zdrówka również ---> viola ja z rana kawkę zawsze chętnie, ale teraz chyba musisz mi nową zrobić, bo tamta wystygła ;), a orzeszki nie tragedia - żródło zdrowego białka, lepsze 100 razy niż jakaś czekolada czy waflisko :P, A moja połówka owszem przyjeżdża dziś i kierunek sie zgadza z północy :D, ale z Finlandii, już dzwonił rano wylądowali, tylko muszą się do nas dokulać z Warszawy, a mieszkam w górach :D, nie było go tylko ten tydzień, ale to chyba wystaczy, żeby sie troszkę stęsknić i wydatkowac wieczorem sporo kalorii ;) Miłej pracy ci życzę, pilnuj rodzinnego interesu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta !🌻 Ja od rana biegam po lekarzach , mojemu synkowi spłynęło na oskrzela, ale na razie nie gorączkuje więc bez antybiotyku, na szczęście. Robię mu inhalacje , oklepuję i podaję syropki. Mam nadzieję, że jakoś wykuruje się. ----> Kachna, dzięki za klapsa, należał mi się. -:P Napisz jak wrażenia Męża po powrocie , oby zauważył, że jest Cię mniej. --->polish girl, życzę Ci udanego weekendu, należy Ci się nagroda za ciężką pracę --->klleo, podziwiam Cię za Twoje sportowe zacięcie , ja nie lubię biegać, za to mogłabym dużo pływać. Ale no cóż , nie mogę się zmobilizowć. Ale mam zamiar zacząć chodzić na aqua aerobik. Kiedyś chodziłam i efekty były całkiem niezłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może popołudniową kaweczkę [_} [_} [_} - kto chce niech się częstuje :D :D A jak tam dietka \"w ryzach\"??? Buziaczki 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zagladam jednym okiem, co u was? W miedzy czasie bylam juz w domku, odebralam dziecko ze szkoly i nawet nakarmilam starsze;)...dzisiaj niestety bez wielkiego gotowania, kupic musialam gotowe jedzonko, ale dzieciaki zadowolone :D od czasu do czasu fast food:P jest ok a jeszcze w postaci McDonalds-a:P Tylko ja bylam grzeczna i kupilam sobie mrozone warzywa chinskie, ktore tylko podgrzalam na patelni i przyprawilam. Pychaaaaaaaaaa:D Kachna🌼 to moze teraz ja zalapie sie na kawke poobiednia;) No tak pomylily mi sie strony:P, ale , ze twoj M dzisiaj przyjezdza to pamietalam;) Oj to beda igraszki dzisiaj wieczorem, zaloze sie , ze dobrze spalisz kalorie:D:D:D Jula🌼 zdrowka dla synka zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się chętnie poczęstuję . Mmm, pycha. dietka w ,, ryzach ,, ,po wczorajszym zingerze pozostał niesmak zarówno do w/w jak i do samej siebie. Na pocieszenie kupiłam dziś w kiosku nową serię o odchudzaniu. Wpadł mi w oczy tytuł ,,dieta rozdzielna,, ,pomyślałam coś dla mnie i kupiłam. A potem okazało się, że tych części jest więcej a mianowicie : dieta śródziemnomorska , diety oczyszczające i głodówki , diety pomocne w leczeniu , i diety odchudzające . Każda z tych części po 5.99 , więc zaszalałam i kupiłam wszystkie.Jak na kolekcję ,,kioskową ,, całkiem nieźle wydane. No to teraz będę miała co czytać w długie jesienno - zimowe wieczory . Na razie przeglądam i póki najbardziej zaciekawiły mnie głodówki. co prawda najtrudniejsze do przeprowadzenia ale podobno dające bardzo duże efekty zdrowotne. A ja oprócz nadwagi , o której pisałam mam trochę problemów zdrowotnych , ale nie chcę na razie o nich pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola2005 , dzięki za zdrówko dla synka Wiecie co ? tak mi się dobrze Was czyta , że powoli uzależniam się od Was . Jak przez parę godzin jest cisza to jestem zdziwiona i rozczarowana. Tylko w domu dziwnie na mnie patrzą , bo wcześniej zaglądałam do komputera sporadycznie , a teraz mąż jest zaskoczony i najchętniej podejrzałby czym się zajmuję. Ale nie da rady , jak tajemnica to tajemnica. Bo jak coś mi nie wyjdzie to przynajmniej on nie musi o tym wiedzieć.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, no dzisiaj to rzeczywiście piszecie i piszecie:) Widzę, że choroby dopadają po kolei każdą z nas:( Klleo- bardzo, bardzo się cieszę, że wyniki oki, czekałam, aż się w końcu odezwiesz, w związku z tym dyspensa na piwko udzielona:) Kachna- Ty lepiej tym czosnkiem za bardzo się dzisiaj nie faszeruj, bo jak mężulek przyjedzie to ciężko mu może być do wyrka z Tobą wskoczyć;) Ja jakoś z dietką się trzymam, chociaż przyznam, że jak sobie policzyłam kalorie to niestety ponad 1000, pewnie dlatego te kilogramy tak cieniuśko lecą... Na razie uciekam, ale niebawem się zjawię, buziaki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam kobitki wieczorem :D :D Moi jedzą kolację - pizzę blllee... :P, a ja ok 18.30 ostentacyjnie spożyłam sałatę ze śledziem (żeby nie było, że nie jem, a na pizzę coż \"nie mam ochoty) Małżonek na razie nic nie mówi o moim \"schudzeniu\", może późniejszym wieczorem ;) Jula - My to chyba dobry nałóg, mało szkodliwy, a wysoce mobilizujący do dbania o lepszą sylwetkę ;), ale szaaa tajemnica..... gdzieś ty zakupiła ten zestaw dietetyczny - ja nigdzie nie widziałam, jak się to zwie???, a głodówka - czytałam też o jej pozytywnych skutkach, ale trzeba sie do niej dobrze przygotować i dobrze z niej wyjść żeby sobie więcej krzywdy nie zrobić niż pożytku :) - poczytaj dobrze! chałwa - ja czosnek dziś tylko o poranku, a potem zgodnie z zaleceniami koleżanki Violi żułam pietruszkę, zjadłam sałatkę z pietruszką i żułam gumę i zęby też szorowałam :D, a te twoje kalorie ponad 1000 to tak trochę ponad, czy trochę bardziej ponad?, bo wiesz 3000 też ponad 1000 jest :D klleo - fajnie, ze jesteś pisz, pisz, pisz :D a dla wsztstkich ogólnie - całuski 👄 usta] 👄 👄 👄 👄 Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Nawet nie wiecie jak sie ciesze, ze do Was wrocilam :D No i do domku oczywiscie! Co prawda jestem jeszcze troche oslabiona, ale postanowilam, ze juz od jutra zaczne diete. Jeszcze nie tak bardzo rygorystyczna jak kiedys bo chce przyzwyczaic organizm. Ale mysle, ze po weekendzie znow zaczne ostro nad soba pracowac :D Na wage narazie nie wchodze bo... boje sie :( Zwaze sie jak zwykle w srode i wtedy na nowo wpiszecie mnie sie do tabelki :) Zaraz wszystko przeczytam co naskrobalyscie przez ten caly czas jak mnie nie bylo. Widze, ze troche mi to zajmie :) A potem szybka kapiel i prosto do lozeczka. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Zdaje się , że dziś będę pierwsza . Obudziłam się kilka minut temu , zaparzyłam zieloną herbatkę no i napiszę coś zanim znowu zachce mi się spać. --->Kachna, jak Twój małżonek nic nie zauważy to zaprowadź go do okulisty :D , a jak to nie pomoże to zmień małżonka , ha, ha ;). A tak poważnie to może specjalnie nic nie mówi ? z sobie tylko znanych powodów. Kachna, serię pod tytułem \"Skuteczne diety \" kupiłam w zwykłym kiosku ruchu . Na wystawie była jedna , myślałam , ze następne będą co jakiś czas ale miła pani powiedziała , że dali jej od razu wszystkie .Są to książeczki w twardej oprawie, ok.100 stron, papier przyzwoity , cena niska. A jeśli chodzi o głodówkę to masz rację, najważniejsze jest dobre przygotowanie do niej i długie wychodzenie. Jak jest prawidłowo przeprowadzona to są efekty lecznicze. --->julai, dobrze , że już jesteś.🌻 Tak naprawdę najważniejsze jest zdrowie, o czym zapewne sama się ostatnio przekonałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki:) Kachna- tak zjadam około 1200-1300, czyli jakieś 500-600 mniej aniżeli moje zapotrzebowanie, wieć jak sobie obliczyłam to wychodzi, że mogę schudnąć jakieś 0,5kg na tydzień. Jula-Anula- a Kachna mnie zwała rannym ptaszkiem, a teraz to chyba Ty nim zostaniesz:) Julai- no w końcu jesteś!!!! Bo już myślałam, że się od Nas wyprowadziłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa zapomniałam dodać, że wchodzę w spodnie, które przed rospoczęciem dietki z Wami były za małe i nawet swobodnie rękę do kieszeni mogę włożyć- hi, hi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie zachciało mi się już spać, pobuszowłam trochę po różnych wątkach, a teraz zabieram się za sprzątanie. ---> chałwa , normalnie nie jestem aż takim rannym ptaszkiem . Ale od czasu do czasu budzę się nad ranem , no i cóż wtedy robić ? Kiedyś tylko czytałam , a teraz mogę też popisać. Gratulacje za spodnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ta piękną sobotę:) od rana u mnie tak słonko świeci, że zerwałam się prędko na biegi. Niestety dziś musiałam odpuścić, okropnie rozbolało mnie gardło. Jestem już po paru \"zabiegach leczniczych\" i troszkę lepiej jest. Z czosnkiem poczekam na noc, bo nie wiadomo jak się dzisiejszy dzień potoczy;) Okropnie mi nie pasuje ten ból gardła. Miałam iść na basen, rower, a tak to chyba pójdę jedynie na spacer, A tak odnośnie do roweru to polecam wszystkim posiadaczkom dwóch kółek. Wczoraj wybrałam się na godzinną przejażdżkę. Pięknie jest , zwłaszcza w lesie, moja trasa była zróżnicowana był i las i jezioro(tak tak na śląsku tez mamy lasy i jeziora;)) A wiecie co jest najlepsze? spaliłam jakieś 600 kcal, czyli połowę tego co jem w ciągu dnia:) podaję Wam stronkę z licznikiem spalanych kalorii podczas różnych sportów, mnie to bardzo motywuje. http://www.przychodnia.pl/kalorie/kal_spal.php3?s=3&d=21 Rower dał mi takiego kopa, że z rozmachu umyłam okna, uporałam się z resztą jabłek i zrobiłam rodzince pyszny soczek. Wieczorem wypad do pubu. Dwie znajome miały urodziny, na stoliku zaczęły pojawiać się, piwa, wódka, ale byłam grzeczna i wznosiłam toasty jedynie wodą mineralną. Mam jakiś nowy nawrót motywacji. Także wczorajszy dzień bardzo ładnie wyszedł i dietowo i sportowo. Chałwa --------pięknie, takie efekty jak wchodzenie w za ciasne dawniej ciuchy są piękne, dla mnie nawet ważniejsze niż wskazania wagi Jula----poszukam dziś w kioskach tej serii, poczytałabym o głodówce i diecie nie łączenia Julai---- teraz będzie już z górki. Jesteś z nami i pomalutku sobie schudniesz, przecież się nie śpieszy, a zdrowie najważniejsze. Duży buziak z okazji powrotu:* Violu----pięknie, że nic nie zjadłaś w McDonaldzie, piątka za to:) Kachna-----jak tam zdrówko?przede mną kuracja czosnkowa...ble....Czy dziś jakiś romantyczny wieczór z mężem?Tak sobie myślałam o Tobie i wiesz te zrzucone 8 kilogramów musiało Ci dodać pewności siebie. Pewnie poczułaś się bardziej seksowna, ale też tak od strony psychicznej. Pokazałaś sobie, że jak czegoś chcesz to potrafisz być konsekwentna. Wiem, ze waga nie jest wyznacznikiem wartości człowieka, ale jakoś tam mam w głowie, że ciągle myślę o tym, że kiedy dojdę do 6 z przodu to poczuję się znacznie lepiej. Tylko w tym tempie to chyba zobaczę tą 6 w okolicach 30 urodzin Udanej SPORTOWO-DIETOWEJ soboty dziewczęta:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Ja też chce schudnąć 15 KILOGRAMóW , może możecie mi jakoś doradzić lub pomoc? Co robicie żeby waga wam spadła? Wszelkie porady mile widziane bardzo prosze pomozcie mi. Pije czerwona herbate juz prawie cale opakowanie i nic stosowałam taki preparat raczej tabletki For slim i nic bolał mnie tylko brzuch . Strasznie ciagnie mnie do słodyczy a wiem że one sa głownym powodem mojego tycia. A BYłAM KIEDYś TAKA SZCZUPłA !!! Wazyłam 58 kg przy wzrosicie 170 zaczełam brac tabletki antykoncepcyjne i zaczełam przybierać na wadze nawet nie wiem kiedy aż tak mi sie przybrało ale długo je brałam . Teraz juz rok nie biore i waga stoi w miejscu tylko jak sie jej po zbyć? Kobitki jak? Waże 83 kg przy wzroscie 170 a za rok mam ślub i bardzo chce choć 15 kilo schudnac bo tyle mi wyszło z BMI że mam nadwagi. POzatym żle sie czuje itp.Jeżeli macie jakieś propozycje prosze piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indiii
czesc, przepraszam,ze sie wtrace do topicu. ja nie musze sie wlasciwie odchudzac, waze 62kg przy 172cm i od tygodnia pracuje jedynie nad uformowaniem ciala a nie odchudzaniem.szukam po topikach inspiracji do cwiczen- jakis polecanych plytek itp, stad moja wizyt a i tu. wtracam sie,bo przeczytalam wlasnie post Katarzyny 24, droga katarzyno, bardzo nieladnie usprawiedliwiac nadwage pigulkami. zauwazylam,ze wiekszosc dziewczyn zrzuca wine za wlasny tluszcz na rzekome dzialanie antykoncepcji. antykoncepcja nie powoduje tycia moja drogie, antykoncepcja MOZE zwiekszac nieco laknienie. ja sama biore pigulki od 7 lat i nie widze tego zdradliwego dzialania pigulek, robie sie coraz starsza (niestety) wiec i latwiej mi sie tluszcycho odklada,ale staram sie utrzymywac wage w granicach 62-63 kg i to dziala. droga katarzyno24 utylas na wlasne zyczenie, bo nie umialas sie pohamowac w jedzeniu,a nie dlatego,ze bierzesz pigulki! przyznanie sie do tego,ze wina lezy po twojej stronie to polowa sukcesu, bo teraz mozesz sie zastanowic co w twojej diecie jest nie tak. proponuje troche ruchu-polecam cwiczenia na youtube 8 minute abs potem legs, arms i buns. to dziala. po miesiacu kiedy jedynym co wykreslilam z jedzenia byly slodycze, ale za to 5 razy w tygodniu cwiczylam (zazwyczaj odpuszczalam w weekend) i to wcale nie baaardzo intensywnie, tak 25-30 min, moje wymiary zmniejszyly sie w udzie, talii, biodrach i 2 cm. polecam dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i kawe stawiam:D Jula🌼 no nie moge, o ktorej ty wstajesz dziewczyno?????;), ja o tej godzinie to jeszcze smacznie sobie snilam:D Kachna🌼 ty zapewne pozniej do nas trafisz, po tych wczorajszych igraszkach z M.:P Julai🌼 witaj:D Chalwa🌼 gratulacje, nie ma to jak motywacja \"spodniowa\":P Klleo🌼 kuruj sie slonko:D Katarzyna🌼 witaj:D Ja sie wczoraj tez pieknie trzymalam. po moim obiedzie warzywnym byl tylko joghurt na kolacje i czuje sie o polowe lzejsza, ....dziewczyny ja chyba chudne:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×