Dziewczyny co robicie aby zapomniec o nim?

Hej,hej,jestem juz!!!:D Wstałam,rozciągnęłam się,słoneczko siweci,to bedzie dobry dzien:) Musze się pochwalic,ze dzisiejsza noc miałam mega spokojną,w ogole o nim nie myslałam,nałet jednej łzy nie wylałam,spałam jak zabita,ale obudził mnie bol brzucha,bo dostałam okresu:D wybaczcie za szczerosc:) poprostu ciesze sie,bo niajgorze co mogłoby mnie spotkac to dziecko z ex...no dobra,koniec tych moich wywodow.Widze,ze duzo sie działo wczorja wieczorem... Gargamel,mam nadzieje,ze jeszcze do nas wpadniejsz i opowiesz nam jak tam się sprawy mają... Alisss gratuluje!!!Ja mam nadzieje ze dzisiaj tez nie bede myslec o byłym:) a co to tego kolegi...trudno to ocenic,ale mysle,ze na początku powinnac byc przy nim w tej trudnej sytuacji,a potem się zobaczy,czas pokaze,moze to własnie TEN:) Blu Berry,co Ty,kaca masz po imprezie,ze juz się nie odzywasz?:P hoy es noche de sexo,8 lat,kupa czasu...ale mimo wszystko musisz sobie jakos z tym poradzic,najwazniejsze jest zebys sama tego chciała,ja wiem ze początki są trudne,ale z kazdym dniem bedzie lepiej :) Auutorka,ja juz jestem,gotowa do rozmow!:) Zycze wszystkim miłego dnia:)

Liffonka Dzien dobry :) Jak miło, że jesteś

Auutorka,ja widze,ze Ty zamiast pracowac,to sie zajmujesz siedzeniem na kafe...oj nie ładnie:P

hej, hej ja takze juz sie melduje :D

jestem dzielna, bo co innego mi zostalo? przynajmniej sie staram :P a teraz musze napic sie kawki i wziac cos od bolu glowy, bo jestem chora,biore jakies leki a wczoraj wypilam 3 duze piwa...wiec dzisiaj troszke mnie meczy ;)

hej piekne gdzie jestescie? wczoraj chyba pare osob lekko zszokowalam ;) na glowie mialam chaos(czyli nie wysuszone wlosy,nazelowane spielam zeby sie takie loczki zrobily po rozpuszczeniu) wchodze do klub do znajomych...i od razu komplementy jak ladnie wygladam :D ach...jak ja ich kocham :D zapomniec o tym \"...\" nie jest latwo ale warto przestac sie przejmowac kims kto nie byl nam pisany ;)

to teraz ja bede prowadzic monolog...?

Ellinka,pewnie,ze jestes dzielna,tak trzymaj!:) I jak,rozerwałas się? My wczoraj nawet sie nie zaliłysmy,tak sobie plotkowałysmy,nawet wpadł do nas facet(jak na razie jedyny na tym topiku) i było miło:)

Ale mnie brzuch boli,nawet nospa nie pomaga...przynajmniej nie mam ochoty myslec o nim:) Bol brzucha jest silniejszy:) Wiecie,ze jeszcze dzisiaj nie płakałam i sie nie zapowiada?:) Twardo się trzymam,Wy tez się trzymajcie,pamietajcie,razem damy rade!Buziaki dla Was:)

mojego byłego faceta: 1) nienawidzi seksu i masturbuje się na poduszce (pewnie będziecie w szoku ale własnie z takim miałam do czynienia...) 2) trochę za niski jak dla mnie, buty na obcasie odpadają 3)łysieje 4)brzydkie śmierdzące stopy, które czasem wąchał przy mnie 5)żółty zepsuty ząb z przodu (mógłby iść w końcu do dentysty...) 6)bardzo niefotogeniczny 7)brzydko wygląda w okularach (musiał prowadzić w nich samochód) 8)bardzo widoczne zaskórniki na nosie 9)niezdecydowany, sam nie wie czego cche, dużo obiecuje ale nie dotrzymuje słowa 10)niezdolny do pokochania żadnej kobiety, bo siebie i swoje potrzeby stawia zawsze na pierwszym miejscu... ok, juz jest 10. i pomyślcie sobie, że po związku z takim pajacem juz 4 miesiąc nie mogę dojść do siebie i wciąż mam nadzieję, że do mnie wróci. oj ja głupia... :o trzymajcie się dziewczyny! a ja mam juz kogos nowego :p

no ja jestem..solidnie pracuję...a widze, że ktos zarzucil mi tu obijanie się :P Zrobilam sobie druga kawusie i moge z Wami troszke poplotkować:)

puk puk :))) chyba nikogo nie ma:( dziewczyny chyba poszły sie opalać:(

Jestem!!!:)

Ja tez lece po kawe i moge pogadac,ale chyba sie spozniłam:p

Czescy dziewczyny! Tyle nowych stron wygadalyscie, ze musialam dluugo nadrabiac. Ale jestem z was dumna! Praca domowa odrobiona na piatke z plusem :D auutorka koffana liffonka - zasluzylas na 6 :D i jestes 100 razy dzielniejsza ode mnie! tak trzymaj! :D A kaca nie miewam :P tylko jestem leniwym spiochem. No i poszlam spac o 4.. Imprezka byla ok, ale bywaly lepsze. Najgorsze, ze nastawilam sie, ze byly wpadnie :O (MUSZE z nim pogadac!!! inaczej nie odzyskam spokoju i wolnosci..), a jak dowiedzialam sie ze jednak go nie bedzie to troche mi nastroj siadl. Chwile potem poznalam calkiem fajnego faceta. Tanczylismy i jak mnie obejmowal to sie paskudnie czulam :O Jakbym hmmm zdradzala :O potem gadalismy i caly czas w glowie mialam \"to nie jest x! ja chce x\" :( a potem mu zwialam i smutny poszedl do domu :P 1:0 blu berry vs faceci tego swiata :P

Blu berryy no jestem z Ciebie dumna - nawet bardzo !!!

Liffonka, kawka we dwójke smakuje lepiej:)

dobra to teraz szczerze napisze na co mam ochote.... ..mam ochotte wyjsc z tej cholernej roboty, pojechac prosto do Niego, przytulic się i poczuc, że bedzie pieknie, cudownie...już na zawsze.... ale wiem ze tak nie będzie.. Nie rozpaczam, trzymam się dzielnie i staram sie nie myślec...ale wspomnienia wracają..jak grom z jasnego nieba:D

Ellinka A gdzie twoja praca domowa, he? Bedzie uwaga do dzienniczka i jutro przyjdziesz z rodzicami :P gargamel milo wiedziec, ze faceci tez maja jakies uczucia.. ostatnio zaczynam w to watpic :( wpadaj na topik, zebysmy pamietaly, ze dobre chlopaki to nie mit :) a ze swoja kobieta pogadaj szczerze. bo ja mysle, ze ona sobie na ten portal wchodzi ot tak z przyzwyczajenia, no i troche z ciekawosci. moze ktos stary/nowy zagadal itp ale to jeszcze nie swiadczy o tym ze cie zdradza czy cos. pogadaj z nia! aliss - rzeczywiscie pogmatwana sytuacja. ale tak jak dziewczyny mowily, badz dla niego kumplem, odwiedzaj. co ma byc to bedzie i spokojnie samo sie rozwinie :) a on sie pewnie kiepsko czuje w tej sytuacji, bo przeciez faceci tak bardzo chca nam imponowac, chca zebysmy ich podziwialy, a tu chlopak nie moze mowic.. tym bardziej nie mozesz sie od niego odwracac, przestac przychodzic. po prostu badz przy nim

autorka - ale ja nie zasluzylam na to zebys byla ze mnie dumna :( bo pozwolilam by byly sterowal moim smopoczuciem (przyjdzie - uciesze sie, nie przyjdzie - imprezka dla mnie siada). a poza tym powinnam sie rzucic na tego poznanego chlopa (bo calkiem ladniutki byl - przystojny, opalony student - zeglarz :P), wykorzystac i porzucic :P ;) i zapomniec o bylym.. ale chyba jeszcze sporo czasu potrzebuje :O

Blu Berry,to ja jestem z Ciebie dumna,ze się przełamałas i poszłas na impreze!Gratuluje,ja jeszcze nie mam ochoty...i tez mnie kusi zeby z nim pogadac,poprostu musze mu powiedziec co czuję,ze mnie skrzywdził ale niech sie idze bujac:P Myslicie,ze moge tak?Czy w ogole zerwac kontakt?

Hejka kobitki:D:D:D No no blu widze ze zaszalałaś na imprezce:D:D:D:D:D:D:D

Liffonka - ale ja na te imprezy latam 2 razy w tygodniu od 3 miesiecy :P (zaczelam na nie chodzic po zerwaniu z poprzednim chlopakiem, w ramach terapii i powrotu do swiata zywych) i juz zyc bez tego nie moge. uzaleznilam sie :O wiec osiagnieciem sporym bedzie dopiero jak w ktorys czwartek czy sobote na impreze nie pojde :D

Auutorka,tez bym sie przytuliła do byłego...ale przeciez on nie jest dla mnie,przeciez ten facet ma tyle wad!!!Twoj to samo,jak sobie o nim ciepło pomyslisz to szybko sobie przypominaj te wady,moze pomoze:) Ogolnie moj był oblesny,oj nawet nie ma czego wspominac,ja sie nie bede przed nim łasiła i błagała o miłosc,z tamtą mu i tak nie wyjdzie i potem sam dostanie po dupie i zobaczy jak to jest byc zupełnie samemu...patrzcie jakie słonko za oknem:) i weekend :) dziewczynki,nie łamac mi sie tu!!! będzie dobrze:)

blu berry ale sam fakt, ze poszlas na imprezke, ze zaczelas sie bawic z kims innym niż \'x\' to jest powod do dumy. Zrobilas jeden malutki krok do przodu a to już coś:)

Blu berry,to taka z Ciebie imprezowczka...oz Ty:P Bo sie jeszcze bezpowrotnie uzaleznisz:P Hej Koffana Oleńka,jak tam mija dzien?:)

No własnie liffonka ma racje co wy tu za bzdury opowiadacie ej ej dziewuszki CI FACECI NIE SĄ DLA NAS my jesteśmy PIĘKNE I KOCHANE a oni maja po tyle wad :D:D:D:D:D:D:D:D:D

A fajniusnie mija... Wczoraj miałam lekki kryzys jak szłam Asiu widziałam opis na gg i mnie poniosła ale powiedziałam sobie NIEEEEE i jest oki:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

no wlasnie te wady...nawet z nimi Go kocham... z pewnościa dzis juz nie zrobie tego samego glupstwa co wczoraj i nie wysle smsa...dzis odrazu zadzwonie...:D:D:D:D:D:D hahaha, zartowalam tylko !!! Faktycznie, piekne Słonko dzis swieci:))

no mysle ze zartowałaś auutorka:) A u mnie sie własnie zachmurzyło :(:(:(:(:(:(:(