Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbyt poważny darek

Zdrada za zgodą męża

Polecane posty

Gość gość
Niby kobiety tak łączą seks z miłością i małżeństwem to skąd te liczne zdrady kobiet,skąd te tabuny partnerów na koncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok moje panie.Rozumiem,że dla was seks łączy się z miłością.A jeśli będzie o was zabiegał ktoś kto zakochał się w was,długo i namiętnie będzie prosił.A wy będziecie wiedzieć,że jemu zależy nie tylko na seksie ale na czymś więcej. Nie chcecie rozwodu ale jednocześnie ten starający się wzbudza w was co najmniej sympatię i dlatego,że mu zależy nie traktujecie go jak takiego,który by was chciał tylko zaliczyć.Czy po jakimś czasie jesteście w stanie ulec takiemu starającemu się? Proszę o poważną wypowiedź panie,najlepiej meżatki w różnym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym czuła się kochana i ja bym jego kochała, nigdy bym nie zdradziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne ale prawdziwe, po 20 latach małżeństwa znudził mi się seks z mężem, mąż często mówił że jak mam ochotę to mogę spróbować z kimś innym, no i w sanatorium za namową koleżanki z pokoju spróbowałam z obcym facetem, było super, pierwszy raz w życiu facet zrobił mi minetkę, ale dopiero jak wsadził mi swojego wielkiego huja to poczułam prawdziwą przyjemność, od tej pory zaliczałyśmy z koleżanką po kilku facetów co dzień, jak wróciłam do domu opowiedziałam wszystko mężowi, był bardzo zadowolony z tego i teraz podczas wspólnego seksu opowiadam mu jak inni mnie rżnęli a on się tym podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam taką cnotką, ale to już było hi hi hi, teraz nie mam oporów puścić się z facetem, tylko nie zrobię już tego przy mężu, raz się zgodziłam, był lepszy od męża, stękałam i wiłam się pod nim z rozkoszy a z mężem to tylko czekam aż się spuści i on mi to ciągle wypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja żona też taka oazowa cnotka zachęcała mnie, abym to ja sobie znalazł kochankę, a później się okazało, że to ona już ma kochanka. Wielkie mi gadanie o powiązaniu uczucia i miłości z seksem u kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz faceta, który pozwala ci na zdrady to powinnaś się cieszyć! Mój niestety nie pozwala mi na takie rzeczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochać i tracić jest tak łatwo..To tak jakby ktoś zapalił świecę,a potem zgasił jej światło. Kochasz tak niespodziewanie..i nie zastanawiasz się nad tym, kiedy przyjdzie rozstanie..Cieszysz się każdym dniem..uczysz się wybaczać, tęsknić, rozumieć..Gromadzisz w sobie prawdziwe skarby, by potem je wykorzystać umieć. W tak krótkim czasie oddajesz swe serce i niczego więcej nie pragniesz, jak tylko tego by ktoś umiał pokochać je..i nawet jeśli jesteś biedny i nic nie posiadasz wielkiego, Twoją twarz zdobi uśmiech, a Twe serce blask jego. Coraz bardziej brniesz w to uczucie czując nie wielkie serca kłucie ,które poruszone w Tobie..odzywa się czasem szczęściem wzruszone. I łzy same płyną....i każdy dotyk cudem jest, bo przynosi prawdziwy, delikatny dreszcz. Ten sam dreszcz przeszywa Cię, gdy tracisz...Bólem i cierpieniem za swą miłość płacisz...choć nie zrobiłeś nic złego...Tylko KOCHAŁEŚ i pragnąłeś tego samego. W jednej chwili czujesz, że już nic nie zostało...ale ja nie dalem za wygraną. Po porzuceniu i depresji musiałem ją zdobyć ponownie. Posunąłem się do tego że zamówiłem urok milosny na http://urokmilosny24.pl – i ją zdobyłem wróciła do mnie szybciej niż myślałem i jest między nami wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mężulek też już nie może, namawia mnie na kochanka tylko nie wie że ja mam go już od 4 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po to odkopalas watek zeby napisac swiatu ze sie koorfisz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie jesteście zakłamanymi cnotkami.Macie posrane w głowach. Sex to sex i każdy robi co jemu pasuje. Miłości średniowiecza już minęły. Jesteśmy wyzwolonym narodem i nikt tego nie zatrzyma. Co wy możecie zaproponować swoim facetom? NIC. Mają was nosić na rękach, wciskać ciemnotę o miłości po 20 latach pożycia. Prawdziwe z was MOHERY ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też już za bardzo nie mogę, a właściwie nie chce mi się każdorazowo żebrać o odrobinę czułości, co do tej pory było to konieczne, bo moja Pani Żona była i jest całkowicie pozbawiona temperamentu. Przez długi czas myślałem, że to może tylko ja jej nie pasuję i wspominałem jej wielokrotnie, że nie będę miał żalu, jeśli raz i drugi spróbuje z kimś innym, może się odblokuje i potem będzie lepiej. Patrzała na mnie tylko dziwnie nic nie mówiąc, ja do dziś nie wiem, czy mnie posłuchała i kiedykolwiek skorzystała, czy nie. W każdym razie nic się w tym temacie nie zmieniło do dzisiaj, może tylko tyle, że z racji kłopotów zdrowotnych moje możliwości a więc i potrzeby bardzo zmalały, co ma tę dobrą stronę, że nie muszę żebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanowny przedmówco, z Tobą wcale nie musi być coś nie tak, po prostu żona nie miała ochoty na seks, tak się zdarza, ja też tak miałam po urodzeniu dzieci, mąż się złościł i narzekał, posądzał o zdradę itd. itp. aż w końcu zdradziłam, owszem było fajnie, po wielu takich wyskokach nabrałam ochoty na seks z mężem, on też dostał ile tylko potrzebował i oboje jesteśmy szczęśliwi mimo tej małej tajemnicy, ja myślę że Twoja żonka już próbowała i Twoje prośby tylko przyjmuje ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie, po stokroć nie. Za taki tekst męźa (o seksie na boku), wystapilabym o rozwód. To zaprzeczenie wszystkiego, co święte w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjaka
a ja miałam przed moim mężem pierwszego chłopaka rozdziewiczyl mnie ale wtedy jeszcze tego tak nie czułam,zrobiłam to bo chciał.. rozstalismy się po 2 latach. później na zakończeniu roku całowalam się z kolegą z klasy on później o mnie zabiegał ,w końcu zaczęliśmy być para,zawsze mi się podobał,byłam mega zakochana ale też na temu czas bardzo rozkapryszona dochodziłam wracałam i w miedzy czasie spotykalam się z innym był sex ale to nie to on spuszczal się na samą myśl wiec stosunek był już nie adekwatny wróciłam do poprzedniego z klasy po 2 latach zaszłam z nim w ciążę wzięliśmy ślub cywilny urodziłam przeprowadziliśmy się do jego babci, zaczęły się schody wzięliśmy po 3 latach ślub kościelny . . rok po cywilnym zdradziłam go z jego kuzynem po alkoholu bardzo mi się podobał w jednym łóżku spaliśmy w 3 maz spał pijany. przeszło bez echa . nie jest między nami idealnie któregoś razu mówi mi ze chciałby widzieć jak kocham się z innym że go to podnieca ale tylko raz z jednym myślał tez o zamianie partnerów ale jednak on woli jak tylko ja. na początku myślałam że chce mnie sprawdzić ale on mówi poważnie ja ciągle ze nie ,nie. ale on wie ze po alko Lubie się kleic do facetów a bardziej jak oni się kleja to ja nie odmawiam. wiec pisałam sobie z jednym chłopakiem on bardzo zabiegał ,miałam różne myśli ze to tylko tani bajer ale on nie ustępowal wiec spotkałam się z nim pojechałam do niego 2 moich dzieci zostawiłam u mamy gdyż chce jechać na zakupy . zależało mi pojechałam do niego autem maz był w pracy. pojechaliśmy w ustronie miejsce on ciągle pisał że mnie kocha ze chce dać mi przyjemność ale chciał żebym ja też chciała. wiec się stało na tylnym siedzeniu . po tym wszystkim pisaliśmy jeszcze on był zadowolony ale ja nie udawałam orgazm ,miał zbyt miękkiego penisa , doszedł a drugi raz sobie zwalil jak wzięłam na trochę do buzi. wydaje mi się ze za często się masturbuje i dlatego ale teraz przestałam z nim pisać ale bardzo tęsknię , zauroczylam się ale nie chce się spotykać a tym bardziej niszczyć rodzinę. tęsknię za nim oboje cierpimy ale żaden się nie odezwie ,boimy się, ale ja nie wiem co on myśli. nie chce być dziewczyna na sex dlatego to przerwaładm bo później znajdzie kogoś a ja niby mam do kogo wracać ale boję się że się zakochałam . i sex tu się nie liczy bo nie było fajnie tylko mu tak powiedziałam.. teraz każdego dnia mam różne przemyślenia... i tak zle i tak nie dobrze jestem bardzo uczuciowa ,ale tez zrobiłam wszystko co chciał . chciałabym mu odpisać ale boję się że mnie juz olal minął tydzień jak się nie odzywamy. chciałabym chociaż mieć kontakt ale nie chce wyjść na ,,,,,, wiadomo.. on ostatni napisał ze się zakochał i ze ja tego nie widzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorPsycholog
Większość kobiet jest taka, że nawet jeśli mąż im pozwoli na seks z innym facetem, to z oburzeniem odmówią, twierdząc że mogą uprawiać seks tylko z kimś kogo się kocha, czyli z mężem. A potem na boku puszczają się z innymi, o czym mąż oczywiście nigdy się nie dowie. Ot takie drobne "zakłamanie", które kobiety mają zaprogramowane w genach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel1142
Chetnie poznam kobiete ktora mnie pokocha i bedzie Moja a w zamian moze sie kochac z kim zechce podnieca mnie to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Panie doktorze'', nie mów tu o genach itd. mój mąż mnie namawiał na seks z kimś innym bo już sam nie mógł, ok, raz zgodziłam się bo chciał zobaczyć to, dla mnie było bardzo dobrze, ale on już przez 6 lat mi to wypomina, dobrze że tylko raz zgodziłam się na to przy nim, teraz jak się bzykam to już bez niego a i tak mi tamto wypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eghh...co za durny temat. To tylko na Kafeterii mozna takie wydumane teksty poczytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wręcz przeciwnie, temat jest na czasie i to bardzo prawdziwy, kobiety we własnym gronie najczęściej nie mogą o tym mówić bo zostaną okrzyknięte d******* a tu można swobodnie wypowiedzieć swoje myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie że temat na czasie, mnie też mąż namówił żebym dała mojemu szefowi, no i się zgodziłam, od 4 lat mnie bzyka a mąż jest z tego zadowolony bo on już nie bardzo może a szef zaspokaja mnie znakomicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mąż pozwolił to nie ma zdrady, ja też sypiam z pewnym Panem, mąż o tym wie i akceptuje taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel1142
Chciałbym mieć taką żonę ktora idzie z innymi facetami do łóżka oj bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie taką mam, pompuje ją szef za pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel1142
Super ja bym szalał za taką żonką a jeśli jest tu taka to napisz do mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel1142
Mój mail pawel1142@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też pozwoliłem żonie na seks z innymi facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma mowy o żadnej zdradzie, mój mąż chce żebym bzykała się z innymi tylko potem mu opowiadam jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×