Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to jaaa....

co jest dla was najwazniejsze w mezczyznie?pomozcie...

Polecane posty

Gość to jaaa....

moj facet jest kochany,uwielbia mnie,na rekach nosi,jest spontaniczny,wspanialy kochanek...ALE...w o gole nie ma zainteresowan.Nie pracuje,dzien w dzien oglada telewizje.Tak bardzo mnie to drazni ze mimo ze bardzo go kocham mysle o rozstaniu.Jestesmy ze soba 15 mies...i je sie przy nim nudze.Ja musze byc z kims kto mnie inspiruje....rozumie mnie ktos tu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
doradzcie mi prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
pracowal na budowie.Mial wypadek na motorze wiec nie moze wykonywac swojej pracy.i szuka czegos nowego.wyksztalcenia nie ma. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może najpierw zmobilizuj go do tego aby sie uczył? cieżko z wykształceniem o prace a co dopiero bez tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
tak...tyyyle rozmow juz z nim przeprowadzilam...mu cos sie nie spieszy do nauki...leniwy jest :-/ to jest takie dolujace...ma tyle wspanialych cech ale znowu kilku rzeczy tak waznych mi w nim brakuje...czuje ze jak z nim zostanie to bede sie bardzo frustrowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczera rada od kobiety :) jestem 15 lat po slubie i nigdy sie nie nudziłam Jesli tak ma wyglądać twoje życie.....na noszeniu na rękach i dobrym sexie to sory ale coś tu chyba jest nie ten teges......sex kiedyś zacznie cię nudzić tak samo jak ten facet bo bedzie ci się kojarzyć z tym nudnym partnerem.....moja rada : porozmawiaj szczerze......dlaczego nie szuka inspirującego zajęcia , dlaczego nie szuka sensownych zainteresowań , dlaczego nie pracuje.........jesli jego wyjaśnienia ci wystarczą i je zaakceptujesz to zostań ale jesli uznasz że kręci i wymyśla pierdoły to ewakuuj się czym prędzej i nie marnujnżycia na nudziarza który będzie się pogrążał a za jakiś czas pociągnie cię za sobą i nie wiadomo czy nie zacznie cię oskarżać o swoje niepowodzenia. Powodzenia i mądrości życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALALAAAAA
to ty frajerko infekcjo reklamujesz ta strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
no wlasnie...juz sama sie robie taka nijaka...nic mi sie nie chce ostatnio...a kiedys mialam wiele pasji...a teraz siadam przed tv i tempo patrze sie w ekran...jesli chce spedzic czas z moim chlopakiem:-( to jest takie trudne bo bardzo go kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bis_kupka
to wróc do swoich pasji i wciagnij go w nie w czym problem? szukasz dziury w calym myslac tak dalekobieznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty masz prace, swoje pasje, wykształcenie??? jeśli tak to zajmij sie sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
nie wciagne go w swoje pasje.Probowalam...ale po prostu nie interesuje go to ja lubie... Przeciez na sile sie nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mu powiedz, ze nie potzrebujesz faceta, który nie chce niczego zrobić ze swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
mam prace 'part time',studiuje zaocznie.Daze do czegos,ma wlasne ambicje.Dla mnie facet musi miec ambicje...to takie naturalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to że ktoś nie ma pracy, nie musi wszystkiego przesądzać, bo wiadomo jak dzisiaj jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
tak...tylko ze on jakos nie stara sie jej szukac...a mieszkamy w UK on jest Anglikem...tu nie jest tak trudno o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cie, w koncu ludzie muszą sie nawzajem fascynowac...może powiedz mu o tym co...bo innego wyjscia nie ma, powiedz mu, że nie potrafisz tak żyć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba toksyczna bardzo
A ile on ma lat?Bo jeśli jest młody to mógł się podłamać tym wypadkiem, stratą pracy i dlatego jest taki zniechęcony do działania.Wtedy myślę,że jak go kochasz to powinnaś o niego powalczyć,wyciągnąć go gdzieś raz,drugi,może znajdziecie sobie jakąś wspólną pasje:-)Zachęć go żeby się uczył,spraw żeby w siebie uwierzył itd!Co innego jeśli jest już dorosłym facetem,takich ciężko zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
ma 28 lat...ja probuje go jakos z tego dolka wyciagnac...ale czasem czuje ze robie cos na sile...ze za duzo od niego wymagam.Jesli mu dobrze jak jest... Trudne jest zycie z czlowiekiem ktory w ogole mnie nie fascynuje :-/ On chyba nigdy nie mnial jakis konkretnych zainteresowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba toksyczna bardzo
No 28 lat to już troche dużo,facet w tym wieku powienien już coś w zyciu robić i na siebie zarabiać.Rób co ci serce dyktuje i nie zaniedbuj swoich pasji,w końcu nie musisz z nim cały czas tv oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
wiem...tylko,ze mieszkamy w malym mieszkanku.Ciezko na cokolwiek innym sie skoncentrowac jat telewizor jest wlaczony :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba toksyczna bardzo
To może przeprowadźcie się do dużego miasta,albo wyjedźcie za granice...zawsze to troche adrenaliny taka zmiana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
my mieszkamy w duzym miescie...Londynie :-) On jest Angolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
i co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba toksyczna bardzo
A sorry przeczytałam,że w małym mieście a to o mieszkanie chodzi:-)Ale miałam dobre intencje.To idźcie może do teatru,nie wiem,albo do polski go przywieź,gdzieś na wieś,chłopak troche egzotyki zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
bylismy w teatrze,ale to nie jego klimaty.Na wsi w Polsce rowniez...mam tam rodzine. Podobaja mi sie Twoje pomysly ;-) A Ty masz faceta Toksyczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaa....
to chyba toxyczna bardzo jestes tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba toksyczna bardzo
Mam wymyśliłam!Naucz go polskiego i niech zostanie tłumaczem!Nie ma lepszego nauczyciela języka niż twój własny partner i szybko się nauczy.A potem może np zostać tłumaczem literatury,pomyśl jakby ci zaimponował tłumacząc taką Masłowską!:-) No i musisz sie dowiedzieć kim chciał być jak był mały,podobno pierwsze nasze pasje to pasje prawdziwe i jesli ich nie rozwijamy to zostajemy później ludźmi bez pasji i zainteresowań! Tak mam faceta ale to strasznie trudny związek.On ma za dużo pasji,talentów,zainteresowań i pracy i wogóle za bardzo mi imponuje co powoduje u mnie kompleksy...czyli takie totalne przeciwieństwo twojego dlatego tak mnie temat zainteresował:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×