JAK MOŻNA ZADBAĆ O CERĘ I POZBYĆ SIĘ ZANIECZYSZCZEŃ??????

WITAM. :) MAM 23 LATA I WALCZĘ Z TRĄDZIKIEM I ASKÓRNIKAMI, MYŁAM TWARZ MYDŁEM SIARKOWYM I TYLKO POGORSZYŁAM SOBIE CERĘ-A BYŁ TO PRODUKT POLECANY PRZEZ PANIA W APTECE. JAK MYŚLICIE MIKRODERMABRAZJA, ULTRADŹWIĘKI, LASER, I PEELINGI CHEMICZNE: YEELOW PEEL I MIGDAŁOWY POMAGAJĄ? CENY WYSOKIE WIĘC PYTAM :) CZEKAM NA ODP BUZIAKI :)

to przede wszystkim zmiana diety, zero cukru i wysoko przetworzonych produktow.Duzo wazryw i sokow, najlepiej robionych w domu, Poza tym zrezygnowalabym z mydla i stosowala raczej kosmetyki do oczyszczania cery tradzikowej.Poza tym peelingi, nie wiem jaki konkretnie, I wazna rzecz, przemywanie twarzy aloesem, zamiast jakimis specyfikami drazniacymi skore.Potraktuj go jako tonik, rozciencz z woda w stosunku 1:1.

Dermatolog.....-on bedzie najlepiej wiedzial co sluzy Twojej cerze... i co jej pomoze. Jesli o mydelko chodzi to bron Boze...A siarkowe to juz zwlaszcza.Mydlo wysusza skore,ktora produkuje jeszcze wiecej sebum i w taki sposob niestety pogarsza sie stan cery.... Preparaty do cery tradzikowej tez wcale nie sa dobrym wyjsciem jakby sie wydawalo.Lepsze beda kosmtyki bezzapachowe-hypoalergiczne... Pod zadnym pozorem kosmetyczka. Wyprobuj masc lub paste cynkowa,ktora kosztuje zaledwie 2-3 zl ,a jest bardzo dobra,poniewaz wysusza zmiany tradzikowe. Co jest warte polecenia wedlug mnie to na pewno maseczka z cynamonu oraz maseczka z drozdzy...Te produkty najprawdopodobniej masz juz w domu,wiec nie bedziesz nawet musiala tracic pieniazkow:) Te cynamonowa przygotujesz w bardzo prosty sposob-wsyp sobie troche cynamonu do jakiegos naczynia....ja robilam to na zakretce do sloika ;) Do tego dodaj troche letniej wody i rozmieszaj aby powstala papka.Naloz na twarz....i zycze powodzenia ;) Ona strasznie piecze :) Ale tak musi byc,nie martw sie,ze to jakies uczulenie czy cos.Jedni zmywaja juz po chwili bo nie wytrzymuja ;D Ja potrafie z nia siedziec nawet 15 minut,bo po chwili przestaje piec.Lepiej robic ja jednak wieczorem przed snem poniewaz skora jest po niej lekko zaczerwieniona.A maseczka z drozdzy ma ta wade,ze niezbyt przyjemnie pachnie ;D Troche drozdzy kruszymy i wsypujemy do jakiegos naczynia,dodajemy odrobinke letniego mleka i tworzymy papke:) Przebarwienia.... Woda utleniona ma wlasciwosci rozjasniajace.Ja od dzisiaj zaczynam pezcierac wacikiem nasaczonym woda utleniona te przebarwienia. Powodzenia.Mam nadzieje,ze moje rady przydadza sie Tobie choc troszke:)

O cerę trądzikową najlepiej dbać regularnie ją oczyszczając w sposób mechaniczny. W tym najbardziej skuteczne okazuje się dalej wyciskanie, o ile znajdzie się dobra kosmetyczkę która ciśnie każdą porę kilka razy - wtedy mamy szansę na to że naprawdę nic w niej nie zostanie. Dobrze jest też złuszczać skórę, usuwać stary naskórek. Można to robić za pomocą maseczek typu peel-off albo peelingiem enzymatycznym. Odradzam stosowanie peelingów mechanicznych. Do tego maseczki nawilżające i jakaś maść typu benzacne 5%, brevoxyl 4%. Cera powinna wyglądać OK. Najważniejsze jednak żeby robić to regularnie. Cera tłusta ma to do siebie, że jak się o nią kilka dni nie zadba to od razu zaczynają pojawiać się zaskórniaki, kaszaki. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło - tłusta skóra wolniej się starzeje i wizażyści cenią ją sobie zdecydowanie bardziej niż suchą, bo lepiej radzi sobie z kosmetykami. :)

dzięki dziewczyny za porady, napewno z nich skorzystam. W piątek idę na mechaniczne oczyszczanie-ultradźwięki ciekawe jaki będzie efekt. Czy któraś z was już była na takim zabiegu? Była poprawa?

joniu mam tyle lat co Ty, tez cera z problemami na dzien nie uzywam specyfikow antytradzikowych, tylko na noc krem metronidazol jakies 3 miesiace bralam unidox, bardzo pomogl dziewczyny maja racje - zdrowa dieta, duzo wody, niesmieciowe zarcie zdzialaja cuda

piszesz że używasz specyfików antytrądzikowych-jakich konkretnie? krem mertonidazol-czy potrzebna jest recepta? jaki jest koszt? wiecie ja zdrowo się odzywiam nie jem żadnych pizz , chipsów itp, je owoce, piję soki, herbaty, żadko słaba kawę np caro, nie palę i nie piję. niestety nie wiem dlaczego robi mi się to paskudztwo, nie uzywam podkładów itp :) kosmetyczka powiedziała mi że to trądzik o podłożu hormonalnym, czy to możliwe? namawia mnie tez na drogie zabiegi typu: peelingi chemiczne -migdałowe 200zł -yellow peel 500zł -laser 500 zł -ultradxwięki 200zł -mikrodermarazja 300zł jak widzicie koszty przynajmniej dla mnie bardzo duże! czy warto?

joniu, na dzien NIE uzywam specyfikow antytradzikowych ale ogolnie przerabialam wszystko - davercin (nie pomogl), differin zel 0,5% (pomogl, ale nie wolno go uzywac latem), zineryt (1 opakowanie pomoglo, pozostale nie), clindacne (nie pomoglo), i jakies srodki bez recepty typu brevoxyl (poparzylam nim twarz), benzacne itp ale to wyrzucanie kasy w g*** jak dla mnie. krem metronidazol jest na recepte, idz do lekarza rodzinnego, zapisze Ci, koszt niski, nie wiem czy czasami nie 3 zl (refundowany chyba)

acha - mi naprawde bardzo pomogl Unidox Solutab, antybiotyk doxycyklina, bralam jakies 3 miesiace, pomogl

dzięki za info. a co myślisz o tych zabiegach u kosmetyczki? mogą pomóc Twoim zdaniem?

Ja mam skore tlusta,nawet bardzo tlusta i do nie dawna wyskakiwaly mi ropne bolace syfki ale odkad uzywam acne-dermu jest zdecydowanie lepiej.Sama jestem w szoku.Jescze do tego uzywam toniku effeclar z La-roche posay i jest naprawde dobrze.Skora sie wyciszyla,nawet mniej sie przetluszcza.A na peeling tez chce sie wybrac do kosmetyczki ale dopiero jesienia:)

Ja w koncu wybrałam sie do dermatologa bo juz mam tego dosyc odechciewa mi sie wszystko ja patrze w lustro. Lekarz przepisał mi równiez Unidox SOlutab, wit.PP, nystatyna, Trilac, calcium pantothenicium, do tego Duac żel, po miesiacu leki sie troszke zmienily. Mozna powiedziec ze po 2 miesiacach leczenia u dermatologa jest poprawa ale pozostały przebarwienia i troszke bliznek. Tak bardzo chciałabym miec juz gładką, zdrową cere...ehhhh

ja też chciałabym mieć gładką cerę szczególnie w moim wieku :/ dziewczyny napiszcie swoja opinie na temat tych zabiegów u kosmetyczki...watro płacić tyle kasy???? pozdr :)

Nie bylam nigdy na takim zabiegu,ale nie dalabym sie na niego namowic.Mam swojego rodzaju uraz do kosmetyczek i juz nigdy zadnej nie zaufam odnosnie porad zwiazanych z cera.Bylam kiedys na oczyszczaniu....-kiedys-> we wrzesniu minie rok od pierwszej wizyty,w pazdzierniku byla druga.Nigdy wiecej nie poszlam.Wygladalam jak maszkara,nie chcialam wychodzic do szkoly...Nigdzie nie chcialam sie ruszac.Nawet w domu wstydzilam sie przed bratem i rodzicami.A przeciez tak bardzo chcialam wreszccie pozbyc sie tego diabelstwa.Na trzecia wizyte rzecz jasna nie poszlam.a na wiosne juz niby mialam miec zabieg kosztujacy 540 zl jak dobrze pamietam....Wlasnie jakies zluszczanie,zeby niby zlikwidowac juz blizny,ktore rzekomo tylko mialy pozostac jako \"wspomnienie\" po tradziku.Tak...-na wiosne to ja wygladalam nadal jak potwor.Ale dzieku Bogu z pomoca mojej p.dermatolog troche podleczylam ta skore.Potem alergia,luszczenie skory...setki lekow,wizyt.Poszlam do ginekologa,bo mialam sprawe ;) Nieregularne miesiaczki ;) I przepisal mi Diane 35.Twierdzil,ze nawet 3 lata je moge brac....ta...jasne.Nie mam jeszcze nierowno pod sufitem.Pare dni temu skonczylo mi sie 3 opakowanie.Wiecej brac nie zamierzam.Skora nie wyglada cudownie,ale zmiana ogromna...Jest ladniejsza,nabrala koloru... Ale wiem,ze im dluzej sie przyjmuje tym wieksze ryzyko nawrotu tradziku i to ze zdwojona sila.Wiec to co mam teraz na twarzy musi mnie zadowolic.Moze sprobuj tez....Aczkolwiek duzo zlych rzeczy sie slyszy o Dianie...mi pomogla i bardzo sie ciesze....A nie mysl,ze mialam lagodny tradzik....Walcze z tym juz 6 lat

Ja bym nie poszla.A poza tym peeling mozna robic dopiero gdy ma sie zaleczony tradzik !!! Bo inaczej rozniesie sie jeszcze bardzie po twarz.Kosmetyczki moim zdaniem to jedne wielkie naciagaczki...Mysla tylko o pieniadzach,nie liczac sie z tym co czlowiek przezywa po tych ich zabiegach.Oczyszczanie to nic innego jak wyciskanie.Skora po tym \"oczyszczaniu\" produkuje jeszcze wiecej łoju,w wyniku czego mamy efekt odwrotny do zamierzonego....Nie chce na wet juz o tym pisac.Mam zbyt straszne wspomnienia zwiazane z gabinetem kosmetycznym.

Ja równiez zle wspominam wizyte u kosmetyczki na oczyszcaniu strasznie pogorszyła mi sie cera po tym zabiegu. Gdy troszke sie tradzik zaleczył mialam 3 zabiegi mikrodermabrazji, nie zaszkodziły mi ale tradzik nie był do konca wyleczony i dlatego nie było takich efektów jakie powinny byc! Teraz czekam az buzia do konca sie wyleczy i moze wtedy wybiore sie ba jakis zabieg zluszcający i wyrownujacy cere. Ehh... wiem co wszyscy czujecie my sie chyba najelpiej rozumiemy...

nadziejka.....masz racje z tym ze my rozumiemy sie najlepiej. kosmetyczka obiecuje mi gwiazdke z nieba ale za duuuuza kase. wczoraj ktos z forum poradzil mi zakup kremu-żelu z serii AA help dla skóry atopowej i suchej, komuś to pomogło, kupiłam więc ten specyfik do mycia buzi i tonik do kompletu, myślicie że dobrze zrobiłam?? może to pomoc?? i jeszcze jedno, czy ktos to uzywał?? co do mikrodermabrazji, fakt bylam juz 1 thdz temu, i wiecie rzeczywiscie mi troche pomoglo, skora jest gladsza i jest duzo mniej syfkow, jednak cera nie jest jeszcze jak \"pupcia bobaska\" :) dlatego zastanawiam sie czy isc jeszcze na jakis peeling chemiczny taki jak : migdalowy czy typu yellow peel ten 2 to podobno daje swietne, zadziwiajace wrecz efekty, wg broszurki rzecz jasna :/ czy ultradzwieki?? jak myslicie mam isc?? prosze was kochane o opinie :) Asia

ci ze przyczyna lerzy w hormonach, ale powiedzial co jest nie tak z tymi hormonami i dlaczego? typowe zachowanie konowala. Nawet jesli masz rochwiana gospodarke hormonalna, to nalezy ja naprawic.Upieram sie przy diecie. Zdrowe odzywianie nie polega tylko na tym, by unikac produktow przetworzonych tj chipsy itp.ale rowniez na unikaniu tych, ktore sa niby naturalne a do ktorych dodaje sie konserwanty, barwniki itp. Ja oprocz diety takiej jaka stosujesz, dodalabym detox, jakis suplement , ktory systematycznie oczyszcza organizm z wszelk8ch zanieczyszczen, ktorych sila rzeczy nie jestesmy w stanie sie ustrzec tj np . pestycydy w warzywach. Dieta, detox, duzo wody mineralnej, najlepiej ze szklanej butelki no i kosmetyka twarzy z zastosowaniem w miare naturalnych produktow. Te specyfiki o ktorych pisza dziewczyny na smarowanie twarzy tradzikowej tez pomoga.

Sadze ze my tu Ci za wiele nie poradzimy bo wazne chyba jest to jakki jest Twoj stan skory i czy mozna przy takim wykonywac te zabiegi...Tego wszystkiego musisz dowiedziec sie juz u kosmetyczki badz u lekarza

dodam moze od siebie, ze logiczne dla mnie jest to,ze skoro kosmetyczka usuwa mechaniczie takie defekty to przeciez po jakims czasie pojawia sie one znowu. Nie jest likwidowana przyczyna tylko skutek.Owszem, moze on wspomoc w leczeniu,ale generqlnie nalezy zabrac sie za siebie od srodka.. Czlowiek zdrowy nie ma problemow z hormonami czy z czymkolwiek powodujacym takie problemy. Podobnie jest z miesiaczkami , stanami zapalnymi pochwy czy ogolnie narzadow wewnetzrnych.

zgadzam sie z wami ze nalezy tez zadbac o siebie od srodka, to ze mam tradzik na podlozu hormonalnym powiedziala mi ta kosmetyczka ona jest tez farmaceuta z zawodu. proponowala mi tabletki ale ichskotkiem ubocznym jest watroba :( a ja od miesiaca wiem ze mam z nia duze klopoty, mialam robione badania i mam ich jeszcze mnostwo przed soba. dlatego tabletek zadnych nie moge brac. kosmetycka proponuje mi teraz ultradzwieki i pozniej albo ten peeling chemiczny yellow peel albo laser-podobno bardzo gleboko wnika , w skore wlasciwa i eliminuje stany bakteryjne itp. co o mojej cery to : mam 23 lata i od czasu dojrzewania mam z nia klopoty, czyli jakies 8 lat. :(( ropnych juz nie mam, no moze kilka przed miesiaczka, ma za to kaszke na policzkach, brodzie, czolo jest gladkie. czyli mam tradzik-kiedys nie milalam, mialam za to mnostwo ropnych. chodzilam wtedy do kosmetyczki na manualne oczyszczanie twarzy. teraz mam ten tradzik i zaskorniki tez w tych okolicach i kolo nosa i na nim tez :(( kosmetyczka twierdzi ze najpierw musi oczyscic cere i pozniej zadzialac tymi peelingami chemicznymi albo laserem. ma to sens? przez dlugi czas mylam twarz mydlem siarkowym, bo tak czytalam na forum ze to dobrze zadziala bo wysusza, wiec mialam prze wizyta u kosmetyczki wrecz skorupe na twarzy-byla tak wysuszona,i pod nia mnostwo tradziku i zaskornikow. po mikrodermabrazji skora jest gladka i mila w dotyku, nawilzona, ale tradzik i zaskorniki wszystkie nie zeszly ale uwierzcie poprawa jest, dlatego wacham sie czy isc na ultradzwieki-zeby ja dokladniewyczyscic i pozniej na ktorys z zalecanych przez nia zabiegow. bo tabletki odpadaja jak pisalam wczesniej. i co sadzicie?

a wiecie że czegoś takiego jak kremy hipoalergiczne nie ma? że to ściema producentów? http://mlodzinadorobku.pl/warto-stosowac-kremy-hipoalergiczne/

zobacz jak to robią koreanki. gwarantuje, że pozbędziesz się pryszczy w mig. grunt to dobre oczyszczanie twarzy. 1. oczyszczanie cery olejkami (najlepiej jak sobie zrobisz taki sama) 2. żel/mydełko 3. tonik (bardo ważne bo przywraca prawidłowe ph shóry) 4. serum 5. krem ja tym sposobem pozbyłam się pryszczy. wcześniej nie przywiązywałam szczególnej wagi do oczyszczania twarzy. wystarczyło mi mydełko i wsio. a pryszczy przybywało. na blizny polecam fitomed k+k peeling/maska. powodzenia!