Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gusia 26

chce miec dziecko na wiosne 2008

Polecane posty

Gość Gusia 26

Własnie zaczelismy sie starac .... Czekam z niecierpliwoscia na to co przyniesie przyszłosc... jasli ktoras z was tez ma takie plany albo juz ma wyznaczony termin na wiosne zapraszam... dzielcie sie wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiola
jak na wiosnę to chyba już przypóźno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusia 26
czemu zapózno no niech bedzie wczesne lato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffeeeee
to leżcie i róbcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mola33
no własnie kirajcie sie czy jak tam se wolicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnn
hurra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też staram się o dziecko o miesiąca, jak się uda - a nie zawsze to takie łatwe - to też urodzę wczesnym latem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusia i co u ciebie, coś topik słabo się rozwija. Ja dzisiaj mam 34 dc. Poczekam jeszcze kilka dni i zobaczymy czy przyjdzie @, jaknie to zrobie test. Piszcie dziewczyny, razem czas szybciej leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie urodzilam na wiosne:)przecudnie jest obchodzic urodziny w maju. i zycze tobie zeby sie udało,i zeby twoja dzidzia urodzila sie w najpiekniejszym miesiacu-maju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziorna na maj to u mnie już za późno, no ale może na czerwiec się uda. Okaże sie pod konec września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama styczniowa
moja córcia miała urodzić się wiosną 2006, a z powodu wydłużónych starań i leczenia (na szczęście krótkiego) urodziła się w styczniu 2007. Tez chciałam wiosną rodzić, ale uwierzcie, zimowe dzieciaczki też bardzo dobrze się chowają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
żeby dzidziuś załapał się jeszcze na wiosnę, to śmiało można starać się aż do 29 września:) przecież lato zaczyna się dopiero 21 czerwca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zimowym dzieckiem, więc wiem że na pewno też są fajne. Ja się staram o dzidzię nieprzerwanie, kiedy się urodzi jest mi obojętnie, chociaż chciałabym jak najwcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
ja też jestem urodzona zimą i z tego co mi wiadomo dzieciaki zimowe są silniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że uda mi się w pierwszym cyklu, niektóre kobiety maja to szczęscie z tego co wyczytałam na forum i nawet wielu się udaje. Zobaczymy jak bedzie ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
większość moich koleżanek zaszła w ciążę od razu za pierwszym podejściem:) ale z tego co naczytałam się w necie nie jest tak różowo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna moja znajoma zaszła po 8 miesiącach starań, kuzynka po 4-5, ale za to urodziła bliźnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
Ja kwas foliowy już od grudnia biorę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To długo łykasz kwas foliowy, ja od lipca 2007 r, czyli 2 i pół miesiaca. Myślałam też żeby kupić coś mojemu mężowi na ruchliwość plemników, gdzieś tam coś wyczytałam o jakiś witaminach, ale na razie sie wstrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
w sumie to nigdy nie myślałam, że moim chłopem może być coś nie tak, bo chłop jak dąb:D więc i chyba zdrów jak ryba;) robiliśmy oboje badania ogólne (morfologia, ob itp.) na początku lipca, z których wynika, że oboje jesteśmy zdrowi jak konie:D no ja może miałam odrobinke gorsze wyniki niż mój luby;) mam nadzieję więc, że obejdzie się bez wspomagaczy farmakologicznych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
a z tego co mi wiadomo kwas foliowy należy zacząć przyjmować na jakieś 3 miesiące przed planowaną ciążą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja już przyjmuję 3 miesiąc, więc jest ok. Strasznie bym chciała by się udało, i wkurza mnie że dni tak powoli lecą. Chociaz mam przeczucie że nici ze starań, ale przeczucia często zawodzą. Więc czekam i czekam, a moze coś wyczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
wiesz, ja od początku byłam nastawiona, że na 100% nie uda się od razu, bo naczytałam się w necie o dziewczynach i ich długich, bezowocnych staraniach więc szczerze mówiąc, gdyby okazało się, że jedenak udało się, to naprawdę byłabym w szoku poza tym u mnie to naprawdę ostatni dzwonek na pierwsze dziecko, bo mam już 29 lat więc wiadomo, że im jest się starszym tym trudniej o dziecko:O Ty, rozumiem jesteś młodsza więc masz dużo większe szanse:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znowu myślałam że uda się od razu, potem zaczyłam czytać na forum różne historie i zwątpiłam (ale nadzieję mam nadal). A jak tam twój mąż do tego podchodzi. Mój na luzie, też bym tak chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
jeszcze nie mój mąż;) w każdym razie twierdzi, że jakieś bzdury opowiadam (o tym, że na pewno nie mogę mieć dzieci) i że na pewno wszystko będzie dobrze:) na początku oczywiście protestował żeby tak od razu iść na całość, bo twierdził, że chciałby żeby te starania trochę potrwały:D ale jak mu powiedziałam czego się dowiedziałam na necie, wiesz o tych wszystkich problemach z zajściem w ciążę teraz, to trochę wziął sobie to do serca i starał się już od początku;) w każdym razie też na luzie jak Twój, ale zapewne dlatego, że nie naczytał się tyle co ja:O długi macie staż małżeński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
hehe, a my znamy się 6 lat i 8 miesięcy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ługi-bugi
no to jak już 2 lata po ślubie, to czas najwyższy o dzidziusiu pomyśleć;) wymieszkaliscie się razem, pewnie wyszaleliście więc tylko maluszka Wam na pewno brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×