Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

Ja nie mam dzieci w rodzinie, pierwsza w najbliższej rodzinie wzięłam ślub. W rodzinie męża jest kilkoro dzieci. Co do wsparcia. U mnie chodzi o to, że wszyscy moi bliscy są daleko stąd. Moja mama to również moja najlepsza przyjaciółka :)

fajnie mieć takie relacje z mamą:)no u mnie jest dużo dzieci ja z resztą od dziecka uwielbiałam dzieci ale teraz jak myśle o swoim to już troche sie boje

wogole to brałam przez rok tabletki antykoncepcyjne (jako lek) i bardzo dużo przytyłam 10 kg mam do przodu i zanim wogole zajdę w ciąże musze to zrzy\\ucic a niestety przez te hormony waga niechce drgnąć:(

Ja bardzo przytyłam na evrze, potem brałam yasmin łącznie przez 4 lata. przestałam w trakcie brania jasmin już się odchudzałam. I schudłam ponad 10 kg. Rok temu rzuciłam też palenie. Tabletki odstawiłam w czerwcu.

Witajcie dziewczyny ja już w domciu po pracy :-) ale niewyspana bo pracuje na 6-stą i potrwa trochę zanim się przyzwyczaję do wstawania o 4:40 :-(

ja brałam najpierw yasmin i przytyłam trochę a póżniej yasminelle i tragedia:(czasem mam dość:)na szczesie inncy zaburzen po nich nie mam odrazu miałam cykle owulacyjne

żegnam się powoli dziewczyny, kupie dziś ten test, ale coś mi sie wydaje że się nie udało. wogóle to mam dziwne uczucie, ciągle czuje \"mokro\"

teraz mogę już do Was w pełni dołączyć- po rozmowie z mężem postanowiliśmy już nie czekać i rozpoczęliśmy staranka :-)

Dzięki kochana Dorotko za pokrzepiające słowa. Chyba masz rację im dużej w tym siedzę, tzn czytam \"tu\" i \"tam\" tym gorzej jestem załamana a to nie sprzyja... Biorę się w garść, przecież cuda się zdarzają i tak będzie w moim przypadku. Juź niedługo będę się cieszyć z mężem moją ciążą... Wam tego kochane też zycze!! Mirabelka, ale jutro będę bała się tu zaglądnąć, 3mam kciuki, życzę 2-óch kresek na teście. Bużka, pa

Dzięki kochana Dorotko za pokrzepiające słowa. Chyba masz rację im dłużej w tym siedzę, tzn czytam \"tu\" i \"tam\" tym gorzej jestem załamana a to nie sprzyja... Biorę się w garść, przecież cuda się zdarzają i tak będzie w moim przypadku. Juź niedługo będę się cieszyć z mężem moją ciążą... Wam tego kochane też zycze!! Mirabelka, ale jutro będę bała się tu zaglądnąć, 3mam kciuki, życzę 2-óch kresek na teście. Bużka, pa

Mirabelko trzymam kciuki!

Dzięki kochana Dorotko za pokrzepiające słowa. Chyba masz rację im dłużej w tym siedzę, tzn czytam \\\"tu\\\" i \\\"tam\\\" tym gorzej jestem załamana a to nie sprzyja... Biorę się w garść, przecież cuda się zdarzają i tak będzie w moim przypadku. Juź niedługo będę się cieszyć z mężem moją ciążą... Wam tego kochane też zycze!! Mirabelka, ale jutro będę bała się tu zaglądnąć, 3mam kciuki, życzę 2-óch kresek na teście. Buźka, pa

Dzięki kochana Dorotko za pokrzepiające słowa. Chyba masz rację im dłużej w tym siedzę, tzn czytam \\\"tu\\\" i \\\"tam\\\" tym gorzej jestem załamana a to nie sprzyja... Biorę się w garść, przecież cuda się zdarzają i tak będzie w moim przypadku. Juź niedługo będę się cieszyć z mężem moją ciążą... Wam tego kochane też zycze!! Mirabelka, ale jutro będę bała się tu zaglądnąć, 3mam kciuki, życzę 2-óch kresek na teście. Buźka, pa

Dzięki kochana Dorotko za pokrzepiające słowa. Chyba masz rację im dłużej w tym siedzę, tzn czytam \\\"tu\\\" i \\\"tam\\\" tym gorzej jestem załamana a to nie sprzyja... Biorę się w garść, przecież cuda się zdarzają i tak będzie w moim przypadku. Juź niedługo będę się cieszyć z mężem moją ciążą... Wam tego kochane też zycze!! Mirabelka, ale jutro będę bała się tu zaglądnąć, 3mam kciuki, życzę 2-óch kresek na teście. Buźka, pa

trzymam kciuki mirabelko!!!!!!!!

a co do wcześniejszych rozmów waszych dziewczeta na umowę zlecenie można mieć macierzyńskie tylko trzeba przynajmniej przez pół roku odprowadzać sobie samemu zus i wtedy macierzyński się dostaje tzn jego kwote wyliczają z dochodów z sześciu miesięcy

moja koleżanka z pracy tak zrobiła przez 6 miesięcy z keoty 1000 zł odciągali jej 170 zł więc opłaca sie to zrobić

Dzięki kochana Dorotko za pokrzepiające słowa. Chyba masz rację im dłużej w tym siedzę, tzn czytam \\\"tu\\\" i \\\"tam\\\" tym gorzej jestem załamana a to nie sprzyja... Biorę się w garść, przecież cuda się zdarzają i tak będzie w moim przypadku. Juź niedługo będę się cieszyć z mężem moją ciążą... Wam tego kochane też zycze!! Mirabelka, ale jutro będę bała się tu zaglądnąć, 3mam kciuki, życzę 2-óch kresek na teście. Bużka, pa

Dzięki kochana Dorotko za pokrzepiające słowa. Chyba masz rację im dłużej w tym siedzę, tzn czytam \\\"tu\\\" i \\\"tam\\\" tym gorzej jestem załamana a to nie sprzyja... Biorę się w garść, przecież cuda się zdarzają i tak będzie w moim przypadku. Juź niedługo będę się cieszyć z mężem moją ciążą... Wam tego kochane też zycze!! Mirabelka, ale jutro będę bała się tu zaglądnąć, 3mam kciuki, życzę 2-óch kresek na teście. Bużka, pa

dziewczyny test kupiony, ale musiałam się natrudzić by go kupić i mąż nie widział, wogóle mnie nie odstępował na mieście. Ale w końcu jakoś kupiłam, ciągle się waham czy go zrobić, bo mam wrażenie że @ jednak przyjdzie. Ciągle czuję nieprzyjemne \"mokro\", nie wiem czy to tak ma być. W każdym razie przed ostatnią @ też tak czułam i co chwile latałam do toalety sprawdzić czy @ już przyszła. Więc nadal nic nie wiem.

Ja jestem po śłubie 4 miesiąc w zeszłym miesiącu zaczęliśmy starania o dzidziusia. Myślę że to najwyższa pora. Mam 27 lat rocznik80. Narazie starania bezowocne. Kiedyś myślałam że to takie proste a teraz widze że niestety nie. Kupiłam testy owulacyjne bo obserwując gdyż zaczełam czekac na symptomy dni płodnych i ich nie moge zaobserwować martwię sie czy je wogóle mam. Wcześniej nigdy nie zwracałam na to uwagi.

dziewczyny nie zrobie jutro testu, bo myślę że @ przyjdzie. Poczekam jeszcze dzień albo dwa - nie zrobi mi to różnicy. Pozdrawiam

Ja jestem po śłubie 4 miesiąc w zeszłym miesiącu zaczęliśmy starania o dzidziusia. Myślę że to najwyższa pora. Mam 27 lat rocznik80. Narazie starania bezowocne. Kiedyś myślałam że to takie proste a teraz widze że niestety nie. Kupiłam testy owulacyjne bo obserwując gdyż zaczełam czekac na symptomy dni płodnych i ich nie moge zaobserwować martwię sie czy je wogóle mam. Wcześniej nigdy nie zwracałam na to uwagi.

Jestem na tym forum pierwszy raz i chętnie pogadam z kimś kto planuje czyni starania o dzidzę :)

witaj dasia, ja jestem z 82 roku, staram się 2 cykl, boje sie jutro zatestować, bije się z myślami.

Mirabelka ty to głuptas jesteś :D Ró test bo ja jestem jeszcze bardziej ciekawa. Mocno trzymam kciukasy. Ehhh ja to jestem wścibska bestia :d Helo nowe dziewczyny

mirabelko zrób test bo inaczej zwariujesz jak się nie uda to bedziesz próbować dalej ale tego się dowiesz jak go zrobisz

Ja też bym już pewnie zrobiła bo zazwyczaj jestem niecierpliwa i bym chciała jak najszybciej wiedzieć :)

dziewczyny a czy miałyście wątpliwośi zanim podjełyście decyzje o starankach czy mając niecałe 24 lata nie jestem aby za młoda:)

rihanna mnie tego pytania nie zadawaj. Ja ogólnie nie wyznaczam żadnej granicy wiekowej. A obawy ma każda kobieta. Takie lub inne, ale każda. JAkby nie miała to bym się zastanawiała, czy wszystko z nią ok. KAŻDY MA WĄTPLIWOŚCI i uważam, że jest to normalne.