Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tu i teraz ONA

5 kg to malo a jak wiele moze zmienic, kto ze mna?

Polecane posty

Gość LeomonHoney
Witam:) chciałam sie przyłaczyc do odchudzanka... Waze kolo 56 kg przy 158 i marzy mi sie rowne 50 kg..ah to by bylo cudowne:) ograniczam jedzonko juz kilka dni wiec od jutra zaczynam ostrzej:) pozdrawiam i dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go_thin
fajnie ze coraz więcej osób :) i duzo osob mojego wzrostu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej super ze topic sie rozwjia. Proponuje ustawic sibie w stopce wage aktualna, cel, zwrost, potem beedziemy diposywac efekty, bedzie to fajnie wygladac.:PWitamn wszystkie nowe i naprawde sie ciesze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest normalne przy naszej wadze. Kg leca szybko z osob grubszych, takie ktore chca tylko ulepszyc budowe ciala a nie sa drastycznie grube musza poczekac dluzej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti u teraz ONA
hej jasne:P im nas wiecej tym lepiej:P witam goracao:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja schudlam 4 kilo w 5 dni...jak?? nie wiem ...poprostu przestalam duzo zrec...duzo warzyw i co 3 godziny jadlam male posilki plus cwiczenia i...oto szok....dalej stosuje moja dietke....mam 174...i waga wieksza od twojej napewno hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki, ja juz po odchudzaniu (i skutecznym spadku wagi). Mialam podobne jak autorka wymiary, wiec moge sie wypowiedziec:) 1. Ciesze sie ze autorka, ma zdrowie podejscie tzn jesc czesciej a mniej w miare wszystko, zeby nie miec kompulsow:) mnie sie zdarzalo i zdarza jesc pizze i inne przyszne smieci:) 2. Zdecydowanie doradzam cwiczenia.Ja cwiczylam i cwicze 3 lub 4 razy w tygodniu ( czasem zdarzalo sie 2-brak czasu) po 1 godzine 20 minut. Poza tym bardzo duzo ruchu, spacery po schodach itd :) Kazde cwiczenia rozpoczynalam od ostrej 30min rozgrzewki( bieg w miejscu, pajacyki i rowerek stacjonarny). Wazne jest rowniez rozciaganie, szczegolnie wew. miesni ud, jak chce sie je wysmuklic. Bo odchudzanie to jedno, ale to cwiczenia rzezbia sylwetke:) 3. PS generalnie mojemu chudnieciu towarzyszylo MŻ:) i tak jest do tej pory. Fakt czasem grzesze, ale pozniej wiecej cwicze, wiecej niskokalorycznych rzeczy spozywam i jakos daje rade. 4.W tej chwili przy 172 waze ok 55 kg(bylo 64-65). Wazylam 52, ale caly czas intensywnie cwiczylam i waga skoczyla, chociaz cm ubywalo. Wiec obietosciwo wygladam :chudziej niz wagowo\" bo miesnie waza duzo wiecej niz tluszcz. Takze zycze Wam powodzenia i powtarzam: MŻ duzo ruchu a no i zielona herbata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie ze wiele dziewczyn przynajmniej tu ,,wpada\'\'. Mam nadzieje ze zostaniecie tu na stałe i ze bedzie nam milo razem sie motywowac:p do sexi cosa----gratuluje masz wlasnie takie wymiary jakie mi sie marza:p gratuluje i milo ze uwazasz ze odchudzam sie rozsadnie, no i tak: ja nie zawsze jem jakos maxymalnie zdrowo, bo doszlam do wniosku ze jak skoncze sie odchudzac wtedy moge miec problem z ,,wychodzeniem\'\' z diety,boje sie ze rzuce sie na wszystko co zakazane. Wiec pozwalam sobie na jakies ciastko czasem czy fast food zamist obiadu, ale staram sie to spalic. Nie chce miec kompulsow po prostu, a tak est rozadniej. NO, pozdrawiam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu i terazONA
Wtylada na to, ze sama musze sie motywowac:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkaa
hej dziewczyny:) ja tez sie przylaczam...w zeszlym tyg trzymalam sie swoich zasad ale w weekend jadlam wszystko na co mialam ochote...wiec znow zaczynam od pon:) i mam nadzieje ze w weekendy nie bede sobie robic "wolnego":) mam 171cm wzrostu i ważę 62- dobrze bym sie czuła gdyby stanelo na stale na 56-57... staram sie nie jesc za duzo pieczywa, makaronow itp , za to wiecej warzyw chude miesko ryby i duzo wody i ziel.herbaty, jem tez duzo nabialu-chudy twarog,jogurty itp...poza tym zapisalam sie na aerobic i podoba mi sie na razie wiec bede chodzic co najmniej 3 razy w tyg:) po malutku do celu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mi sie podoba:p aerobik, ja tez sie zapisze. No ale jednak weekendy-nie mozna robic wolnego w rozumieniu; obzarstwo, tylko male ,,odskocznie\'\' od normy sa dozwolone:p Pozdrwaiam i witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkaa
no w weekendy najgorzej bo czesciej wychodze- imprezy, towarzystwo itp, ale mieszkam nad morzem wiec musze w weekendy czesciej na spacerki wyskakiwac:) zawsze to ruch...Teraz mam ochote na cos slodkiego i cale szczescie nic nie mam bo pewnie bym sie zlamala juz:),pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkaa
hej dorotos! no ja nie wyznaczam jakiegos czasu tylko chce zmienic pewne nawyki na stale a teraz troszke ograniczyc kalorie ale na pewno nie bede liczyc ich!:) po prostu codziennie jakas porcja ruchu, no i eliminuje slodycze, tluste potrawy, ograniczam pieczywo...takie tam male zmiany ale moze wyjda na dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dorotos i reszta znowu:P Zaraz oblukam te filmiki. Mysle ze czas 2 miesiace jest dla wysraczajacy, chyba ze kogos goni czas:P Mozemy tez wyznaczyc dzien, w ktorym sie wazymy, np sobota. Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkaa
hmmm....co do wagi to przy intensywnym treningu nie do konca jest tak ze waga spada bo przyrasta masa miesniowa i mimo ze cm ubywa to waga moze nawet podskoczyc...no ale mozna porownywac w sob nasze efekty-albo w pon, zawsze na nowy tydzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×