faceci, czy sa wsrod was tacy, ktorym zalezalo..

Relentless : a tak z ciekawosci to czemu akurat do 30 wrzesnia 2010? to jeszcze dosc dlugo:-P

Po pierwsze myślę że jeszcze jak się ma 28 lat i się nie ma dziewczyny a się chce to albo nie umie się do tego zabrać albo nie ma się predyspozycji i warunki nie są spełnione A do 30 września bo co prawda urodziny mam w kwietniu ale chcę dać sobie szansę do końca lata (plus te kilka dni września)

heh - ja to wole se dat nie wyznaczac, bo sie jeszcze przejade na tym:-P jakkolwiek zycze ci powodzenia w poszukiwaniach:-) ps: nie wierze ze do tego sie nie ma predyspozycji, no naprawde:-)

perla z lamusa: a no terafilas, jakos mi sie zsanelo:P ale za to poranny ptaszek jestem (bo do pracy trzeba isc:P) jesli chodzi o male pooczucie wlasnej wartosci to chyba wiekszosc osob tak ma, a szczególnie gdy chodzi o uczucia, bo zawsze jest fajnie by bylo gdyby on/ona na mnie zwrocili uwage, a nie daj boze jak zwroci to czemu akurat na mnie skoro jestem taka/i beee:P (wiem ze swojego doswiadczenia) i niesttey pozniej konczy sie jak konczy, no i do tego dochodzi czeste porównywanie z poprzednimi partnerami co jest chyba najgorsza rzecza swiata, bo przeciez kazdy jest inny, no ale coz boimy sie ponownego odrzucenia ;( moja wypowiedz skoncze puenta ktora staram sie stosowac:P choc nie zawsze wychodzi \'zapomniec o wczoraj, nie myslec o jutrze i zyc\" a w ogole to co to za dyskusja o polityce:P ja tez bym chciala wladze nad swiatem, fajnie by bylo;):P

\"A do 30 września bo co prawda urodziny mam w kwietniu ale chcę dać sobie szansę do końca lata (plus te kilka dni września)\" buahahahahahahahahahaha umarłem.... wyjedź do jakiejs babki z takim textem to do konca zycia pozostanie Ci ręka stary... a tak na marginesie - Tomeczku masz konto w banku (pytanie nie podchwytliwe i nie złośliwe)

Mam dwa konta. Jedno na odkładanie pieniędzy a jedne na które przychodzą pieniądze np stypendium socjalne na studia

komiczne ; co ty przepraszam robisz wywiad pogłębiony? co to za inwigilacja ma byc?:-P

co to ma znaczyc? co to za cisza:P perla z lamusa: ja jutro dzialam;)

Działaj

kitikat: ja sie wypowiem rano bo teraz srednio mam sile:-P

boze moje biedna głowa:-P kitikat - tak wiec co dzis robisz tak konkretnie?:-)

perla z lamusa: widze ze z Toba podobnie kiepsko jak ze mna:P a jesczez nie wiem co dzis zrobie bo czuje sie jakbym przechodzila grype 100lecia, niepotrzbeni zas tak zaszalalam:P

jest domeną mężczyzn. kobieta natomiast może umiejętnie wabić mężczyznę. Jesli zaczniecie dziewczyny działać, pozbawicie sie tego, na czym wam tak naprawdę najwięcej zależy, że mężczyzna będzie sie o was starał.

do przedmowcy: no wlasnie ja postanowilam sie tego nie pozbawiac, dalam tylko maly sygnal i wszystko kitikat; no to ja sie czuje podobnie jak ty:-P ale co chcialas zrobic tak wogole?:-)

perla z lamusa: no chce na razie sie z nim umówic i tyle, pozniej zobaczymy co wyjdzie na spotkaniu

by the way jesli kobieta pokaze ze jej zalezy ale dalje nie bedzie zdobywac mezczyzny to mysle ze na to samo wyjdzie ze sie nie narzuca i daje mu pole do popisu;)

jesli kobieta pokaże, ze jej zalezy, facet nie ma po co ją zdobywać.

ale ja mowie o sytuacji w ktorej facet zdobywal ale ona go odrzuciala przez głupote tak jak ja;)

moze i tak , ale czort z tym- sa takie sytuacje powiedzmy niejasne kiedy kobieta moze albo odpuscic albo wyjasnic do konca. Byc moze wyjasnianie do konca jest zbedne niekiedy ale ja np mialam w zyciu takie sytuacje kiedy teoretycznie wiedzialam co w trawie piszczy ale musialam to miec czarno na bialym. Takze kitikat do dziela- i oczywiscie wiadomo bez narzucania sie:-) ale napisz co on na to itd:-)

kitikat; wlasciwie to tzreba by przedyskutowac co ty masz zamiar mu powiedziec?:-P

hmmm a bo ja wiem, wyjdzie w praniu:P moze zadaj pytania pomocnicze to Ci odpowiem bo tak trudno mi napisac

tzn chodzi mi o to zebys nie mowila mu nic z takich rzeczy jak np: przykro mi ze tak wyszlo czy cos tzn zebys nie stawiala sie w polozeniu osoby ktora ma za cos tam przepraszac bron boze, poprostu zapytaj moze czy ma ochote sie spotkac pogadac a jak sie spotkacie to tak na luzie totalnie.heh - ot sie wypowiedzialam- ciocia dobra rada:-P

na luzie taki temat, chyba tez sie da:P

a ja będę próbował przywrócić niedawno zakończoną znajomość i wyślę smsa czy ma ochotę napić się ze mną melisy z gruszką :) oczywiście wirtualnie :)

perla z lamusaŁ propoyzcja spotkania jak sms,telefon czy gg

fajny zakochany ; ale chyba nie z ta co cie tak skrzywdzila?:-P kitikat: gg to roznie bywa, smsa to tez bo moze nie miec jak odpisac(naciagane to ale mozliwe), najlepiej zadzwonic jak znajdziesz odwage:-P

hmmm a co nie tak z gg:p

No właśnie z tą :) A co mi tam. Ale jeszcze nie teraz, najwcześniej za miesiąc. Musi mi się jeszcze w głowie wszystko ułożyć, a być może to ona się do mnie pierwsza odezwie.

acha, z tą melisą jest tak, że obydwoje uwielbiamy ją pić :)

kitikat: no niby nic ale telefon to taki bezporedni dosc i od razu wiadomo, aczkolwiek jak na gg bedzie dostepny to tez mozna zagadac tylko mowilam ze roznie bywa bo np na moim czasem siostra siedzi a ktos np mysli ze to ja:-) fajny zakochany : a czemu cie tak naszlo? toz ona taka niedobra byla dla ciebie