Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

soko81

ZA I PRZECIW KARMIENIU PIERSIĄ

Polecane posty

Gość cyce
nie musze ale chce a tobie wspołczuje ze tobie nie zalezy i o to nie dbasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guni
dbam ale nie po to aby utrzymac przy sobie faceta tylko dla siebie czlowiek nie zawsze wyglada tak jak w wieku 20 lat a co bedzie jesli twoj facet powie ci ze juz nie wygladasz tak pieknie jak 15 lat temu i musi niestety cie opuscic bo masz np. obwisle cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guni
cyce moge zapytac sie ile masz lat i ile wynosi twoj staz w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heniutek
żenada a do faceta po przejściach mam uwagę - widac za mało przeszedłeś koleś, skoro takie głupoty wypisujesz :P ciekawe czy twoja młoda opalona na solarium jędrna i coraz to młodsza laska będzie miała ochotę na twoje ciało za 20 lat a co do piersi, to nie karmienie je zmienia tylko proces zmiar zaczyna się już od POCZĄTKU CIĄŻY i po niej to czy karmimy, czy nie już nie ma takiego znaczenia dla ich wyglądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku***
dziewczyny - wczoraj na jakims topiku czytalam, ze jak karmimy dziecko piersia to tak naprawde nie ma pewnosci co to dziecko zjada bo nawet my nie wiemy co znajduje sie w produktach spozywczych ktore jemy (ze np moze byc olow itd) i wiecie co poprosilam kolezanke, zeby zrobila test w swoim laboratorium min na ten olow - kurde - mowi, ze sa sladowe ilosci olowiu i rteci w pokarmie i ze to mozliwe, ze jemy naprawde skazona zywnosc - a przeciez jemy to co rosnie na dzialce :( to co juz jesc zeby to mleko z piersi bylo zdrowe? bo tak mysle, ze jak sa te metale ciezkie to moze lepiej dawac dziecku sztuczny pokarm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasniee
niegdy nie ma sie pewnosci co sie je, i co je twoje dziecko, a dajac mu pokarm modyfikowany przynajmniej wiesz jaki jest sklad !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smoczyczka
mysle ze jak dajesz dziecku mleko z puszki to przynajmniej wiesz co je natomiast z cycki nie zawsze, wiec dlatego ja karmilam piersia tylko 2 dni a teraz daje mleko sztuczne i bejbe dobzre mi rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romeska
karmie moje dziecko juz od pol roku piersia i uwazam ze nie ma nic lepszego na swiecie a te sladowe ilosci olowiu i tak sa lepsze niz sztuczne mleko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *jejku***
dziewczyny - to oczywiscie sciema z tym badaniem ale zastanawiam sie czy tak nie jest naprawde, przeciez w glupim jablku czy marchewce mozemy zjesc tyle szkodliwych substancji, ze hoho, nie mowie tylko o metalach ciezkich ale o nawozach itp, przeciez naprawde nie badamy produktow, ktore jemy na co dzien :( a pozniej nasze dzieci dostaja to z naszym mlekiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodawka mała
Syna karmiłam 10 miesięcy piersia,uczucie dla matki wspaniałe,lecz odporności nie miał,chorował od urodzenia,miał skaze...ale byłam na diecie i walczyłam aby dostawał mój pokarm.Córke karmiłam 4 miesiące ponieważ mój pokarm zaczął zanikać...było mi przykro ,ale co mogłam zrobić,dziecko musiał byc najedzone. Nie kochamy dzieci mniej karmiąc tym czy tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brwaoooo
brodawka mała - własnie TO CZY KARMIMY TYM CZY TYM NIE JEST WYZNACZNIKIEM NASZEJ MILOSCI !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmiłam samą piersią tylko 2 tygodnie, teraz karmię sztucznie i czuję się, przyznam szczerze, trochę gorszą matką niż te które karmią piersią :( niestety, były problemy z jedzeniem, mała się nie najadała, nie przybierała na wadze, w dodatku zanikał mi pokarm, musiałam dokarmiać sztucznie przez co zanikł całkowicie i teraz już mój 7tygodniowy bąbelek jest całkowicie na sztucznym :( a wiecie dlaczego czuję się gorsza matką? przez te pytania wszystkich dookoła czy karmię piersią i ich reakcje na to, że nie :( co to kogo obchodzi, dlaczego nie karmię piersią :( to dla mnie bolesny temat, chciałabym bardzo karmić cycem , ale nie mogę, walczę z poczuciem bycia gorszą matką i kiedy uda mi się odyzkać jako taką równowagę znowu zjawia się jakiś pytacz z głupią miną i oburzeniem dlaczego nie piersią?przecież to najlepsze dla dziecka :O wiem, że to najlepsze, dlatego tak walczyłam o kamienie piersią :( ale nie zawrócę kijem wisły, muszę karmić sztucznie,koniec kropka. i jak czytam komentarze zwłaszcza matek, które za wyznacznik miłości uważają fakt karmienia lub nie piersią to słabo mi się robi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moonisia- jestes na pewno super mama i nie masz co sie przejmowac, nie Twoja wina, że nie mialas pokarmu, a nawet jakbys nie karmila z wlasnej woli piersia to jest to tylko Twoja sprawa i nikt nie powinien tego oceniac, zyczę Ci wytrwałości i oby Twój bąbel był zdrowiutki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakapturzona
syna karmilam sztucznie, nie chciałam piersia, z róznych względow min z powodu tego ze czulam sie zle w tej roli, ma teraz 6 lat i jest zdrowiutki, zero chorób i alergii, jestem w ciazy i nic sie u mnie nie zmienilo, nadal nie mam ochoty na karmienie piersia, jedyny tydzien po porodzie chce mala przystawiac, a potem bede jej podawac mleczko, nie czuje sie gorsza bo tak postanowilam, kocham moje dzieci i tak postanowilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka666
a ja karmie cycem i jestem zadowolona, dziecko zdrowe, a te mieszanki to wszystko jedno wielkie g...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak takie madre jestescie
to zobaczymy co bedziecie gadac jak wasze wnuki nie beda mogly byc karmione piersia czy to ze wzgledow medycznych czy tez ze wzgledu na taka decyzje waszych corek czy synowych; gowno wtedy bedziecie mialy do powiedzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja drugie
karmie teraz drugie dziecko piersia *(pierwsze przez 8m-cy) i zamierzam jak najdluzej mimo ze wracam do pracy nie rozumiem jak mozna miec pokarm i nie karmic dziecka? to egoizm i lenistwo (najczesciej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jejku
kobiecy organizm dziala po czesci jak filtr wiec nie martw sie ze dziecko dostanie w pokarmie same pestycydy!!! to glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie egoizm i lenistwo ale po prostu niechęc i tysiace innych powodów o których mozesz przeczytac w tym topiku i co z tego ze wnuki nie beda mogly byc karmione piersia???to jakis problem widzisz, czego sie rzucasz jak popaprana??kazdy ma prawo decydowac o sobie i o swoim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do drada
te tysiace innych powodow sa bardzo czesto naciagane, sa kobiety ktore maja problemy to oczywiste i to dla nich stworzono szczyczne mleka ale karmic dziecko 2 dni piersia i swiadomie zaprzestac??? tego nie rozumiem dla mnie to tez egoizm i wygoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyce
ty jestes facet? czy akas glupia laska ze sztucznymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak takie madre jestescie
no wlasnie o tym mowie drada, ze kazdy ma prawo decydowac jak karmi dziecko moj post byl skierowany do mam, ktore uwazaja karmienie butelka za cos gorszego :O jak sa takie madre to co zrobia kiedy ich corki, synowe powiedza, ze nie beda karmic piersia? NIC a to bedzie decyzja matek ich wnukow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak zawsze problem
i kłótnie, dlaczego nie możemy podyskutowac normalnie i kobeity karmiace piersia uwazaja za gorsze te karmiace naturalnie?????????????????nie rozumiem tego , chcesz karmic tak karm tak z tego powodu nie jestes gorsza ani nie jestes zla matka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak zawsze problem
znaczy mialam na mysli te karmiace sztucznym mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja karmie
piersia i mlekiem modyfikowanym, moje piersi nie produkuja duzo mleka, przyzwyczajam dziecko do buteleczki i w razie czego moge przestac karmic cycem bo dziecko sie mocno nie przyzwyczaiło, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ja
do no ja karmie - i osobiscie uwazam ze to super pomysł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama styczniowa
PLUSY: 1) Szybkość i dostępność = wygoda (w każdym miejscu i o każdej porze) 2) Przeciwciała, no nikt mi nie wmówi, ze te z mleka modyfikowanego dają ten sam efekt co matczyne. 3) Więź z dzieckiem. 4) Dla mnie to naprawdę duża przyjemność. MINUSY: 1) Jest się związanym czasowo na początku, zwłaszcza przy karmieniu na żądanie. Jak maluch chce często, to trudno wyskoczyć nawet na pół godziny do miasta. Ale da się przezyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama mnie nie karmiła, mam alergię i często chorowałam, ja natomiast karmiłam i mój syn jest odporniejszy ode mnie, nie ma alergii, nie choruje... ale wszystko ma swoje plusy i minusy, a kolki i wzdęcia itp u dzieciaszka wynikają z tego co mama zje, bo należy się odpowiednio odżywiać i tyle... następnym razem też będę karmić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfp
Nie rozumiem jak mozna odmawiać dziecku tego co macie najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×